• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

To było święto

jag.
18 listopada 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 

Lechia Gdańsk

- Chciałem, aby ostatni mecz w tym sezonie stanowił dla nas święto. I to się udało. Pokazaliśmy wiele fajnych akcji, zagraliśmy skutecznie - podkreślał trener Dariusz Kubicki. - Lechia była dziś od nas lepsza o trzy klasy - dodał Mariusz Bekas, awaryjny szkoleniowiec Wisły Płock. Gdańscy piłkarze awansowali do ćwiećfinału Pucharu Polski po zwycięstwie na własnym boisku 5:1 (1:0).

Bramki: Cetnarowicz 10, Buzała 55, Wiśniewski 66, Rogalski 71, Andruszczak 83 - Bania 88.

LECHIA: Kapsa - Pęczak, Manuszewski, Wołąkiewicz, Fechner - Wiśniewski (73 Andruszczak), Miklosik (22 Piątek), Kasperkiewicz, Rogalski - Cetnarowicz (57 Rybski), Buzała.

WISŁA: Skrzypiec - Michalek, Żytko, Strugarek (58 Dylewski), Górski - Peszko (73 Łazicki), Zawadzki, Sielewski, Krzyżanowski (46 Bania), Mierzejewski - Staniszewski.

Sędziował: Żyro (Bydgoszcz). Żółte kartki: Manuszewski, Wiśniewski, Piątek (Lechia), Michalek, Peszko (Wisła). Widzów: 6000.

Nie wiem, na co liczyła policja. Liczne oddziały zablokowały kilka ulic dojazdowych do stadionu. - Panie, chce pan, aby panu zniszczyli samochód. Tam jest zadyma. A zresztą proszę opuścić skrzyżowanie, bo będzie mandat 500 złotych - na zmianę wyjaśniał i groził funkcjonariusz "drogówki", zamykający ulicę Jarową.

Zadymy nie było, bo nie bardzo było wiadomo, kto miały ją wywołać. Kibice Lechii na trybunach stworzyli doskonałą atmosferę, którą podtrzymał dobra gra piłkarzy, a sympatycy Wisły zwinęli swoje emblematy po trzecim golu, a po czwartym opuścili stadion. "Po co wy gracie, jak wy kibiców nie macie" - kwitowała ten gest publika przy ul. Traugutta.

Pierwsi zaatakowali goście. Już w inauguracyjnej minucie wywalczyli rzut rożny, po którym strzelał Sławomir Peszko. Piłkę z linii bramkowej wybił Arkadiusz Miklosik.

W 10. minucie "wypaliło" nowe ustawienie formacji ataku. Paweł Buzała posłał prostopadłą piłkę do Piotra Cetnarowicza, a ten ostatni precyzyjnym strzałem po "długim rogu" zdobył prowadzenie. - Nie ukrywam, że gram i myślę o nowym kontrakcie. Chciałbym zostać w Gdańsku co najmniej przez 1,5 roku. W tym tygodniu będę rozmawiał o tym z klubem - przyznał 34-letni napastnik, któremu z końcem roku upływa kontrakt w Lechii. Miejmy nadzieje, że działacze nie zrobią tego błędu co latem, kiedy nie podjęli rozmów z piłkarzem i jedną nogą był on już w Opolu.

W 26. minucie Buzała uciekł prawą stroną i ostro dośrodkował w pole karne. Cetnarowicza ubiegł Jarosław Skrzypiec, który wypiąstkował futbolówkę. Dopadł do niej Maciej Rogalski i pięknie uderzył z woleja. Szkoda, że na linii bramkowej stał Tomas Michalek, który popisał się obronną "główką".

W 33. minucie piłka znalazła się w płockiej bramce, ale kiepsko sędziujący arbiter z Bydgoszczy gola nie uznał. Jednak tym razem nie popełnił błędu. - Piotrek nie był na pewno na spalonym, ale ja chyba byłem przed obrońcami - przyznał Buzała. "Buzi" dobił do siatki piłkę, którą po strzale Wiśniewskiego, odbił przed siebie golkiper. Minutę później mogło być 1:1. Na lewym skrzydle "urwał" się Adrian Mierzejewski, a po jego dośrodkowaniu "szczupakiem" uderzał Peszko. Piękną interwencją popisał się Paweł Kapsa.

"Historia lubi się powtarzać. 1983" - tej treści transparent pojawił się po przerwie. Było to nawiązanie do zdobycia przez Lechię Pucharu Polski. Zresztą od tamtego sukcesu biało-zieloni w tych rozgrywkach nie zaszli tak daleko jak teraz.

Po zmianie stron obie drużyny od razu miały swoje szanse. Skrzypiec obronił uderzenie "Cetnara", a Kapsa sparował na róg strzał Mierzejewskiego. Worek bramkowy rozwiązał się, gdy Lechia grała w... dziesiątkę. Poza boiskiem był Cetnarowicz, który nabawił się kontuzji kolana. Wiśniewski przedarł się prawym skrzydle i tak precyzyjnie dośrodkował, że niższy od obrońców rywali Buzała nie miał kłopotów ze zdobyciem gola głową.

W 63. minucie "Wiśnia" był sam na sam ze Skrypcem po podaniu Karola Piątka, ale lepszy okazał się bramkarz Wisły. Nie na długo. Trzy minuty później Piotr wbiegł w "16", gdzie idealnym podaniem obsłużył go Rogalski. Precyzyjne uderzenie po długim rogu było równoznaczne z prowadzeniem 3:0.

Ale przecież to "Rogal" jest najskuteczniejszym lechistą jesienią. Maciek przypomniał o tym w 70. minucie. Asystę zaliczył Buzała, a lewoskrzydłowy przedryblował bramkarza i strzelił do opuszczonej bramki.

W 83.minucie miała miejsce niemal kopia trzeciego gola, z tą tylko różnicą, że dośrodkowywał Buzała, a celnie strzelał Artur Andruszczak. - Udowodniłem, że jestem prawdziwym facetem. Nie tylko dobrze zaczynam, ale i kończę - "Andrut" robił wyraźną aluzję do tego, że to on zdobył tej jesieni również pierwszego gola dla Lechii.

W 84. minucie szóstego gola mógł strzelić Andrzej Rybski, który niekonwencjonalnie został powitany przez spikera na boisku. Jednak jego uderzenie obiło słupek. Tym samym bramkę numer sześć, zarazem ostatnią w 2007 roku przy ul. Traugutta strzelił Piotr Bania. Uderzył on z najbliższej odległości po tym jak obronę gdański wymanewrował Adam Dylewski.
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (95) ponad 10 zablokowanych

  • GRATULACJE LECHIA

    Niżej będą posty zazdrosnych pryszczatych gnojów. Każdy normalny pogratuluje.

    Lechia idzie mocno w stronę ekstraklasy, kibicowsko już tam dawno jest.

    • 0 0

  • Zajebiscie!!!

    Pieknie, pieknie, pieknie...

    • 0 0

  • NIE TWOJ TYLKO MOJ

    HAHAHAHAHAHA

    • 0 0

  • TYLKO LECHIA

    Byłam, widziałam. Super meczyk.

    • 0 0

  • Bleeeee

    • 0 0

  • LECHIO KOCHAM CIE!!!!

    Oby tak dalej. LECHIA KRÓLEM POLSKI ;)

    • 0 0

  • Władcy Północy-LECHIA GDAŃSK

    • 0 0

  • :)

    Kacha a ladna jesteś ???

    • 0 0

  • yes yes yes

    • 0 0

  • Gratuluję wyniku, mam nadzieję że spotkamy się w następnej rundzie i znów derby ;)

    TAG

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

78% LECHIA Gdańsk
12% REMIS
10% GKS Tychy

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 31 63 64.5%
2 Łukasz Gawlik 31 62 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 61 61.3%
4 Mirosław P. 31 60 64.5%
5 Mateo Wycz 31 60 61.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 30 18 5 7 50:26 59
2 Arka Gdynia 30 17 7 6 50:31 58
3 GKS Tychy 30 16 3 11 40:34 51
4 GKS Katowice 30 14 8 8 51:31 50
5 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
6 Motor Lublin 30 14 7 9 41:36 49
7 Wisła Płock 30 13 9 8 43:39 48
8 Odra Opole 30 13 7 10 36:30 46
9 Górnik Łęczna 30 11 13 6 30:26 46
10 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
11 Miedź Legnica 30 10 11 9 39:32 41
12 Znicz Pruszków 30 11 4 15 28:37 37
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 30 8 10 12 43:45 34
14 Chrobry Głogów 30 9 7 14 30:47 34
15 Polonia Warszawa 30 7 9 14 36:44 30
16 Resovia 30 8 5 17 34:54 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 4 10 16 24:50 22
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Resovia 3:2 (2:1)
  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:0)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:1)
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice 1:2 (1:0)
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków 1:2 (0:0)
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:1 (0:0)
  • Odra Opole - Motor Lublin 0:2 (0:2)
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock 0:2 (0:1)

Ostatnie wyniki Lechii

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk
Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa

Relacje LIVE

Najczęściej czytane