- 1 Lechia zmienia plany na derby Trójmiasta (88 opinii)
- 2 Arka nie złamała regulaminu. Wyjaśniamy (59 opinii)
- 3 Finał pucharu znów nie dla Gedanii (6 opinii)
- 4 Kasprzak przed IMP: Tytuły przede mną (33 opinie)
- 5 Reprezentacja Polski wraca do Ergo Areny (3 opinie)
- 6 Wyniki potrzebne Arce do awansu 12 maja (173 opinie)
Toruń i Katowice w "Olivii"
Stoczniowiec znalazł się w korzystnej sytuacji po środowej serii spotkań. Gdańszczanie odnieśli cenne zwyciętwo w Nowym Targu. Rywal stoczni do trzeciego miejsca, GKS Tychy, uległ na własnym lodowisku Dworom Unii. Takie rozstrzygnięcia spowodowały, że biało-niebiescy mają o trzy punkty więcej od rywala i lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Do zapewnienia sobie trzeciego miejsca gdańszczanom wystarczy zwycięstwo w jednym z dwóch ostatnich spotkań sezonu zasadniczego.
- To było bardzo ciężkie spotkanie - ocenił Henryk Zabrocki, II trener Stoczniowca. - Od początku meczu błędy popełniał sędzia. Jego decyzje wprowadzały nerwowość na lodzie. To bardzo ważne zwycięstwo. Gospodarze byli na fali wznoszącej. Utarliśmy im nosa. Jesteśmy bliscy trzeciej lokaty. Na pewno nie zlekceważymy rywali i w pełni skoncentrowani podejdziemy do obu spotkań. Przed pierwszą rundą play off, w której najprawdopodobniej zmierzymy się z Podhalem, mamy nad rywalem przewagę psychiczną.
Wyniki spotkań w tegorocznych rozgrywkach jednoznaczene wskazują na gdańszczan jako faworytów obu gier. Z obiema drużynami Stocznia rywalizowała w tym sezonie po trzy razy i z każdej z tych konfrontacji wychodziła zwycięsko. Z torunianami gdańszczanie wygrali 3:1 (wyjazd), 5:0 (dom) i 5:1 (w). Podopieczni trenera Pysza nie mieli żadnych problemów w spotkaniach z katowiczanami. W dwóch pierwszych meczach wyjazdowych Stocznia wbiła rywalom 21 bramek, tracąc cztery. W jedynym spotkaniu z GKS w Gdańsku było 6:2 dla gospodarzy. Rywale gdańszczan spotkali się w środę w Toruniu. Zdecydowanie lepsi byli gospodarze wygrywając 8:2.
Jeśli nie wydarzy się nic nadzwyczajnego to rywalem Stoczniowca w pierwszej rundzie play off będzie Wojas Podhale.
26. kolejka:
GKS Tychy - Unia Oświęcim 2:4 (1:1, 1:1, 0:2), KTH Krynica - Orlik opole 5:7 (2:3, 2:2, 1:2), Toruński KH - GKS Katowice 8:2 (4:0, 2:0, 2:2).
Kluby sportowe
Opinie (7)
-
2004-02-13 08:33
jak by za darmo wpuszczali to bym poszedl
- 0 0
-
2004-02-13 13:05
Za darmo to mozna wpie..ol dostac!!!
- 0 0
-
2004-02-13 13:50
zabic klona
i wlasnie dlatego dostaniesz w ryj klonik
- 0 0
-
2004-02-13 23:00
GKS-TKH
6-2 po marnej grze.
Ale Tychy przegrały z Katowicami i jest OK.- 0 0
-
2004-02-14 11:14
bobo nie zadzieraj z klonem bo to kawal chlopa koksy bieze i gra w chokeja bez ohraniaczy i bez kasku (prawdziwy twardziel) ale jak chcesz to mozecie sie zmiezyc na lodzie :)
- 0 0
-
2004-02-15 19:51
Stoczniowiec - GKS Katowice 3:0
(2:0) (0:0) (1:0)
13' Jankowski
15' Zachariasz
46' Jankowski- 0 0
-
2004-02-15 20:12
tabela PLH
Tychy - Opole 3:1
Toruń - Krynica 11:2
Podhale - Unia 8:3
1.Unia 75
2.Podhale 67
3.Stoczniowiec 59
4.Tychy 53
5.Toruń 35
6.Opole 30
7.Katowice 13
8.Krynica 2- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.