- 1 Lechia: Próba destabilizacji klubu (24 opinie) LIVE!
- 2 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (150 opinii)
- 3 Kuciak z trybun Lechii do bramki mistrza (63 opinie)
- 4 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (10 opinii)
- 5 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (80 opinii)
- 6 Pierwsze derby Trójmiasta w tym roku (4 opinie)
Trefl Gdańsk - Ślepsk Malow Suwałki. Wojciech Grzyb kończy siatkarską karierę
Trefl Gdańsk
Wojciech Grzyb zakończy siatkarską karierę po zakończeniu obecnego sezonu. Środkowy Trefla Gdańsk rozegrał 482 mecze w ciągu 20 lat na najwyższym poziomie. Będzie miał jeszcze okazję do powiększenia tej liczby, chociażby w środowym spotkaniu z drużyną Ślepsk Malow Suwałki. - Będę "gryzł" parkiet, by wykorzystać ten czas w 100 proc. i aby kibice zapamiętali, że grałem w pełni zaangażowany i reprezentowałem Trefla na najwyższym poziomie - mówi nam 39-latek. Początek spotkania w Ergo Arenie o godz. 20:30.
Typowanie wyników
Jak typowano
96% | 303 typowania | TREFL Gdańsk | |
4% | 11 typowań | Ślepsk Malow Suwałki |
Wojciech Grzyb zakończy karierę po 20 latach gry w profesjonalnej lidze siatkówki. Środowe spotkanie Trefla Gdańsk z drużyną Ślepsk Malow Suwałki będzie więc jedną z ostatnich okazji, by zobaczyć środkowego jako zawodowego siatkarza. W 19 meczach obecnej kampanii zdobył 81 punktów, w tym 23 blokiem.
- Moja siatkarska przygoda się kończy. Taka jest kolej rzeczy. Podchodzę do tego zupełnie normalnie. Nie zmieni to jednak mojego podejścia do najbliższego i kolejnych meczów. Jestem profesjonalistą i będę "gryzł" parkiet, by wykorzystać ten czas w 100 proc. i aby kibice zapamiętali, że grałem w pełni zaangażowany i reprezentowałem Trefla na najwyższym poziomie. Jesteśmy młodą drużyną i nawet sam przy chłopakach poczułem się młodszy. Mieliśmy być zespołem walczącym o utrzymanie, a zagramy w Final Four Pucharu Polski i fazie play-off. Zostało jeszcze kilka meczów, a my jesteśmy żądni zwycięstw i zrobimy wszystko, by jak najlepiej wywiązać się z roli underdoga. - mówi nam Wojciech Grzyb.
Zaksa Kędzierzyn-Koźle - Trefl Gdańsk 3:2. Relacja live, oceny
W rundzie zasadniczej, żółto-czarni rozegrają ponadto jeszcze trzy spotkania: z Vervą Warszawa Paliwa Orlen, Aluron Virtu CMC Zawiercie i Asseco Resovią. To ostatnie rozegrane zostanie na wyjeździe, a następnie dojdzie do fazy play-off. Oznacza to, że legenda polskiej siatkówki dobije do co najmniej 486 spotkań na najwyższym szczeblu. W dotychczasowych 482 meczach zdobył łącznie 3061 "oczek".
- Przez 20 lat gram w PlusLidze i mogę powiedzieć, że czuje się spełniony. Mam 39 lat i do tej myśli dojrzewałem od jakiegoś czasu. Szczerze mówiąc, myślałem o tym w momencie przeprowadzki do Gdańska, a okazuje się, że to już mój szósty sezon tutaj. Moja kariera rozkwitała i mam nadzieję, że mogłem uszczęśliwiać kibiców - dodaje siatkarz.
Grzyb pochodzi z Olsztyna i w tamtejszym AZS rozpoczynał swoją karierę, zdobywając m.in. srebrne medale mistrzostw Polski w latach 2004 i 2005. W 2009 roku przeniósł się do Asseco Resovii. W trakcie pięciu lat gry w Rzeszowie wywalczył pięć medali PlusLigi - dwa złote, srebrny i dwa brązowe, a także Puchar i Superpuchar Polski. W kolejnych sześciu sezonach w Treflu Gdańsk dołożył do tego srebro i brąz mistrzostw Polski, dwa Puchary oraz Superpuchar kraju.
W trakcie swojej kariery reprezentował także biało-czerwone barwy. Przez siedem lat zagrał w kadrze ponad 120 razy, zdobywając m.in. tytuł wicemistrza świata w 2006 roku. Za to osiągnięcie został nagrodzony również Złotym Krzyżem Zasługi.
Środkowy nie zamierza zakończyć jednak przygody z siatkówką. Liczy, że na "emeryturze" jego życie dalej będzie toczyło się wokół ukochanej dyscypliny.
- Siatkówka sprawia mi dużo radości. Po zakończeniu kariery, dalej będzie obecna w moim życiu. Mam uprawienia trenerskie i kolejne marzenia o skrzyżowaniu drogi z PlusLigą. Jestem w stałym kontakcie z prezesem Darkiem Gadomskim, omawiamy różne scenariusze współpracy. Jestem pewien, że przyszłość ułoży się dla mnie pomyślnie - podsumowuje 39-latek.
Siatkarze Trefla Gdańsk mają ryzykować na zagrywce
Zakończenie kariery Wojciecha Grzyba, podsumowanie jego 20 lat w PlusLidze oraz występów w reprezentacji Polski odbędą się podczas ostatniego meczu w sezonie 2019/2020.
- Podobnie jak w przypadku Piotra Gacka w 2017 roku, po raz kolejny mamy zaszczyt świętować w Gdańsku zakończenie kariery przez jednego z najwybitniejszych polskich siatkarzy. Bardzo się cieszę, że to właśnie po sześciu sezonach w Treflu będziemy mogli wspólnie z kibicami podziękować Wojtkowi za 20 lat jego gry w najwyższej lidze oraz reprezentacji Polski. Mam nadzieję, że przyszłość Wojtka będzie związana z Gdańskiem, ponieważ jak niejednokrotnie już podkreślał, razem z rodziną czują się tutaj jak w domu i znaleźli tutaj swój port - mówi prezes Dariusz Gadomski.
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (10)
-
2020-03-02 16:44
(1)
To kto zostanie, poza prezesem ?
- 7 10
-
2020-03-02 17:22
Jacek Rybak :)
- 8 0
-
2020-03-02 17:32
Szacun panie Wojciechu. Z gratulacjami i podziękowaniem poczekamy po " ostatniej" piłce .
- 45 0
-
2020-03-02 18:56
Wielki szacunek mistrzu (1)
Zostańcie z rodziną w Gdańsku
- 42 0
-
2020-03-03 08:55
Zostaną
- 4 0
-
2020-03-02 21:21
Droga
Może Pan Wojtek zacznie od szkolenia młodzieży w Treflu? Chłopcy już czekają.
- 27 1
-
2020-03-03 01:41
Szczerze mówiąc to miałem nadzieję że Pan Wojtek "dociągnie" , aż jego Michał go zastąpi (ha,ha)
A na poważnie to wielkie Gratulacje i dużo zdrowia do końca sezonu i po :-)))- 17 0
-
2020-03-03 09:32
no jo - Wojtas kończy kariere , a co z ziomalami z Pucka ?...
co z Plino i co z Wiko ? - toż to miszcze olimpijskie z Pekinu ! , oni już też skończyli cyco ?
- 0 4
-
2020-03-03 11:20
Sport na pomorzu
To same układy i dopalaczy afera na uczelni
- 1 9
-
2020-03-03 14:41
Wojtek powodzenia
Pamiętam cie z Olsztyna nie raz byle na meczu AZS.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.