- 1 Lechia: Mocny gong, wielka złość (111 opinii)
- 2 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (196 opinii) LIVE!
- 3 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (92 opinie)
- 4 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (17 opinii)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (44 opinie)
- 6 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
Trefl Gdańsk zagra z faworytami w 3 dni. Kamil Droszyński: Wrócimy z punktami
Trefl Gdańsk
Trefl Gdańsk zagra na wyjeździe dwa mecze w ciągu trzech dni. W dodatku rywalami siatkarzy będą drużyny ścisłej czołówki tabeli. 3 grudnia, w niedzielę o godzinie 14:45 podopieczni Igora Juricicia zmierzą się Aluronem CMC Warta Zawiercie, a 5 grudnia, we wtorek, o godz. 21 zagrają z Jastrzębskim Węglem. - Myślę, że nikt nie upatruje w nas faworytów. Mam przeczucie, że te mecze nie będą krótkie i liczę, że wrócimy z jakimikolwiek punktami - mówi nam Kamil Droszyński, który pozostaje pierwszym rozgrywającym, mimo powrotu do zdrowia Lukasa Kampy.
Relacja LIVE
-
3 grudnia 2023, godz. 14:45
Typowanie wyników
Jak typowano
74% | 202 typowania | Aluron CMC Warta Zawiercie | |
26% | 70 typowań | TREFL Gdańsk |
Jak typowano
96% | 258 typowań | Jastrzębski Węgiel | |
4% | 11 typowań | TREFL Gdańsk |
Trefl Gdańsk ma przed sobą dwa ciężkie pojedynki. W niedzielę, o godz. 14:45, zmierzy się z Aluronem CMC Warta Zawiercie, a już zaledwie dwa dni później, we wtorek o godz. 21, rywalem żółto-czarnych będzie Jastrzębski Węgiel. Oba spotkania zostaną rozegrane na wyjeździe, zatem gdańskich siatkarzy czeka jedna długa kilkudniowa podróż.
- Myślę, że nikt nie upatruje w nas faworytów. A już szczególnie w meczu w Jastrzębiu. Natomiast Aluron to zespół, który jeszcze się dociera i jego optymalna forma dopiero przyjdzie. Jedziemy tam, żeby powalczyć. Mam przeczucie, że te mecze nie będą krótkie i liczę, że wrócimy z tych wyjazdów z jakimikolwiek punktami. Nasz zespół dał się już poznać jako taki, który walczy do końca, nawet jeśli rywale na "papierze" są lepsi - mówi nam Kamil Droszyński, siatkarz Trefla.
Ślepsk Malow Suwałki - Trefl Gdańsk 0:3. Przeczytaj relację z poprzedniego meczu
To, jak gdańszczanie zaprezentują się w najbliższych starciach w dużej mierze będzie zależało też od formy rozgrywającego. Pierwszym wyborem w obecnym sezonie jest właśnie Kamil, który zastąpił kontuzjowanego Lukasa Kampę. Niemiec stracił początek sezonu, gdyż do klubu przyjechał z urazem nabytym w trakcie rozgrywek międzynarodowych. Natomiast Droszyński pokazuje, że i z nim drużyna potrafi wygrywać. Jak na razie drużyna odniosła sześć zwycięstw w ośmiu spotkaniach i jest rewelacją PlusLigi.
- Cieszę się, bo częstsze występy podnoszą mój poziom. Sam widzę, że dzięki temu wzrosła też moja pewność siebie. Tak to już w sporcie jest, że nieszczęście jednego jest szczęściem drugiego - wyznaje siatkarz.
Zawodnik
Kamil Droszyński
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
- Już podczas okresu przygotowawczego wiedziałem, że kontuzja wykluczy Lukasa z kilku meczów. Gdy wrócił, to jego treningi ograniczały się jedynie do siłowni i prewencyjnych ćwiczeń. Od dwóch tygodni trenuje już typowo siatkarsko. Nasza rywalizacja jest zdrowa. Jesteśmy innymi zawodnikami, on jest na innym etapie kariery i ja również. Wspieramy się i staram się od niego uczyć, bo jest wartościowym zawodnikiem. Dużo osiągnął, wygrał więcej niż ja, więc taka rywalizacja dla mnie jest tylko na plus - dodaje.
"Droszyn" przyznaje, że przed startem sezonu, podobnie jak w poprzednim, był przygotowany do roli zmiennika. To jednak się zmieniło, bo pozostaje pierwszym wyborem Igora Juricicia nawet, gdy Kampa wrócił do pełni zdrowia. Dlatego też i cele 26-latka na najbliższe miesiące uległy zmianie.
- Przed kontuzją Lukasa założyłem sobie, że chce się pokazać się z jak najlepszej strony. Cele zmieniły się przez zaistniałą sytuację. Pewność siebie wzrasta, pomysłów na grę jest coraz więcej i chciałbym rolę pierwszego rozgrywającego utrzymać jak najdłużej. Każdy mecz to inna historia i na pewno przyjdzie taki moment, gdy Lukas będzie potrzebny. Mam nadzieję, że razem będzie w stanie obsadzić pozycję i razem będziemy ciągnąć ten wózek - kończy.
Kluby sportowe
Opinie (4)
-
2023-12-02 14:42
Charaktery rozgrywający.
Pewnie nie pasował wielu trenerom, ale dobrze, że wywalczył swoje miejsce w młodym zespole.
- 2 2
-
2023-12-02 15:44
Trzymam kciuki
Kamil mi się podoba. Pod nieobecność Lukasa ciężko pracował na swoją pozycję w zespole. Zgrywał się z Kewinem i pozostałymi chłopakami. Atak Trefla to teraz mocna strona tej ekipy. Teraz dokonuje na rozegraniu właściwych wyborów, co wcale nie jest łatwe. Zespół z nim czuje chemię i to dlatego jest tak wysoko w tabeli. Trener podejmuje decyzje, a Kamil korzysta. Na ten moment Kamil, Kewin i Mikołaj to najwięksi wygrani początku sezonu ligowego. Trzymajcie tak dalej, a kadra i dobre oferty same przyjdą. Powodzenia
- 8 1
-
2023-12-02 17:43
Do boju panowie
- 5 1
-
2023-12-02 20:17
Trefl
Jesteśmy z Wami. Zawiercie jest do ogrania.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.