- 1 Lechia prawie w ekstraklasie (246 opinii) LIVE!
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (78 opinii)
- 3 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (26 opinii)
- 4 Wybrzeże bliskie sensacji z Industrią (3 opinie)
- 5 Ogniwo bliżej finału. Lider pokonany (6 opinii)
- 6 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (103 opinie)
Trener Ciepliński ma patent na Koszalin
Piłkarki ręczne Łączpolu awansowały do półfinałów play-off! W decydującym spotkaniu gdynianki pokonały na wyjeździe AZS Politechnikę Koszalin 26:25 (15:11). Kolejnym rywalem będzie najlepsza drużyna sezonu zasadniczego - SPR Asseco BS Lublin. Rywalizacja toczyć się będzie do dwóch zwycięstw. Dwa pierwsze i ewentualnie piąte spotkanie na terenie mistrzyń Polski, a 25 i ewentualnie 26 kwietnia gospodarzem powinna być Gdynia
.ŁĄCZPOL: Szywierska, Jurkowska - Andrzejewska 4, Stachowska 6, Szott 2, Aleksandrowicz 3, Kulwińska 4, Koniuszaniec 2, Szwed 5, Całużyńska, Sulżycka.
Kibice oceniają
Był to jedyny ćwierćfinał, który rozgrywał się na pełnym dystansie trzech meczów. Gdynianki nie spasowały po przegranej w pierwszym spotkaniu, wygrały u siebie, a dziś wróciły do Koszalina po sukces choć po sezonie zasadniczym to Politechnika była wyżej w tabeli.
Przez pierwszy kwadrans spotkanie było wyrównane, a żadnej z drużyn nie udało się odskoczyć na więcej niż jedną bramkę. Gospodynie, jak się później okazało, po raz ostatni tego dnia prowadziły 5:4. Kolejne trzynaście minut to był popis Łączpol. Gdynianki odskoczyły na 15:8!
Szkoda, że nie udało się utrzymać tej przewagi do przerwy, bo być może koszalinianki już by się nie podniosły, a tak zerwały się do walki. Jeszcze w pierwszej połowie akademiczki zmniejszyły straty o trzy trafienia, a potem konsekwentnie zbliżała się, by na kwadrans przed końcem sprawić, by bój o awans rozgorzał niejako od nowa. Miejscowe wyrównały na 19:19.
- W pierwszej połowie graliśmy bardzo dobrze. Gdy osiągnęliśmy wyraźną przewagę, dał o sobie znać brak doświadczenia. Dziewczyny zamiast poszanować przewagę, zmusić do nerwów rywalki same zaczęły się spieszyć, aby jak najszybciej rozstrzygnąć ten mecz. Efekt był odwrotny od zamierzonego. Jednak za samą końcówkę drużynie należą się wielkie gratulacje - ocenił trener Ciepliński.
Ostatnie minuty ponownie należały do Łączpolu. Na sześć minut przed końcem gdynianki odskoczyły na 22:20 i tej przewagi nie roztrwoniły, choć wszystko mogło zmienić się jeszcze w ostatnich sekundach. Po rzucie Moniki Aleksandrowicz na 26:24 Waldemar Szafulski wziął czas. Szkoleniowiec Politechniki na tyle zmobilizował podopieczne, że te podjęły jeszcze walkę o dogrywkę, mimo że do ostatniego gwizdka było zaledwie 30 sekund.
Na 15 sekund przed końcem rutynowana Joanna Dworaczyk zdobyła kontaktową bramkę. - Potem przeszły do obrony każda swoją na całym boisku i zabrały nam piłkę. Na szczęście udało nam się przerwać ich atak. Mecz kończył rzut bezpośredni na bramkę. na blok złapały go Stachowska i Aleksandrowicz - relacjonował Adam Struzik. - Nie zabraliśmy ze sobą szampanów, ale do kolacji na pewno zamówimy wino - dodał drugi trener Łączpolu. A jest się z czego cieszyć. Już w drugim sezonie w historii klubu w ekstraklasie szczypiornistki zagrają o medale.
Playoff
Ćwierćfinały
SPR Asseco BS Lublin | |
Carlos-Astol |
AZS Politechnika Koszalin | |
Łączpol Gdynia |
Interferie Zagłębie Lubin | |
Start Elbląg |
Piotrcovia Piotrków | |
Zgoda Ruda Śląska |
Półfinały
SPR Asseco BS Lublin | |
Łączpol Gdynia |
Interferie Zagłębie Lubin | |
Piotrcovia Piotrków |
Finał
Półfinały rozgrywane będą do trzech zwycięstw. Pierwsze dwa mecze (18-19.04) odbędą się w Lublinie, trzecie i ewentualnie czwarte w Gdyni bądź Rumi (26-27.04), a gdy zajdzie potrzeba rozegrania piątego spotkania zorganizuje je SPR 2 lub 3 maja. Dokładne terminy gier będą uzgadniane z telewizją Polsat Sport.
Kluby sportowe
Opinie (68)
-
2009-03-31 20:14
Pomyłka ;-) (1)
Chyba Adrian Struzik a nie Adam ;-))))
- 4 1
-
2009-03-31 23:40
Heheh aaa i tak "Adam" pewnie nie zauwazyl:))))
- 1 0
-
2009-03-31 23:40
ŁĄczpolanki do booooju!!!!!
- 6 1
-
2009-04-01 05:25
Tak dalej
Gratulacje,pomorskie zawsze miało wielką piłkę ręczną.Obojętnie czy w Gdańsku czy w Gdyni SPONSORZY stwórzcie silną drużynę.Kiedyś Gdynia przygarnęła koszykarki Spójni Gdańsk{Bałtyk} i mamy teraz wielki Lotos.Pomórzmy dziewczyną Lączpolu,a wtedy na hali w Gdyni też będziemy oglądać puchary europejskie.
- 6 0
-
2009-04-03 07:45
info dla Kibiców ! (1)
mecze POLSKA : BIAŁORUŚ
06.04.2009 (poniedziałek) godz. 20.15 – Gdańsk, Hala ul. Górskiego 1
07.04.2009 (wtorek) godz. 18.00 – Gdynia, Hala ul. Górskiego 8- 1 0
-
2009-04-03 17:25
Gdzie mozna kupic bilety?
- 0 0
-
2009-04-03 10:51
Eksgdańszczanki
"Tamte mecze pamiętają także EKSGDYNIANKI Karolina Szwed, Katarzyna Koniuszaniec, Patrycja Kulwińska i Anna Musiał.
"
eksgdańszczanki powinno być- 0 0
-
2009-04-03 17:27
bilety po 10zł
w portierni "od tyłu" hali
wstęp bezpłatny po okazaniu legitymacji studenckiej AWFiS
oraz dla dzieciaków na leg. szkolną- 0 0
-
2009-04-03 17:28
bilety będą też w kasie już od 18.00
w dniu meczu, czyli najbliższy poniedziałek
- 0 0
-
2009-04-03 18:00
A na mecz w Gdyni tez za darmo na legitke?
- 0 0
-
2009-04-05 21:48
Polska - Białoruś 42:30 (21:15)
Z byłych akademiczek i zawodniczek Łączpolu zagrały: Gosia Sadowska (dwa obronione karne), Monika Stachowska, Agnieszka Wolska - 6, Wioleta Serwa - 1 (z karnego), Monika Aleksandrowicz - 2.
W bramce Białorusi zagrała jeszcze jedna eks-akademiczka - Alesia Korabava.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.