• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trener Lechii Gdańsk wskazuje słabości. Piotr Stokowiec: Zostaliśmy w szatni

jag.
30 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Lechia Gdańsk

Raków Częstochowa poniósł się w Gdańsku, mimo że przegrywał 0:1. Natomiast Piotr Stokowiec ma 2 tygodnie czasu, podczas przerwy w rozgrywkach ekstraklasy, aby podnieść Lechię Gdańsk zarówno pod względem piłkarskim jak i przygotowania fizycznego. Raków Częstochowa poniósł się w Gdańsku, mimo że przegrywał 0:1. Natomiast Piotr Stokowiec ma 2 tygodnie czasu, podczas przerwy w rozgrywkach ekstraklasy, aby podnieść Lechię Gdańsk zarówno pod względem piłkarskim jak i przygotowania fizycznego.

Czerwona kartka, złe wejście w drugą połowę, gol stracony po stałym fragmencie gry oraz przede wszystkim brak odpowiedniej formy zarówno pod względem piłkarskim jak i fizycznym to zdaniem Piotr Stokowca główne przyczyny przegranej z Rakowem Częstochowa 1:3. Trener Lechii Gdańsk obiecuje dużo pracy podczas 2-tygodniowej przerwy w ekstraklasie, aby przywrócić lepszą i skuteczniejszą grę.



Lechia Gdańsk - Raków Częstochowa 1:3 - relacja, foto, video, możliwość wystawienia ocen piłkarzom i trenerowi



Fart z inauguracji utrzymał się tylko do przerwy



Lechia Gdańsk już szczęśliwie wygrała na inaugurację rozgrywek ligowych z Wartą Poznań 1:0 w meczu, w którym beniaminek ekstraklasy był co najmniej równorzędną drużyną. W pierwszym spotkaniu sezonu 2020/21 na Stadionie Energa Gdańsk tego farta wystarczyło tylko do przerwy.

Omran Haydary po kapitalnym strzale w doliczonym czasie pierwszej połowy wyprowadził biało-zielonych na prowadzenie, zdobywając - jak się często mówi o takich sytuacjach - bramkę z niczego. Co więcej trudno było mówić o sprawiedliwym wyniku, gdyż do przerwy Raków oddał dwukrotnie więcej strzałów od gospodarzy (8:4), był częściej przy piłce (55:44) i składniej operował piłką, o czym świadczyły m.in. korzystne dla gości statystyki liczby podań (262:214) oraz procent ich celności (83:76).

Z pomeczowych wypowiedzi trenerów wyłania się obraz czterech podstawowych słabości Lechii w sobotnie popołudnie.

Raport z meczu Lechia - Raków
Ile przebiegli piłkarze?

Czerwona kartka



- Czerwona kartka trochę pokrzyżowała nam plany - ocenił Piotr Stokowiec, trener biało-zielonych.
Konieczność gry od 39. minuty w "10" nie oznaczała jednak automatycznie przegranej, a ponadto osłabienie było następstwem rosnącego naporu gości. W ciągu trzech minut Michał Nalepa, próbując przerywać akcję faulami tuż przed własnym polem karnym, otrzymał żółtą, a następnie bezpośrednio czerwoną kartkę, co skutkuje automatyczną absencją co najmniej w jednym kolejnym meczu.

- Gra 11 na 10 wcale nie oznacza, że mecz w osłabieniu musi być przegrany. W pierwszej kolejce przez całą drugą połowę graliśmy w "10" z Legią Warszawa i mogliśmy wyciągnąć z tego meczu więcej niż wynik 1:2. W Gdańsku role się odwróciły. To że Nalepa dostał czerwoną kartkę, było pokłosiem tego, że coraz mocniej zagrażaliśmy Lechii. Może nie były to mega klarowne sytuacje, ale złapaliśmy swój rytm po pierwszych minutach, które były badawcze. Obie drużyny z wyrachowaniem i szacunkiem patrzyły na siebie - podkreślał Marek Papszun, szkoleniowiec Rakowa.

Piotr Stokowiec przed grą z Rakowem Częstochowa zapewniał: To będzie inny mecz



Co usłyszeli piłkarze Lechii Gdańsk od kibiców? Jak cieszył się Raków Częstochowa



Mecz rozstrzygnął się w szatni



- Szczególnie możemy mieć pretensje do siebie za początek drugiej połowy, gdy praktycznie zostaliśmy w szatni i dostaliśmy bramkę już w pierwszej minucie. To się absolutnie nie ma prawa zdarzyć - przyznał trener Stokowiec.
W przerwie obaj trenerzy dokonali po jednej zmianie, ale to ta gości okazała się na wagę zwycięstwa. Czech Daniel Bartl, który wszedł do gry na prawym skrzydle, zaliczył asystę przy wyrównującym golu, a i później należał do najlepszych piłkarzy na boisku.

- To w przerwie opanowaliśmy sytuację. To jest największa wartość tego meczu, że odpowiednio zareagowaliśmy. Graliśmy mądrze. Wyrównaliśmy ładną bramką po modelowej akcji. Bartl zrobił różnice na skrzydle. Gospodarze mieli duże problemy, aby go zatrzymać. Wniósł dużo spokoju, dobrze utrzymywał się przy piłce w bocznych sektorach - chwalił trener Papszun.

Kenny Saief do dyspozycji trenera Lechii Gdańsk. Może zagrać nie tylko na skrzydle



Oprawa kibiców Lechii Gdańsk



Gole tracone po stałych fragmentach



Już w poprzednim sezonie Lechia miała olbrzymie problemy, broniąc się przed stałymi fragmentami gry. Po rzucie rożnym straciła m.in. gola w 88. minucie finału Pucharu Polski z Cracovią, który doprowadził do przegranej dogrywki 2:3. Natomiast w ekstraklasie biało-zieloni stracili w takich zainkasowali aż 21 bramek, co było 14. najsłabszym wynikiem. Gorzej broniły tylko ekipy, które zostały zdegradowane: ŁKS Łódź (30) i Arka Gdynia (22).

W meczu z Rakowem biało-zieloni po rzucie rożnym stracili gola na 1:2, ale i w kilku innych sytuacjach było pod bramką Dusana Kuciaka groźnie.

- To są elementy, które na pewno musimy poprawić - przyznał trener Stokowiec.

Lechia Gdańsk w nowym ustawieniu. Próby na żywym organizmie



Minuta ciszy przed meczem Lechia Gdańsk - Raków Częstochowa



Brak odpowiedniej formy



W drugiej połowie Raków oddał na bramkę Lechii 9 strzałów, w tym 6 celnych. Gdańszczanie nie odpowiedzieli żadnym uderzeniem w światło bramki.

- Z mojejj perspektywy mecz mieliśmy pod kontrola. Zagraliśmy drugie dobre spotkanie z zespołem z czołówki tabeli, wywozimy zwycięstwo z trudnego terenu i możemy dalej spokojnie pracować - mówił z satysfakcją szkoleniowiec Rakowa, który wygrał z Lechią trzeci mecz ligowy z rzędu, ponownie w Gdańsku zdobywając 3 gole.
Zgoła odmienne nastroje i założenia na 2 najbliższe tygodnie w biało-zielonych szeregach.

- Na pewno rozczarowani jesteśmy wynikiem, gdyż chcieliśmy zagrać dobre spotkanie. Generalnie nie jesteśmy w dyspozycji optymalnej piłkarskiej i fizycznej. Dlatego cieszę się że jest przerwa na kadrę. Zamierzamy ten czas wykorzystać, bo dużo pracy nas czeka. Na pewno stać nas na lepszą i skuteczniejszą grę - zapewnił Piotr Stokowiec.

Karol Fila koncentruje się na grze dla Lechii Gdańsk, a menedżer prowadzi negocjacje transferowe



Typowanie wyników

13 września 2020, godz. 17:30
3 pkt.
Górnik Zabrze
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

50% 173 typowania Górnik Zabrze
21% 75 typowań REMIS
29% 100 typowań LECHIA Gdańsk

Twoje dane



Tabela po 2 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Górnik Zabrze 2 2 0 0 6:2 6
2 Śląsk Wrocław 2 2 0 0 5:1 6
3 Zagłębie Lubin 2 2 0 0 3:1 6
4 Jagiellonia Białystok 2 1 1 0 3:2 4
5 Raków Częstochowa 2 1 0 1 4:3 3
6 Legia Warszawa 2 1 0 1 3:3 3
7 Pogoń Szczecin 2 1 0 1 2:2 3
8 Lechia Gdańsk 2 1 0 1 2:3 3
9 Wisła Płock 2 0 2 0 3:3 2
10 Lech Poznań 2 0 1 1 3:4 1
11 Podbeskidzie Bielsko-Biała 2 0 1 1 4:6 1
12 Wisła Kraków 2 0 1 1 2:4 1
13 Stal Mielec 2 0 1 1 1:3 1
14 Warta Poznań 2 0 0 2 0:2 0
15 Piast Gliwice 2 0 0 2 0:3 0
16 Cracovia 2 1 1 0 4:3 -1
W tym sezonie rozgrywki trwać będą przez 30 kolejek systemem każdy z każdym. Nie będzie rywalizacji w drugiej fazie, w grupach. Zdegradowana zostanie jedynie najsłabsza drużyna, bo od kolejnego sezonu ekstraklasa zostanie powiększona do 18 drużyn.
Cracovia rozpoczęła sezon z pięcioma ujemnymi punktami.
Tabela wprowadzona: 2020-08-31

Wyniki 2 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK -Raków Częstochowa 1:3 (1:0)
  • Zagłębie Lubin - Warta Poznań 1:0 (0:0)
  • Stal Mielec - Górnik Zabrze 0:2 (0:1)
  • Wisła Kraków - Śląsk Wrocław 1:3 (1:1)
  • Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok 1:2 (0:2)
  • Piast Gliwice - Pogoń Szczecin 0;1 (0:0)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 2:2 (1:1)
  • Lech Poznań - Wisła Płock 2:2 (0:1)
jag.

Kluby sportowe

Opinie (158) ponad 10 zablokowanych

  • Trójmiejska piłka (2)

    Dobrze że Arka gra ładnie i skutecznie. Przynajmniej jest na co popatrzeć.

    • 10 8

    • Dlatego gra w I lidze.

      • 1 0

    • Tosepacz.

      • 1 0

  • (1)

    Stokowiec myslami przy Legii Vuko wyrzuca Zobaczcie jak Legia zagrala druga polowe z Jaga Cisneli az milo Az sie boje jak Lechia pojedzie do Warszawy Becki jak nic

    • 5 2

    • Oby nie,

      Jakby odszedł to drużyna leży.

      • 3 0

  • Najsłabszym ogniwem w Lechii na dziś jest prezes i trener (2)

    • 12 3

    • Jakie ,,na dzis''! Facet budzi agresje i nie budzi szacunku mimo, ze miewa sukcesy. Peszkin nie jest swiety (i nigdy nie byl) ale zalezalo mu na grze w Lechii. Trzeba duzo zlej woli aby tego nie wykorzystac. Ale Stokowiec woli konfliktowac druzyne. ,,Parszywej Dziesiatki'' juz nie ma - sukcesow tez nie.

      • 0 1

    • I właściciel.

      • 0 0

  • Na razie (1)

    Na razie Lechii oglądać się nie da. Grają anachroniczną piłkę z lat 90. Gramy u siebie. Zero pressingu, zero agresywności, zero współpracy między liniami. Głupie kartki. Jedyny pomysł na grę to lagi do przodu i rozgrywanie do najbliższego (i to często nielecenie).

    Byłem z synem: bilety 75 zł + 15 zł parking + 12 zł popcorn + 10 dwie wody = 112 zł. Problemem, nie jest kasa, problemem jest to, że już przed meczem masz pewność, że ta kasa jest wyrzucona w błoto.

    Raków, to nie jest kandydat na pierwszą piątkę EK. Co będzie w meczach z takim zespołami? Łatwo sobie wyobrazić.

    • 11 0

    • sęk w tym że Czwa może w tej piątce spokojnie sie załapać...

      • 0 0

  • To czemu nie napiszecie ze...

    Strona sponsorowana? Trochę wstyd?

    • 3 1

  • (1)

    ja uwazam ze nic nie pomoze trener czy psycholog jak nie ma pieniedzy...bajki Stokowca dobre sa dla dzieci...

    • 7 0

    • Nie ma pieniedzy! Dlugi swiadcza o tym, ze pieniadze byly.... Prezes kupowal zawodnikow a trener ich wyrzucal. Dlugi zostaly.

      • 0 0

  • (1)

    Prawda jest taka, że w pierwszej kolejności należy pozbyć się Mandziary. Odpowiada za ten b. finansowy w klubie. Co do trenera ,to jak mówi przysłowie z pustego i Salomon nie naleje. Dziwię się,że trener nie wyraził sprzeciwu wobec pozbycia się wiodących zawodników. Nalepa
    z Augustynem tworzyli jedną z najlepszych par obrońców. Kopacz to niewiadoma, Maloća gra słabo. Łukasik był najlepszym pomocnikiem. Haraslin z Peszko byli siłą napędową Lechii. Żuk w meczu ze Śląskiem zagrał zdecydowanie lepiej w obronie niż Fila. Żaden zespół w lidze nie doznał takiego osłabienia. To był sabotaż. Dziwię się, że braku reakcji miasta. Żaden trener z tego co zostało nie zrobi klasowego zespołu. Niezbędny jest szybki transfer klasowego środkowego, ofensywnego pomocnika, który potrafi dokładnie podać, obsłużyć napastników. Obecni pomocnicy tego nie potrafią.

    • 8 1

    • To właśnie trener ich nie chciał bo czuł się obrażony.

      • 1 0

  • Haraslin

    Co sie dzieje w sprawie Haraslina bedzie gral w Lechii czy bedzie sprzedany?

    • 1 4

  • SŁabo

    Piłkarze i trener są zbyt słabi w uszach. powinni też zmienić żel na włosy bo ten co używają przeszkadza im w grze.

    • 2 2

  • Panie Stokowiec (2)

    Brednie jakie opowiada Pan o ofensywnej piłce są w sferze Pańskich marzeń, których nie jest Pan w stanie zrealizować. Brak po prostu warsztatu trenerskiego ponieważ wszystko co potrafi Pan przekazać to chaotyczna obrona wyniku zaczynając już od 0 : 0. Niestety w drużynie pozostali tylko kopacze którymi nie interesował się żaden klub z naszej ekstraklasy. Popatrzmy kogo za darmo się pozbyliśmy lub za niewielkie pieniądze. Z tych piłkarzy stworzylibyśmy całkiem niezłą drużynę i to grającą bardzo ofensywnie, no i dlatego trzeba było się ich wypchnąć z klubu bo nie trzymali się linii własnego pola karnego. Nalepa robi co może a nawet więcej i zbiera kartki za frajerskie błędy drużyny, Kuciak broni więcej niż powinien, ale we dwójkę nie są w stanie zapewnić Lechii chociażby punktu, Fila męczy się w obronie i może warto by przesunąć go do drugiej linii w miejsce dowolnego pomocnika, na pewno nie zagra gorzej a jeszcze wspomoże obrońcę np. Kobrynia i na koniec gdzie jest Conrado i Saief chociażby na jedną połowę meczu. Pańskie przemyślenia i flozficzne wypowiedzi słyszymy od prawie 2 lat i nic z tego nie wynika. Czas na zmiany czyli zmianę trenera, bo w innym przypadku czeka nas nerwowa walka o utrzymanie się w lidze.

    • 6 1

    • Conrado się leczy (wiadomo na co), Saief przechodzi kwarantanne.

      • 0 0

    • Sensownie Pan pisze. Ale to sa osobowosciowe (psychologiczne) problemy trenera. Atak, dobry atak to spontanicznosc, blyskotliwosc, nieszablonowosc a Stoki to zaprzeczenie tych cech - musi miec wszystko pod kontrola, na ,,bacznosc''i zgodne ze statystyka. Musi miec konflikt z takim Peszkinem, bo to sa kompletnie inne osobowosci. Napisalbym wiecej ale by mi zablokowali.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Wisła Kraków
11 maja 2024, godz. 17:30
HIT
38% Wisła Kraków
42% REMIS
20% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 32 66 65.6%
2 Łukasz Gawlik 32 65 59.4%
3 Mariusz Kamiński 32 64 62.5%
4 Mirosław P. 32 63 65.6%
5 Mateo Wycz 32 63 62.5%

Ostatnie wyniki Lechii

82% LECHIA Gdańsk
10% REMIS
8% GKS Tychy
27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane