- 1 W Arce na derby po półmaratonie? (40 opinii)
- 2 Lechia nie bierze remisu w derbach (59 opinii)
- 3 Eliminacje IMP - VI Memoriał Henryka Żyto (16 opinii)
- 4 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (4 opinie)
- 5 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (72 opinie)
- 6 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (44 opinie)
Turniej finałowy w Inowrocławiu
Inowrocław po raz pierwszy w historii gości turniej finałowy Pucharu Polski siatkarek. Na starcie trzydniowych rozgrywek stanie osiem zespołów. W czwartym meczu ćwierćfinałów Atom Trefl zmierzy się z broniącą trofeum drużyną Organiki Budowlanych Łódź. Zapowiadają się wielkie emocje, gdyż w lidze oba pojedynki tych drużyn kończyły się po tie-breaku. Początek gry o godzinie 20.30
.Do turnieju finałowego cztery najlepsze drużyny pierwszej rundy rozgrywek PlusLigi zakwalifikowano bez gry (Bank BPS Muszynianka Fakro, Atom Trefl, Aluprof Bielsko-Biała, Centrosta Bydgoszcz). Na podstawie kolejność drużyn w lidze na koniec stycznia ustalona została też drabinka w decydującej rozgrywce.
Sopocianki rozpoczną rozgrywki w piątek o godzinie 20.30 z Organiką Budowlanymi, gdyż ta drużyna na półmetku sezonu zasadniczego zajmowała siódme miejsce. Łodzianki to triumfatorki Pucharu Polski sprzed roku. Teraz miejsce w czołowej "8" zapewniły sobie po wyjazdowym zwycięstwie nad I-ligowym zespołem Eliteski Skawa AZS UEK Kraków 3:0.
Faworytem ćwierćfinału są z pewnością podopieczne Alessandro Chappiniego. Włoski szkoleniowiec już kilka tygodni temu przestawił treningi zespołu tak, aby najwyższa forma przyszła właśnie na Puchar Polski, a potem jeszcze... rosła wraz z kolejnymi meczami ligowego play-off, które rozpoczną się 16 kwietnia.
W Inowrocławiu mecz Atomu Trefla z Organiką Budowlanymi zostawiono sobie niejako na deser. Drużyny wyjdą do gry dopiero o godzinie 20.30 po rozegraniu trzech pozostałych pojedynków. Kibice wybierający się na mecz muszą być przygotowani na spędzenie w hali nawet dwóch godzin. W lidze oba mecze tych zespołów kończyły się po tie-breakach. W Ergo Arenie wygrały łodzianki 3:2, a przed niewiele ponad tygodniem na wyjeździe w takich samych rozmiarach wygrały sopocianki.
- Takie turnieje rządzą się swoimi prawami. Nie można myśleć o finale czy półfinale, gdyż najważniejszy jest ten najbliższy mecz. W spotkaniu z łodziankami kluczowe może być nastawienie mentalne do gry - podkreśla Kinga Maculewicz, najlepsza środkowa bloku w sopockiej drużynie.
W turnieju obowiązuje system pucharowy, przegrywający odpada. Dla zwycięzcy czeka czek na 150 tysięcy złotych oraz prawo gry w Lidze Mistrzyń w następnym sezonie. Kolejne dwa miejsca przysługujące Polsce w najważniejszych rozgrywkach klubowych w Europie przypadną finalistkom play-off.
-Zarządzający klubem jak i my same wymagamy od siebie jak najlepszej gry oraz sukcesów: na początek tych ligowych, a później i w europejskich pucharach. Gdyby udało się zdobyć puchar, to w lidze nasza gra mogłaby być spokojniejsza. Osobiście zależy mi też na tym trofeum, gdyż nie wygrałam jeszcze w Polsce pucharu - przypomina Dorota Świeniewicz, kapitan Atomu Trefla.
Trener Chappini do dyspozycji powinien mieć wszystkie 14 zawodniczek. Po znakiem zapytania stoi jednak dyspozycja Katarzyny Koniecznej. Atakująca na jednym z treningów w tym tygodniu doznała skręcenia stawu skokowego.
Harmonogram piątkowych ćwierćfinałów:
godzina 13.00 Bank BPS Muszynianka Fakro - PTPS Piła
15.30 Centrostal Bydgoszcz - Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia
18.00 Aluprof Bielsko-Biała - Tauron MKS Dąbrowa Górnicza
20.30 ATOM TREFL - Organika Budowlani
Mecze półfinałowe i pojedynek finałowy będzie można oglądać na żywo w stacjach telewizyjnych Polsat Sport bądź TV4. Jeśli sopocianki ograją łodzianki, to w sobotę o godzinie 14.45 zmierzą się ze zwycięzcą pojedynku Aluprof - Tauron MKS. Finał zaplanowano na niedzielę, na 14.45.
Kluby sportowe
Opinie (37)
-
2011-04-08 12:18
Inowroclaw szczęśliwy dla Organiki (1)
Moim zdaniem nie ma się co podniecać i tak wygra Organika, a Atom może w przyszłym roku.
- 2 3
-
2011-04-08 12:25
Bez swojej atakującej raczej nie daje szans Organice na cokolwiek więcej niż półfinał.
- 3 0
-
2011-04-08 12:28
PTPS Piła
ma szansę
- 3 2
-
2011-04-08 12:29
Luana Vanessa de Paula będzie grać na ataku w Łodzi (2)
a gra wyśmienicie
- 0 3
-
2011-04-08 12:47
(1)
Tym bardziej twierdzę, że poza 1 meczem nic nie zwojują. Bo zagrają bez rezerwowej atakującej i środkowej. Będą mięć w obwodzie tylko 2 przyjmujące i 1 rozgrywającą. To jest turniej na długą ławkę, bo każdy mecz to straszny wysiłek. Do tego trzeba dołożyć, że Bryda strasznie cieniuje, a Mirek jeszcze nie ma pełnej formy. Więc jeżeli coś im się uda to tylko w walce z naszym Sopotem, a w półfinale będzie gładkie 3:0 dla rywali, bo organizator ustawił walkę pod Muszynę i kolejny mecz już w sobotę o 14:45, a nie o 18:00.
- 3 0
-
2011-04-08 19:52
Atakująca "rezerwowa" będzie grała. Do boju Trefl!
- 0 0
-
2011-04-08 13:56
fajny zestaw drużyn, za wyjątkiem Sandeco
- 2 2
-
2011-04-08 14:40
Muszyna już czeka na półfinał
Fajnie zapowiadał się mecz z Pilankami, jednak Muszyna pokazała, że na kolejny sezon aby coś ugrać w +lidze pilanki muszą się mocno wzmocnić.
3:0 dla Muszyny.
Teraz czekamy aby i Atom szybko pokonał Łódź.- 4 2
-
2011-04-08 16:43
Panie z Rumuni właśnie gładko przegrały z Bydgoszczą i wracają do domu.
Póki co mamy dwa szybkie proste mecze i jutrzejszy półfinał jeden jest znany Muszyna - Bydgoszcz.- 0 2
-
2011-04-08 20:38
Do zorientowanych... (3)
Na jakim kanale w TV można obejrzeć mecz Atomu z Organiką?
- 0 0
-
2011-04-08 20:45
(2)
nie można ale na zywo relacja jest
siatka.sport24.pl/news/show/142150
tzn bedzie pozniej bo dopiero co mecz mks bks sie skonczyl- 0 0
-
2011-04-08 20:49
Wielkie dzięki :-) pozdrawiam.
- 0 0
-
2011-04-08 21:19
dzięki
za linka :)
Atom! Atom!- 0 0
-
2011-04-08 21:25
(1)
Po 1 secie Atom prowadzi 1:0 (25-14)
- 1 0
-
2011-04-08 21:40
Po 2 secie Atom prowadzi 2:0 (25-14)(25:18)
:))))))))))))))))- 1 1
-
2011-04-08 21:43
Po 2 secie Atom prowadzi 2:0 (25-18)
- 1 0
-
2011-04-08 22:11
(1)
Koniec meczu, zwycięstwo Atomu 3:0 (25-14, 25-18, 25-12)
- 1 0
-
2011-04-08 22:19
A tak nas Łodzianie straszyli i dostali za swoje. Teraz widać na co była forma szykowana. Fatayeva zagrałą świetne zawody, takie jakie miałą grać od początku
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.