Anna Rogowska będzie największą gwiazdą XVII edycji Tyczki na Molo, organizowanej przez Sopocki Klub Lekkoatletyczny oraz Kąpielisko Morskie Sopot (sobota, godz. 15). Wiele wskazuje na to, że brązowa medalistka olimpijska z Aten nie tylko sięgnie na sopockim molo po główną nagrodę (trzy tysiące złotych), ale i rozprawi się z dotychczasowym rekordem imprezy, wynoszącym 4,40 m. Jeśli tego dokona, to zarobi dodatkowy tysiąc złotych.
Pierwotnie rozegranie imprezy planowano na czerwiec, jednak podobnie jak w ubiegłym roku, przed mistrzostwami świata w Paryżu, Polski Związek Lekkiej Atletyki zabronił naszym najlepszym tyczkarkom -
Monice Pyrek i Annie Rogowskiej - startu w imprezie. Powodem była troska o zdrowie olimpijek.
- Jedyna korzyść decyzji związku jest taka, że widzowie będą mogli obejrzeć medalistkę igrzysk olimpijskich z Aten, co w czerwcu nie było możliwe. Nie wiem, jakie będą decyzje związku w przyszłości, ale akurat w tym roku jestem z niej zadowolony - mówi
Jerzy Smolarek, dyrektor SKLA.
23-letnia Rogowska nie powinna mieć problemów ze sprawieniem podwójnej radości licznym fanom i pobiciem rekordu imprezy należącego od dwóch lat do Moniki Pyrek, jej największej rywalki na krajowym podwórku.
- Uważam, że Anię stać na duży wynik. Nawet na poprawienie w tym roku rekordu Polski. Rekord imprezy na molo nie jest jednak uzależniony tylko od dyspozycji zawodniczek. Na molo często rządzi wiatr, co powoduje, że skacze się tam w trudnych warunkach - zapewnia działacz sopockiego klubu. Jego słowa potwierdzają fakty. Z dużymi dla tyczkarek wysokościami nie mogły sobie poradzić chociażby tej klasy zawodniczki, co Amerykanka Stacy Dragila czy Islandka Vala Flossadotir.
Pyrek, przez wiele lat mieszkającej w Gdyni, ale od dwóch lat reprezentującej barwy MKL Szczecin, zabraknie w Sopocie. Organizatorzy chcieli zaprosić rekordzistkę Polski, jednak na przeszkodzie stanął obowiązek startu tyczkarki w drużynowych mistrzostwach Polski.
- Z kolei przekładanie tej imprezy na następny tydzień byłoby niebezpieczne. To będzie finał Złotej Ligi i Ania Rogowska również na molo nie wystartowałaby. Poza tym o tej porze roku z pogodą jest różnie, nie mielibyśmy też tych zawodniczek zagranicznych, które udało nam się teraz zaprosić - wyjaśnia dyrektor Smolarek.
Najgroźniejszą przeciwniczką Rogowskiej wydaje się być
Krisztina Molnar, mistrzyni i rekordzistka Węgier (4,53 m). Rywalizację tyczkarkom i kibicom będzie umilał zespół Detko Band.
Z HISTORII
Do tej pory udział w imprezie brali reprezentaci Polski, Ukrainy, Białorusi, Czech, Dani, Norwegii, Szwecji, Bułgarii, Islandii, USA, Rosji, Niemiec, Włoch i Węgier.
W 1995 roku gościem specjalnym X edycji Tyczki na Molo był Wasilij Bubka. Brat multirekordzisty Siergieja wygrał zawody z wynikiem 5,50 m. W 1997 roku honorowy skok wzwyż wykonał Jacek Wszoła, złoty medalista olimpijski. Jeden z byłych sportowców skakał w kapeluszu, ustanawiając nietypowy rekord zawodów - 2 m.
Pyrek, rekordzistka Polski, startowała w imprezie trzykrotnie (1997 - 3 miejsce, 2001 - 1. miejsce, 2002 - 1. miejsce). Rogowska - do tej pory tylko raz (2002 - 2. miejsce). Najwięcej zwycięstw w rywalizacji odniósł Marian Kolasa - 3. Pierwszy konkurs tyczkarzy wygrał Władysław Kozakiewicz, a tyczkarek - słynna Czeszka Daniela Bartova.
Lista startowa XVII edycji Tyczka na Molo.
1. Anna Rogowska (SKLA Sopot) 4,71 m
2. Krisztina Molnar (Węgry) 4,53
3. Anna Wielgus (AZS AWFiS Gdańsk) 4,40
4. Eugenia Sawina (Ukraina) 4,35
5. Ludmiła Wojlenko (Ukraina) 4,30
6. Linda Person (Szwecja) 4,27
7. Joanna Piwowarska (AZS AWFiS) 4,21
8. Róża Kasprzak (AZS AWFiS) 4,20
9. Katarzyna Sowa (OSoT Gdańsk) 4,17 - rerkord Polski juniorek
10. Agnieszka Wrona (AZS AWFiS) 4,10
11. Marta Plewa (OSoT) 4,00
12. Małgorzata Klimaszewska (KL Gdynia) 3,85
13. Paulina Dębska (OSoT) 3,80
***
Rewanż za Brukselę
Anna Rogowska (SKLA Sopot) szybko doszła do siebie po porażce z
Moniką Pyrek podczas mityngu Golden League w Brukseli. Brązowa medalistka olimpijska zwyciężyła w 40. edycji Palio della Quercia EAA Meeting w Rovereto, najstarszej imprezie lekkoatletycznej organizowanej we Włoszech. Sopocianka triumfowała z wynikiem 4,63 m. Pyrek skoczyła o 10 centymetrów niżej i zajęła trzecie miejsce. Polki przedzieliła Rosjanka
Tatiana Polnowa - 4,58 m.
