- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (35 opinii)
- 2 W Arce na derby po półmaratonie? (71 opinii)
- 3 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (34 opinie)
- 4 Lechia nie bierze remisu w derbach (81 opinii)
- 5 Żużel. Awans Kasprzaka i dwucyfrówki (81 opinii)
- 6 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (6 opinii)
Wieczór wzruszeń. Uroczysta premiera filmu o Annie Przybylskiej
Premiera filmu o Annie Przybylskiej odbyła się w Gdyni dzień po ósmej rocznicy jej śmierci. To film dokumentalny prezentujący życie aktorki. Na uroczystym pokazie "Ani" pojawiła się rodzina i przyjaciele artystki. Wieczór obfitował w wiele wzruszeń, a uświetnił go minirecital Andrzeja Piasecznego.
Repertuar kin w Trójmieście
Anna Przybylska - niezapomniane role
Na ekranie zadebiutowała jako dwudziestolatka w "Ciemnej stronie Wenus" Radosława Piwowarskiego i serialu "Złotopolscy" jako Marylka. Rola ta okazała się kluczem do dalszej kariery. Niezapomnianą kreacją Przybylskiej jest na pewno rozgadana, ekspresyjna i entuzjastyczna Jadzia z "Kariery Nikosia Dyzmy" czy podwójna rola jako Mirki i Mirka Brzeskiego z filmu "Złoty środek". Aktorkę mogliśmy oglądać także w "Superprodukcji" i "Dniu świra". W 2012 roku zagrała przejmującą rolę Ewy, żony boksera Przemysława Salety w filmie "Bokser", opowiadającym emocjonalną historię choroby jego córki, a ostatni raz wystąpiła na ekranie jako erotyczna tancerka Roksana w filmie "Bilet na Księżyc" Jacka Bromskiego.
Aktorka zmarła 5 października 2014 roku w wieku 36 lat po ciężkiej walce z nowotworem. Była bardzo związana z Gdynią: tu się urodziła, uczyła (uczęszczała do IX LO i studiowała pedagogikę na Akademii Marynarki Wojennej), tu po latach wróciła, stworzyła dom i spędziła ostatnie lata życia. Nazywała Gdynię swoim miejscem na świecie i zawsze bardzo ciepło się o niej wypowiadała.
- Data spotkania oczywiście nie jest przypadkowa. Wczoraj minęło osiem lat od dnia, kiedy odeszła Ania Przybylska. Spotykamy się w miejscu dla niej wyjątkowym - w Gdyni, która była jej miejscem na ziemi. Mówiła, że to ziemia obiecana - rozpoczęła uroczystość prowadząca, Katarzyna Sanocka.
Film o Ani Przybylskiej
W pełnometrażowym filmie można usłyszeć zaraźliwy śmiech aktorki, zobaczyć ją w domowym wydaniu, a także przypomnieć sobie fragmenty wywiadów, w których opowiadała o tym, czym jest dla niej sukces i sens życia. Wielką zaletą filmu są niepublikowane dotąd materiały z prywatnych nagrań Przybylskiej i Bieniuka. Dzięki tym migawkom możemy zobaczyć prawdziwy portret Ani - swobodnej, żartującej, pełnej dystansu do siebie i cieszącej się każdą chwilą życia. Oglądamy jej wakacyjne wyjazdy, intymne chwile z dziećmi, ale też zwykłe domowe obowiązki. Dopełnieniem tego obrazu są wspomnienia rodziny: partnera Jarosława Bieniuka, dzieci - córki Oliwii i syna Szymona, mamy Krystyny Przybylskiej oraz siostry Agnieszki Kubery, którzy opowiedzieli o tym, jaką córką, partnerką i mamą była Ania poza kamerami.
Obraz życia Ani uzupełniają fragmenty jej występów i wywiadów z kolegami z planów: wspomnienia reżysera Radosława Piwowarskiego oraz wielu aktorów: Katarzyny Bujakiewicz, Anny Dereszowskiej, Jana Englerta, Pawła Małaszyńskiego, Andrzeja Piasecznego, Pawła Wawrzeckiego i Michała Żebrowskiego.
Przydadzą się chusteczki. Widzieliśmy dokument o Ani Przybylskiej
Poszczególne materiały składają się w bardzo spójną całość, którą zmontowano chronologicznie. Choć sama historia Przybylskiej jest bardzo emocjonalna, efekt dodatkowo podbito rzewną muzyką i sztucznymi ozdobnikami. Niemniej "Ania" to pozycja obowiązkowa nie tylko dla fanów artystki, ale też dla wszystkich gdynian, gdyż twórcy wykorzystali wiele gdyńskich kadrów, na czele z rozpoczynającymi i kończącymi dokument ujęciami orłowskiej plaży.
Przed projekcją filmu na gości czekał mały poczęstunek, czerwony dywan i ścianka, na której można było spotkać gwiazdy i zrobić sobie z nimi pamiątkowe zdjęcia.
Na korytarzu kina Helios, gdzie odbyła się uroczystość, rozwieszono zdjęcia przedstawiające Anię Przybylską. Wieczór uświetnił minirecital Andrzeja Piasecznego. Wokalista wykonał trzy utwory przy akompaniamencie Łukasza Kowalskiego: stworzoną specjalnie na potrzeby filmu "Anię", "Pogodniej" - piosenkę z czołówki serialu "Złotopolscy" oraz bardzo znaczące w wymowie "Gdybym nie zdążył".
- Uważam, że każde słowo powiedziane przed filmem jest nie na miejscu, ale w tym wypadku uważam to za usprawiedliwione. Postaram się, więc mówić niewiele. Bardzo, bardzo dziękuję, że mogę być tutaj - w Gdyni właśnie - z wami. Dlatego że - jeśli już o wrażeniach mowa - to mam jeszcze większe wrażenie, że dla Ani w gruncie rzeczy dzisiaj, tutaj właśnie wszyscy jesteśmy rodziną - mówił Andrzej Piaseczny.
Ania Przybylska na muralu w Gdyni
Po występie Piaska rozpoczęła się część oficjalna. Na scenę zaproszono tych, których oczami i sercem oglądamy Anię w filmie: jej managerkę, przyjaciółki, rodzinę oraz twórców filmu. Był to czas wzajemnych podziękowań - realizatorów filmu za zgodę, zaufanie i odwagę rodziny Ani, aby podzielić się swoimi wspomnieniami i emocjami, oraz rodziny dla twórców za serce włożone w ten projekt.
Premiera filmu "Ania" w Gdyni
- Jest to film dedykowany przede wszystkim państwu - widzom. Myślę, że gdy wyjdziecie z kina, każdy z was będzie miał czas na przemyślenie, że dziewczyna z podwórka, z osiedla wojskowego, miała marzenia. Spełniła je. Szkoda, że tak krótko. Pozostawiła po sobie wiele miłych wspomnień, które ja do dziś odczuwam, uśmiech, wspaniałą naturalność, wrażliwość i przede wszystkim kochającą rodzinę. Kiedy przyjdziecie do domu, pomyślcie o tym, że życie jest bardzo krótkie, ale i bardzo kruche. Kochajmy się, szanujmy i rozmawiajmy ze swoimi rodzinami, bo później jest za późno - mówiła Krystyna Przybylska, mama Ani.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (104) ponad 20 zablokowanych
-
2022-10-07 11:28
Ania prywatnie to córka Przybylskiego bylego pilkarza Arki a Bieniuk maz Ani to byly pilkarz Lechii.Czyli mozna zyc w
- 7 3
-
2022-10-07 11:49
nikt inny tak nie wywracał oczkami jak Ania z gdyni...
poza tym to nie wiem co jeszcze o niej napisać , nie ma o czym.
- 20 1
-
2022-10-07 11:50
a Daria Trafankowska Gabriela Kownacka- doskonałe aktorki a filmów nie ma.. raczej ciszej nad tym grobem... (1)
- 44 0
-
2022-10-07 11:55
O Duśce był nakręcony dokument
- 1 0
-
2022-10-07 11:54
Rodzina
Przepraszam bardzo ale to jest sprawa rodzinna i film - rodzinny.
- 19 1
-
2022-10-07 11:56
Dojenie pieniędzy z medialnej rodziny.
Na pewno Pani Przybylska nie była na tyle dobra aktorka, żeby kręcić o niej film ze względów artystycznych. Jak zwykle chodzi o zarobek producentów.
- 40 0
-
2022-10-07 12:06
(1)
'Złoty środek" to był gniot nad gnioty
- 22 0
-
2022-10-08 13:03
Szczęściem nie bój się nakruszyć
Wypełnimy nim poduszki
- 1 0
-
2022-10-07 12:08
w stanach zjednoczonych o takiej aktorce czy jej smierci by nie napisali nawet w telegazecie nie rozumiem tego fenomenu. Gdzie ona zagrala? w zlotopolskich .
- 37 4
-
2022-10-07 12:27
A ja wyciągnęłam coś dla siebie.
Bo to historia uniwersalna. Też mam troje dzieci,czasem nie wiem za co się zabrać ,czasem narzekam tak strasznie. Ale czas w gruncie rzeczy tak zapier... i zaraz wiem będę to wspominać jako najcudowniejsze lata...Od Ani biorę sobie taką radość życia,spontaniczność,wesołość,uśmiech i tę myśl żeby chwytać dzień poprostu:) Banał no ale jakie życie w gruncie rzeczy jest...;)
- 12 7
-
2022-10-07 12:44
Fantastyczna osoba, trzecia polka w historii!!
Po leszke i papieżu. Nie no bez żartów, który to artkuł o premierze tego arcydzieła?
- 15 6
-
2022-10-07 12:54
ja pieska nazwalam ania chociaz pies jest chlopcem
- 6 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.