• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Morągu decydowały rzuty karne

Marta
20 lipca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

Energa Bałtyk Gdynia

Niestety nie był to wymarzony debiut nowego trenera Marka Witkowskiego. Niestety nie był to wymarzony debiut nowego trenera Marka Witkowskiego.

Zaledwie niespełna trzy godziny trwał udział Bałtyku w tegorocznym Pucharze Polski. Gdynianie sprawili duży zawód, odpadając po porażce już w rundzie przedwstępnej z III-ligowcem. Biało-niebiescy okazali się gorszy na wyjeździe od Huraganu Morąg, przegrywając po rzutach karnych 3:5. Po 90 minutach był remis 1:1 (1:0), a po dogrywce kolejny 3:3.



Bramki:
0:1 Król (28')
1:1 Kulpaka (53')
1:2 Kudyba (104')
2:2 Płoszczuk (105' - karny)
2:3 Kudyba (116')
3:3 Gagat (118')

HURAGAN: Szełemej - Lipka, Naczas, Kulpaka, Przybylski - Daniel Madej (106 Mróz), Płoszczuk, Galik (55 Sitek), Naczas - Gagat, Czorniej (86 Brzuziewski).

BAŁTYK: Grubba - Musuła, Martyniuk, Król, Loda - Lemanek (46 Filipiak), Jędryka, Ziemak, Noga (46 Manelski) - Kudyba, Hirsz (64 Dettlaff).

Żółta kartka: Naczas (Huragan). Sędziował: Adam Lyczmański (Bydgoszcz).

Kibice oceniają



Zapewne zupełnie inaczej wyobrażali sobie piłkarze Bałtyku Gdynia i ich kibice pierwszy oficjalny mecz nowego sezonu. Gdynianie jechali do Morąga w roli faworytów, rywal to drużyna z niższej klasy rozgrywkowej, która dodatkowo przeżywa ostatnio spore kłopoty kadrowe, kilku podstawowych zawodników pożegnało się z Huraganem.

Początek meczu zdawał się utwierdzać w powyższym przekonaniu. W 28 minucie pierwszą bramkę w meczu i dla biało-niebieskich zdobył Paweł Król po strzale głową z dośrodkowania Dominika Lemanka. To prowadzenie utrzymało się najdłużej, bo do 53 minuty, wówczas Dariusza Grubbę pokonał Dominik Kulpaka.

Bałtyk jednak jeszcze dwukrotnie wychodził na prowadzenie w tym meczu, ale także dwukrotnie dawał sobie to prowadzenie odebrać i to już po chwili. Na kolejne bramki w meczu trzeba było czekać jednak do dogrywki. Wówczas, po niespełna kwadransie doliczonego czasu, Dariusz Kudyba, wykończył zespołową akcję gdynian. Kilkadziesiąt sekund później znów był jednak remis a gdyński bramkarz skapitulował po "jedenastce" egzekwowanej przez Przemysława Płoszczuka, to okazało się być zapowiedzią późniejszych emocji.

Do serii rzutów karnych mogło jednak nie dojść. Bałtyk raz jeszcze wyszedł na prowadzenie i ponownie zapewnił mu je Kudyba. Gdynianie strzelili gola na 3:2 na 4 minuty przed końcem dogrywki, wydawało się więc, że jako drużyna bardziej doświadczona będą potrafili "przypilnować" wynik.

Tak się jednak nie stało, ambitni morążanie zaatakowali jeszcze raz i jeszcze raz Grubba musiał wyciągać piłkę z siatki, tym razem od odzyskania prowadzenia, do jego utraty upłynęły 2 minuty.

Już w pierwszym karnym swojej szansy nie wykorzystał Sławomir Ziemak i nic nie dało to, że pozostałe karne wykorzystali Paweł Król, Marcin Dettlaff i Dariusz Kudyba, gospodarze byli bezbłędni i to oni w rundzie wstępnej PP zagrają ze zwycięzcą meczu ŁKS 1926 Łomża - OKS 1945 Olsztyn
Marta

Kluby sportowe

Opinie (75) ponad 20 zablokowanych

  • arka pany (5)

    popatrzcie kadłuby i betony na areczke

    • 14 11

    • na co tu patrzec zakuty zakompleksiony rybi łbie (2)

      daruj se te wypociny
      zawsze szczekacie,a jak dostaniecie baty,albo ktos wam oklepie płetwy
      to cisza przez 2 tygodnie,
      jestescie zalosni i niema co na was marnowac czasu,a nowy sezon tylko udowodni jak jestescie słabi,i ile w polsce znaczycie.

      • 5 7

      • Nie ośmieszaj się miszczu propagandy..

        Ile razy dostaniecie od Arki i się wypieracie tego śmieszni jesteście jak wasz klubik!!!

        • 0 0

      • poruszaj troche glowa bo beton powoli zastyga w glowce

        • 4 1

    • a co mam niby zauwazyc? Jakiegos internetowego napinacza jak ty?

      • 2 1

    • czlowieku tez jestem kibicem Arki ,ale badz realista. na poczatku beda baty od kazdego, ten zespol nie jest zgrany. z czasem powinny przyjsc wyniki, ale nie odrazu.

      • 5 2

  • Grzesiu Niciński:Kupię,Sprzedam (1)

    Wracać gdzie wasze miejsce.Zobaczymy jak bedzie w Poznaniu nie nie z Lechem ale Wartą.

    • 12 29

    • Ty pseudo Grzesiu choć minimum byś sie ogranąl bo mecz jest w Gdyni a nie w Poznaniu a ten zespół to Warta a nie nie z Lechem :)

      • 3 0

  • Jednak was ten SKS interesuje. Nawet bardziej niż własny klub.

    • 7 6

  • baltyk no i dobrze ,skupcie sie na lidze

    • 4 1

  • napewno kibice po dzisiejszym meczu poleca do klubu po karnety (2)

    • 19 0

    • (1)

      ja pujde lecieć nie bede wole karnet na Baltyk niż na sledzi

      • 4 6

      • Naucz sie pisac i "pujdź" dopiero wtedy.

        • 4 0

  • katastrofa

    uwazam ze bledem bylo pozbycie sie trenera grembockiego bo baltyk zaczynal miec swoj styl a teraz tragedia mam nadzieje ze dojdzie wlodarczyk i bedziemy wygrywac ale niestety chyba nie jest to sklad na awans ale nie ma tego zlego sledzie spadna i za rok znowu derby ciekawe llu z nich pamieta jak baltyk wygrywal z nimi 7 do zera

    • 9 9

  • hahahahahahahahahahaha.... :DD:DDDDDDDDDDDDD

    • 3 2

  • .. (2)

    Sytuacja kadrowa morążan przed środowym spotkaniem nie wygląda za wesoło. W drużynie Kaczkana Huraganu Morąg na pewno nie zobaczymy zawodników, którzy rozstali się z naszym klubem. Są to Karol Janik, Andrzej Jaroń, Tomasz Szawara oraz Marcin Muszka, który prawdopodobnie będzie występował w III lidze szwedzkiej. W bramce morążan stanie Paweł Szełemej, gdyż testowany Kamil Ryłka szuka szczęścia również w Skandynawii, w jednym z klubów norweskich. Z testowanych zawodników ostatnio występujących w sparingach działaczom z Morąga udało się zgłosić do rozgrywek pucharowych tylko Grzegorza Naczasa. Jakby kłopotów było mało w meczu z Bałtykiem nie zagra kontuzjowany Kamil Mędrzycki natomiast Rafał Siudziński nieoczekiwanie ogłosił zakończenie kariery piłkarskiej. !!!!- to ze strony Morąga!!Pół zespołu nie mogła grać,nowych żadnych,treningi zaczęli 11lipca!!ta niby mega obrona-traci dwa gole w minute po strzeleniu!!żenada....

    • 19 6

    • (1)

      nie nie, nie prawda!!

      • 0 0

      • co jest nieprawda?

        • 0 0

  • Zgodnie z planem.

    Mialo wszystko pojsc zgodnie z planem.tymczasem p*********i k..... z Huraganem.

    • 6 0

  • bałtyku nic sie nie stało

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Tabela

Piłka nożna - IV liga
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Gryf Słupsk 28 22 3 3 77:29 69
2 Jaguar Gdańsk 28 22 1 5 79:35 67
3 Bałtyk Gdynia 28 18 4 6 65:35 58
4 Grom Nowy Staw 28 17 6 5 63:33 57
5 Pomezania Malbork 28 13 10 5 68:38 49
6 Chojniczanka II Chojnice 28 13 3 12 61:52 42
7 Anioły Garczegorze 28 12 5 11 51:44 41
8 Supra Kwidzyn 28 11 7 10 35:46 40
9 Gryf Wejherowo 28 12 3 13 56:51 39
10 Radunia II Stężyca 28 11 6 11 50:53 39
11 Pogoń Lębork 28 10 8 10 53:47 38
12 Powiśle Dzierzgoń 28 8 8 12 33:43 32
13 Sparta Sycewice 28 6 10 12 45:64 28
14 MKS Władysławowo 27 6 9 12 38:58 27
15 Arka II Gdynia 28 6 7 15 42:52 25
16 Gedania II Gdańsk 28 6 3 19 42:79 21
17 GKS Kolbudy 28 4 4 20 23:73 16
18 Start Miastko 27 3 5 19 31:80 14
Po 34. kolejce awans do III ligi uzyska najlepsza drużyna. Natomiast z IV ligi spadnie od 3 do 6 drużyn w zależności od tego, ile zespołów spadnie z III ligi z regionu pomorskiego.

Wyniki 28 kolejki

  • JAGUAR GDAŃSK - Powiśle Dzierzgoń 2:1 (1:1)
  • BAŁTYK GDYNIA - Pogoń Lębork 1:1 (0:0)
  • GEDANIA II GDAŃSK - MKS Władysławowo 2:2 (0:0)
  • ARKA II GDYNIA - Supra Kwidzyn 3:0 (3:0)
  • Pomezania Malbork - Gryf Wejherowo 3:5
  • Grom Nowy Staw - Start Miastko 8:1
  • Chojniczanka II Chojnice - Radunia II Stężyca 4:1
  • Anioły Garczegorze - GKS Kolbudy 4:0
  • Sparta Sycewice - Gryf Słupsk 1:2

Trójmiejskie drużyny

Relacje LIVE

Najczęściej czytane