• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W rewanżu trzeba odrobić trzy bramki

Krzysztof Klinkosz
3 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Gdańscy hokeiści na początek wyjazdowej serii wybrali się do Torunia, aby z pierwszoligową w tym sezonie Nestą walczyć w pre play-off Pucharu Polski. Niestety wyprawa ta kompletnie się im nie udała. Stoczniowiec przegrał wyraźnie i zasłużenie 3:6 (1:1, 0:3, 2:2). Rewanż zaplanowano na 16 listopada w Gdańsku. Natomiast już w piątek i niedzielę czekają biało-niebieskich mecze ligowe na południu Polski.



Bramki:
1:0 Kalinowski as. Minge (1.34)
1:1 Marzec as. Janecka (16.23)
2:1 Marmurowicz as. Adamovics (20.50)
3:1 Kuchnicki as. Bomastek (22.21 w przewadze)
4:1 Wieczorek as. Winiarski (31.23)
5:1 Minge as. Bomastek (41.50)
5:2 Steber (43.12 w osłabieniu)
6:2 Bomastek as. Marmurowicz, Adamovics (45.11)
6:3 Jankowski as. Maj, Chmielewski (58.15 w przewadze)

NESTA: Witkowski; Pietras - Adamowicz, Porębski - Lidtke, Huzarski -Chrzanowski; Bomastek - Kuchnicki - Marmurowicz, Połącarz - K. Kalinowski - Minge, Husak - Winiarski - M. Kalinowski.

STOCZNIOWIEC: Maza; Kostecki - Rompkowski, Smeja - Kabat, Maciejewski - Skrzypkowski, Kwieciński - Maj; Drzewiecki - Skutchan - Steber, Chmielewski - Ziółkowski - Jankowski, Marzec - Janecka - Wróblewski.

Kibice oceniają



60' Koniec spotkania Nesta Toruń - Stoczniowiec Gdańsk 6:3.

60' Kara dla Stoczniowca siada Rompkowski.

59' Gdańszczanie zaatakowali w przewadze. Wojciech Jankowski otrzymał krążek na środku tercji gospodarzy obrócił się z nim i uderzył w okienko zdobywając trzecią bramkę dla "Stoczni".

56' Kara dla torunian siada Porębski.

55' Jedna z niewielu we wtorek dobrych interwencji gdańszczan w defensywie. Maj umiejętnie powstrzymuje szarżę torunianina tuż przed Mazą.

54' Tempo meczu spadło, gdańszczanie próbują skonstruować akcję zaczepną w tercji neutralnej ale torunianie wysoko się bronią.

52' Gdańszczanie nawet nie stworzyli poważniejszego zagrożenia pod bramką toruńską podczas gry w przewadze.

50' Kara dla Nesty siada Chrzanowski.

49' Kara dla gospodarzy siada Adamovics.

47' Steber uderza w słupek.

46' Gdańszczanie próbują akcji ofensywnych ale są one wolne i schematyczne .

46' Szybka odpowiedź gospodarzy i czterobramkową przewagę odzyskuje Bomastek.

44' Steber zmniejsza dystans do gospodarzy choć do zaliczenia bramki sędzia musiał uciec się do analizy zapisu wideo.

43' Kara dla Stoczniowca siada Janecka.

42' Kolejna akcja gspodarzy kończy się ich bramką. Daniel Minge strzałem między nogami Mazy umieszcza krążek w siatce.

41' Rozpoczyna się druga tercja.

40' Skutchan zwykł strzelać takie bramki. Był sam przed Witkowskim pierwszy jego strzał bramkarz odbił, drugi złapał.

39' Janecka próbował poderwać do walki kolegów ale pogubił się pod bramką toruńską.

38' Dwójkowa akcja Jankowskiego z Ziółkowskim ale młodszy z gdańszczan powstrzymany zbyt łatwo przez obrońców Nesty.

37' Kolejny fatalny błąd w defensywie gdańszczan, którzy nawet nie wrócili się do własnej tercji aby pomóc obrońcom w powstrzymaniu kontry gospodarzy.

35' Kalinowski próbował przedrzeć się pod bramkę gdańską wreszcie został powstrzymany przez obrońców.

34' Drzewiecki poszedł na przebój ale przegrał pojedynek z Witkowskim.

33' Gdańszczanie prezentują się w Toruniu fatalnie w obronie, znów przepuścili gospodarzy w bezpośrednią bliskość bramki Mazy.

32' Gdańszczanie nie zdążyli wrócić na swoje miejsca po ataku, wykorzystał to Wieczorek który uruchomiony długim podaniem jeszcze z własnej tercji wykorzystał sytuację sam na sam z Mazą.

31' Skutchan próbował samotnej akcji ale po wjechaniu w tercję gospodarzy zgubił krążek

30' Porębski z okolic linii niebieskiej ale prosto w Mazę.

28' Bomastek próbował zaskoczyć Mazę ale uderzał za słabo.

27' Gdańszczanie po raz kolejny wjechali w tercję gospodarzy ale grają bez pomysłu na wykończenie akcji.

26' Dwójkowa akcja Stebera i Skutchana, gdańszczanie nie mogli się jednak zdecydować, który z nich ma strzelać.

25' Mecz toczy się w przeciętnym tempie, niestety niepewnie broni Bartosz Maza

23' Gospodarze podwyższają wykorzystując grę w przewadze, tym razem Kuchnicki z bliska umieszcza krążek w siatce gdańskiej obok spóźnionego Mazy.

22' Kara dla gdańszczan siada Jankowski

21' Już w pierwszej minucie drugiej odsłony gospodarze odzyskali prowadzenie "rozklepując" gdańską obronę. Do siatki trafił Arkadiusz Marmurowicz.

Strata bramki podziałała mobilizująco na gdańszczan. Osiągnęli oni zdecydowaną przewagę w polu, chwilami wręcz nie wychodząc z tercji gospodarzy, podobnie jednak jak w wielu meczach ligowych zawodziła skuteczność. Jedyną bramkę dla gdańskiego zespołu zdobył w 17 min. Szymon Marzec.

Już jedna z pierwszych akcji meczu potwierdziła jak prorocze były słowa doświadczonego trenera. Gospodarze wykorzystując niezdecydowanie gdańskiej defensywy zdecydowali się na szybką akcję i po wymianie kilku podań Kamil Kalinowski strzelił w okienko bramki gdańskiej nad bezradnym Mazą.

Stoczniowiec przystępował do meczu w roli faworytów, jednak jak wielokrotnie podkreslał opiekun gdańskich hokeistów Tadeusz Obłój w hokeju nie można lekcewazyć zadnego przeciwnika.

Gdańszczanie przystąpili do meczu z Bartoszem Mazą w bramce, dla którego był to pierwszy mecz w pierwszym składzie rozegrany od pierwszej minuty. Goście zaprezentowali również nowy komplet strojów z którego min. zniknęło logo byłego sponsora tytularnego.

- Nie robiłbym z wyniku tragedii. Po czterech dniach bez treningu dzisiaj mieliśmy tylko pół godziny zajęć. Dałem im wolne. Nie liczyliśmy wcale na ten mecz, po prostu PZHL nam ten termin narzucił. Mieliśmy grać we wtorek, Tychy nie przyjechały, myślałem , że będziemy mieć 2 dni przygotowania do Nowego Targu i Oświęcimia. Oczywiście nie chcieliśmy tego przegrać, ale ciężko się gra po czterech dniach bez treningu. To był po prostu dobry trening przed meczem z Podhalem, który będzie meczem o 6 punktów. Jestem zadowolony z gry Bartka Mazy. Soliński jak wiadomo jest kontuzjowany, Przemek Odrobny już czuje się lepiej, mógłby grać, ale dałem mu wolne. Te trzy bramki można szybko odrobić u siebie, w jednej tercji, każda porażka boli ale naprawdę powtarzam, nie robiłbym z wyniku tragedii - powiedział po meczu trener gdańszczan Tadeusz Obłój.

Kluby sportowe

Opinie (100) ponad 10 zablokowanych

  • Kilka dni temu jeden szaleniec napisal list do Adamowicza by ten ratowal (hokej) a ja napisze list do Prezydenta by nawet

    palcem nie kiwnal.To skandal

    • 4 15

  • Stoczniowiec (1)

    Trzeba było być dziś o 17 przed Oliwią i tam dać głos, a nie teraz prężyć się anonimowo.

    • 5 3

    • ups

      Zapomniałem się podpisać

      • 2 2

  • maza zmaza , artur zjedz , kostecki marek won

    jaka bk przegrywaja z toruniem z I ligi buahahaha-to jest zalosne...i tyle w temacie

    • 4 4

  • Masakra - nawet nie warto komentować,brak słów.

    • 4 2

  • łe słabo co tak słabo z sosnowcem było o wiele lepiej! (1)

    łe słabo co tak słabo z sosnowcem było o wiele lepiej!

    • 0 3

    • głowa do góry, jutro bedzie lepiej

      • 0 0

  • wIDAC ile Stocznia znaczy bez ODROBNEGO!!!!!!!!!

    • 7 4

  • (1)

    co racja to racja. Gdyby nie Przemek walczylibyśmy z naprzodem o utrzymanie w tym sezonie ale ze jeszcze gra w stoczni to d... druzynie ratuje ale za rok bedzie juz koniec, a bez super bramkarza ta druzyna nie bedzie istniec

    • 5 0

    • Stocznia

      NIGDY NIE UTONIE
      (z Przemkiem czy bez niego)

      • 0 0

  • A czemu nie gra Przemek Okropny?

    O braku Maji,Raszczynskiego,Waszaka czy Krzysia Dolnego nie wspomne...

    • 4 6

  • Trudno szkoda przegranej ponoć stał w bramce Bartosz Maza musi sie nauczyc chłopak bronic bo jak nie w pucharze polski to gdzie ma sie uczyc jeszcze dużo pracy przed nim powodzenia Bartek i rzycze udanych występów w barwach Gdańskiego Stoczniowca ;) a co do meczu to powiem tak szkoda gadać bo z taką grą co nasi wyprawiali to daleko nie zajdziemy w lidze ! Czy wygrywasz czy nie ja i tak kocham cie w sercu moim Stocznia ukochanym klubem jest ! Pozdro dla normalnych kibiców Stoczniowca ;)

    • 9 2

  • (2)

    do Prezydencie nie ratuj zadnego Stoczniowca - słuchaj koles odwal sie od Stoczniowca dobra jak taki mądry jestes to załuż łyzwy ocharniacze,kask i kij i zapier..... po tym lodzie najlepiej jak jest mecz ligowy dostał bys raz z bara np od surra to bys leżał wiec po co ta gatka ? ! pozdro dla normalnych kibiców Stoczni ;)

    • 5 4

    • popracuj nad ortografią....

      • 3 0

    • no właśnie, ortografia beznadziejna

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane