• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wicemistrzowie świata przegrali po raz drugi

Marta
13 czerwca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Mario Gomez (nr 23) z trzema golami jest współliderem klasyfikacji najlepszych snajperów Euro 2012. Na razie tylko on strzela bramki dla reprezentacji Niemiec. Mario Gomez (nr 23) z trzema golami jest współliderem klasyfikacji najlepszych snajperów Euro 2012. Na razie tylko on strzela bramki dla reprezentacji Niemiec.

Piłkarze Niemiec na wyciągnięcie ręki mają zwycięstwo w grupie B, które da im występ w ćwierćfinale Euro 2012 w Gdańsku. Podopiecznych Joachima Loewa w ostatnim meczu grupowym grą na Letnicy premiować będzie nawet remis. Natomiast w wielkich tarapatach znaleźli się Holendrzy. Aktualni wicemistrzowie świata, aby nie wracać do domu już po eliminacjach, muszą wygrać z Portugalią i liczyć jeszcze na pomoc Niemców. Mario Gomez z trzema golami jest najlepszym snajperem turnieju obok Rosjanina Ałana Dżagojewa

.

Pierwszy środowy mecz EURO 2012 przyniósł nie lada emocje. Portugalia prowadziła już 2:0, ale ostatecznie dopiero na trzy minuty przed końcem meczu przedłużyła swoje szanse na awans do następnej rundy, wygrywając z walecznymi Duńczykami 3:2 (2:1).

Bramki:
Pepe 24, Postiga 36, Varela 87 - Bendtner 41, 80

PORTUGALIA: Rui Patricio - Joao Pereira, Bruno Alves, Pepe, Coentrao - Raul Meireles (84' Varela), Miguel Veloso, Joao Moutinho - Nani (89' Rolando), Postiga (64' Nelson Oliveira), Ronaldo

DANIA: Andersen - Jacobsen, Kjaer, Agger, Lars Poulsen - Kvist, Zimling (16' Jakob Poulsen), Rommedahl (60' Mikkelsen), Eriksen, Krohn-Dehli (90' Schoene) - Bendtner

Sędzia: Craig Thomson (Szkocja). Żółte kartki: Jakob Pulsen, Jakobsen - Raul Meireles, Ronaldo

Portugalia po porażce z Niemcami w pierwszym meczu potrzebowała zwycięstwa aby w "grupie śmierci" liczyć się jeszcze w walce o awans do ćwierćfinałów. Duńczycy z kolei wygrywając we wtorek mogli już czuć się niemal pewnymi uczestnikami walki w drugiej fazie mistrzostw.

Po kilkunastu minutach "badania" wzajemnej formy rywali pierwsi odważniej zaatakowali Portugalczycy. Po rzucie rożnym najwyżej do piłki wyskoczył Pepe i strzałem głową, tuż przy słupku zadał pierwszy cios Duńczykom. Po 12 minutach było już 2:0. Tym razem dokładne podanie na 6 metr przed bramkę Danii wykorzystał Helder Postiga.

Duńczycy powoli otrząsali się z przewagi rywali i coraz częściej odważniej atakowali. Tuż przed końcem pierwszej połowy kontaktową bramkę zdobył Nicklas Brendtner. Portugalczycy popełnili błąd przy wyprowadzaniu piłki, przejęli ja Duńczycy i zdobywca gola otrzymał futbolówkę na 5 metr przed pustą bramką.

Duński napastnik występujący w angielskim Sunderland był również autorem drugiej bramki, na 10 minut przed końcem spotkania. Wydawało się, że "Gang Olsena" przypilnuje remisu do końca meczu, jednak Portugalczycy jeszcze raz frontalnie zaatakowali. Po 3 minutach od wejścia na boisko nadzieje na awans do ćwierćfinałów dał Portugalczykom Silvestre Varela.

Wówczas z ulgą mógł odetchnąć Cristiano Ronaldo. Gdyby utrzymał się remis to on zapewne byłby głównym winowajcą straty punktów przez Portugalczyków. W drugiej połowie bowiem dwukrotnie był sama na sam z bramkarzem Danii i nie zdołał zdobyć gola.

W drugim spotkaniu spotkali się aktualni wicemistrzowie świata - Holendrzy z broniącymi tytułu wicemistrzów Europy - Niemcami. Triumfowała drużyna, która na co dzień stacjonuje w Gdańsku. Po zwycięstwie 2:1 (2:0) podopieczni Joachima Loewa są już bardzo blisko gry w ćwierćfinale w Gdańsku.

Bramki:
Gomez 24, 38 - van Persie 74

NIEMCY: Neuer - Boateng, Hummels, Badstuber, Lahm - Khedira, Schweinsteiger - Mueller (90+1 Bender), Oezil (81 Kroos), Podolski - Gomez (72 Klose)

HOLANDIA: Stekelenburg - van der Wiel, Heitinga, Mathijsen, Willems - N. de Jong, van Bommel (46 van der Vaart) - Robben (83 Kuyt), Sneijder, Afellay (46 Huntelaar) - van Persie

Sędzia: Jonas Eriksson (Szwecja). Żółte kartki: N. de Jong, Willems - Boateng

Rywalizacja Holendrów i Niemców zawsze budziła ogromne emocje, często nie były to emocje czysto sportowe. Oranje po pierwszym, przegranym spotkaniu, aby nadal liczyć się w walce o ćwierćfinał potrzebowali trzech punktów. Wicemistrzowie świata rozpoczęli mecz tak jak przed kilkoma dniami pojedynek z Danią, od razu zaatakowali jednak doskonałej okazji w pierwszych minutach nie wykorzystał Robin van Persie, który strzelił na bramkę zbyt lekko.

Holendrzy nie ustrzegli się też błędów. W ósmej minucie zbyt krótko wybili piłkę i Mesut Oezil uderzył silnie, jednak Maarten Stekelenburg był na posterunku. Zresztą, jak się później okazało holenderski golkiper był chyba najjaśniejszym punktem swojej reprezentacji w pierwszej połowie.

W 24. minucie Oranje próbowali zastawić pułapkę ofsajdową ale zrobili to nieudolnie. Mario Gomez otrzymał prostopadłe podanie z głębi pola. Obrócił się z piłką na linii pola karnego, stanął oko w oko ze Stekelenburgiem i strzelił swoją drugą bramkę w czasie turnieju. Napastnik Bayernu Monachium ponownie wpisał się na listę strzelców kilkanaście minut później. Tym razem w narożniku pola karnego otrzymał podanie od Bastiana Schweinsteigera uderzył w kierunku dłuższego słupka i podwyższył. Po raz drugi nie popisała się przy tej akcji holenderska obrona.

Sytuacja wicemistrzów świata zrobiła się bardzo skomplikowana. Po przerwie na boisko weszli Rafael van der VaartKlaas-Jan Huntelaar. Holendrzy zaatakowali ale i Van Persiemu i Wesleyowi Sneiderowi brakowało w decydujących momentach skuteczności.

Ten drugi zawodnik w 73 minucie wręcz znokautował Jerome Boatenga. Holenderski pomocnik uderzył z ogromną siłą w kierunku odsłoniętej części bramki i gdyby nie ofiarność czarnoskórego, niemieckiego defensora piłka ugrzęzłaby w siatce. Boateng przyjął atomowy strzał rywala na żebra i długo nie wstawał z murawy.

W chwilę później było już 2:1 do bramki trafił wreszcie van Persie, który uderzył zza pola karnego. Holendrzy natarli na Niemców, próbując choćby doprowadzić do remisu. Ta sztuka im się jednak nie udała.
Tabela grupy B po dwóch seriach gier
kolejno mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty
1. Niemcy 2 2 0 0 3:1 6
2. Portugalia 2 1 0 1 3:3 3
3. Dania 2 1 0 1 3:3 3
4. Holandia 2 0 0 2 1:3 0

Przed ostatnią turą gier Niemcom do awansu potrzeba jeszcze jednego punktu lub braku zwycięstwa Portugalii nad Holandią. Jeśli zremisują z Danią, to automatycznie z turnieju wylosują wicemistrzów świata. Holandia mogłaby zostać w turnieju tylko pod warunkiem, że drużyna na miejsca 2-4 będą miały po trzy punkty. Wówczas rozstrzygać będzie bilans bezpośrednich meczów.
Marta

Opinie (43) 3 zablokowane

  • Tak na przyszłość (1)

    to Polska sobie już nie pogra w tych mistrzostwach zakładając ,że wygramy z Czechami i wchodzimy na drugim miejscu z gr.A i trafiamy 22.06.o 20,45 na drużynę Niemiec na Arena Gdańsk i tu nastąpi sromotny koniec.

    • 5 7

    • Jeśli tak bedzie jak piszesz

      no to już będzie sukces i tak. Cwierćfinał Polaków z Niemcami byłby super. I nie dac sobie strzelić wyrównującej bramki w końcówce jak ostatnio. WAWRZYNIAK NIE GRA PANIE TRENERZE !!! :)

      • 4 0

  • autor niech doda, że bilans bezpośrednich meczów będzie wtedy taki sam, tylko co wtedy będzie się liczyć najpierw?

    • 0 0

  • na foto Holender w serdecznym pozdrowieniu niemców - tylko nie tą ręką !...

    ale nasi :- herr Klozet und Podolsky cóś słabo sie spisują tego roku !.

    • 3 1

  • ukarać Holendra z foty za rasistoską postawe !...

    • 1 4

  • dobre:)

    Czy przy pisaniu artykułu zapoznała się pani Marta z wynikami???
    ,,Holandia mogłaby zostać w turnieju tylko pod warunkiem, że drużyna na miejsca 2-4 będą miały po trzy punkty. Wówczas rozstrzygać będzie bilans bezpośrednich meczów."
    W takim przypadku Holandia nie awansuje bo przegrała z Danią wówczas tabela by wyglądała 1 Niemcy 2 Dania 3 Holandia 4 Hiszpania w tym momencie by liczony był bilans bramkowy gdzie do pozostania Holandia by musiała wygrać dużą różnicą bramek z Hiszpanią co by było wielką sensacją i tragicznym pożegnaniem Hiszpanów.

    • 0 1

  • Ćwierćfinał Niemcy - Czechy w Gdańsku ? (3)

    Nie wierzę , aby Polska pokonała Czechów i wyszła z grupy . W związku z tym spodziewam się ćwierćfinału Niemcy - Czechy w Gdańsku . No to komu wówczas będziecie kibicować ? Ja wolę Czechów niż Niemców .

    • 5 5

    • bbbbbuuuuuuuuuuu..... (1)

      JUDASZ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      • 2 2

      • Jaki Judasz? Też się zgadzam z Krzyskiem,ze nie pokonamy Czechów. A Niemcy dojdą do finału i tak przegraja

        • 0 2

    • Ja lubię jednych i drugich. Ale kibicowałbym Niemcom, bo tam więcej Polaków gra :)

      • 1 1

  • Tak po prawdzie (5)

    Niemcy naprawdę grają skuteczny i ładny futbol. Końcówka drugiej połowy może nie wyglądała imponująco ale to holendrzy musieli atakować i........rezultat juz znacie. Poza tym chciałbym żeby skończyły sie te wieśniackie animozje na linii Niemcy - Polska. Co niektórzy mówiąc o nich w ten sposób stawiają się na równi z burakami którzy wszczeli w Warszawie zadyme z Rosjanami (z którymi nota bene też nie powinniśmy mieć żadnych animozji) lub prawicowymi nacjonalistami spod znaku PiS. Jeden z radnych Waw-y wypowiedział się iż walka o honor nie rozegrała się na meczu tylko na ulicach Warszawy. Walczmy z idiotami i nie dajmy sprowadzić się do ich poziomu. Pokażmy że żyjemy w cywilizowanym kraju, dajmy przyjezdnym poczuć się dobrze(zresztą chyba na to nie narzekają). Niech grupa kulkuset debili którym ojciec wchodził za młodu do wanny i z tego powodu muszą gdzieś wyładować sfoją frustrację nie zniszczy wizerunku nowoczesnego, otwartego na Europę kraju. Poza tym to właśnie niemieckie media przed Euro wypowiadały się na temat Polski najbardziej pozytywnie (w przeciwieństwie np.do brytyjskiego BBC). Niech nie zaślepiają nas nasze kompleksy. Pozdro dla wszystkich KIBICÓW.

    • 9 1

    • (4)

      idź przeproś kacapów za to że żyjesz jesteś przykładem typowo odmóżdżonego osła za którego slogany myślowe układa się w TVNie tak wszystko co złe to prawica nacjonaliści Pis Kaczyński jasne od 5 lat ta sama zdarta płyta.Nie rozumiem tej szmaciarskiej mentalności że to my mamy pokazywać obcym że jesteśmy otwarci a oni i tak nas po swojemu oceniają co pokazują właśnie te filmy.Rasizm we Francji czy Anglii ksenofobia bicie mordowanie np Polaków poniżanie nas jakoś nie czyni z Anglii czy Francji krajów zamkniętych na Europę czy muszących się czegoś wstydzić.Polaczyny z tą mentalnością ubogiego krewnego kajający się za wszystko mnie śmieszą przeproś za polskie obozy za udział Polaków w holokauście przeproś jeszcze ruskich za katyń że sobie ręce ubrudzili przy egzekucjach kompletnie nie rozumiem takiego podejścia gdyby nie nacjonalizm to byś po niemiecku i rusku gadał bo pod zaborami ruscy i niemcy robili wszystko żeby zgnoić i zniszczyć polskość w mowie kulturze nawet religii dziś pewnie taki cudak by nazwał dzieci z Wrześni które nie chciały pacierza po niemiecku prawicowymi nacjonalistycznymi oszołomami co do kompleksów to rzeczywiście media polskie a raczej antypolskie podgrzewają atmosferę przed zwykłym meczem do poziomu nieomal wojny światowej ale z tym nie mają nic wspólnego żadni nacjonaliści

      • 0 3

      • Rzeczywiście ten post jest dowodem na to, że z polskością w mowie zaborcy poradzili sobie.

        • 2 0

      • Przepraszam, ale co do tego mają zawody sportowe i kibice z dziećmi?

        • 2 0

      • Hmmmmm

        A gdzie poprawna pisownia patrioto???? Coś ten nacjonalizm słabo zadziałał w twoim przypadku. Użyłbyś słownika z szacunku dla ojczyzny patałachu !!!!! Wy pokłady szacunku wydobywacie z siebie tylko wtedy żeby komuś przy.....ć, zbrukać i poniżyć ku chwale ojczyzny. I pamiętaj, piwo w knajpie zamawiamy trzymając prawą dłoń uniesioną ku niebu......

        • 1 0

      • Hahaha

        Pewnie mu tato da szlaban na komputer bo z ortografii na JĘZYKU POLSKIM poległ :)))))

        • 1 0

  • To walcz o "honor"

    Jesteś jak warczący piesek typu sarenka który próbuje udowodnić że jest silny i niezależny szarpiąc kogoąś za nogawkę. Sztuką jest walczyć o honor rzucając się w kilkunastu na jednego? Tacy z was silni POLACY, mający monopol na prawdę. Wypominacie zabory, pier....cie o zamachu w Smoleńsku i ch...j wie co jeszcze. Prawda jest taka że zachowujecie się jak zwierze przyparte do ściany. Ugryźć w nogawkę, poszczekać. Tylko w imię czego??? Prawdziwej Polski???? To Wy przynosicie Polsce wstyd. W gruncie rzeczy mi was żal, nie wiem jakie spotkały was w dzieciństwie przykre doświadczenia skoro potraficie pluć tylko jadem i to jeszcze pod pretekstem walki o dobre imię ojczyzny. Całe szczęscie że jesteście tylko niegroźnymi debilami. Ojciec Tadek już się za Was modli.

    • 5 0

  • Gdzie jest krzyż??????

    Ja się pytam, gdzie jest krzyż????

    • 0 3

  • Znowu

    Jak polacy wyjdą z drugiego miejsca to grają w gdańsku i nasz kochany prezydent Komorowski bedzie na meczu z vipami.Więc ja na pewno będę w pracy mimo ,że mam wolne :(już obejrzałem mecz

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane