• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Winiary - Energa Gedania z...

Jacek Główczyński
7 stycznia 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Z mniej zasobnymi portfelami, co jest restrykcją za ostatnie miejsce na półmetku sezonu zasadniczego, przystępują do rundy rewanżowej w serii A I ligi siatkarki i trenerzy Energi Gedanii. W sobotę gdańszczanki zmierzą się w Kaliszu z wiceliderem rozgrywek. Winiary wygrały osiem z dziewięciu meczów. Dorobek gedanistek jest odwrotny.

- Mimo to, a może przede wszystkim z powodu tego, co się wydarzyło, nastroje w zespole są bojowe. Jesteśmy spragnione wygrywania. Ciężko i dużo trenujemy. Sukcesy prędzej czy później muszą przyjść - zapewnia Dominika Kuczyńska, która w Enerdze Gedanii oznaczona jest numerem jeden, nie tylko dlatego, że jest najwyższa w drużynie.

- Na inaugurację rozgrywek miałyście Winiary na widelcu. Jeszcze w tie-breaku prowadziłyście 10:4... Czy możecie powtórzyć tak dobry mecz na wyjeździe?
- Własna hala, w której zna się każdą klepkę jest dużym atutem. Teraz będzie on po stronie Winiar. Osobiście nie lubię grać w Kaliszu, bo tamtejsi kibice robią specyficzną atomsferę. Ale w obecnej sytuacji nie pozostaje nam nic innego, jak nie oglądać się na publiczność, tylko koncentrować się na piłce oraz przeciwniku i walczyć ze wszystkich sił o każdy punkt.
- Winiary zaabsorbowane są walką na dwóch frontach. Właśnie wróciły z Teneryfy, gdzie przegrały szósty z ośmiu meczów w Lidze Mistrzyń. Może powinnyście wykorzystać ich zmęczenie i zniechęcenie do siatkówki, które zawyczaj przychodzi po porażce?
- Najważniejsze, abyśmy po każdej akcji, bez względu na to czy wygranej, czy nie, tworzyły zespół, stanowiły jedno ogniwo. Żadna nie może się odwracać, uciekać w swoją stronę. W Winiarach są na pewno siatkarki, które wygrały więcej od nas, ale nie możemy patrzeć na to, że po przeciwnej stronie siatki stoi mistrzyni Europy. Przecież jeszcze lepiej smakować będzie wygrana, jeśli zagram lepiej od Marii Liktoras.
- Zdajesz sobie sprawę, że najtrudniej ci ukryć słabsze momenty, bo jesteś najwyższa?
- Mam tego świadomość. Wszystko, co robię, doskonale widać. Może najłatwiej jest powiedzieć, że przegraliśmy, bo Dominika zrobiła czy nie zrobiła tego czy tamtego... Staram się na takie opinie uodpornić. Dla mnie najbardziej liczy się wynik zespołu, zdanie, jakie na temat mojej gry ma trener czy koleżanki z drużyny.
- Po pierwszej rundzie działacze Energi Gedanii postanowili nie szukać winnych i wszystkim zawodniczkom solidarnie obcięli po 30 procent wynagrodzeń. To dla was dodatkowy bodziec do pracy?
- Wolałabym na ten temat nie wypowiadać się, ale trudno się nie zgodzić z twierdzeniem, że powinno się płacić za wykonanie zadania.
- Procentowo zabrano wszystkim tyle samo, ale skoro nie wszystkie zarabiałyście jednakowo, to jedne straciły więcej pieniędzy, a inne mniej. Tobie ponoć ubyło najwięcej w portfelu?
- To czysta matematyka. Ale nie zagłębiajmy się w te kwestie. Każda z nas ma świadomość, że spełniając oczekiwania klubu i my będziemy mieć lepiej.
- Wynagrodzenia mają wrócić do normy, jeśli awansujecie do play off. Ile wygranych potrzebujecie, by sprostać zadaniu?
- Przede wszystkim wierzę, że awansujemy do "8". Przed nami cała runda, wszystko może się w niej zdarzyć. Liczbę tych wygranych trudno określić, bo zależy również od tego, jak spisywać się będą rywalki.

Kluby sportowe

Opinie (19)

  • moja odpowiedź brzmi TAK

    • 0 0

  • jak najbardziej

    my je zawsze podziwiamy ;) a kazda wygrana tylko nas w tym utwierdza :D

    • 0 0

  • Najbardziej podziwiam panią trener Mirellę bo to najfajniejsza laseczka wśród nich :)

    • 0 0

  • A Rudy to najlepsza laseczka wśród kibiców hehehe

    • 0 0

  • ciezka praca..

    Gratulacje! Wierzylem a Was! Jednakciezki treningi i pot na skroni trenera daja efekty! Teraz nie odpuszczac!!! Macie jeszcze kilka zwyciestw do zaliczenia... i znow poleje sie szampan!;)

    • 0 0

  • Ci wielcy krytycy ugryzą sie w d*** jak Gedania zacznie wygrywać regularnie, to dopiero początek, w pierwszej rundzie też nic nie wskazywało na to że Gedania będzie na ostatnim miejscu w tabeli. Poczekajmy do zakończenia II rundy.
    Zawsze tak będzie że gdy dziewczyny wygrywają wszyscy będą Je chwalić, a jak przegrywają to wszyscy wiemy jak jest. A że wszyscy lubimy być chwaleni więc Dziewczyny ody tak dalej!!! ;o)))

    • 0 0

  • widze kurna, że mam swój fan club :P

    • 0 0

  • Gratulacje Gedanio :)

    Druga część ligii będzie już tylko lepsza :) Rudy a gdzie KIEROWNIK ??? :)

    • 1 0

  • Kierownik umarł

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane