- 1 W Arce na derby po półmaratonie? (41 opinii)
- 2 Eliminacje IMP - VI Memoriał Henryka Żyto (16 opinii)
- 3 Lechia nie bierze remisu w derbach (59 opinii)
- 4 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (4 opinie)
- 5 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (72 opinie)
- 6 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (44 opinie)
Wrócił Pęczak
Lechia Gdańsk
LECHIA: Bąk - Pęczak, Manuszewski, Brede, Ł. Pietroń - Rogalski, Pietrowski, Kryszak, Speichler, Kawa - Hirsz oraz Pusek, Wojtkiewicz, Osłowski, Cetnarowicz.
Lechia pokonała III-ligowca po dwóch golach Macieja Rogalskiego i Roberta Hirsza oraz trafieniu Jakuba Kawy. Dla pokonanych strzelali, ale dopiero od wyniku 0:5 Zbigniew Kobus (dwukrotnie) i Łukasz Duszyński. Ale jeszcze większą radość niż wynik sprawiła obecność w składzie Pęczaka. Tydzień temu 30-letni obrońca, który przy ul. Traugutta spędził dwa sezony, żegnał się z Gdańskiem. Nie ukrywał, że chce grać ponownie dla GKS Katowice, którego jest wychowankiem. Ale dla kibiców biało-zielonych mamy dobrą wiadomość. Popularny "Pęki" nie będzie grać w beniaminku II ligi, ale pozostanie w Lechii!
- Po długich rozmowach zdecydowaliśmy z narzeczoną, że korzystniej będzie mam zostać w Gdańsku. Narzeczona ma tutaj bardzo dobrą pracę, na jaką nie miałaby szans na Śląsku. Mam już 30 lat i niestety nie mogę patrzeć tylko na siebie, ale także na drugą połówkę, z którą wiążę swoją przyszłość. Decyzja o pozostaniu w Gdańsku jest jedną z najcięższych w moim życiu. Podjęliśmy ją tak późno, gdyż ciągle o tym rozmawialiśmy i rozważaliśmy wszystkie za i przeciw. Mam nadzieję, że kibice mnie zrozumieją i chciałbym, żeby potraktowali mnie nie tylko jako piłkarza, ale i jako zwykłego człowieka - tak na stronie internetowej www.gieksa.pl o swojej decyzji mówił Pęczak. Jednak działacze katowickiego nie zrozumieli intencji piłkarza. - Ułożyliśmy pod niego obronę, dogadaliśmy jego warunki i się rozmyślił. Tak dzisiaj jednak zawodnicy robią, podbijają sobie bębenek w innych klubach, nie ma zmiłuj się. Pęczak postąpił nie fair, będziemy mu to pamiętać - grzmiał na łamach "Sportu" Jan Furtok, prezes GKS. Z kolei trener Piotr Piekarczyk tej samej gazecie mówił: "To niepoważny człowiek. Pół roku rozmawiamy, a on teraz nam mówi, że nie może się przeprowadzić znad morza, bo dziewczyna tak dobrej pracy na Śląsku nie znajdzie". Z artykuły niezbicie wynika, że decyzja Pęczaka wywołała w Katowicach swoistą histerię. Po jego odejściu padają takie słowa jak "załamanie" czy "policzek dla trenera". Zawodnikowi zarzuca się "cynizm", który tym bardziej mu nie przystoi, gdyż to "wychowanek "Gieksy", który wszystko zawdzięcza temu klubowi".
Pęczak jest już trzecim piłkarzem, który wydawało się, że opuści Lechię, ale ostatecznie w niej zostanie. Wcześniej podobną woltę zrobili Piotr Cetnarowicz i Sebastian Fechner. - W przypadku tych dwóch ostatnich nie otrzymaliśmy żadnej oferty z innych klubów, a że mają z nami ważny kontrakt, to grać będą w Gdańsku - wyjaśnia Maciej Turnowiecki, prezes Lechii. To oznacza, że w porównaniu z poprzednim sezonem z biało-zielonymi barwami pożegnało się dziewięciu zawodników.
W zamian udało się pozyskać na razie trzech: napastników Andrzeja Rybskiego i Aleksandra Petę oraz pomocnika Roberta Speichlera. Trwają pracę nad wzmocnieniem defensywy. - Przesłaliśmy do Amiki Wronki propozycję trzyletniego kontraktu dla Huberta Wołąkiewicza - przyznaje prezes Turnowiecki. Wołąkiewicz był na test-meczu w Lechii już przed rokiem, ale wówczas nie osiągnięto z nim porozumienia. 22-letni, środkowy obrońca, który raz zagrał w ekstraklasie, miniony sezon spędził zatem w III-ligowej Amice. Mierzy on 182 cm, waży 70 kg.
Kluby sportowe
Opinie (30) 1 zablokowana
-
2007-07-04 22:07
co jest? żadnych zachwytów?
przeca Pęczak wrócił! śpita czy co?
- 0 0
-
2007-07-04 22:09
Pęczak bardzo potrzebne wzmocnienie, ale Wołąkiewicz?
w Lechii potrzeba kogoś z nazwiskiem, kogoś kto pociągnie grę
- 0 0
-
2007-07-04 22:36
Lechi jest potszebny i to szybko nowy trener i piłkarz też ale przedewszystkim NOWY TRENER !!!!!!!
NOWY TRENER = UDANE I TRAFNE TRANSFERY = WYGRANE W LIGOWYCH MECZACH . Z tym trenerem i tym składem NIEdamy rady powalczyc o "OE" wchodza tylko 2 pierwsze kluby z II do I ligi . Potszebny nowy trener i to od zaraz co wyszuka kilkunowych zawodników na miarę walki o I ligę
- 0 0
-
2007-07-04 22:36
kto to jest Paczak?
P.S. a propos derby 3miasta, to co za fun ogladac nudny mecz z tego powodu, ze przytlaczajaca przewage ma jedna z druzyn, a druga rozpaczliwym wybijaniem pilki na oslep ratuje sie aby nie przegrac dwucyfrowo.
P.S.2 ciekawe, czy po przegranej 5:0 lub 6:0 w I rundzie frekwencja na Lechii zacznie systematycznie spadac i beda na mecze chodzic li tylko sieroty po Rudolfie, czy takze jacys polscy Gdanszczanie? jak obstawiacie?- 0 0
-
2007-07-04 23:00
Hurrrra
A zatem pozostaje cien szansy ze nie spadniemy do III ligii!
- 0 0
-
2007-07-04 23:08
Pęczak to ten matoł
który co chwila łapał czerwone kartki, bo nie potrafił zatrzymać napastników?
- 0 0
-
2007-07-04 23:13
TYLKO LECHIA
nowego trenera bedziemy miec juz po 2 kolejkach
- 0 0
-
2007-07-04 23:37
blah, szykuje się nudny sezon
Awansować to raczej nie idzie z tymi patałachami, w strefie spadkowej też raczej grać nie powinniśmy, bo aż tak słabi to oni nie są. A derby, to pewnie też atrakcyjne nie będą, podejrzewam, że Arka może być nieznacznie lepsza w obydwóch pojedynkach, po nudnych spotkaniach. Tak jakoś deszcz pada i nie mam sił na lokalny patriotyzm.
- 0 0
-
2007-07-05 00:16
nie ma pieniędzy ale jest Lechia
Ludzie pieniadze nie graja tylko piłkarze wystarczy ostra motywacja!!!! Skupmy się na tym co mamy lepiej raczej nie będzie i pokżmy tym frajerom z kasą że można walczyć, te transfery nie są aż takie złe. Poprostu pozostaje nam walka i dobre przepracowanie pod względem kondycyjnym i taktycznym przerwy letniej. Musimy wygrać na inaugurację!!!!
- 0 0
-
2007-07-05 02:23
Wrócił Pęczak
nic wam osly nie pomoze
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.