• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wstań Ela, wstań...

jag.
10 września 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Piłkarki ręczne Naty AZS AWFiS Gdańsk w Sułkowicach będą próbowały zrehabilitować się za przegraną inaugurację sezonu. EB Start zamierza przełamać złą passę, która towarzyszy elblążankom w meczach wyjazdowych z Piotrcovią. Janusz Serwadczak, kierownik "piwnego" klubu, na razie cieszy się nie tylko z dwóch punktów, ale również ponownego wyboru w skład Kolegium Ligi.

- Nastroje są fatalne. To była kompromitacja. Mocno trenowaliśmy, by tak słaby mecz już nam się nie przetrafił - kilka dni po potyczce Jerzy Ciepliński był jeszcze bardziej krytyczny wobec tego co zagrała jego drużyna na inaugurację niż bezposrednio po przegranej z Jelfą Jelenia Góra (26:30).

Szkopuł tylko w tym, że na istotne zmiany kadrowe szkoleniowiec Naty nie może sobie pozwolić. Co najwyżej może włączyć do składu juniorkę Agnieszkę Tydę.

- Mocniejsza próba czeka Alesię Korabawą, ale o tym, która bramkarka będzie numerem jeden, muszą rozstrzygnąć one same, rywalizując na parkiecie. Justyna Łabul i Agnieszka Truszyńska trenowały w niepełnym wymiarze, a do pełni zdorowia i formy im jeszcze brakuje. A Gościbii w żadnym wypadku nie można lekceważyć. Przed tym sezonem poczyniła duże wzmocnienia - dodaje trener Naty.

Pozyskana z Kielc Izabela Duda zdobyła w Lublinie 6 bramek, ale ani ona, ani znana z występów w Gdańsku Małgorzata Piątkowska-Łakomy, nie potrafiły uchronić drużyny o pogromu po przerwie. Zespół z Sułkowic przegrał na wyjeździe z wicemistrzyniami Polski 28:38 (17:21) i po pierwszej serii gier zajmuje ostatnie miejsce.

- Dla dobra klubu pracuję w... klubie. Kolegium Ligi traktuję jako działalność na rzezc dobra całej piłki ręcznej, chociaż wiem, że nie wszyscy tak na to patrzą. Z pewnością na żadną prywatę się nie zgodzę - mówi Janusz Serwadczak, ponownie obdarzony zaufaniem przez ligowe kluby. Ale i Piotrcovia na tym tle nie może mieć kompleksów. Do Kolegium Ligi wszedł ponownie kierownik tej drużyny, Mirosław Laskowski.

Po inauguracyjnej kolejce EB Start plasuje się na piątym miejscu, a Piotrcovia, która zremisowała w Szczecinie jest tuż za elblążankami.

- W Piotrkowie graliśmy ostatnio liche mecze. Czas z tą passą skończyć. Dużo zależeć będzie od dyspozycji Elżbiety Olszewskiej. Znowu była wyłączona z treningu. Przeciwko Politechnice Koszalin zagrała zainfekowana chorobą - dodaje Serwadczak.

Gdy Olszewska zapomniała o urazie nogi, którego nabawiła się na tydzień przed ligą, do łóżka przykuła rozgrywającą podwyższona temperatura i angina.
Głos Wybrzeżajag.

Zobacz także

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane