To będzie wyjazdowa sesja dla pomorskich zespołów w ekstraklasie piłkarzy ręcznych. DGT Wybrzeże Gdańsk zagra w Zabrzu, a MMTS Kwidzyn wybiera się do Kielc. Na inaugurację nasze zespoły podzieliły się punktami w derby, Vive niespodziewanie wygrała w stolicy, a śląski beniaminek przegrał siedmioma bramkami w Płocku.
- Zwykło się uważać, że każdy beniaminek to słabszy zespół, ale MOSiR na pewno jest solidną drużyną. My co prawda mówimy o sobie, że jesteśmy słabi, ale na parkiecie będziemy walczyć z każdym. Dlatego do Zabrza, zresztą jak zawsze, wybieramy się z nadziejami na zdobycz punktową. Wrócił do zespołu Bartosz Walasek, a za tydzień w pełni sił powinien być Mariusz Gujski - mówi
Daniel Waszkiewicz, trener DGT Wybrzeża.
MOSiR po awansie do ekstraklasy nie dokonał praktycznie żadnych zmian w skladzie. Nadal siła gry opiera się na rutyniarzach:
Jacku Kowalu, Ryszardzie Masłoniu, Wojciechu Piątku czy
Krzysztofie Kędrze.Ciężkie zadanie czeka MMTS. Kwidzynianie nie tylko jeszcze nigdy w Kielcach nie zdobyli punktu, ale na ogół przegrywali wyraźnie. Czy uda zerwać się z tą tradycją?
- Bardzo byśmy chcieli. Z pierwszej kolegi nie można wyciągać daleko idących wniosków. Dopiero na własnej skórze przekonamy się, czy zwycięstwo kielczan w Warszawie, gdzie gospodarze prowadzili już 10:3 oznacza, że oni są tacy mocni, czy też Warszawianka słabsza. Jedziemy w pełnym składzie. Nasza podstawowa siódemka nie powinna mieć kompleksów przed żadnym rywalem - uważa
Robert Majdziński, menedżer MMTS.
W przerwie wakacyjnej w Kielcach zmienił się trener. Pieczę nad drużyną przejął
Aleksander Malinowski. Do zespołu wrócili
Paweł Sieczka i
Robert Nowakowski, a nowymi twarzami są
Andrzej Bystram (ostatnio Metalplast Oborniki, wcześniej junior... Wybrzeża) i
Jewgienij Makogon, który poprzedni sezon spędził w... Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
