• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wynik gorszy niż gra

Jacek Główczyński
30 października 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Reprezentacja Polski w rugby od wygranej rozpoczęła trzecią rundę eliminacji do Pucharu świata 2007. W Sopocie biało-czerwoni zwyciężyli Andorę 18:14 (15:0). Przewaga podopiecznych Jerzego Jumasa była znacznie więsza niż wskazuje na to końcowy rezultat.

Punkty: Rafał Fedorowicz 10, Aleksis Konieczny 8 - Cristia Pons 9, Eduard Vergara 5 .

POLSKA: Urbanowicz (75 Witoszyński), Wojaczek, Ruszkiewicz (78 Królikowski) - Dabrowski, Ławski - Fedorowicz (80 Raszpunda), Miśkiewicz (70 Brażuk), Nowak (61 Sajur) - Komisarczuk - Konieczny (78 Grodecki), Szostek, Malochwy, Wilczuk, Maciejewski - Hotowski (77 Kwiatkowski).

Sędziował: Petrescu (Rumunia).

Po raz pierwszy w karierze Dariusz Komisarczuk dostąpił zaszczytu wystąpienia w reprezentacji Polski w roli kapitana drużyny.

- Trema była duża. Szczególnie, gdy przed meczem trzeba było do zawodników wygłosić przemowę - przyznaje grający trener Arki.

Mecz rozpoczął się dla biało-czerwonych bardzo dobrze. Konieczny trafił w inauguracyjnej akcji na 3:0 po drop-golu. Przez cały czas nasza drużyna miała dużą przewagę, ale grała nieskutecznie. Rywalom nalezy oddać też to, że ofiarnie sie bronili. Goście popisywali się efektownymi szarżami nawet wóczas, gdy wydawało się, że punkty paść muszą. Przed przerwą Kacper ławski i Krzysztof Hotowski byli przewracani tuż przed polem punktowym.

Paradoksalnie przyłożenie dla Polaków padło nie po ich składnej akcji, ale błedzie przeciwnika. W 33 minucie w pobliżu pola punktowego Andory był aut. Goście wygrali ten stały fragment gry, ale piłka wypadła im do tyłu. Tam czyhał na nią Fedorowicz.

- Takie były założenia, że mam absorbować rywali, przenikac przez ich szyki obronne. Przy tym przyłożeniu to właściwie przeciwnik zrobił wszystko za mnie. Wprowadził piłkę na pole punktowe, a ja się tylko na nią przewróciłem - mówił stromnie grający trener Pogoni Siedlce.

Popularny "Fedor" przed przerwą zdobył jeszcze jedną "piątkę". Tym razem popisał się dobrą kontynuacją po dynamicznej akcji Marcina Malochwy. Wynik pierwszej połowy z podwyższenia ustalił Konieczny.

Po zmianie stron Polacy "zepsuli" wynik na własne życzenie. W 50. minucie na srodku boiska podanie Malochwy przeciął Pons i zaniósł jajo między słupy. Natomiast tuż przed końcem meczu, gdy nasza reprezentacja atakowała, piłka wypadła Tomaszowi Grodeckiemu. Rywale ruszyli zdecydowanie lewym skrzydłem. I choć było 2 na 2, to Vergara przedarł się tuż przy linii. Gospodarze w tej połowie odpowiedzieli tylko punktami po karnym Koniecznego. Tym samym po godzinie gry prowadzili 18:7.

- Co prawda w drugiej połowie zdobyliśmy mniej punktów, ale graliśmy lepiej niż w pierwszej. Tym razem gra była lepsza niż wynik. Zawodnicy najwyraźniej za bardzo chcieli się pokazać. Po raz kolejny się potwierdziło, że tomprzeszkadza, bo na wyjazdach prezentują znacznie lepsze rugby. Liczę, że przed następnym meczem z Hiszpanią wzmocnią nas Marcin Wilczuk i Waldemar Szwichtenberg - podkreśla Jerzy Jumas,/b>, selekcjoner biało-czerwonych. - Zbyt dużo było przodów. Szwankowała komunikacja na linii Konieczny-atak - dodaje Komisarczuk. -Aleksis nie mówi po polsku. Rola tłumacza spadła na mnie. Na treningach nie ma z tym kłoptów - podkreśla Fedorowicz.

Zobacz także

Opinie (80)

  • PP

    AZS AWFiS Gdańsk - Budowlani Łódź 17:14

    • 0 0

  • Wlasciwie to zle sie stalo ze "wygralismy", poniewaz tak niska roznica punktow w meczu z bardzo egzotycznym przeciwnikiem jest porazka. Podejrzewam, ze caly zarzad PZR-u teraz bedzie sie grzal i podnical do nastepnego meczu z nadzieja ze moze wygramy. Rzeczywistosc jest taka, ze nie mamy szansy na wygrania z troche silnejsza druzyna, np. Hiszpania, nie mowiac juz o wyjezdzie na Puchar Swiata, chociaz wielu dzialaczy liczy aby przejechac sie za darmo.

    • 0 0

  • Będzie lepiej?

    Gra będzie gorsza niż zły wynik.Wszystko to przez Belzebuba.
    Bo piłka (jajo) jest nieświęcona.Wystarczy 1 mln na konto Tadzia Rydzyka i po herbacie.

    • 0 0

  • do poprzednika

    A znasz marszałka Kozłowskiego
    aha był i Zarębski

    • 0 0

  • no nie gadajcie

    wynik z tak EGZOTYCZNYM przeciwnikiem jest zdecydowanie lepszy od innego egzotycznego przeciwnika niejaka TUNEZJA. pamiętam jak karda biegała tylko za słupy :) kiedy oni podwyższali, wiec nie czepiajcie się. dobrze że wogóle wygraliśmy.

    • 0 0

  • Ile lat Jumas jest juz trenerem kadry? Nie wiem dokładnie ale przynajmnij ze cztery, to chyba jakiś rekord w porównaniu z innymi dyscyplinami w Polsce. Facet ma idealny układ czy przegra czy wygra zawsze będzie trwał na stanowisku, powoływał tych samych zawodników i bredził te same komentarze po meczu. Nawet jak przegra trzy następne mecze nikt nie bedzie miał do niego wiekszej pretensji, bo wszyscy sie tego spodziewają, bo taki jest poziom polskiego rugby, bo nie ma stypendiów, bo cos tam jeszcze. Jednym słowem idealny układ, nic tylko byc trenerem kadry rugby.

    • 0 0

  • w kraju mamy kilka 10 lepszych od pana(i) Alexis wiec przynajmniej do czasu gdy nauczy sie polskiego dalbym sobie z nim spokoj,forma kilku podstawowych zawodnikow ponizej normy,u niektorych chyba marne zaangazowanie,i wynik znamy,klasa dla siebie Fedorowicz i Komisarczuk,bardzo dobra gra Miśkiewicza i Nowaka,brawo za determinacje i walke,zeby powalczyc z Holandia a przede wszystkim Hiszpania potrzebne kilka zmian i ogranie,wiecej zgrupowan a nie tylko przedmeczowe,a panowie na stolkach ruszcie wreszcie dupy i znajdzcie sponsora chocby dla reprezentacji,pozdrawiam

    • 0 0

  • Figury z PZR won!!!!

    Wymienic gabinet figur woskowych PZR znaleśc sponsora dla ligi i kadry
    Wymienic pozoranta trenera kadry!!!!!
    Czas na nowych co chca coś zrobic i swoja pracą to udowodnili

    • 0 0

  • Niezorientowany

    A co sie dzieje z Pawelkiem ,Jasinskim,Gackiem bo Bubek to chyba w stanach siedzi?

    • 0 0

  • kiedy jest mecz z hiszpania i w jakim miescie

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Orlen Orkan Sochaczew
5 maja 2024, godz. 15:30
99% Orlen Orkan Sochaczew
0% REMIS
1% DREW PAL 2 LECHIA Gdańsk

Tabela

Rugby - Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Ogniwo Sopot 15 11 0 3 493:258 53
2 Juvenia Kraków 14 11 0 3 480:229 52
3 Orlen Orkan Sochaczew 13 10 0 3 446:214 50
4 Awenta Pogoń Siedlce 14 9 0 5 422:265 39
5 Edach Budowlani Lublin 14 8 0 5 337:317 35
6 Drew Pal 2 Lechia Gdańsk 14 5 9 0 358:347 25
7 Arka Gdynia 13 5 0 8 394:366 25
8 Budowlani WizjaMed Łódź 15 1 0 14 227:841 4
9 Budo 2011 Aleksandrów Łódzki 13 2 0 11 167:387 -22
Każdy zagra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny zagrają o złoty medal, a dwie kolejne o brązowy. Gospodarzem meczów będą zespoły wyżej klasyfikowane w tabeli. Nikt nie spada bezpośrednio.

Klub Budo 2011 Aleksandrów Łódzki wycofał się z rozgrywek 27 marca 2024 roku. Wyniki uzyskane przez tę drużynę zostały utrzymane. Kolejne mecze weryfikowane są jako walkowery (25:0 i 5 punktów) na korzyść rywali 25:0, a na zespół wycofany nakładana jest kara 0:25 i -10 punktów.

W trakcie rozgrywek zmieniły nazwy:
Lechia Gdańsk na Drew Pal 2 Lechia Gdańsk
Budowlani Commercecon Łódź na Budowlani WizjaMed Łódź
Orkan Sochaczew na Orlen Orkan Sochaczew

Wyniki 16 kolejki

  • Orlen Orkan Sochaczew - DREW PAL 2 LECHIA GDAŃSK (niedziela, godz. 15:30)
  • OGNIWO SOPOT - Juvenia Kraków 24:8 (17:5)
  • Budo 2011 Aleksandrów Łódzki - ARKA GDYNIA 0:25 (walkower)
  • Budowlani WizjaMed Łódź - Awenta Pogoń Siedlce 13:52
  • pauzuje: Edach Budowlani Lublin

Ostatnie wyniki

Budo 2011 Aleksandrów Łódzki
13 kwietnia 2024

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Justyna Gapys 12 37 91.7%
2 RYSZARD KIWATROWSKI 12 36 91.7%
3 Karol Zubel 11 35 90.9%
4 Witold Krużyński 13 33 84.6%
5 Stanisław Magdalenski 11 33 90.9%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane