• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

XI Memoriał Edwarda Hodury dla Francji

Jacek Główczyński
2 czerwca 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Reprezentacja Polski w rugby siedmioosobowym zajęła trzecie miejsce w XI Memoriale Edwarda Hodury. Wynik z Sopotu, w zestawieniu z drugą pozycją przed tygodniem w Pradze zapewnił biało-czerwonym awans do turnieju finałowego mistrzostw Europy, który w połowie sierpnia odbędzie się w Heidelbergu.

- Bardzo dziękuję tym wszystkim, którzy przyczyniają się do tego, że postać mojego zmarłego męża ciągle żyje w sercach kibiców. Dziękuję organizatorom, że turniej doczekał się rangi międzynarodowej - podkreślała Jadwiga Hodura, która wraz z synami Sylwestrem i Jarosławem była na stadionie im. E. Hodury od pierwszego do ostatniego meczu, choć turniej trwał ponad osiem godzin. Obok dwudziestu meczów panów odbyły się pierwsze mistrzostwa... pań. Wygrała Gdynia przed Sopotem i Sochaczewem (więcej szczegółów jutro).

Reprezentaci Polski przed pierwszym meczem mieli prawo być zdenerwowani.

- W dwóch ostatnich dniach wypadło nam trzech mocnych zawodników: Wojcieszak, Pisarek i Daniluk. Sam zdecydowałem się na grę, mimo skręconego kolana, pamiątki po ostatnim meczu z Arką Gdynia. W tym składzie awans do czwórki będzie bardzo dużym sukcesem - mówił Maciej Brażuk, kapitan biało-czerwonych.

A o tym, czy gospodarze znajdą się wśród najlepszych, czy przyjdzie im walczyć jedynie o pozycje 5-8, zadecydował już pierwszy mecz. Duńska ekipa, z trzema Nowozelandczykami (Reganem Sue, Ianem Tullochem, Shannem O'Donnellem) i Kenijczykiem (Jensem Akilo), wydawała się być faworytem. Nim się obejrzeliśmy, przegrywaliśmy 0:14! W ostatnich minutach Polacy postawili wszystko na jedną kartę. Jednak wszystko wydawało się stracone, gdy Maciej Szablewski przy 12:14 przestrzelił z podwyższenia. Na szczęście akcja rozpoczy, zakończona niemal równo z końcowym gwizdkiem dała gospodarzom przewagę. Bohaterem był Daniel Podolski.

- Nigdy wcześniej nie grałem w reprezentacji Polski siódemek. Trema była duża. Trener dał mi szansę dopiero po przerwie. Ta ostatnia akcja była wyćwiczona. Punkty są zasługą całego zespołu. Dostałem piłkę i musiałem przyłożyć - skromnie wyjaśniał rugbista Ogniwa.

Mecz z Serbią i Czarnogórą to z kolei popis innego sopocianina. Łukasz Szostek zaliczył aż dwie piątki, a byłaby i trzecia, gdyby nie perfidny faul rywala, za który zresztą zobaczył żółtą kartkę.

Co ciekawe, pierwsze cztery mecze Polacy rozpoczynali od strat. Dopiero w grze o trzecie miejsce, przeciwko Litwie, rozpoczęli zdecydowanie i już po pięciu minutach objęli prowadzenie 14:0.

Poza zasięgiem rywali była Francja. Franck Corrihons, znajomy Grzegorza Kacały z występów w Grenoble, przywiózł zawodników do lat 23, a mimo to trójkolorowi zwyciężali wysoko i efektownie. Dość powiedzieć, że pierwsze punkty za sprawą Olega Pieregudy stracili dopiero w finale.

Grupa A:
Francja - Serbia i Czarnogóra 54:0 (21:0).POLSKA - Dania 19:14 (0:7). Punkty: Podolski 7, Konrad Jarosz 5, Mariusz Śmielak 5. Szablewski II 2 - Regan Sue 9, Ian Tulloch 5, Francja - Dania 33:0 (14:0). POLSKA - Serbia i Czarnogóra 24:7 (12:7). Łukasz Szostek 10, Jarosz 5, Rafał Woźniak 5, Szablewski II 2, Paweł Bury 2. Dania - Serbia i Czarnogóra 47:7 (14:7). POLSKA - Francja 0:52 (0:26). Jordan Garnier 13, Benuit Cabello 10, Florent Cazeaux 9, Roman Cabaneey 5, Lionel Broc 5, Laurent Buchert 5, Johann Anthier 5.

1. Francja 9 139-0
2. Polska 7 43-73
3. Dania 5 61-59
4. Serbia i Czarnogóra 3 14-125

Grupa B:
Ukraina - Szwecja 29:5 (12:0), Litwa - Łotwa 14:12 (14:0), Litwa - Szwecja 17:0 (0:0), Ukraina - Łotwa 24:5 (19:0), Szwecja - Łotwa 26:21 (14:7), Ukraina - Litwa 17:0 (5:0).

1. Ukraina 9 70-10
2. Litwa 7 31-29
3. Szwecja 5 31-67
4. Łotwa 3 38-64

Półfinały:
Francja - Litwa 31:0 (14:0), POLSKA - Ukraina 0:12 (0:5). Walerij Maksiuk 7, Siergiej Kurieża 5.

O miejsca 5-8:
Dania - Lotwa 40:0 (21:0), Szwecja - Serbia i Czarnogóra 44:0 (19:0).
Finał: Francja - Ukraina 31:10 (14:0),
O 3. miejsce:
POLSKA - Litwa 14:7 (14:7). Paweł Piwnicki 5, Woźniak 5, Podolski 4 - Edmundas Skavinskas 7,
o 5.:
Dania - Szwecja 17:7 (12:7),
o 7.:
Łotwa - Serbia i Czarnogóra 26:5 (14:0).

Końcowa klasyfikacja:
1. Francja,
2. Ukraina,
3. POLSKA (Brażuk, Śmielak, Woźniak, Jarosz, Szablewski II, Piwnicki, Szostek, Podolski, Bury, Arkadiusz Kwiatkowski. Trener: Andrzej Kopyt. Kierownik: Jan Kulig),
4. Litwa,
5. Dania,
6. Szwecja,
7. Łotwa,
8. Serbia i Czarnogóra.

Opinie (10)

  • BRAWO!!!!!!!!!!

    BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!! BRAWO!!!

    • 0 0

  • PYTANIE

    DLACZEGO WYPADLI CI TRZEJ ZAWODNICY

    • 0 0

  • jeszcze raz ogromne brawa dla zawodników, trenera , wydziału rugby7 i wszystkich życzliwych
    a tak na marginesie jak się czujecie w Lechii ?????

    • 0 0

  • opinia

    100 lat za murzynami a 1000 za francuzami. Mam nadzieje że paru rugbistom udało sie zrozumieć że rugby to nie tylko wielkie mięsnie. Niemówie tu o jakiś koksach ale troche mniej godzin na siłowni, a wiecej biegania.

    • 0 0

  • a fee Lechia jak zawsze przeciwko zdrowemu rozsadkowi i sportowi
    chowajcie więcej Hollandów i Sokołów

    • 0 0

  • myślę ,że trenerom w Polsce powinno zakazać się treningów w siłowni / przynajmniej do wieku seniora/ a więcej albo tylko zajęcia z piłką
    trzeba było zobaczyć jak te cherlawe Francuzy grają a pewnie siłownię znaja tylko z filmów
    niech żyje rugby- takie w francuskim wydaniu !!!!!!!

    • 0 0

  • BRAWO DLA DZIAŁAZY

    PO RAZ KOLEJNY POPISALI SIE NASI WIELCY DZIALACZE NIE DUZO BRAKOWALO A ZABRAKLOBY NASZEJ EKIPY NA TURNIEJU MIELI WAZNIEJSZE SPRAWY NIZ WYSLAC AUTOKAR PO NASZA DRUZYNE DZIEKI ZYCZLIWOSCI WCZASOWICZOW BEDACYCH W OSRODKU POLACY DOJECHALI NA TURNIEJ :)

    • 0 0

  • super turniej i pokaz prawdziwego rugby w wykonaniu francuzów. Szkoda ze zabrakło konika i gacka byłoby 2 miejsce. Brawo Siwy. Czekamy na dobty występ w Heidelbergu. Trochę kasy dla kadry a zagrają wszyscy najlepsi

    • 0 0

  • BRAWO A.KOPYT

    Taaa Siwy to czarodziej "7" chciełbym aby pokazał chociaz 50 % swoich możliwosći(z ta kadra pokazuje 25% A ZWŁASZCZA TYMI DZIAŁACZAMI) ale kto załatwi kase bo przeciez nie działacze

    • 0 0

  • Francja - Ukraina - rugby na poziomie

    Najlepszy był chyba mecz Ukrainy i Francji. To już było na poziomie, który (jak widać w opiniach) zachęca do oglądania rugby. Nowych kibiców rugby zachęcam do obejrzenia rugby w wykonaniu drużyn z np. z Nowej Zelandii czy Wielkiej Brytani i Francji.Akcja - prawie jak w koszykówce... Wracając do sobotniego meczu -oczywiście Francuzi robili, co chcieli z pozostałymi drużynami. Usłyszałem gdzieś, będąc na trybunach, że teraz w naszych trójmiejskich drużynach w naborze decydują rozmiary przyszłego zawodnika. To chyba błąd - szybkość i technika na dość sporym obszarze boiska do rugby to jak widać ważne atuty, szczególnie w "siódemkach". Efekt takiej selekcji - w stosunku do "dawnych" czasów polskie drużyny składają się głównie z zawodników dobrych do drugiej i trzeciej linii młyna, którzy też w takim, "młynowym" stylu grają.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane