• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rugby "7": Memoriał Edwarda Hodury

Jacek Główczyński
30 maja 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Po raz jedenasty odbędzie się Memoriał Edwarda Hodury w rugby siedmioosobowym. Po raz drugi z rzędu turniej poświęcony pamięci sopockiego trenera będzie mieć rangę eliminacji mistrzostw Europy. W najbliższą sobotę przy ul. Jana z Kolna stawi się osiem reprezentacji. Polacy rozpoczną rywalizację od meczów z Danią (godz. 10.10), Serbią i Czarnogórą (10.50) oraz Francją (12.50). W drugiej grupie zagrają Ukraina, Łotwa, Szwecja i Litwa. Ta ostatnia ekipa była najlepsza przed rokiem. Sympatykom rugby polecamy także zmagania... kobiet. Na 13.30 zaplanowano pierwsze mistrzostwa Polski pań. Wstęp wolny.

- Przed tygodniem w Pradze biało-czerwoni zajęli drugie miejsce. Warto chyba pójść za ciosem i w Sopocie zwyciężyć? - zapytaliśmy Andrzeja Kopyta, trenera reprezentacji Polski siedmioosobowej.

- W Pradze odnieśliśmy największy sukces w historii naszych startów w siódemkach. Teraz wszyscy sugerują, że w Sopocie wygramy. Też chciałbym tego, ale to nie taka prosta sprawa.
- Chyba trudno o lepszy bodziec do dalszych sukcesów niż zwycięstwo nad Rumunią, o ograniu której w rugby piętnastoosobowym możemy tylko pomarzyć?
- Rzeczywiście był to bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Wygraliśmy 7:5, a była szansa na jeszcze wyższe zwycięstwo.
- Sportową złość wyzwoliły okoliczności finałowej porażki z Niemcami? Gdybyście grali 2x7 minut, jak to było w eliminacjach, lub sędzia byłby wam przychylny, to wygraliście w Pradze.
- Arbiter uznał Niemcom dwa przyłożenia, których nie było. Mimo to nie możemy się zupełnie rozgrzeszyć. Na cztery minuty przed końcem prowadziliśmy dwoma punktami i powinniśmy zagrać tak, aby tej przewagi nie stracić. A co do czasu gry, to rzeczywiście istotne spostrzeżenie. Ale cóż zrobić, w Sopocie finał także będzie trwał 2x10 minut i trzeba być do takiego wysiłku przygotowanym.
- Turniej w Pradze kończyliście gołą siódemką. Nie oszczędzały was kontuzje. W jakim stopniu udało się w ostatnich dniach uzupełnić te ubytki?
- Niestety, nie przyjedzie do Sopotu Piotr Jurkowski. Wspólnie zawodnikiem uznaliśmy, że skoro nie czuje się na siłach zagrać całego turnieju, to nie ma sensu ryzykować odnowienia urazu w pierwszym czy drugim meczu. Generalnie daleko mi to optymalnego składu. Mogę powiedzieć, że mam raczej niezbędne minimum. Trenuję z jedenastoma zawodnikami.
- Czy fakt, że turniej odbędzie się w Sopocie, do współpracy z kadrą siódemek zachęcił trójmiejskie kluby?
- Najbardziej cieszę się z Rafała Wojcieszaka. Gdańszczanin powinien być mocnym punktem kadry. Ogniwo przekazało Maćka Szablewskiego II, którego mam na kadrze po raz pierwszy, ale zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, oraz Daniela Podolskiego. Z Arki jest Paweł Bury.
- Przed rokiem w Sopocie zajęliście czwarte miejsce. Niespodziewanie wygrali Litwini. Kto jest pańskim faworytem w tym roku?
- Francuzi, niezależnie w jakim przyjadą składzie, to zawsze Francuzi i ich trzeba obawiać się najbardziej. Mocni będą Ukraińcy, nie można zapominać o Litwinach. Wielką niewiadomą są Duńczycy, którzy wystąpili o polskie wizy wjazdowe dla zawodników z Nowej Zelandii i Samoa.
- Francję i Danię mamy w grupie. Czyżby przewidywał pan kłopoty z awansem do półfinału?
- Będzie o to ciężko, ale zrobimy wszystko, aby znaleźć się w czwórce. Półfinał w połączeniu z drugim miejscem w Pradze zapewni nam awans do finałów mistrzostw Europy. Jeśli to się nie uda, na zawody ostatniej szansy pojedziemy do Budapesztu.

Opinie (6)

  • Laski do boju :)

    • 0 0

  • nic tylko wygrać 7 ale

    • 0 0

  • podobno Zarząd i trener Lechii nie chcą wyrazić zgody na grę w reprezentacji Michigena ????
    czy to możliwe ?
    jeżeli tak to p******* rugby i wszystkich z tym związanych - jesteście grabarzami nie tylko rugby ale całego sportu i dajcie sobie spokój z tym pseudodziałaniem
    żal tylko Zielińskiego bo przy całych jego ułomnościach nie stać by go było na taki numer
    brawo LECHIA najlepiej wycofajcie się z wszystkich rozgrywek bo się może komuś coś przydarzyć szachy są bezpieczniejsze

    • 0 0

  • e tam zarząd pewnie zawodnik Wojcieszak pęka i boi się bo w siódemki nie ma obijania

    • 0 0

  • Lechia

    Zawsze mówiłem że Lechia to anty rugbowa reklama a wszyscy no co ty ,taka jest prawda jest tam paru chorych ludzi + kilku narkomanów+koksiarzy są terz wporzo ludzie nawet moze jest ich ponad 50% ale to pozostali nadają ton i sa kula u nogi Lechii, tylko szkoda tych porządnych

    • 0 0

  • Francja - Polska 55:0

    Francja - Polska 55:0

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane