- 1 Lechia przegrała. Świętowanie odłożone (205 opinii) LIVE!
- 2 Plagi egipskie Arki, nóż na gardle Resovii (52 opinie) LIVE!
- 3 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (136 opinii) LIVE!
- 4 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (14 opinii)
- 5 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (26 opinii)
- 6 Porażka koszykarzy Arki na koniec sezonu (6 opinii)
Z Białorusi na sparing z TKH Toruń
Cztery mecze, jedno zwycięstwo i trzy porażki, w tym jedna po dogrywce to bilans białoruskiego tournee hokeistów Energi Stoczniowca. Pięć goli strzelił Jarosław Rzeszutko, który w każdym spotkaniu wpisywał się na snajperską listę. Już we wtorek gdańszczanie pod wodzą nowego trenera Andrzeja Słowakiewicza po raz pierwszy zaprezentują się w Gdańsku. Przeciwnikiem będzie TKH Toruń. Początek spotkania w Małej Hali "Olivia" o 18.00. Wstęp wolny.
Niestety, pobytu na Białorusi nie będą mile wspominać niektórzy z naszych hokeistów. W jednym ze spotkań kontuzji nabawili się Josef Vitek i Peter Hurtaj W przypadku tego pierwszego podejrzewa się stłuczenie barku, u drugiego uszkodzeniu mogły ulec więzadła w kolanie.
- Obaj byli dziś u lekarza, jutro około południa powinniśmy wiedzieć więcej o ich stanie zdrowia - powiedział trener Słowakiewicz. Chorzy są ponadto Aron Chmielewski i Maciej Rompkowski. Ich również nie zobaczymy jutro w Olivii.
Pomimo kłopotów kadrowych trener Energi Stoczniowca ocenia, że wyjazd na Białoruś był cenny. -Pojechaliśmy tam po zaledwie pięciu treningach na lodzie. Drużyna pokazała, że przygotowania idą prawidłowym torem. Dobry w naszym wykonaniu był pierwszy mecz, przegrany po dogrywce. Drugi był bardzo ostry. To w nim właśnie kontuzji doznali Vitek i Hurtaj. W ostatnim dniu graliśmy z HC Brześć. Musieliśmy wstać o 4.30 rano i przejechał około 500 kilometrów - relacjonuje gdański szkoleniowiec.
Słowakiewicz podkreśla, że wszyscy zawodnicy, którzy pojechali z drużyną otrzymali szansę pokazania swoich umiejętności. Podobnie będzie we wtorek. Każdy zdrowy hokeista ma wyjechać na lód.
Wyniki:
Metallurg Żłobin - Energa Stoczniowiec Gdańsk 3:2 po dogr. (1:1, 1:0, 0:1 d. 1:0)
Bramki dla Energi Stoczniowca: Jarosław Rzeszutko, Peter Hurtaj.
Metallurg II Żłobin - Stoczniowiec Gdańsk 2:3 (1:3, 1:0, 0:0)
Bramki: Rzeszutko, Hurtaj, Josef Vitek
Metallurg Żłobin - Stoczniowiec Gdańsk 5:4 (1:0, 2:2, 2:2)
Bramki dla Energi Stoczniowca: Rzeszutko (dwie), Aron Chmielewski, Marek Wróbel
HC Brześć - Energa Stoczniowiec Gdańsk 4:2 (1:0, 2:1, 1:1)
Bramki dla Energi Stoczniowca: Rzeszutko, Bartłomiej Wróbel.
Kluby sportowe
Opinie (18)
-
2009-08-03 20:07
TYLKO ARKA GDYNIA - TRÓJMIASTO JEST NASZE (4)
-
- 1 26
-
2009-08-03 20:20
marzenia
- 5 0
-
2009-08-03 21:56
SLEDZIU
won z tego tematu, jest za trudny na twój prostacki intelekt.
- 7 0
-
2009-08-03 23:30
lol.
- 2 0
-
2009-08-04 00:25
spieprzaj dziadu!!!
tyle
- 5 0
-
2009-08-03 20:23
Zostaw swoje emocje piłce nożnej... (1)
a od hokeja sie odczep bez....., bo w Gdyni nawet ślizgawki nie macie..
100cznia !!- 21 1
-
2009-08-15 16:20
ślizgawkę to akurat mamy - sezonową ;P
- 0 0
-
2009-08-03 20:54
No to problem z 4 obcokrajowcyem rozwiazany... (1)
Gdyby nasza liga byla tak twarda jak pozostale czolowe europejskie to w polowie sezonu nie mial by kto grac na lodzie!
- 0 2
-
2009-08-03 21:23
ale na +
na dzisiejszym posiedzeniu pzhl ustalono, że w tym sezonie gra 4, a w następnym 3 :)
- 0 0
-
2009-08-03 21:35
arkowcy czytajcie !!! (1)
Drugie piątkowe spotkanie zapowiadało się niezwykle emocjonująco. Derby Trójmiasta - Lechia Gdańsk podejmowała Arkę Gdynia. Walka toczyła się nie tylko o ligowe punkty, ale i o prestiż. Nie od dziś wiadomo, że Mila jest wiernym sympatykiem Lechistów, co potwierdziło się w jego opinii na temat tego pojedynku. Lechia ostatecznie pokonała Arkę 2:1.
- Tak ma być, tak ma być. Ten wynik po raz kolejny pokazuje, że w Trójmieście piłka nożna jest po stronie Lechii. To jest klub z tradycjami. Wszystko tam idzie w dobrym kierunku, z roku na rok jest coraz lepiej. Pojawiają się sponsorzy, nowe struktury w klubie, są wierni i oddani kibice. Zapotrzebowanie na piłkę jest tam wielkie i w końcu w Gdańsku są ludzie, którzy umieją z tego zrobić pożytek. Myślę, że w niedalekiej przyszłości Lechia będzie mocną siłą w Polsce.
Wszyscy to wiedza. tylko dzieci w gdynii ni emoga sie z tym pogodzic dalej ;p- 14 1
-
2009-08-04 14:02
lolo - kopiowanie idzie Ci dobrze, ale Twoje wypociny to znowu tragedia.
A tak poza tym to ten Mila to jakiś ekspert piłkarski, trener - czy ja o czymś nie wiem? Dla mnie to zwykły, niedouczony, przeciętny kopacz ligowy, który na zachodzie mecze z trybun oglądał bo na ławkę rezerwowych był za słaby. Z tego co wiem to w Lechii zaczynał to co ma teraz powiedzieć - zresztą co by nie powiedział to mam to głęboko gdzieś.
- 0 0
-
2009-08-03 21:42
co ja widze (3)
nieprzeliczone rzesze fanatyków stoczni...
- 2 6
-
2009-08-03 21:59
nie umiesz liczyć śledziku? (1)
to won do szkoły, a nie za neta się łapiesz
aaaa wakacje masz, no OK, nadrób zaległości.- 2 0
-
2009-08-03 22:00
twoja ... też śledź
- 0 1
-
2009-08-03 22:29
eeeeeee.
Jak możesz nazywać się lechia gdynia ? o_O. nie kumam.
już się nie mogę doczekać jutrzejszego meczu ! ;>.- 2 0
-
2009-08-04 10:11
Odwieczny problem..
Zawsze jesli jest jakis post na temat Hokeja, to musi odezwac sie jakis przygloop apropos Areczki.. czy my Wam wypisujemy posty ? NIE, tak wiec nie podlizujcie sie do Nas :)
Dzisiaj mecz - ruszamy na Olivie ;)
100cznia !!!!- 2 0
-
2009-08-04 10:23
roy
brawo rzeszut oby tak dalej :)
- 2 0
-
2009-08-04 11:51
O 4:30 i 500 km ??
to ulgowy wymiar dla Stoczni... Trener jeszcze nie przyzwyczajony... Pożyje - przywyknie...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.