- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (163 opinie)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (52 opinie)
- 3 Wywiad z nowym trenerem Trefla (7 opinii)
- 4 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (479 opinii)
- 5 Bez gdańskich wioseł na IO Paryż 2024
- 6 Momoa spotkał się z Michalczewskim (66 opinii)
Za Łotysza Łotysz, Ślusarski lub Nildo
Lechia Gdańsk
Zimą Lechii ciężko będzie utrzymać Ivansa Lukjanovsa. Łotewskiemu napastnikowi za pół roku kończy się kontrakt w Gdańsku. Piłkarz chciałby zarabiać 150 tysięcy euro rocznie, ale po kiepskiej jesieni w wykonaniu biało-zielonych w ekstraklasie, klub nie zamierza negocjować nowego kontraktu. Dlatego możliwa jest wymiana popularnego Wani na Bartosza Ślusarskiego z Lecha Poznań, angaż dla kolejnych jego rodaków Vladsilavsa Kozlovsa i Jurgisa Kalnsa bądź sięgnięcie po czołowego snajpera I ligi, Brazylijczyka Nildo
.Lukjanovs trafił do Gdańska wraz z Siergiejsem Kożansem latem 2009 roku. Wówczas był to najwyższy transfer w historii Lechii, gdyż piłkarze zostali wykupieni ze Skonto Ryga w pakiecie za 200 tysięcy euro. Ivans miał stać się snajperem biało-zielonych, gdyż rundę wcześniej w lidze łotewskiej w 15 meczach strzelił 14 goli.
Jednak na polskich boiskach to nie skuteczność (zdobył 7 bramek w 80 spotkaniach ligowych i pucharowych), a niezwykła pracowitość i szybkość sprawiły, że Lukjanovs stał się cenionym piłkarzem. Nie tylko zresztą w naszym kraju. W styczniu 2010 roku zadebiutował w reprezentacji seniorskiej Łotwy. Tym samym przeszedł do historii Lechii jako pierwszy cudzoziemiec, który zagrał w drużynie narodowej swojego kraju.
Do dziś 24-latek uzbierał 6 meczów w kadrze. Gra w niej m.in. u boku Artjomsa Rudniewa. Z tego też względu chętnie Lukjanovsa w swoim składzie widziałby Lech. Okazja jest doskonała, bo gdańskiemu Łotyszowi kontrakt kończy się latem, a zatem już 1 stycznia może podpisać angaż z nowym pracodawcą, który wejdzie w życie od nowego sezonu.
Lechia już w październiku ogłosiła, że zawiesza rozmowy o przedłużeniu umów z piłkarzami, którym kontrakty kończą się 30 czerwca 2012 roku, a po zakończeniu rundy podtrzymała tę deklarację. Ponadto negocjacji z Ivansem nie będzie również z tego względu, że - jak nieoficjalnie się dowiadujemy - życzy on sobie znacznej podwyżki. Chciałby za rok zarabiać 150 tysięcy euro.
Taka gażę z pewnością Łotysz dostanie w Poznaniu. Wszystko zatem wskazuje, że jest możliwa powtórka sprzed roku, gdy Lech podpisał kontrakt z Hubertem Wołąkiewiczem na 6 miesięcy przed wygaśnięciem jego umowy w Gdańsku, a potem wykupił obrońcę zimą za kwotę szacowaną na 300-350 tysięcy złotych.
Tym razem też pieniądze nie będą większe, a może nawet obyć się bez nich, jeśli dojdzie do wymiany piłkarzy. Takie transakcje Lechia prowadziła w przeszłości z Polonią Warszawa (Łukasz Trałka za Krzysztofa Bąka) oraz Bełchatowem (Paweł Buzała za Kamila Poźniaka).
Za pół roku umowa z Lechem kończy się Bartoszowi Ślusarskiemu. 30-letni napastnik jesienią stracił miejsce nie tylko w podstawowym składzie, ale nawet na ławce "Kolejorza". Zdecydowanie lepszą miał wiosnę, gdy zdobywał gole m.in. w Trójmieście. Na początku marca umieści piłkę w siatce w Gdyni, a pod koniec maja w Gdańsku, jeszcze na stadionie przy Traugutta.
Piłkarz z pewnością nie zapomniał jak się strzela bramki, bo w ekstraklasie strzelił ich już 44 w 168 meczach. Ma też doświadczenie wyniesione z zagranicznych lig: portugalskiej (UD Leiria) oraz angielskiej (West Bromwich Albion, Blackpool, Sheffield Wednesday)
Ponadto to rosły, silny napastnik (186 cm), który z powodzeniem poradzi sobie na środku ataku. Bartek nie miałby kłopotów z aklimatyzacją w Lechii, bo jego serdecznym przyjacielem jest Krzysztof Brede, drugi szkoleniowiec III-ligowych rezerw biało-zielonych.
Jeśli nie po Ślusarskiego, to Lechia może sięgnąć po kolejnych Łotyszy. W centrum zainteresowania jest przede wszystkim rówieśnik Lukjanovsa, Vladsilavs Kozlovs. Napastnik FK Jelgava ma na koncie dwa mecze w reprezentacji narodowej, a w minionym roku w 32 meczach ligowych i pucharowych strzelił 17 goli. Mierzącemu 187 centymetrów piłkarzowi właśnie kończy się kontrakt z dotychczasowym klubem, a zatem 1 stycznia można go pozyskać za darmo.
Atrakcyjne warunki pozyskania i młody wiek gracza sprawiają, że jest nim duże zainteresowanie, także ze strony innych polskich klubów, m.in. Legii Warszawa. Dlatego gdańszczanie mają na Łotwie również inną opcję. To Jurgis Kalns. Napastnik w październiku skończył 29 lat, też mierzy 187 centymetrów, latem z Liepajas Metalurgs grał w kwalifikacjach Ligi Mistrzów, strzelając nawet gola FC Salzburg. Łącznie w 33 meczach ligowych i pucharowych w ostatnim roku zaliczył 18 trafień.
Ponadto w obrębie zainteresowań Lechii jest wicekról strzelców jesiennych rozgrywek I ligi. Nildo Franca Junior dla Bogdanki strzelił 11 goli. 28-letni Brazylijczyk w Łęcznej ma kontrakt ważny jeszcze przez pół roku. Może jednak odejść już zimą, jeśli ktoś zapłaci za niego około 400 tysięcy złotych. Zainteresowanie jest, bo poza gdańskim klubem mówi się o Górniku Zabrze, Cracovii, GKS Bełchatów, a także Arce Gdynia.
Kluby sportowe
Opinie (350) ponad 20 zablokowanych
-
2011-12-28 11:56
Komuś zależy na spadku?!a potem fuzja z discopolo i europejskie puchary już w 2012 roku?
- 7 3
-
2011-12-28 10:53
Po przykryciu dachem ARINA doskonale się nada na wysypisko śmieci (1)
a Budyniowo zamiast 2mln/mc od Lechia-Opierdator
będzie kosić 10x tyle albo i więcej za dzierżawę- 6 9
-
2011-12-28 11:55
Najpiękniejsze wysypisko w Europie...
- 3 2
-
2011-12-28 09:48
Ślusarski wzmocnieniem? (2)
Benson w białej skórze. Znowu kombinujecie jak nic nie wydać i może się uda!!!
- 164 8
-
2011-12-28 11:52
Benson w białej skórze :)
dawno się tak nie uśmiałem, serio- 11 1
-
2011-12-28 09:59
Nie no Benson jest szybszy i bardziej zwrotny - Ślusarski to okrutne drewno.
- 25 1
-
2011-12-28 11:45
oddać wszystkich
Oddać wszystkich, kupić kłódkę na bramę i łańcuch i zamknąć ten żenujący klub na zawsze, a kiboli zamknąć na starym stadionie i niech się wzajemnie pozabijają, i tyle w temacie
- 4 7
-
2011-12-28 10:45
Trzeba będzie od nowa budować Naszą Lechię (2)
lecz tym razem nie trzeba będzie zaczynać od A-Klasy. Mam nadzieję, że psuje w postaciach Turnosia , Jenka i innych zostaną przez właściciela usunięci np. Turnoś może sprzedawać frytki, a Jenek bilety w kasie.
- 29 2
-
2011-12-28 11:41
...ale czy obecnego właściciela większości akcji stać na tego typu działanie ?
- 2 0
-
2011-12-28 10:55
Temu drugiemu wróżę karierę w sklepie obuwniczym, w stoisku z mokasynami. Nie od dziś wiadomo, ze jest niekwestionowanym ekspertem w tej dziedzinie.
- 7 0
-
2011-12-28 11:38
nie tak szybko Lukjanovs do amici pójdzie,oni by funkcjonować kredyt zaciągneli!!!
bida w poznaniu az piszczy,chyba że Murawskiego i Rudnevsa sprzedadzą,ale za pierwszego będą chcieli z 8 baniek a nikt nie da!!prócz tego,Wania nie jest wirtuozem rozrywanym,do tego strzelec żaden!! a że Lechia i zarząd to padaczka,to swoją drogą!!
- 8 0
-
2011-12-28 09:55
(2)
Piłkarze mogą odchodzić, be obsługa zaplecza gastronomicznego pozostała ta sama, takich hot-dogów jak na PGE Arena nie jadłem nigdy w życiu... a nie z jednego pieca hot-doga jadłem...
- 29 0
-
2011-12-28 11:32
spróbuj zapiekanki -lepszych nie jadłem koniecznie z keczupem
tylko obliże wąsa i juz zamawiam kolejną ,nie wiadomo kiedy zleci mecz,wynik i tak powiedzą przy wyjściu.
- 7 2
-
2011-12-28 09:59
3900
Polecam hot-doga w Ikei ! To dopiero rarytas !
- 10 1
-
2011-12-28 10:57
głupota goni głupote (2)
5 piłkarzy jest coś w Lechii wartych : Pawłowski, Janicki, Machaj, Traore i Lukjanovs i wokół nich mozna budowac mocna ekipę ,a nie wymieniać za drewna typu Bąką, Poźniak czy nie daj boże oferma Ślusarski.
Chytry dwa razy traci ,a my już przez głupote straciliśmy i Trałke i Huberta , nawet Buziego szkoda.
Zarząd naszego klubu to porażka trzeba zacząc od nich ,bo ryba psuje się od głowy.- 28 1
-
2011-12-28 11:20
pojecia nie masz o pilce noznej
- 0 1
-
2011-12-28 10:58
Jest nowy trener i realizuje koncepcję
o sssso chodzi?
- 0 1
-
2011-12-28 11:11
to drewno Ślusarski?
to jakiś żart chyba.
- 12 0
-
2011-12-28 11:11
wiecie co?tyle co możemy sobie pogadać,a prosiaki zrobią swoje!!
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.