• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Za małe gabloty

jag.
9 listopada 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Po raz trzeci z rzędu Szkoła Podstawowa nr 81 zwyciężyła w gdańskiej edycji Czwartków Lekkoatletycznych. W czterech zawodach podopieczni Barbary Tołłoczko i Bogusława Trzasko zdobyli 1522 punkty. Podsumowanie rywalizacji zorganizował w czwartek Klub Lekkoatletyczny Lechia Gdańsk w sali konferencyjnej MOSiR. Nagrodzono osiem najlepszych szkół.

Sukces SP 81 był niezagrożony. Prowadziła ona od poczatku do końca w klasyfikacji generalnej. Tylko w czwartych zawodach więcej punktów od triumfatorów zdobyli uczniowie SP 47, którzy ostatecznie zostali wicemistrzami. - W trzeciej klasie robimy testy. Na podstawie ich wyników tworzymy klasę usportowioną, w której jest pięć godzin wf tygodniowo. Nacisk położony jest na lekkoatletykę i koszykówkę. Nasi nauczyciele pracują bardzo dobrze, a młodzież jest uzdolniona, bowiem zapełniliśmy już pucharami... gabloty, które mamy na korytarzu prowadzącym do sali gimnastycznej. Mam teraz miły kłopot, bo muszę znaleźć sponsora, który ufunduje nam gabloty na kolejne trofea. Wszystkim konkurentom gratuluję osiągnięć i życzę jak najlepszych wyników w przyszłym roku, ale jestem przekonana, że to my utrzymamy pierwsze miejsce - podkreślała Mariola Cyranek, dyrektor SP 81.

Stanisław Lange, dyrektor KL Lechia, organizator Czwartków Lekkoatletycznych, wysoko ocenił obecną edycję i obiecał rozwój imprezy w przyszłości. - W każdych zawodach było 14 konkurencji. Staraliśmy się stworzyć profesjonalną oprawę mityngów, angażowaliśmy zawodowych sędziów. Wszystko dlatego, że dla wielu z tych młodych sportowców były to pierwsze zawody w życiu, pierwsze medale... Staraliśmy ich się zachęcić do uprawiania sportu, a lekkoatletyki w szczególności. Nie przez przypadek dobre wyniki osiągali tutaj piłkarze nożni, ręczni, czy siatkarze, gdyż lekkoatletyka jest odpowiednią podbudową dla wszystkich dyscyplin. Tutaj kształtuje się podstawowe cechy motoryczne. Jeśli znajdziemy środki, czy to sponsorskie, czy z dotacji miejskich, to w przysżłym roku postaramy się zwiększyć liczbę zawodów dla szkół podstawowych. Wiemy, że takie jest zapotrzebowanie środowiska. Na razie radziliśmy sobie w ten sposób, że staraliśmy się zaoszczędzić część środków, które zdobywaliśmy podczas organizacji naszych największych imprez - Memoriału Żylewicza i Biegu św. Dominika - aby przeznaczyć je na imprezy młodzieżowe - mówił Lange.

SP 81 zdobywała przewagę punktową, gdyż miała w swoich szeregach zarówno reprezentantów zdolnych wygrywać poszczególne konkurencje, jak i z tego powodu, że zawsze miała liczną ekipę. - Nasza drużyna na każdych zawodach liczyła około 70 osób. Startowała młodzież od klasy IV do VI z klas usportowionych oraz chętni z pozostałych klas naszej szkoły - przypomina Tołłoczko. - Bardzo silną mieliśmy klasę VI przed rokiem. Obecnie ci uczniowie są już gimazjalistami. Stanowimy podbudowę dla Gimnazjum nr 33, które w Czwartach Lekkoatletycznych też wygrało w swojej kategorii wiekowej - dodaje Cyranek.

Wiosenna część rywalizacji odbyła się na stadionie MOSiR, jesienna na GOKF. I właśnie brak odpowiedniej bazy jest największą bolączką gdańskiej lekkoatletyki, nie tylko w wydaniu najmłodszych. - Bez budowania szerokiej podstawy dyscypliny, organizowania takich imprez nie ma szans, abyśmy wrócili do czasów sukcesu słynnego Wunderteamu. Radni muszą dopilnować budowy stadionu taratanowego przy Al. Grunwaldzkiej. Niech czynami potwierdzą słowa, że przywiązują wagę do kultury fizycznej i sportu. Prace w tym względzie powinne ruszyć w przyszłym roku. Dążę także do tego, aby przy każdej szkole powstało boisko - takie przesłanie wraz z gratulacjami przekazał laureatom Czwartków Lekkoatletycznych Aleksander Żubrys, wiceprzewodniczący Rady Miasta minionej kadencji.

Najlepsze szkoły podstawowe Czwartków Lekkoatletycznych: 1. SP 81 - 1522 punkty, 2. SP 47 - 1224, 3. SP 49 - 823, 4. SP 11 - 570, 5. SP 58 - 446, 6. SP 42 - 415, 7. SP 1 - 312, 8. SP 80 - 272.
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (4)

  • Strasznie czytelna klasyfikacja na końcu artykułu. Stos cyfr i liczb, niczego się nie można doczytać.

    • 0 0

  • to juz ma do siebie matematyka

    ze jest stos liczb
    moze trzeba uczyc sie czytac

    • 0 0

  • Nie ma się czym chwalić.

    Sport w szkołach jest na zatrważająco niskim poziomie. Wyniki są tragiczne.Np. 4m w skoku w dal dziewcząt, czy 5 m chłopców to żenada. Młodzież rośnie nam kaleka i poprzez zlikwidowanie obowiązkowej matematyki na maturze ograniczona.Gdzie są spartakiady, liga miedzyszkolna w grach zespołowych, biegi na przełaj, mistrzostwa w czwórboju.Gdzie są kluby, które przyjmą uzdolnioną młodzież do dalszej sportowej edukacji? Gdzie są zapaleńcy nauczyciele WF dawniej cieszący się autorytetem wyższym niż Dyrektor szkoły.No gdzie? Emeryci, nauczyciele WF-u , którzy kochali swój zawód i młodzież, wróćcie do szkół i zróbcie coś, bo w przeciwnym przypadku sromota nas czeka!!!

    • 0 0

  • Jestem=]

    Jestem z sp81 i sie bardzo ciesze!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane