• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zabójcze siedem minut

jag.
6 października 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Doskonale rundę rewanżową sezonu zasadniczego rozpoczęli hokeiści Energi Stoczniowiec. Gdańszczanie we własnej hali rozgromili Unię Oświęcim 6:0 (0:0, 4:0, 2:0). O sukcesie gospodarzy zadecydowało siedem minut w drugiej tercji, kiedy to zdobyli cztery gole. Meczu niezbyt miło wspominać będą Konstantin Riabienko i Grzegorz Maj. Miejscowy defensor otrzymał karę meczu za... uderzenie sędziego, a obrońca przyjezdnych z lodu został odwieziony do szpitala z wybitymi zębami. W niedzielę "Stocznia" zagra w Toruniu.

1:0 Hurtaj - Skutchan - Słodczyk (24:24), 2:0 Drzewiecki - Jankowski (27:53), 3:0 Wróbel - Hurtaj (28:43), 4:0 Urbanowicz - Drzewiecki (31:14), 5:0 Zachariasz - Rompkowski (47:24; przewaga 5 na 3), 6:0 Hurtaj - Skutchan (48:27; 5 na 4).

STOCZNIOWIEC: Odrobny - Riabienko, Rompkowski; Kostecki, Zachariasz, Jurasek - Wróbel, Leśniak; Skutchan, Hurtaj, Słodczyk - Skrzypkowski, Smeja; Drzewiecki, Urbanowicz, Jankowski - Benasiewicz, Młynarczyk; Rzeszutko.

Sędzia: Marczuk (Toruń). Kary: Stoczniowiec 16 + 25; Unia 16 + 10. Widzów: 1000.

- Końcowy wynik mówi najlepiej, kto był dziś lepszy. My zagraliśmy dobrze tylko w pierwszej tercji, ale i wtedy nie strzeliliśmy bramki. A potem posypały się proste błędy. Uczulałem zawodników, że nie mogą pozwalać gdańszczanom dostawać krażek do strzału w tempo, bo ich nie zatrzymają. I tak dokładnie było - mówił Włodzimierz Urbańczyk, trener Unii.

W inauguracyjnej tercji to goście dyktowali warunki gry. Przemysław Odrobny udanymi interwencjami zasłużył na tytuł najlepszego hokeisty w gdańskich szeregach. Bramkarz "Stoczni" wybornie odbijał krążek nawet wówczas, gdy przez 83 sekundy miejscowi bronili się w trójkę przeciwko piątce rywali. - Zaczęliśmy słabo. Zawodnicy Unii lepiej ruszali nogami, szybciej rozgrywali krążek. Dopiero męska rozmowa w szatni podczas przerwy sprawiła, że na lód wrócił inny zespół. Zagraliśmy szybko, z polotem i w ciągu siedmiu minut rozstrzygnęliśmy mecz. Inna sprawa, że i rywale dzisiaj zasłużyli na 2-3 bramki - ocenił Henryk Zabrocki, szkoleniowiec Stoczniowca.

Między 25 a 32 minutą gospodarze zdobyli cztery gole. W tym okresie praktycznie każdy strzał, który leciał w stronę bramki Unii, trafiał do siatki. W trzeciej tercji na dołożenie dwóch kolejnych trafień gospodarze potrzebowali niewiele ponad minuty. Gdy na ławce kar siedzieli Jakub Radwan i Piotr Cinalski, jak z armaty huknął Łukasz Zachariasz. 16 sekund później do siatki krążek posłał Roman Skutchan, ale sędziowie dopatrzyli się spalonego. Wcale to nie zraziło "Stoczni". Zanim skończyła się druga kara dla Unii, na tablicy pojawił się wynik 6:0. A przecież chwilę przed tem jak Peter Hurtaj i Skutchan niemal skopiowali akcję, po której pał pierwszy gol, słupek obił jeszcze krążek po uderzeniu Jarosława Rzeszutko.

Od 50 minuty, przez pięć kolejnych gospodarze musieli bronić się w czwórkę. Wówczas Jerzy Gabryś strzelił nawet w słupek. Karę meczu otrzymał Riabienko. Jego przewinienie opisano jako uderzenie... sędziego, choć wydawało się, że gdański obrońca goniąc krążek wpadł przypadkowo na arbitra. - Nie wierzę, że tak doświadczony zawodnik z rozmysłem uderzyłby sędziego. Ale dobrze tej sytuacji nie widziałem. Trzeba przeanalizować zapis wideo. Na pewno jednak w Toruniu z nami nie zagra - martwił się trener Zabrocki. - Ja widziałem, że gdańszczanin wykonał ruch łokciem w kierunku arbitra. Ale sędziowie to osobny temat. Generalnie mało widzą. Grzesiek Maj pojechał do szpitala z wybitymi zębami - dodał szkoleniowiec Unii, przypominając jednocześnie, że jego drużyna w tym sezonie jeszcze tak wysoko nie przegrała i po raz pierwszy skończyła mecz bez gola.

Pozostałe wyniki 10. kolejki: KTH Krynica - Wojas Podhale Nowy Targ 1:5 (0:3, 0:1, 1:1); KH Sanok - GKS Tychy 1:9 (1:3, 0:4, 0:2); Naprzód Janów - Cracovia Comarch Kraków 2:4 (1:1, 0:3, 1:0).

1.GKS Tychy 10 8 2 0 57-18 26
2.Cracovia Comarch 11 6 3 2 48-33 22
3.Zagłębie Sosnowiec 10 6 0 4 34-30 18
4.Stoczniowiec Energa 10 5 2 3 42-27 17
5.TKH Toruń 10 4 3 3 29-25 16
6.Wojas Podhale 10 4 2 4 35-30 14
------------------------------------------
7.Naprzód Janów 10 4 0 6 31-39 12
8.KTH Krynica 10 3 2 5 20-34 11
9.TH Unia Oświęcim 11 3 0 8 30-41 9
10.KH Sanok 10 1 0 9 17-66 3
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (7)

  • Świetny mecz, dobre tempo, było sporo fauli (nie wszystkie odgwizdane..) miom zdaniem w paru momentach mogło dojść do bójki, bo chłopcom z Unii puszczały nerwy, ale nasi nie dali się sprowokować i bardzo dobrze!

    • 0 0

  • Heejjjjjjjjjjj STOCZNIA goolllllllllllllllllll!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • Riabienko

    Sedziowie byli do bani,a ten faul to lipa! Riabienko jechał za krążkiem wystrzelonym po bandzie i "wjechał" w sędziego. A że hokeista spory, a sędzia kurdupel... Na Olimpiadzie w Turynie jak sędzia wyłapał w szczękę krążkiem, (bo nie zdążył wyjechać z bulika) nikt nie dostał kary! Sędziowie - gdzie wy macie oczy! Na co się gapicie?! Skupcie się na tym co dzieje się na lodzie, a nie na tym o której do domu wrócicie, to nie będzie takich sytuacji!

    • 0 0

  • do ice kibic

    ty chyba byłeś niewidomy. fakt wjechał on na sędziego ale zamiast potem pojechać dalej to "popchnął" go, więc nie ma się co dziwić że dostał karę meczu. Niestety.

    • 0 0

  • stocznia prowadzi w toruniu 1:0...:D

    • 0 0

  • 1:1....:P

    • 0 0

  • De: do ice kibic

    Niewidomy to ja nie jestem i wiem co widziałem. Sorry stary ale hokej, to nie łyżwiarstwo figurowe i nie da się z gracją i wdziękiem przejechać między bandą, a sędzią stojącym kilkanaście centymetrów od niej... W dodatku odniosłem wrażenie, że sędzia nie wiedział co ma robić widząc nadjeżdżającego obrońcę... Nadal więc uważam, że kara jest mocno kontrowersyjna, a już zanoszące się wykluczenie z rozgrywek mocno przesadzone!
    Czemu kara została orzeczona prawie minutę po incydencie?
    W końcu z tego co wiem, to Riabienko przeprosił arbitrów po meczu.
    Szkoda chłopa.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane