- 1 Bez oblań w Lechii. Czas na chłodną analizę (50 opinii)
- 2 Transfer Trefla. Siatkarz wraca po 12 latach (9 opinii)
- 3 Żużlowiec przeprasza. 2 mecze w 1 dzień (192 opinie)
- 4 Na ile Arka oddaliła sie od ekstraklasy? (328 opinii)
- 5 SPR Gdynia odbudowuje piłkę ręczną (3 opinie)
- 6 Koszykarze Trefla w finale play-off (26 opinii) LIVE!
Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk. Adam Owen: Kibice muszą zrozumieć
Lechia Gdańsk
Adam Owen wszedł do ekstraklasy 30 września ubiegłego roku zwycięstwem nad Zagłębiem Lubin 1:0. W piątek musi co najmniej nie przegrać z tym rywalem na wyjeździe, by był sens utrzymywania go na stanowisku. - Nie mam żadnego ultimatum. Chcę wygrywać dla samego siebie. Jesteśmy świetnie przygotowani do meczu, ale kiedy zawodnicy przekraczają białą linię boiska, nie mogę już nic zrobić. Kibice muszą zrozumieć, że pewne sprawy potrzebują czasu - twierdzi trener Lechii Gdańsk. Początek spotkania 26. kolejki ekstraklasy o godzinie 20:30.
PRZEDSTAWICIEL AKCJONARIUSZY MNIEJSZOŚCIOWYCH ODSZEDŁ Z ZARZĄDU LECHII. W PIĄTEK MOŻESZ PRZYJŚĆ NA SPOTKANIE SPECJALNE DLA KIBICÓW
Typowanie wyników
Jak typowano
59% | 254 typowania | Zagłębie Lubin | |
23% | 100 typowań | REMIS | |
18% | 78 typowań | LECHIA Gdańsk |
Los bywa przewrotny, ale czy aż tak? Adam Owen zadebiutował w ekstraklasie, prowadząc Lechię Gdańsk do zwycięstwa nad Zagłębiem Lubin 1:0. W piątek "miedziowi" mogą zakończyć przygodę walijskiego szkoleniowca z rolą pierwszego szkoleniowca, a wśród kandydatów na jego następcę znajduje się Piotr Stokowiec, czyli trener, który stał po przeciwnej stronie barykady 30 września na Stadion Energa Gdańsk.
- Zagłębie w trakcie rozgrywek zmieniło trenera i sposób gry. Byli drużyną, która grała nieco więcej z kontrataków. Teraz jest tego mniej. Przeprowadziliśmy pełną analizę ich gry. Jesteśmy świetnie przygotowani do mecz, ale kiedy zawodnicy przekraczają białą linię boiska, nie mogę już nic zrobić. Biorę odpowiedzialność za przygotowanie, taktykę, pracę sztabu oraz za wynik, ale to, co dzieje się na boisku, nie do końca jest ode mnie zależne - mówi nam Owen.
PRZYPOMNIJ, JAK "ISKRZYŁO" POZA BOISKIEM W MECZU LECHIA - ZAGŁĘBIE
Pod koniec września nie doszło do powitania między trenerami tuż przed gwizdkiem sędziego, co jest zwyczajem w ekstraklasie. Natomiast na pomeczowej Stokowiec nieco ironizował tak z trenera, jak i ze zmian, które wówczas zaszły w Lechii.
- Myślę, że trener Lechii miał mecz podwyższonego ciśnienia. Nie zauważył już mnie, gdy szedłem do wywiadu. Biorę to na karb tego, że dużo rzeczy się wokół niego działo. Myślę, że mówiąc w cudzysłowie - był zakręcony tym wszystkim. (...) Dużej różnicy nie widziałem. Lechia grała podobnie jak w poprzednich meczach, była pewna powtarzalność i podobny system ustawienia. Na pewno ta drużyna ma potencjał, jest groźna, ale czy będzie groźna, czas pokaże. Za bardzo nie wsłuchiwałem się w to, co się tutaj dzieje, ale widziałem jakieś tytuły w mediach. Wiem, że macie trenować drużyną seniorów tak, jak trampkarze. Mam nadzieję, że tak nie będzie - oceniał Stokowiec.
Oficjalna frekwencja niewiele ponad 2 tysiące kibiców. Tak cieszyli się oni po golu na 2:1 dla Lechii w meczu z Termaliką.
PORÓWNALIŚMY STATYSTYKI TEGO SEZONU LECHII NOWAKA I LECHIA OWENA. KTÓRA LEPSZA?
Lechia wspomnianego potencjału nie wyzwoliła do dziś. Szkoleniowiec przekonuje jednak, że nie jest to czas stracony.
- Przyszedł do klubu, mając w pamięci parę meczów drużyny, które wcześniej obejrzałem. Kiedy jednak pojawiłem się w klubie wyniki rysowały już sinusoidę. Na początku sezonu przestaliśmy wygrywać w domu, ponieważ pokonały nas Cracovia i Sandecja Nowy Sącz. Później trudno było to odwrócić. Jest wiele rzeczy, które zmieniają się w zespole, a ich się nie dostrzega. Kibice muszą zrozumieć, że pewne sprawy potrzebują czasu. Nic w futbolu nie dzieje się od razu. Rozumiem, że oczekuje się wyniku i my także dążymy do niego. Trzeba jednak brać pod uwagę zmiany, jakie zaszły w drużynie. To zabiera dużo czasu, aby wszystko poukładać na nowo - przekonuje Owen.
PRZECZYTAJ TRENERSKI DWUGŁOS PO MECZU LECHIA - TERMALICA
Tylko ten czas kończy się trenerowi. Jego drużyna nie wygrała od 1 grudnia. W siedmiu ostatnich meczach zanotowała cztery remisu i trzy porażki.
- Nie mam żadnego ultimatum. Chcę wygrywać dla samego siebie. Nie czuję też żadnej presji. Całe życie się z nią przecież zmagam. Ona jest częścią gry. To prawda, że nie jesteśmy w takim miejscu w tabeli, w którym chcielibyśmy się znajdować się. Mamy problem z odniesieniem zwycięstwa i siedzi nam w głowach. Musimy tylko wzmocnić sferę mentalną. Natomiast nie ma problemu z taktyką. W ostatnim meczu, w naszej grze było wiele pozytywów. Zawodnicy po prostu muszą być razem i dążyć do celu. Jeśli tak będzie, przełoży się to na zwycięstwo - zapewnia Owen.
Jednak jego notowania spadają od porażki z Piastem w Gdańsku, czyli od 18 lutego. Dwa ostatnie mecze podtrzymały tę tendencje. Do zmiany szkoleniowca nie doszło, gdyż było mało czasu między poszczególnymi kolejkami, a także dlatego, że władze klubu zajęte były porządkowaniem sytuacji finansowej, gdyż to trzeba zrobić do końca miesiąca, aby skutecznie ubiegać się o licencję na grę w przyszłym sezonie. Ponadto mamy kolejne przesilenie na linii większościowi i mniejszościowi akcjonariusze spółki.
W piątek Owen powinien jednak już wynikiem i stylem gry drużyny poprzeć sens pozostania na stanowisko. Od zakończenia spotkania w Lubinie do następnego meczu z Legią Warszawa będzie 9 dni, a zatem dość czasu, aby ewentualnie wprowadzić nowego szkoleniowca. Tym bardziej, że od 16 marca zacznie się dwutygodniowa przerwa w rozgrywkach, w której można nadrobić dotychczasowe mankamenty. A jeśli nic się nie zmieni, Owen ten czas spędzi na zgrupowaniu reprezentacji Walii.
LECHIA - BRUK-BET TERMALICA 2:2. RELACJA, FOTO, VIDEO. WYSTAW OCENY PIŁKARZOM I TRENEROWI
Kluby sportowe
Opinie (220) ponad 20 zablokowanych
-
2018-03-02 18:02
Piekarnik juz moze die pakowac
Niw ma szans na wygrana w Lubinie
- 4 0
-
2018-03-02 18:04
Co i jak mają zrozumieć? że za ponad 50 mln nie umiecie stworzyć drużyny?
że wspólnym działaniem zrobiliście z Lechii pośmiewisko. Ja już dawno zrozumiałem, dlatego nie płacę za oglądanie tej padliny. Wy nie potrzebujecie czasu, was wszystkich trzeba wywalić na zbity pysk i budować od początku.
- 7 0
-
2018-03-02 18:12
Owen powinien zrozumieć
1. Miał pół roku na zrobienie z wkladów pilkarzy
2. Czas na czekanie niestety się już skończył - 2 pkt. nad strefą spadkową, a Termalica już prowadzi z Plockiem - trzeba dziś wygrać w Lubinie!!! I to jest Owen Twoje zadanie na dziś i odpowiedzialność.- 6 1
-
2018-03-02 18:13
betoniki ze wsi już przed betonami z trójmiasta
- 4 0
-
2018-03-02 18:29
Owen spakowany jesteś bilet pewnie zabukowany pa pa pa
- 4 2
-
2018-03-02 18:32
nieprzypadkowo Stokowiec w tle
- 1 3
-
2018-03-02 18:36
AG
Cała Gdynia rozumie Owena
- 5 0
-
2018-03-02 18:46
Normalni z Gdyni
Wspolczuja
Lechii
Zarzad I Ojrzynski
Robia podobnie
NISZCZA Arke- 4 1
-
2018-03-02 18:47
Mitomsn jak jaworski
Uratuje Lechię jak Jaworski stocznie
- 1 1
-
2018-03-02 18:59
Lolek (1)
Od poniedziałku Stokowiec. Wynik nie ma znaczenia dla posady Owena.
- 3 2
-
2018-03-02 20:04
To ty stokowioec
tak sobie szukasz roboty?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.