• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kontrowersje: zamykanie ulic podczas imprez

Michał Sielski
10 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wystartuj w imprezach kolarskich Cyklo
Podczas Cyklo Gdynia niektóre ulice były zamknięte przez niemal siedem godzin. Podczas Cyklo Gdynia niektóre ulice były zamknięte przez niemal siedem godzin.

Czy można pogodzić interesy uczestników i kibiców masowych imprez sportowych, oraz tych mieszkańców, którzy zgrzytają zębami na zamykanie ulic w centrum miasta?



Czy podczas masowych imprez sportowych powinno się zamykać główne ulice Trójmiasta?

Część mieszkańców Trójmiasta protestuje przeciwko zamykaniu ulic podczas masowych imprez sportowych, takich jak biegi, zawody triathlonowe czy rowerowe.

Po niedzielnych zawodach kolarzy "Cyklo Gdynia" po raz kolejny podniosły się głosy oburzenia tych, którzy nie mogli wyjechać ze swoich domów bądź do nich wrócić.

- Ul. Chwarznieńska zobacz na mapie Gdyni, będąca jedyną drogą dojazdową do domów dla tysięcy osób, była zamknięta od godz. 9 do 17 zarówno dla samochodów, jak i pojazdów komunikacji miejskiej. Impreza odbyła się co prawda w niedzielę, ale mimo to pozbawiono ludzi możliwości dotarcia do centrum, do obwodnicy i w ogóle w jakimkolwiek innym kierunku, co dla wielu wiązało się z niemożnością dotarcia do pracy. Tak stało się m.in. w przypadku mojego ojca, który zmuszony był z tego powodu do wzięcia dnia wolnego - mówi pan Sławomir.

Czytaj więcej: Pół tysiąca kolarzy w Cyklo Gdynia.

Inny z naszych czytelników nie mógł dostać się do domu po powrocie z dwutygodniowego urlopu. Wraz z żoną i dzieckiem musiał czekać u znajomych, by z bagażami wreszcie wrócić do mieszkania.

- Organizatorzy powinni co najmniej miesiąc przed imprezą powiadomić mieszkańców za pomocą ulotek w skrzynkach pocztowych oraz plakatów rozwieszonych na osiedlu o planowanych zmianach w ruchu, a przede wszystkim powinni zaplanować objazdy umożliwiające dojazd do osiedli i domów. Stare Chwarzno, "odcięte od świata" po przebudowie Chwarznieńskiej, nie ma żadnej możliwości objazdu w przypadku zamknięcia ruchu na ulicy Chwarznieńskiej - podkreśla pan Maciej.

Po pierwsze: informacja

Tym razem największe utrudnienia dotyczyły mieszkańców Chwarzna i Wiczlina, ale w przypadku innych masowych imprez sportowych utrudnienia dotyczą innych dzielnic, także śródmieść Gdańska, Gdyni i Sopotu. Tak dzieje się, gdy organizowany jest np. Maraton Solidarności czy Bieg Westerplatte. Wtedy również mieszkańcy ulic, po których biegną lekkoatleci muszą "swoje odcierpieć".

Mieszkańcy z reguły grzecznie znoszą utrudnienia, jeśli tylko o nich wiedzą zawczasu i mogą się do nich przygotować.

- Najważniejsza jest szybka i konkretna informacja. My zawsze wysyłamy szczegółową rozpiskę do organizatorów komunikacji i policji na miesiąc przed maratonem. Dzięki temu mogą wyznaczyć objazdy, zaplanować kierowanie ruchem. Oprócz tego na trasie jeździ reklama mobilna i przez megafon informujemy o zamknięciach dróg. Zawsze znajdą się jacyś niezadowoleni, ale także dzięki temu, że impreza odbywa się od 19 lat, większość osób pamięta o zamknięciach dróg - mówi Małgorzata Leśniewicz, od lat pracująca przy organizacji Maratonu Solidarności.

Po drugie: elastyczność

W przypadku gdyńskiej imprezy rowerowej wiele osób nie wiedziało o zamknięciach sporej części miasta. Interwencję w sprawie "Cyklo Gdynia" już zapowiedział prezydent miasta Wojciech Szczurek, który chce, by miasto bardziej ingerowało w przygotowanie imprez masowych. Nawet tych, których - podobnie jak "Cyklo" Gdynia - nie jest organizatorem.

- Nasza komisja bezpieczeństwa zawsze opiniuje zamknięcia ważnych dla Gdyni ulic. Ale nie trzeba zamykać dróg na cały dzień, można na kilka godzin, a gdy przejedzie główna grupa, to otworzyć ją dla ruchu samochodowego - podkreśla Marek Łucyk, dyrektor gdyńskiego GOSiR-u.

W tym przypadku Cyklo Gdyni w wyścigu brały udział osoby na różnym poziomie wyszkolenia, także amatorzy, którzy jechali znacznie wolniej od zawodowców.

- Ostatni mogą jechać zgodnie z przepisami ruchu drogowego wśród samochodów. Najważniejsza jest główna grupa, nie można zamykać miasta dla garstki pasjonatów - dodaje dyrektor Łucyk.

Po trzecie: wyrozumiałość

Nieco podobna sytuacja ma miejsce podczas gdańskiego Biegu Westerplatte. Uczestniczący w nim biegacze co roku się skarżą, że biegnąc przez Przeróbkę muszą uważać na kursujące tędy tramwaje. To jednak cena kompromisu, który ma na celu pogodzić interesy mieszkańców i uczestników imprez masowych oraz ich kibiców.

- Najważniejsza jest wczesna informacja. Przed meczami piłkarzy Arki Gdynia wieszamy plakaty informujące o zamknięciu, przed biegami tablice ustawiane są nawet dwa tygodnie wcześniej. Przygotowania do dużej imprezy Herbalife Triathlon Gdynia zaczęliśmy rok przed rozpoczęciem wydarzenia, na czas którego zamknięta była m.in. ul. Hutnicza. A przecież są tam wielkie firmy: Coca Cola, Vistal, Makro. Wszyscy zostali powiadomieni odpowiednio wcześniej, przeproszeni za niedogodności i zaproszeni do kibicowania. Wielu skarg nie było - opowiada Łucyk.

W najbliższych dniach w gdyńskim magistracie ma zostać zorganizowane spotkanie, podczas którego wypracowane zostaną procedury, obowiązujące organizatorów wszystkich imprez, które łączą się z zamykaniem ulic. Wprawdzie zdecydowana większość z nich odbywa się w weekendy, ale - jak widać - wciąż budzą spore kontrowersje.

Wydarzenia

Opinie (236) 4 zablokowane

  • niedziela,wiec autkiem trzeba bo daleko jest: (13)

    rano-po buleczki,w poludnie-z tesciowa do kosciolka,po obiadku galeryjke zaliczyc...itd.

    • 44 89

    • Niektórzy pracują w niedziele (10)

      poza tym to nie Twoja sprawa gdzie i po co jeżdzę samochodem.
      Do tego ten ekologiczno-ideologiczny manifest spowodował że musiałem nadłożyć kilka kilometrów, więc moje auto wygenerowało nieco więcej CO2 niż powinno.

      Drażni mnie roszczeniowość fanatykow rowerowych (podobnie jak gejow,lesbijek,muzulman itd), którzy choc sa w mniejszosci, probuja dyktowac warunki wieszosci.

      Zdajcie sobie moi drodzy sprawe, ze taka postawa wiecej tracicie niz zyskujecie.

      • 39 16

      • jaki ekologiczny manifest? (6)

        to wydarzenie sportowe. Pamiętasz, że Gdynia bardzo chciała zorganizować uliczne wyścigi F1? Że organizuje też biegi? Że np. w Gdańsku są organizowane rajdy zabytkowych pojazdów? to forma promocji miasta, żaden manifest ekologiczny. Po prostu ciężko kolarzy szosowych wysłać do lasu, podobnie jak ciężko w mieście zorganizować MTB a w środku Kaszub regaty żaglowców.

        • 12 7

        • Tour de France (5)

          tez napiszesz ze sa jak geje, lesbijki i muzulmanie ??? XD
          Czlowieku, ogarnij sie. To jest wydarzenie sportowe.

          • 8 8

          • Gdyby Cyklo Gdynia (2)

            byla choc w polowie tak prestizowym wydarzeniem jak Tour de Pologne, ze o Tour de France nie wspomne, stalbym przy jezdni z corka i machal choragiewka na powitanie kazdemu kolarzowi.
            Jest to niestety impreza lokalna, organizowane m.in. przez stowarzyszenia, ktore dostaja dofinansowanie na tego typu "krzewienie kultury fizycznej".
            Do czasu zadymy w Dolinie Rozpudy, czasem przygladalem sie blizej i powaznie bralem pod uwage takie ekologiczno-kulturalne pitoly. Teraz nie mam absolutnie zludzen ze nie ma czegos takiego jak wyzsza idea- tylko kasa.
            Sam rowerem jezdze od wielu lat i rozwoj insfrastruktury w Trojmiescie powoduje u mnie nic innego poza usmiechem na twarzy i poczuciem ze zyje w kraju ktory mozolnie, ale sie zmienia.
            Ze strony "stowarzyszen rowerowych" nic poza sterta malkontenctwa i narzekan jeszcze nic nie uslyszalem.Tylko "chcemy" "zadamy" "wymagamy". Ja place podatek drogowy za auto w paliwie, akcyze, VAT, OC - ja mam prawo zadac , wy mozecie skromnie prosic.

            • 5 6

            • a tymczasem siedzisz w fotelu z paruwą w bułce i browcem w ręku oglądasz Tour de France i pewnie narzekasz, że w Polsce to by tak nie umieli kibicować a jak masz okazje to nie dość, że nie dajesz przykładu swoim dzieciom to jeszcze dajesz negatywny przykład starego malkontenta. I nie mówcie że nie ma komu kibicować bo koła w Tour de France mają tak okrągłe jak u nas,jednego czego można im naprawdę pozazdrościć to właśnie kibiców.

              • 0 1

            • Masz tez prawo takiego pięknego dnia się uśmiechnąć wyjść z domu zostawiać samochód pokibicować albo samemu wziąc udział i być zadowolonym człowiekiem a nie marudą na max. Ja akurat tak zrobiłem

              • 1 5

          • (1)

            Sportowe srowe. Nie mogłem wyjechać z osiedla - ulica Fregatowa. Mam chore dziecko, które mogłyby potrzebować szybkiego transportu - dalej Cię to śmieszy?

            Idioci nie wyznaczyli żadnego objazdu, żadnego!

            • 17 4

            • człowieku na jakim ty świecie, żyjesz? od witomina na do samego chwarzna i wiczlina na co drugim słupie była informacja o zamknięciu drogi... ale zdaję sobie sprawę, że nie zainteresowało cię to wcale. Gdyby coś się stało przepuścili by cię, poza tym warto znać drogi objazdowe, na śliskiej był taki ruch, że gdyby policja albo straż miejsca się ustawiła to zysk byłby liczony w milionach :D tam jest zakaz ruchu od pewnego odcinka.

              • 5 7

      • Co tracę ? A ty będziesz mnie terroryzował mnie swoim stylem życia ?

        Myślisz że jesteś w większości ? Jeśli nawet to myślisz że mam ci się podporządkować i przestać jeździć rowerem ?
        Teraz przypomnę ci pomysł władz Gdyni, o którym teraz cicho. Kiedy prasa nasza lokalna pisała o ich pomyśle organizacji w centrum Gdyni wyścigu Formuły 1 ? Dobrze pamiętam te artykuły. A wiesz co to oznacza ? To oznacza paraliż centrum miasta na tydzień.
        Bo zawody F1 trwają kilka dni - treningi zapoznawcze, treningi oficjalne, kwalifikacje. A F1 towarzyszą przy okazji z tym samym cyklem (czyli też treningi) inne formuły wyścigowe. Tak więc nie ma mowy aby nawet na chwilę aby puszczono ruch. Monako w maju (tor uliczny) jest zamknięte na tydzień i nikt tam nie narzeka.
        Powiem ci jeszcze że znam kierowców którzy są strasznie w...ni na te całe "Górskie Rajdowe Mistrzostwa Polski" - nie mogą dojechać na Brodwino z Karwin. I strasznie ich boli objazd naokoło.
        A życie wielu ludzi nie będzie determinowane przez samochody.

        • 2 2

      • lekarz, pomoze Ci lekarz... Promowanie względnie zdrowego stylu zycia jest poniekąd modne, poniekąd lanserskie ale i prozdrowotne. Moze dzieki temu ze jezdzi sie rowerem umrzemy troche pozniej niz gdybysmy nie jezdzili? Oczywiscie o ile ktos nas nie rozjedzie np.swoim SUVem z 5,5litrowym silnikiem w srodku miasta na asfaltowej drodze (tak, nie stac mnie na takie auto)

        • 2 1

      • .

        normalny do nienormalnych napisał (:

        • 6 3

    • lepiej samochodem niz zadawac sie z ped..i

      rowerowymi.....

      • 1 0

    • Widzę, że nie za bardzo wiesz na czym problem polegał. Sęk w tum, że Chwarznieńska była zamknięta dla jakiegokolwiek ruchu, czyli komunikacja miejska też nie docierała na całe Chwarzno i sporą część Wiczlina.

      • 3 0

  • Polityka miejska (21)

    Takie zamykanie ulic to jeszcze nic w porównaniu do decyzji związanych z zabieraniem części ulic na rzecz rowerzystów - kierowcy płacą podatek drogowy a rowerzyści nie ,nie posiadają również ubezpieczenia a zawłaszczają sobie część jezdni czego dowodem jest Wita Stwosza !!

    • 66 28

    • brednie

      brednie wypisujesz piesi tez nie płacą podatku drogowego a korzystają z pasu drogowego

      • 0 0

    • rowerzyści również płaca podatki... (2)

      a może cos przegapiłem i skoro jeżdżę rowerem to nie musze płacić VAT, PIT, CIT, akcyzy itd?

      • 6 10

      • kierowcy te same płacą też (1)

        a akcyze za co, chyba przy jeździe na rowerze nie wypada? niedawno jeszcze sąd 24godzinny był za takie rzeczy...

        • 2 1

        • to już nawet fajki nie można spalić przed jazdą??

          • 0 0

    • z ubezpieczenia nikt nie buduje dróg (14)

      a podatek drogowy stanowi mniej niż 1% wpływów budżetowych.

      • 7 16

      • ktoś tu się nie zgadza dla zasady? (3)

        Proszę bardzo: dane z roku 2012. Wpływy budżetowe. CIT - 31 949 935 000 zł. PIT - 70 621 939 000 zł. VAT - 120 000 697 000 zł. Akcyzy - 60 449 853 000 zł. Podatek od gier - 1 441 635 000 zł. Cła - 1 974 013 000zł. Suma wpływów - 286 438 341 000 zł. W 2012 roku sprzedano w Polsce 12 mln ton ON, 3,8mln ton benzyn, 2,2 mln ton LGP oraz 950 tys ton opałówki. Opłata paliwowa z tego tytułu wyniosła 4 373 577 000 zł. Suma akcyz ze sprzedaży paliw napędowych - 26 761 290 000 zł. Na zadania drogowe wydano w 2012 roku 18 mld złotych, w roku 2011 - 40 mld. Oprócz tego z akcyz utrzymuje się infrastrukturę kolejową (kolej ma dość duży udział w zużyciu paliw płynnych) oraz infrastrukturę wodną. Łączne wydatki infrastrukturalne przekroczyły wpływy z akcyz (jak co roku). Jednocześnie każdy rowerzysta, pieszy, rolkarz, etc. ma udział w pozostałych podatkach, a nawet - w tych drogowych. W końcu będąc konsumentem ponosi koszty transportu nabywanych dóbr.

        • 5 4

        • Dużo cyferek, tylko co z tego wynika

          • 1 0

        • hybryda (1)

          ...a wie ktoś może jaki procent rowerzystów porusza sie równoczesnie samochodami? Bo aj mam 2 samochody i jeden rower, to kto ja jestem i kogo powinienem walić w ryj?

          • 5 1

          • są jeszcze piesi, rolkarze, motorniczy, maszyniści a nawet piloci

            • 0 0

      • (5)

        zgadza sie ale jesli cyklista na takiej drodze spowoduje kolizje to kierowca auta nie ma szans na sciągnięcie należności za szkode prawda ? a niestety cykliści coraz bardziej fatalnie sie zachowują ... przykład remont i budowa sciezki rowerowej na węźle kliniczna wczoraj potrącił mnie cyklista mimo że na tym odcinku jest zakaz jazdy na rowerze i jest wyznaczony obiazd drugą stroną wezła ...

        • 10 2

        • na tórym odcinku jest zakaz jazdy na rowerze? (3)

          rozumiem, że chodzi Ci o chodnik między Reja a kładką przy torach? Poza tym wypadki, w których uczestniczą cykliści są powodowane prawie wyłącznie z winy kierowców. Jednocześnie wprowadzenie OC nic by nie zmieniło - sprawca mógłby się nadal oddalić bez możliwości identyfikacji (a jeżeli się nie może oddalić, to po co OC? proces cywilny wystarczy). Sam mam opłacone OC w życiu prywatnym także z aneksem odnośnie ruchu rowerowego, jednak jestem przeciwnikiem obligatoryjnego OC dla rowerzysty, bo stąd już tylko krok do przymusowego OC dla każdego dorosłego obywatela.

          • 9 11

          • "prawie wyłącznie z winy kierowców"

            taaaaaaa, taaaaaaa...

            • 3 1

          • Dokładnie. Po takich opiniach widać już skąd biorą się absurdalne

            przepisy - a to co niektórzy zwykli śmiertelnicy powodują powstawanie takiego nieżyciowego prawa.

            • 0 1

          • jak minusujesz, to napisz dlaczego

            chętnie odpowiem na argumenty inne niż "nie bo nie"

            • 2 10

        • A jak pieszy ci zarysuje lakier to co ? Nie odpowie za to, bo nie ma on

          wykupionego OC ? A innych przepisów nie ma ? O KK i KC słyszałeś ? Chyba nie bo widzę żeś ślepo zapatrzony na OC jakby to było antidotum na wszystko.
          I nie kupię twojego "cykliści ... fatalnie się zachowują". Wszyscy ? Ja nie stosuję odpowiedzialności zbiorowej na kierowców aut. I tam i wśród rowerzystów są przysłowiowe "d...pki" (bo u nas jeszcze długo będzie takich ludzi). Ale to nie powód sypać ogólnikami i wrzucać wszystkich do jednego wora.

          • 6 1

      • mamy podatek drogowy, akcyze, VAT na paliwa (3)

        tylko ulamek z tych miliardow sciaganych od kierowcow wraca pozniej w formie inwestycji przeznaczonych na drogi. Rowerzysci nie placa zlamanego grosza na sciezki rowerowe, co wiecej jak zauwazyl przedmowca - nie znaja przepisow ruchu drogowego, nie maja ubezpieczen komunikacyjnych. To po prostu nie jest fair - wciska sie tych patalachow rowerowych na drogi na krzywy ryj.

        • 12 6

        • Na krzywy ryj ? Grzeczniej proszę !!! A przemysł rowerowy to co ?

          Nie podobają ci się salony rowerowe, działy rowerowe w sklepach sportowych ? Wytwórnie rowerów ? Nie podobają ci się podatki od handlu i usług z tym związanych ? Masz wonty do Mai Włoszczowskiej - bo trenuje również na drogach ? Do Czesława Langa że robi Tour de Pologne co ma wpływ na popularyzację kolarstwa i turystyki rowerowej ? Do TVP i innych stacji które też w tym uczestniczą ? Wszyscy którzy w tym uczestniczą to patałachy ? A ty kim jesteś ?
          Jak na tym ma polegać posiadanie samochodu na twoich zasadach to współczuję.

          • 3 2

        • Ułamek?

          Ponad dwu krotność.

          • 3 1

        • a piesi nie płacą złamanego grosza na chodniki.

          mało tego, nie znają przepisów chodząc prawą stroną poza obszarami zabudowanymi. I co? mamy nie budować chodników? Podstawowa maksyma prawników "nieznajomość prawa szkodzi". W przypadku rowerów masz tak naprawdę kilkanaście przepisów, trochę więcej niż u pieszych. W przypadku pojazdów mechanicznych masz tych przepisów kilkaset. Do tego pojazd mechaniczny opuszczający nagle drogę spowoduje o wiele większe szkody, niż rower. Widziałeś kiedyś, żeby rower wjechał w dom i przebił dwie ściany? Rowerzysta poruszając się nieprzepisowo ryzykuje swoim życiem. Użytkownik samochodu jest chroniony karoserią, pasami bezpieczeństwa, poduszkami powietrznymi.

          • 5 5

    • obowiązkowe ubezpieczenia dla rowerzystów (1)

      • 4 2

      • i pieszych, motorniczych, pilotów i dzieci w wózkach

        od wózka bliźniaczego stawka potrójna

        • 2 3

  • Mówimy dość

    durnym wyścigom w Gdyni

    • 1 1

  • dlaczego prokuratura z urzędu nie wszcznie postępowania ???

    przecież to jest instytucja która powinna stać na straży porządku i ładu który "ktoś" zakłóca.

    • 0 0

  • abc

    Oczywiście że to skandal.Powiedzmy że mam kaprys i prawo wyjechać w środku tej durnej imprezy z mojej posiadłości.Dlaczego ludzie nie krzyczą że im się to nie podoba.Blokowanie ulic i wyjazdów z prywatnych posesji??? Skandal i jakieś chore przyzwolenie na pozbawianie nas naszych praw do wolności przemieszczania się autem!!!

    • 1 0

  • Trzeba było ruszyć d*pe

    I samemu sobie zastąpić tego dnia samochód rowerem geniusze...wiadomo było , że będzie wyścig od kilku miesięcy.

    • 1 3

  • (5)

    Miałem podobne doświadczenia podróżując w niedzielę po Gdyni i okolicach. Jeżeli ktoś mówi że były jakieś informacje to zwyczajnie bredzi. Ja słucham codziennie lokalnego radia, czytam lokalny portal i niestety. Informacja jakoś do mnie nie dotarła. Im dłużej myślę o tym co się tak naprawdę stało w niedzielę, tym bardziej nie mogę uwierzyć że coś takiego w ogóle może mieć miejsce. Straconego czasu, kosztów paliwa i pokrzyżowanych planów nikt mi nie zwróci. Tak jak do tej pory starałem się być wyrozumiały dla rowerzystów na drogach, mimo ich arogancji i nagminnego łamania przepisów tak teraz koniec. To jest wojna i ja w tej wojnie nie zamierzam składać broni. To ja płacę OC, podatek drogowy w paliwie i ta bezrozumna zgraja czcicieli roweru nie będzie mi dyktować warunków.

    • 10 2

    • sam bredzisz. zrzucasz winę na rowerzystów, którzy wzięli udział w imprezie (2)

      a nie widzisz oczywistej winy osób związanych z jej organizacją (i to nie organizatorów, a służb, które miały obowiązek zabezpieczyć ulice). PS. też płacę OC, a przy okazji parę innych podatków. I nikogo nie wysyłam na Madagaskar.

      • 2 4

      • rowerki (1)

        Jeździjcie sobie po swoich drogach. Macie ich coraz więcej. Nie paraliżujcie co chwila Gdyni swoją wyższością tylko nie wiem nad czym. Wyścigi organizujcie sobie tak aby dać normalnie funkcjonować miastu. To co robicie na pewno nie przyniesie poparcia dla Was wśród pozostałych mieszkańców. I jeszcze na marginesie dodam może to dotrze do co niektórych: Jeśli obok ulicy wyznaczona jest ścieżka rowerowa to macie z niej korzystać a nie blokować normalny ruch uliczny jak to się dzieje na ul.Morskiej.

        • 4 3

        • wyobrażasz sobie, jaką promocję miałaby Gdynia, gdyby puściła wyścig zawodowców po swoich ścieżkach rowerowych?

          • 1 0

    • To uważaj żebyśmy nie spotkali się w sądzie. Twoje uwagi nie robią na (1)

      mnie żadnego wrażenia i ty swoim blachosmrodem nie będziesz mi dyktował jak mam żyć. I jak żyć mają organizatorzy wyścigu kolarskiego (a nie rowerowego ignorancie).
      I czytaj uważniej ten portal - bo ja właśnie tu dowiedziałem się o nim.

      • 2 3

      • czlowieku! czy ja mam obowiazek czytac ten portal? odpowiadam - NIE.

        • 2 0

  • A1 - Wita Stwosza (1)

    To nie ścieżka rowerowa to autostrada rowerowa, wymalowana kosztem jednego pasa drogowego.
    Jak prosto w dzisiejszych czasach "wybudować ścieżkę dla rowerów" wystarczy Pan Mietek, pędzel i puszka farby. Kilometry tras windują na papierze i to za jakie małe pieniądze.

    • 1 0

    • raczej wybudowana kosztem jednego pasa parkingowego

      zawsze, gdy tam jechałem, prawy pas był zastawiony autami. Teraz przynajmniej służy do ruchu.

      • 0 1

  • po biegu solidarności organizator ulic po butelkach nie posprzątał szczgólnie Sucharskiego

    • 1 0

  • wszystko polega na myśleniu a to boli organizatorów
    wystarczyło zamknąć na czas przejazdu monitorując
    rajd ale widać lekceważenie ludzi

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane