• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zasługują na większy doping

jag.
21 stycznia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Szkoda, że tak mało kibiców ogląda mecze Stoczniowca. Gdańszczanie po straceniu szans na awans do finałowej czwórki play off zaczęli grać efektowniej, co przynosi im kolejne punkty. Po sukcesie nad mistrzami Polski w piątek "Stocznia" zremisowała z wicemistrzami. Goście za podział punktów powinni podziękować swojemu bramkarzowi Tomaszowi Jaworskiemu. Po regulaminowym czasie gry i dogrywce mecz skończył się rezultatem 4:4 (1:0, 2:2, 1:2, 0:0). Może w niedzielę, gdy o godzinie 17.00 stanie w "Olivii" Cracovia Comarch, z frekwencją będzie lepiej?

Bramki: 1:0 Marek Pavlacka (4), 1:1 Marek Ivan (28), 2:1 Pavlacka (34), 3:1 Michał Smeja (36), 3:2 Grzegorz Piekarski (39), 4:2 Filip Drzewiecki (45), 4:3 Piekarski (49), 4:4 Ivan (57).

STOCZNIOWIEC: Odrobny - Wróbel, Leśniak; Skutchan, Pavlacka, Jankowski; Skrzypkowski, Rompkowski; Drzewiecki, Zachariasz, Jurasek; Benasiewicz, Smeja; Grobarczyk, Słodczyk, Urbanowicz; Bukowski, Soliński, Kostecki, Rzeszutko.

Widzów 300. Kary: Stoczniowiec - 20, Dwory Unia - 32 minuty, w tym 10 dla Tomasza Połącarza.

To tradycja tego sezonu. Mecze Stoczniowiec - Unia są emocjonujące. Gdańszczanom brakuje tylko nieco szczęścia, aby wreszcie wygrać. W piatek zremisowali po raz trzeci z tym rywalem.

Na cztery minuty przed zakończeniem drugiej tercji gospodarze prowadzili 3:1. Dwa razy trafił Palacka, a niebywałym sprytem i precyzją wykazał się Smeja. Gdański obrońca wrzucił krążek do siatki rywali niemal spod bandy! Szkoda, że nie udało się tego wyniku "dwoeiźć" do drugiej przerwy. Zawodnikiem, który przywracał gościom wiarę w powodzenie był Piekarski. To on dwukrotnie zdobywał kontaktowe bramki. Unia zwycięstwo odebrała Stoczniowcowi na 3 minuty i 40 sekund przed końcem meczu. Dogrywka już nic nie zmieniła.

Pozostałe wyniki 35. kolejki: Wojas-Podhale Nowy Targ - Cracovia Comarch Kraków 7:4 (2:0, 3:3, 2:1); TKH Thyssen Krupp Energostal Toruń - Zagłębie ZSME Sosnowiec 7:1 (1:0, 5:1, 1:0); KH Sanok - GKS Tychy 5:7 (1:2, 2:5, 2:0).
 
1. Comarch Cracovia 35 26 1 8 153: 86 78
2. Dwory Unia Oświęcim 35 20 6 9 116: 82 64
3. GKS Tychy 35 19 5 11 115: 78 62
4. Wojas Podhale Nowy Targ 35 19 3 13 145: 96 59
------------------------------------------------------
5. TKH Thyssen Krupp 35 15 7 13 101: 81 54
6. Stoczniowiec Gdańsk 35 12 6 17 104:121 42
7. Zagłębie ZSME Sosnowiec 35 10 0 26 99:158 30
8. KH Sanok 35 4 3 28 68:199 16
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (19)

  • a moze pan prezes by w koncu pomyslał o obnizeniu cen biletów ? z cała pewnoscia kibiców byloby wiecej...mamy najdrozsze bilety w Polsce....

    • 0 0

  • Tom Bredzisz

    Moim zdaniem to ze chodzi 500 czy 800 osob to nie wina biletow.I tak na mecze nie chodza ludzie przymierajacy glodem.Chodzi o to ze ludzie nie potrafia doceniac druzyny, ktora nie liczy sie w walce o medale.Jednak jest jej doping bardzo potrzebny niezaleznie od tego czy gra o 1 czy o przedostatnie miejsce.Co do Prezesa to brak mi slow i to nie ze wzgledu na wysokie ceny biletow, ktore generalnie mozna zniesc(bo watpie ze gdyby bilety bylyby po 10 zl to chodziloby po 2 tys ludzi) to polityki kadrewej tego za przeproszeniem czlowieka nie moge zniesc.To On jest w 100% winny degradacji klubu z pozycji mocnego-nieprzewidywalnego zespolu.Szkoda wielka.Cyz nie mozna jakos tego pacana obalic?

    • 0 0

  • a poza tym mimo tych samych cen biletow kiedys na mecz z GKS Katowice przyszlo 5.5 tys ludzi.Chodzi o gre a nie o ceny=precz z Prezesem

    • 0 0

  • Hee?

    Mac, mecz z Katowicami to byla walka o wejscie do finalu i walce o zloty medal, wiec nie porownuj go do meczy takich jak z Unia czyli o przysłowiową "pietruszke". A co do cen biletow to sie zgadzam z Twoim przedmowca ze sa zdecydowanie za drogie na takie typu mecze, gdybysmy walczyli jeszcze o czworke, no dobra niech bedzie, ale teraz? Ja jestem na kazdym meczu, place 15 zl, ale ktos kto przyszedl na mecz z Sanokiem i zaplacil tyle kasy, uwiez mi ze najwczesniej to na PO sie pojawi. Pozdro

    • 0 0

  • mac ! byc moze glodem nie przymieram ale jak mam wydac 78 zl tygodniow na bilet/ normaly + dwa ulgowe /, to troche sie nad tym zastanwiam, gdyby byly tansze chetnie wzialbym jeszce kumpli moich dzieciakow.....popatrz na ceny w innych klubach

    • 0 0

  • Odkad chodze na mecze widze ze z meczu na mecz jest mniej ludzi..

    niepokoi mnie to nie mowiac juz o kibicach ktorzy dopinguja. Tez mnie nie ma na kazdym meczu z prostych powodow- jakbym mial placic 2x w tygodniu 12 zl to by mi kieszonkowych zabraklo. Jednak ostatnio bylem na Uni musze powiedziec ze nie zaluje ze zdarlem sobie gardlo bo bylo warto i nie bylem jedyny ktory stracil glos. W koncu byl jakis doping mam nadzieje ze jutro bedzie jeszcze lepszy:D

    • 0 0

  • DZIĘKI

    Na samym początku chciałbym podziękować chłopakom za gre do końca...dla Nas, kibiców którzy bez względu na okoliczności chodzą na mecze!!!
    I gratuluję wyrównanego pojedynku z Unią-choć szcerze mówiąc, 3 bramka dla Unii - to ewidentny spalony (ale cóż sędzia nie widział!!!)- Stoczniowiec był zdecydowanie lepszy i punkty powinny zostać w Gdańsku.
    Fakt, że bilety są zdecydownie za drogie..ale to, że jest mało kibiców to wina samego Prezesa...bo tzw. szeroko rozumiany MARKETING poprostu leży !!! a wiadomo, że im więcej się mówi na dany temat np. w mediach itp. tym więcej jest sponsorów, więcej pieniędzy, więcej kibiców (można wtedy śmiało obniżać ceny za bilety) itp,itd ... Zero starań ze strony władz klubu aby rozpropagować hokej w 3mieście (nie mówie o gadżetach, które są za drogie a i ich atrakcyność równa się zeru (chodzi mi o tzw sklep kibica-czyli ławeczkę przed wejściem)...w sumie to sie nie dziwie, że Prezes nie chce rozgłosu (bo im mniejsze zainteresownie to tym mniej sie czepiają, nieprawda Panie prezesie???!!!!) a klub na takiej polityce tylko cierpi!!!!!
    Jeśli chodzi o doping to w tym roku jest chyba najgorzej a od dobrych kilku lat już chodzę na Stocznię) bo tzw. młyn stał się miejscem gdzie można przyjść z dziewczyna i pokazać się (czego efektem jest to,że kiedy przyjeżdza 20 kibiców z Torunia krzyczą 3 razy głośniej niż 100 chłopa z Gdańska- NIESTETY)
    Więc moja gorąca prośba - jest tyle miejsca Olivii, że śmiało można usiąść z dziewczyną w innym miejscu a MŁYN zostawić dla tych, którzy chcą naprawdę kibicować !!!!

    ps. Nie piszę tego wszystkiego po to by komuś dopiec, bo każdy kibic jest na wagę złota...ale sami powiedzcie, że lepiej ogląda się mecz kiedy w młynie na naprawdę "się gotuje" niż kiedy w Olivii panuje grobowa cisza...

    pozdrawiam
    i jutro mecz z Cracovią i mam nadzieję , że frekfencja dopisze a doping będzie naprade mocny!!!!!!!:)))))

    • 0 0

  • jutro idziemy na Stocznię!!

    mobilizacja!

    • 0 0

  • bilety

    zdecydowanie bilety sa zadrogie za taki poziom jaki prezentuje stocznia. Najpierw trzeba przyzwyczaić kibicow do przychodzenia na mecze a ceny podniesc jak beda mecze o medale.

    • 0 0

  • Żenada

    Przecież to oc gra Stoczniowiec to jakaś żenada.
    Mecze są nudne, niektórzy zawodnicy praktycznie nie angażują się w ogóle w walkę na lodzie.
    Nie mówię już o przerywnikach muzycznych w przerwach w grze, bo te same kawałki lecą już chyba 15-sty sezon.
    Ogólnie zygać mi się chce już od tego, dlatego już nie chodzę na stocznie. A naprawdę żałuję, bo hokej to piękna gra i można zrobić z tego naprawdę wielkie show.
    A tak na marginesie: Prezesie KOSTECKI, zrobił Pan już sporo, ale wypalił się już Pan, naprawdę!!
    Ale hotel powstaje to może jakaś kasa wpadnie, żal odchodzić..
    buhahaahhahaahah

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane