• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zmienne jak kalejdoskop

jag.
4 października 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 

Piłkarki ręczne Łączpolu wygrały w derbach Trójmiasta, których stawką były punkty w ekstraklasie. Gdynianki po meczu, w którym wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie, pokonały w hali w Rumi Dablex AZS AWFiS Gdańsk 33:29 (16:20).



ŁĄCZPOL: Szywierska, Jurkowska - Sulżycka 2, Andrzejewska 4, Szejerka 2, Stachowska 5, Musiał 2, Wasak 5, Szott 5, Aleksandrowicz 8.

DABLEX: Sadowska - Knoroz 6, Kowalewska, Sawicka 1, Serwa 3, Kordunowska 1, Koniuszaniec 6, Kulwińska 4, Szwed 4, Wojtas 3, Mielczewska 1, Taczyńska.

Sędziowie: Brehmer, Skowronek (obie Katowice).

Spotkanie rozpoczęło się kapitalnie dla gospodyń. Po czterech minutach Łączpol prowadził 5:0!. Strzelecką niemoc akademiczek dopiero wówczas, i to po rzucie z karnego przełamała Jewgienija Knoroz. Do dziesiątej minuty gdynianki pewnie utrzymywały przewagę. W tym momencie miały korzystny dla siebie wynik 10:4, a Monika Stachowska tyle trafień na swoim koncie co wszystkie rywalki razem wzięte.

Odrodzenie się akademiczki zawdzięczają dobrym interwencjom w bramce Małgorzaty Sadowskiej. Czym gdańska golkiperka broniła coraz lepiej, tym Łączpol podejmował coraz bardziej ryzykowne rozwiązania akcji, co najczęściej przynosiło się stratami. Tym samym Dablex mógł wreszcie zagrać swoją ulubioną kontrę. Błysnęły skrzydłowa Katarzyna Koniuszaniec oraz obrotowa Patrycja Kulwińska. Coraz skuteczniej rzucały również rozgrywające, które już w niczym nie przypominały zawodniczek z początków gry, obijających rzuty o bloki rywalek.

Trener Grzegorz Gościński próbował wybic rywalki z rytmu, prosząc o czas, ale nic to nie dało. Dablex jeszcze bardziej złapał wiatr w żagle, gdy w 21. minucie po akcji Koniuszaniec po raz pierwszy dziś objął prowadzenie (12:11). Do 28. minuty przewaga gdańszczanek systematycznie rosła. Łączpol ponownie się zebrał dopiero przy wyniku 13:20. Dobrym posunięciem okazało się wprowadzenie do gry Pauliny Wasak. Trzy ostatnie bramki pierwszej połowy zapisano na konto Łączpolu, a niemal równo z ostatnim gwizdkiem wynik do przerwy ustaliła Anna Szott.

Sześć minut wystarczyło gospodyniom, aby wyrównać wynik po zmianie stron. Do dobrze dysponowanej Wasak dołączyła przede wszystkim Monika Andrzejewska. To rzut 20-latki doprowadził do wyniku 21:21. Przez jedenaście kolejnych minut żadna ze stron nie mogła uzyskać przewagi.

Przełom nastąpił między 47. a 55. minutą. Wówczas Łączpol zdobył pięć bramek, a stracił tylko jedną! Prowadzenia 31:27, na które miejscowe wyprowadziły dwie akcje z rzędu Marty Szejerki, nie można było już zaprzepaścić. Po przerwie gdynianki otrzymały mocne wsparcie od bramkarki Justyny Jurkowskiej, a kapitalną skutecznością popisała się Aleksandrowicz, która tylko po przerwie zdobyła siedem bramek!

Pomeczowy dwugłos trenerski

Grzegorz Gościński (Łączpol): - To był trudny mecz, gdyż zawodniczki obu drużyn bardzo dobrze się znają i to nie tylko z boiska. Ta świadomość siedziała w ich głowach. Trafiliśmy ze zmianami. Każda wchodząca na parkiet zawodniczka dorzucała swoją cegiełkę do sukcesu. Po przerwie zafunkcjonowało to, co mieliśmy grać przez cały mecz, czyli asekuracja przy kontrze gdańszczanek.

Jerzy Ciepliński (Dablex): - Dotychczas po porażkach broniłem zespołu, ale teraz czas już na krytykę. Z wyjątkiem Sadowskiej, Kulwińskiej i Koniuszaniec pozostałe zawiodły. Knoroz i Kowalewska nie są wzmocnieniem, na które liczyliśmy, sięgając po nie latem. Słabo dziś zagrała również Wojtas.



Pozostałe wyniki 6. kolejki: Słupia Słupsk - SPR Asseco BS Lublin 21:32 (12:17), Interferie Zagłębie Lubin - KU AZS Politechnika Koszalińska 25:22 (14:10), Zgoda Ruda Śląska - Ruch Chorzów 29:22 (12:9), Carlos-Astol Jelenia Góra - AZS AWF Warszawa 39:28 (15:12), Start Elbląg - Piotrcovia 24:33 (14:15).

Tabela po 6 kolejkach

Piłka ręczna - Orlen Superliga kobiet
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 SPR Asseco BS Lublin 6 6 0 0 210-142 12
2 Piotrcovia Piotrków 6 5 1 0 174-129 11
3 Interferie Zagłębie Lubin 6 5 0 1 185-141 10
4 Zgoda Ruda Śląska 6 5 0 1 178-154 10
5 Łączpol Gdynia 6 4 0 2 187-147 8
6 Start Elbląg 6 3 0 3 190-190 6
7 AZS Politechnika Koszalin 6 3 0 3 134-153 6
8 Dablex AZS AWFiS Gdańsk 6 2 1 3 173-151 5
9 Carlos-Astol Jelenia Góra 6 1 0 5 168-192 2
10 Ruch Chorzów 6 0 1 5 121-154 1
11 Słupia Słupsk 6 0 1 5 131-207 1
12 AZS AWF Warszawa 6 0 0 6 139-230 0
Tabela wprowadzona: 2008-10-05
jag.

Opinie (54) 3 zablokowane

  • SADOWSKA (k 0/2) - KONIUSZANIEC 6, KNOROZ 6 (k 5/5, Ż), Szwed 4, KULWIŃSKA 4, WOJTAS 3 (2 min), Korduowska 2, Serwa 2, Mielczewska 1, SAWICKA 1 (Ż), TACZYŃSKA 0, Kowalewska 0,
    KIBICÓW ok. 35

    • 0 0

  • (2)

    skąd na tej stronie znaleźli się kibole rozmawiajmy o ręcznej a nie dotykajmy szamba. Nie obrażajmy dziewczyn, które ciężko pracują na wynik. Krytykujmy ale nie obrażajmy!!!

    • 0 0

    • Gdzie niby one ciezko pracuja? (1)

      Wez sie nie osmieszaj

      • 0 0

      • A kopacze to mam rozumieć, że zapier...na całego? Ośmieszasz się i nie masz pojęcia o zawodowym sporcie. Piłka jest dla ciebie bo możesz na stadionie k... i ch... porzucać.

        Czemu przy okazji newsów o innych dyscyplinach pojawiają się debilni kibice skórokopów?

        • 0 0

  • PRAWDZIWI WŁADCY PÓŁNOCY LECHIA GDAŃSK (2)

    • 0 0

    • wladcy szadolek :)

      • 0 0

    • dziwne

      nie ta dyscyplina,pisz sobie na innym forum

      • 0 0

  • brawo laczpol super ąleksandrowicz

    • 0 0

  • (2)

    A CO ONE SZCZYPIOR ZBIERAJĄ CZY CO ??

    • 0 0

    • nie chlej mózgojebów ... (1)

      tylko poczytaj ,to sie dowiesz neandertalu

      • 0 0

      • morda lamusie

        • 0 0

  • (2)

    Anita Kordunowska na pewno zdobyła 2 bramki.

    • 0 0

    • (1)

      PS. Za to Wiola rzuciła chyba tylko 2.

      • 0 0

      • Grieg nie teraz, jutro wstawie nasze statystyki - dzis jestem nie dysponowany z żalu ;)
        baaaaaaaaaardzo małe pocieszenie ze słów Pani Prezes :/

        • 0 0

  • (1)

    Lepiej oglądać piłkę ręczną lub hokej niż bandę nażelowanych gejów biegających po boisku za piłką. Lechia - dno, Arka - też dno. Ledwo powchodzili do ekstraklasy i nic nie znaczą w lidze. Piłka nożna polska - kolejne dno. Narobią nadziei ludziom, a później dają dupy jak zawsze.

    • 0 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Kibel a nie dyscyplina sportu! (2)

    Kto na cos takiego kase w ogole daje?
    Kto to oglada ...

    • 0 0

    • bo jest to dyscyplina dla rozumnych ludzi a nie zadatków na .... i dlatego jej nie rozumiesz

      • 0 0

    • hehe, jestem podobnego zdania.

      • 0 0

  • (1)

    barbapapa kibel to ty masz ale w głowie.poczytajcie chłopcy o początkach tej dyscypliny w polsce to będziecie wiedzieć skąd ten szczypior.sopociak czemu się tak naprążasz może w gdańsku nie ma klimatu,osób z którymi można poważnie porozmawiać (sekcja piłki ręcznej panów też walczy cały czas o przetrwanie).brawo łączpol

    • 0 0

    • Kulka to twoja ksywa?

      Przestan tyle zrec to moze frustracje opadna

      • 0 0

  • Też polecam darmowe aliasy www.myGoogle.pl

    Też polecam darmowe aliasy www.myGoogle.pl

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

AZS Łączpol AWFiS Gdańsk

 

Największe osiągnięcia:
Mistrzostwo Polski w sezonie 2003/04;
II miejsce w Ekstraklasie w sezonie 2004/05 oraz 2007/08;
III miejsce w ekstraklasie w sezonach: 2001/02, 2002/03, 2005/06;
Puchar Polski w sezonie 2004/05;

Siedziba:
Ul. Astronomów 9
80-299 Gdańsk

Hala:
Hala AWFiS Gdańsk, pojemność 2500
ul. Górskiego 1

Archiwum drużyny

wyniki w sezonie:
statystyki w sezonie:

Relacje LIVE

Najczęściej czytane