- 1 Kiedy awans Arki? Dobrotka na dłużej (100 opinii)
- 2 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (4 opinie)
- 3 Lechia: gratulacje, derby, transfery (110 opinii)
- 4 Gdański hokeista "rozbił" gwiazdy NHL (9 opinii)
- 5 Trefl w półfinale. Sprzedaż biletów (32 opinie)
- 6 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (7 opinii)
Zrewanżować się Piotrcovii za pięć przegranych
Nie ma czasu na rozpamiętywanie przegranej walki o finał Challenge Cup. Piłkarki ręczne Vistalu Łączpolu muszą zdobyć się na kolejny, ostatni już w tym sezonie wysiłek. W środę w Piotrkowie Trybunalskim gdynianki rozpoczną rywalizację do trzech zwycięstw o brązowy medal w ekstraklasie. Nasza drużyna nie ma jeszcze kruszcu w swojej kolekcji, Piotrcovia walczy już o dziesiąte miejsce na podium. Początek gry o godzinie 17.00.
- Stać nas na wygranie tej rywalizacji, ale pod warunkiem, że o zwycięstwa walczyć będzie cały zespół. Musimy otrząsnąć się po ostatnich porażkach - podkreśla Jerzy Ciepliński, który po przegranej z Frisch Auf Goeppingen największe zastrzeżenia miał do zmienniczek, że nie potrafiły utrzymać prowadzenia, gdy podstawowym zawodniczkom trzeba było dać odpocząć.
Gdynianki mają prawo być zmęczone, bo w żeńskim szczypiorniaku najdłużej broniły w tym roku honoru Polski w europejskich pucharach. Jednak muszą także jak najszybciej wzmocnić się psychicznie, a to stanie się tylko przez wygrywanie. Vistal Łączpol przegrał bowiem pięć ostatnich meczów (trzy w półfinale play-off, dwa w półfinale Challenge Cup), a ostatni sukces zanotował... 20 marca, kiedy pokonał Bizztravel Dalfsen 31:22, kwalifikując się do półfinałów Challenge Cu.
Również statystyka meczów z Piotrcovią nie jest zachęcająca. Z tą drużyną po raz ostatni gdynianki wygrały 8 lutego 2009 roku! Wówczas jeszcze w hali w Rumi triumfowały 22:15.
Na zakończenie poprzedniego zespoły te drużyny grały ze sobą również o brąz. Piotrcovia wygrała u siebie 27:25 i 22:19, a rywalizację zakończyła w Gdyni, zwyciężając po dogrywce 29:26.
Historia również przemawia za Piotrcovią. To klub, który od 1987 roku nieprzerwanie gra w ekstraklasie. Mistrzem Polski był w 1993 roku, a po cztery razy zdobywał srebro (1994, 1998, 2003, 2007) i brąz (1990, 1992, 1995, 2009). Dla porównania dorobek gdyńskiego klubu - to trzeci sezon w ekstraklasie oraz czwarte (2009) i siódme miejsce (2008).
Jednak na parkiecie nie gra historia. A stan finansowo-organizacyjny, długość ławki przemawia przemawia za Vistalem Łączpolem. Gdy w Piotrkowie Trybunalskim przyszłość drużyny jest nieznana, to w Gdyni nie szczędzono pieniędzy, aby w trakcie sezonu wzmacniać drużynę. Jeśli byłby medal, rozpocznie się realizacja kolejnego etapu strategii rozwoju klubu, która zakładać będzie zdobycie w 2011 roku tytułu mistrza Polski.
I właśnie swoją postawą i wynikami w spotkaniach z Piotrcovią piłkarki muszą udowodnić, że warto na nie stawiać i iż mogą być dobrą, sportową wizytówką Gdyni.
W środę i czwartek dwa pierwsze mecze odbędą się w Piotrkowie Trybunalskim. Początek obu o godzinie 17.00. W niedzielę i ewentualnie w poniedziałek gdynianki zaprezentują się przed własną publicznością. Gdyby był remis 2-2, to piąty, decydujący pojedynek planowany jest na 13 maja w Piotrkowie Trybunalskim.
Playoff
Ćwierćfinały
Interferie Zagłębie Lubin | |
AZSPolitechnika Koszalin |
VISTAL ŁĄCZPOL GDYNIA | |
Zgoda Ruda Śląska |
SPR Lublin | |
Start Elbląg |
Piotrcovia | |
Ruch Chorzów |
Półfinały
Interferie Zagłębie Lubin | |
VISTAL ŁĄCZPOL GDYNIA |
SPR Lublin | |
Piotrcovia |
Finał
Interferie Zagłębie Lubin | |
SPR Lublin |
W rywalizacji o złoty medal (również do trzech zwycięstw) po meczach w Lubinie jest 1-1. Inauguracyjne spotkanie broniący tytułu SPR Lublin wygrał po dogrywce 29:28 (12:15;25:25). W rewanżu triumfowało Interferie Zagłębie 28:15 (13:7). Dwa kolejne spotkania odbędą się w Lublinie 8 i 9 maja.
statecznie 29:28 (12:15;25:25)
Kluby sportowe
Opinie (27) 3 zablokowane
-
2010-05-05 18:55
Klub Kibica
Czy dobrze czy źle kibicować będzie się !
Szkoda, dziewczyn, wiem jak sprawy wewnątrz klubu się się mają i nie są to dobre wieści
To sponsorzy powinni otwierać szeroko oczy na to co się dzieje w klubie a nie kibice
Dopóki piłka w grze szansa na wygraną i pierwszy medal są
Do zobaczenia na hali 09.05.2010- 4 0
-
2010-05-05 19:35
Do Cieplińskiego
Do Cieplińskiego
Jesli nie zagracie skrzydlami to przegracie mecze z Piotrkowia. Pchanie sie do srodka nie przynosi rezultatow od ponad roku. Szkoda ze tego Pan nie widzi. Nie faworyzuj tak Szwed daj tez wiecej pograc Duran. Nie patrz personalnie tylko na caly zespol. Zespolu niestety nie widac od dluzszego czasu dlatego sa te porazki.
To sa dobre rady. Tego nie wyczyta Pan w ksiazce.
Powodzenia dziewczyny!!!- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.