Zmagająca się z problemami zdrowotnymi Katarzyna Zaroślińska nie pomoże reprezentacji Polski siatkarek podczas turnieju eliminacyjnego do igrzysk olimpijskich w Ankarze. Jej miejsce w ataku kadry zajęła gdańszczanka, Berenika Tomsia. Jedyną przedstawicielką PGE Atomu Trefla wśród biało-czerwonych jest środkowa Zuzanna Efimienko. Kadra wyleciała do Turcji w poniedziałek.
Trener
Jacek Nawrocki po pierwszej selekcji szerokiego składu kadry zostawił w nim trzy atakujące:
Katarzynę Skowrońską-Dolatę, Berenikę Tomsię i zawodniczkę PGE Atomu Trefla
Katarzynę Zaroślińską. Nie byłoby wątpliwości, kto ma lecieć do Ankary, gdyby nie zdrowotne problemy ostatniej z nich.
HOLENDERSKIE ŚWIĘTA SIATKARKI PGE ATOMU TREFLAZaroślińska grała w grudniowych meczach nierówno. A wszystko przez problemy z kontuzjowaną nogą. Przypomnijmy, że przez uraz kolana nie mogła w pełni przygotować się do sezonu. Niby został on zaleczony - obyło się to bez zabiegu chirurgicznego, ale zaczęły pojawiać się kolejne problemy. Trener sopockiej drużyny
Lorenzo Micelli coraz częściej zastępował ją
Anną Miros - tak w trakcie meczów, jak i w podstawowym składzie. Widać było, że Włoch oszczędza swoją atakującą.
Tym bardziej dziwne wydawało się powołanie jej do szerokiego składu kadry, a następnie do "15". Z niej jedna atakująca musiała jednak odpaść. Padło na Zaroślińską. Taki stan powinien zadowolić trenera Micelliego, gdyż atakująca będzie mogła odpocząć od meczów do połowy stycznia i przygotować się na najważniejszą część sezonu w Orlen Lidze oraz Lidze Mistrzyń. O ile uraz tym razem nie okaże się na tyle poważny, że Zaroślińska będzie musiała położyć się na stole operacyjnym.
SOPOCKI KLUB WYPOŻYCZYŁ OLGĘ SAWENCZUK- Kasia nie jest w stanie grać na pełnych obrotach. Po części jest to spowodowane przerwą w treningach podczas okresu przygotowawczego. Jak widać jeszcze teraz nie może dać z siebie 100 procent - mówi Micelli.Tym samym w kadrze została tylko jedna Atomówka,
Zuzanna Efimienko. Wcześniej, z szerokiego składu odpadły:
Maja Tokarska, Agata Durajczyk i
Klaudia Kaczorowska.
- W następnych dniach po przylocie do Ankary rozegramy dwa sparingi z Chorwacją i Turcją. Przez kolejnych kilka dni będziemy dopracowywali szczegóły m.in. dogranie piłki, przyjęcie zagrywki. Mamy świadomość z jak silnymi przeciwnikami spotkamy się, ale nie uważam, że stoimy na straconej pozycji. Lecimy walczyć, mamy swoje ambicje - mówi Nawrocki.MAGDALENA DAMASKE MVP OSTATNIEGO MECZU ATOMÓWEK W 2015 ROKUW Ankarze w fazie grupowej (B) rywalkami Polek będą zespoły: Rosji (4 stycznia), Belgii (5 stycznia) i Włoch (7 stycznia). W grupie A zmierzą się Chorwacja, Holandia, Niemcy i Turcja. Półfinały i mecze o miejsca rozegrane zostaną 8 i 9 stycznia 2016 roku. Awans do turnieju olimpijskiego zdobędzie zwycięzca turnieju. Drużyny, które wywalczą miejsca drugie i trzecie uzyskają prawo startu w majowym turnieju interkontynentalnym.
Kadra Polski na turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich w Ankarze:Rozgrywające: Izabela Bełcik, Joanna Wołosz
Przyjmujące: Anna Grejman, Aleksandra Jagieło, Natalia Kurnikowska, Anna Werblińska
Atakujące: Katarzyna Skowrońska-Dolata, Berenika Tomsia, Katarzyna Zaroślińska
Środkowe: Zuzanna Efimienko, Kamila Ganszczyk, Gabriela Polańska, Sylwia Pycia
Libero: Aleksandra Krzos,
Paulina Maj-Erwardt
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
