- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (177 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (88 opinii)
- 3 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 4 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (12 opinii)
- 5 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (55 opinii)
- 6 Niższe ligi. Rekordowy wynik (43 opinie)
Mecz na szczycie I ligi w Gdyni
Arka Gdynia
Piłkarze Arki w ciągu czterech dni zagrają u siebie z drużynami, które otwierają I-ligową tabelę. W środę o godzinie 18:30 przy ul. Olimpijskiej stawi się Górnik Łęczna. - To nie będą dwa finały. Trzeba być czujnym do końca rozgrywek i regularnie wygrywać - ocenia gdyński napastnik Bartosz Ślusarski.
Typowanie wyników
Jak typowano
60% | 291 typowań | ARKA Gdynia | |
19% | 93 typowania | REMIS | |
21% | 100 typowań | Górnik Łęczna |
Jacek Główczyński: Po wynikach meczów Arka - Górnik oraz Arka - Bełchatów będziemy wiedzieć już kto zagra w przyszłym sezonie w ekstraklasie?
Bartosz Ślusarski: Matematyki nie da się oszukać. Wiemy, jaką mamy stratę w tabeli. Gramy z bezpośrednimi rywalami do miejsc premiowanych awansem, a zatem interesują nas tylko zwycięstwa. Jeśli wygramy, będziemy mogli być spokojniejsi przed kolejnymi meczami. Ale to nie jest tak, że w tym tygodniu zagramy dwa finały i koniec. Trzeba być czujnym do końca rozgrywek. Życie mnie nauczyło, że po meczach ważnych przychodzą czasem jeszcze... ważniejsze.
Często patrzy pan w tabelę i terminarz I ligi?
Nie. Zawsze drażniło mnie mówienie o meczach ostatniej szansy, czy o życie. Potem okazuje się, że są one co... tydzień. Tak na przykład było jak graliśmy z Cracovią o utrzymanie w ekstraklasie. Wydawało się, że zagraliśmy najważniejszy mecz, a potem znów otwierały się kolejne szanse. A wszystko ostatecznie rozstrzygnęło się dopiero w ostatniej kolejce sezonu.
W I lidze często w ostatnich sezonach pisaliśmy o wyścigu żółwi do ekstraklasy, bo czym bliżej końca, tym faworyci w zupełnie nieoczekiwany sposób tracili punkty. Teraz też nas to czeka?
W I lidze nie ma drużyn tak dobrego pokroju, które nie będą miały słabszych momentów w tracie sezonu. Mogę się założyć, że żadna z tych drużyn, które obecnie prowadzą, nie zdobędzie w ostatnich kolejkach nawet 24 punktów. Dlatego do tego co się dzieje w tabeli trzeba spokojnie podchodzić i przede wszystkim koncentrować się na własnych meczach.
SPRAWDŹ, ILE PUNKTÓW ZDOBYWA ARKA NA FINISZU I LIGI
Nie było pana w polskiej I lidze przez 12 lat. Jak pan tę klasę rozgrywek odnajduje po tak długiej przerwie?
Uważam, że gram w dobrej drużynie. Arka w każdym meczu stara się prowadzić grę. Dlatego nie odczuwam większej różnicy, gdyż jestem przyzwyczajony do takiego stylu gry. W ekstraklasie też występowałem w klubach, które miały podobne strategie. Według mojej oceny nasz zespół jest jednym z najlepiej grających w piłkę w I lidze. Z drugiej strony nie widziałem za dużo meczów w tej klasie rozgrywek. Dlatego jednym z głównych sprawdzianów, czy tak naprawdę jest, będzie właśnie ten tydzień i mecze z Górnikiem oraz Bełchatowem. Nasze oczekiwania są takie same jak wszystkich w mieście czy klubie.
Zwykło się mawiać, że w I lidze gra jest bardziej fizyczna niż w ekstraklasie. Odczuwa to pan?
Zdarza się, choć to zależy od tego, z kim gramy. Można zaryzykować stwierdzenie, że w niektórych drużynach formacje defensywne są nastawione na ostrzejszą grę. To jeden z ich środków, by zapobiec stracie gola. Jednak to nie jest tak, że tylko w I lidze tak jest. Wszędzie starają się grać agresywnie, czy kopią po nogach.
Zwłaszcza po meczach w Legnicy, gdzie najpierw poważnej kontuzji nabawił się Marcus, a po spotkaniu w Wielką Sobotę z urazami wrócili Sławomir Cienciała i Piotr Tomasik, podniosły się głosy, że arbitrzy niepotrzebnie dopuszczają do ostrej gry. Czuł pan w którymś z meczów, że rywali interesuje bardziej kopanie w pańskie nogi niż piłka?
Myślę, że tak nie jest. Nie odczułem tego przynajmniej. Oczywiście zdarza się ostrzejsza gra, ale wydaje mi się, że jest jeszcze w miarę fair. Czasem były mecze w ekstraklasie, w których dostałem więcej kopów niż tutaj.
Ma pan swoje sposoby, aby obrońcy nabrali do pana szacunku?
Jeżeli wiem, że gram na obrońcę, który będzie próbować grać nie fair, muszę mieć takie sposoby. Trzeba go sobie "ustawić", ale w taki sposób, aby nie złapać głupiej kartki i nie osłabić drużyny. Trzeba to robić mądrze i inteligentnie. Każdy piłkarz ma własne sposoby na to.
W meczu z Górnikiem zapewne nie zabraknie nawet walki wręcz?
Na pewno nie da się tego uniknąć. Oni właśnie tak grają. Musimy odpowiedzieć tym samym. Jednak najważniejsze, aby oprócz walki dołożyć jeszcze dobrą grę. Liczę, że tak się stanie i wygramy w środę.
BARTOSZ ŚLUSARSKI PIŁKARZEM KOLEJKI
W takich meczach łatwiej jest atakować czy się bronić?
W Gdyni, gdy mamy wsparcie kibiców, gra nam się bardzo dobrze. Prowadzimy grę, utrzymujemy się przy piłce, stwarzamy sytuacje. Obyśmy potrafili je wykorzystywać tak jak w meczu z Katowicami. W środę tym bardziej musimy zagrać mądrze, gdyż prawdopodobnie rywal będzie nastawiony na kontry.
Bartosz Ślusarski coś strzeli?
Nie przychodziłem do I ligi, aby śrubować strzeleckie rekordy. Oczywiście chcę zdobywać gole, ale tak bardzo się nie martwię, że nie ma ich dużo. Zostało kilka meczów i wiem, że moje bramki jeszcze pomogą drużynie. Po dobrym początku miałem lekki kryzys, ale czuję, że zaczyna być znów lepiej. Jednak pamiętajmy, że jeden zawodnik awansu nie zrobi. Naszą siłą jest potencjał, który jest w całej drużynie. Dobrze gramy w piłkę, trzeba jeszcze tylko większą liczbę akcji skutecznie wykończyć.
Może goli będzie więcej, jeśli będzie pan pilnował "16", bo obecnie często pan schodzi do boku?
Mam żal o to do siebie, gdyż nie do końca jest to moje zadanie, aby schodzić do boków. Czasami można tego próbować, ale robię to zbyt często. Może jak gra nie idzie, za bardzo człowiek chce sam spróbować poszukać piłki, być pod grą Potem gdzieś brakuje tej "9" w polu karnym. Trener zwraca mi na to uwagę i postaram się to poprawić.
Pomocnicy nie odczytują właściwie pana intencji?
Jak napastnik schodzi na skrzydło to pomocnik powinien wbiegać w pole karne. Ale ciężko to od razu wypracować, skoro gramy ze sobą tylko miesiąc. Z każdym kolejnym meczem powinno wyglądać także to coraz lepiej.
Współpraca z Mateuszem Szwochem też może być jeszcze lepsza?
Gdy prowadzi piłkę, rywale nie wiedzą, co z nią zrobi. My możemy liczyć na niesygnalizowane podania od Mateusza. Przychodząc do Gdyni słyszałem, że to duży talent, a teraz widzę, że tak rzeczywiście jest. Jednak chwaląc, nie zagłaszczmy go.
Tabela po 25 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | GKS Bełchatów | 25 | 13 | 8 | 4 | 36:19 | 47 |
2 | Górnik Łęczna | 25 | 13 | 8 | 4 | 33:18 | 47 |
3 | Arka Gdynia | 25 | 12 | 6 | 7 | 39:24 | 42 |
4 | Dolcan Ząbki | 25 | 11 | 7 | 7 | 46:30 | 40 |
5 | Olimpia Grudziądz | 25 | 12 | 2 | 11 | 29:34 | 38 |
6 | GKS Katowice | 25 | 10 | 7 | 8 | 32:31 | 37 |
7 | Wisła Płock | 25 | 10 | 6 | 9 | 26:26 | 36 |
8 | Sandecja Nowy Sącz | 25 | 9 | 8 | 8 | 23:27 | 35 |
9 | Termalica Bruk-Bet Nieciecza | 25 | 9 | 8 | 8 | 27:26 | 35 |
10 | Miedź Legnica | 25 | 8 | 9 | 8 | 32:26 | 33 |
11 | Flota Świnoujście | 25 | 7 | 9 | 9 | 21:26 | 30 |
12 | Puszcza Niepołomice | 25 | 8 | 6 | 11 | 27:37 | 30 |
13 | Chojniczanka Chojnice | 25 | 6 | 11 | 8 | 24:24 | 29 |
14 | Stomil Olsztyn | 25 | 7 | 8 | 10 | 30:35 | 29 |
15 | GKS Tychy | 25 | 6 | 9 | 10 | 25:35 | 27 |
16 | Kolejarz Stróże | 25 | 6 | 7 | 12 | 22:28 | 25 |
17 | Energetyk ROW Rybnik | 25 | 3 | 13 | 9 | 30:37 | 22 |
18 | Okocimski Brzesko | 25 | 4 | 10 | 11 | 16:35 | 22 |
Wyniki 25 kolejki
- Miedź Legnica - ARKA GDYNIA 2:1 (1:0)
- Okocimski Brzesko - Dolcan Ząbki 0:6 (0:2)
- GKS Tychy - Olimpia Grudziądz 0:1 (0:0)
- Stomil Olsztyn - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 2:0 (2:0)
- Energetyk ROW Rybnik - GKS Katowice 0:4 (0:0)
- Górnik Łęczna - GKS Bełchatów 0:2 (0:1)
- Sandecja Nowy Sącz - Kolejarz Stróże 1:0 (1:0)
- Flota Świnoujście - Puszcza Niepołomice 0:1 (0:0)
- Wisła Płock - Chojniczanka 0:2 (0:0)
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (119) ponad 20 zablokowanych
-
2014-04-23 11:26
Będzie dobrze jeżeli Pruchnik nie będzie wykonywał wolnych i rożnych
- 6 1
-
2014-04-23 11:29
Do Działu Marketingu (3)
Dlaczego na dzień, dwa przed meczem nie podacie danych: zostało sprzedanych 4300 wejściówek, czy masz już bilet? dla podgrzania atmosfery?
- 1 12
-
2014-04-23 11:56
a jaki to ma wpływ na frekwencję w dniu meczu bo nie bardzo rozumiem? (1)
lechia co mecz zawyża frekwencje u siebie o ok. 2-3 tysiace wliczając wszystkie bilety karnety zaproszenia a nie osoby na stadionie i poza ośmieszaniem w całej Polsce nic im to nie daje
- 6 8
-
2014-04-23 15:46
Taki że jakbym przeczytał że już tyle sprzedali (faktycznie nie baja jak na Lechii) to pewnie bym siebie i kumpla zmobilizował. Dzisiaj i tak idę, ale tak sobie myślałem że mogło by to podziałać mobilizująco.
- 1 1
-
2014-04-23 14:58
to żeś pojechał po bandzie z tymi 4300 marzycielu
- 1 1
-
2014-04-23 11:47
Jestes tak dobry jak twoj ostatni mecz
bedziemy was obserwowac ,wiec lepiej żebyście zagrali z motywacją i zaangażowaniem,bo to 2 bardzo ważne zarówno dla was jak i dla nas spotkania.
- 4 5
-
2014-04-23 12:17
Borsuk
Sędziuje Borsuk. Będzie pewnie kontrowersja. Oby jedna...
- 4 0
-
2014-04-23 12:43
ARKA !!! GDYNIA !! (1)
MZKS !!!
- 7 5
-
2014-04-23 12:56
widze gimbaza juz wrocila z egzaminów :D
- 2 3
-
2014-04-23 12:45
MZKS MZKS ARKA GDYNIA !!! MZKS !!!!!!
- 6 5
-
2014-04-23 13:05
Wierzyciele juz nerwowi
brak awansu to i Szczurek nie pomoze
- 4 7
-
2014-04-23 13:31
ARKA to jest potęga, ARKA najlepsza jest. (2)
My Herosi, niezwyciężeni Żółto-Niebiescy zdobywcy.
- 6 7
-
2014-04-23 14:55
uuuuuu grubo ! ty tak poważnie ?
- 4 2
-
2014-04-23 15:48
rozmawiałeś już na ten temat z jakimś lekarzem śledziu?
- 4 2
-
2014-04-23 13:37
(1)
Jeśli wygrają z Łęczną to i tak nic nie zyskają a miała być ekstraklasa i od dawna oczekiwane derby.
- 2 7
-
2014-04-23 14:54
rok nie wyrok hahahaha
- 1 3
-
2014-04-23 13:44
MZKS !! (1)
ARKA !!!
- 4 2
-
2014-04-23 14:54
głupol
- 1 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.