- 1 Arka na derby po wygraną i awans (176 opinii)
- 2 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (70 opinii)
- 3 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 4 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (103 opinie) LIVE!
- 5 Ogniwo przegrało, ale zagra o złoto (6 opinii)
- 6 Udany koniec sezonu. Juniorzy złoci (4 opinie)
Gol więcej
Arka Gdynia
Bramki: Damian Świerblewski (54) - Olgierd Moskalewicz (41), Marcin Wachowicz (83).
ŁKS: Ulman - Stefańczyk, Petasz, Adamski, Lewandowski, Jurgielewicz (46 Skórnicki), Świerblewski (65 Mądry), Bzdęga, Łuba,
Sędrowski (65 Bańka), Kalu.
ARKA: Bledzewski - Sokołowski, Szyndrowski, Sobieraj, Kalousek - Mazurkiewicz (80 Kowalski), Ulanowski (64 Weinar), Moskalewicz - Bazler (90 Łabędzki), Wachowicz, Niciński.
Żółte kartki: Petasz, Kalu, Sędrowski, Świerblewski (ŁKS), Kalousek (Arka).
Wojciech Stawowy zapowiadał trzy zmiany w porównaniu z wyjściową "11" ze Stalowej Woli (1:0), ale poprzestał na dwóch, które wynikały z przyczyn zdrowotnych. Do II linii w miejsce kontuzjowanego Bartosza Ławy wszedł Dariusz Ulanowski, a rekonwalescent Tomasz Sokołowski wrócił jednak na prawą obronę, a nie na lewą, jak grywał w ekstraklasie, i tym samym na ławkę powędrował Łukasz Kowalski.
Niewiele brakowało, aby to właśnie "Sokół" zdobył prowadzenie. W 31. minucie piłka po jego strzale zatrzymała się dopiero na słupku. Trzy minuty później kibice obu drużyn... opuścili stadion. Tym samym przyłączyły się do ogólnopolskiego protestu przeciwko karom nałożonym przez Orange Ekstraklasę. Po chwili powinien być gol dla Arki. Piotr Bazler dośrodkował do Grzegorza Nicińskiego, ale "główka" kapitana żółto-niebieskich była niecelna. "Nitek" zrehabilitował się w 41. minucie. To on zainicjował akcję, w której asystę zaliczył Wachowicz, a z pięciu metrów celnie uderzył Moskalewicz. To piąty gol "Ola" w tym sezonie. Niewiele brakowało, aby gospodarze wyrównali jeszcze przed przerwą. W doskonałej sytuacji przestrzelił Świerblewski, a po uderzeniu z wolnego tuż zza pola karnego Łukasza Adamskiego gdynian uratowała poprzeczka.
Po zmianie stron znów jako pierwszy bliski szczęścia był Sokołowski. Tym razem obrońca posłał futbolówkę w boczną siatkę. Nie udało się podwyższyć na 2:0, a trzy minuty później był remis. Adamski celnym podaniem z kornera znalazł Świerblewskiego, a ten z bliska nie mógł chybić. Łomżanie najwyraźniej poczuli swoją szansę. W 65. minucie grający trener Grzegorz Lewandowski dokonał podwójnej zmiany. Ale gola, a nawet... dwa strzeliła Arka. Pierwszy, w 66. minucie nie został uznany, bo Bazler był na spalonym. Kwadrans później jest już wszystko w porządku. Bramkę zdobywa Wachowicz po podaniu Kowalskiego, który chwilkę wcześniej pojawił się na murawie. Marcin zrehabilitował się za sytuacje z 72. minuty, kiedy nie zdołał pokonać bramkarza w pojedynku sam na sam oraz z 76. minucie, gdy uderzał niecelnie po prostopadły podaniu Krzysztofa Sobieraja.
ŁKS trzeba oddać, że też miał swoje szanse. Marek Szyndrowski zablokował strzał Maxwela Kalu, Andrzej Bledzewski obronił uderzenie Piotra Petrasza z wolnego oraz ubiegł Tomasza Bzdęgę, który w solowym rajdzie minął dwóch obrońców.
Pozostałe wyniki 10. kolejki: Lechia Gdańsk - Warta Poznań 3:1 (1:0), Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 1:1 (0:1), GKS Jastrzębie - GKS Katowice 1:1 (0:1), Odra Opole - Pelikan Łowicz 2:0 (0:0), Wisła Płock - Znicz Pruszków 0:2 (0:0), Polonia Warszawa - Tiger Kmita Zabierzów 0:0, Tur Turek - Stal Stalowa Wola 1:0 (1:0), Motor Lublin - Podbeskidzie Bielsko- Biała 1:0 (1:0).
Aktualna tabela w artykule Sport przegrał z polityką
Kluby sportowe
Opinie (69) ponad 10 zablokowanych
-
2007-09-15 19:30
Tylko Arka Gdynia od zwyciestwa do zwyciestwa !
- 0 0
-
2007-09-15 19:34
Ku chwale Gdyni i na pohybel politycznej szmacie*
*) chodzi o pisuara - "polityka", co szantażuje państwowe firmy i straszy ich prezesów aby przypodobać się kibicom-wyborcom
- 0 0
-
2007-09-15 20:06
jak widać po wpisach
obsesyjność "kibiców" Arki ( w cudzysłowie - bo z prawdziwym kibicowaniem nie mają nic wspólnego) można porównać do Dżihadu.Te agresywne wpisy zawsze zaczynaja się od nich i są dowodem tego co napisałem wyżej. Przeszkadza im nawet info o jutrzejszym meczu Lechii.Co za skrajna głupota!
- 0 0
-
2007-09-15 20:12
A my swoje!!
tynkarze raus za odre, w trójmieście nie ma miejsca dla takich kopaczy- 0 0
-
2007-09-15 20:14
Czlowieku....
A na ilu meczach tak ogolnie byles? Ze zapytam.......
Co ty bredzisz ,caly swiat jest taki,od urala az przez japonie konczac na usa gdzie leja przy hokeju czy bejsbolu,popatrz ,zobacz ,uwierz ,podziwiam ze cie sie samemu chce zmieniac"Dawidzie" samemu ten swiat ktorego stworzyla subkultura.............
TAG- 0 0
-
2007-09-15 20:14
no i widzisz fanatyczny
jesteś jeszcze jednym na to dowodem - tzn skrajnej głupoty
- 0 0
-
2007-09-15 20:15
TAG
chyba w twoich urojonych wizjach.
- 0 0
-
2007-09-15 20:15
TAG
to jakiś narkotyczny bełkot?
- 0 0
-
2007-09-15 20:17
A co mnie lechia widac ze blado zielone prowadza te strone jutro na lechii jaik zwykle 4 tysiace 3 flagi i 50 osob w mlynie.
- 0 0
-
2007-09-15 20:19
i jeszcze jeden
skrajny głupek i nawet podpisać się nie potrafi
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.