- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (51 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (73 opinie)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (77 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (2 opinie)
- 6 Karatecy na medale MP (3 opinie)
Jastrzębie lecą po pierwsze złoto
Z dziewięcioma zwycięstwami i zaledwie jedną porażką na koncie Seahawks Gdynia zakończyli rundę zasadniczą Topligi futbolu amerykańskiego. W ostatniej kolejce Jastrzębie nie dali najmniejszych szans Kozłom Poznań wygrywając na wyjeździe 41:0 (14:0, 20:0, 7:0, 0:0). W półfinale, zaplanowanym na 30 czerwca, gdynianie zmierzą się na własnym boisku z AZS Silesia Rebels. Finał odbędzie się na Stadionie Narodowym w Warszawie 15 lipca. - Interesuje nas tylko złoto - mówi trener Maciej Cetnerowski.
Zwycięstwo w podpoznańskim Kiekrzu było ósmym z rzędu dla gdyńskich futbolistów, którzy w dziesięciu meczach przegrali tylko raz, pod koniec marca. Pokonanie Seahawks otwierało Kozłom drogę do play-off, ale lider rozgrywek nie pozostawił gospodarzom złudzeń, co do tego, kto rządzi na boisku.
Już w pierwszej kwarcie świetnie niezawodny Kyle McMahon dwa razy wbiegł w pole punktowe Kozłów, a przy podwyższeniach w obu próbach bezbłędny był Jakub Fabich. W drugiej kwarcie Jastrzębie nie zwalniali tempa, a McMahon wziął się za dogrywanie piłek, w efekcie czego przyłożenia zdobyli jeszcze Marcin Bluma i Paweł Fabich. Tuż przed przerwą kolejne punkty dorzucił rozgrywający i gdynianie prowadzili już 34:0.
W drugiej połowie trener Maciej Cetnerowski desygnował na boisko zmienników. Dowodzona przez Aleksandra Kodrysia ofensywa zdobywała wprawdzie kolejne metry z większym trudem, ale formacja defensywna spisywał się bez zarzutu. Rywali z Poznania dobił Sebastian Krzysztofek, który - po podaniu od McMahona - popisał się długim biegiem zakończonym przyłożeniem.
Efektownym zwycięstwem bez straty punktów Seahawks potwierdzili, że są jednym z faworytów do mistrzostwa. Kończąc sezon zasadniczy na pierwszym miejscu w tabeli, powtórzyli osiągnięcie z 2008 roku - wówczas po przejściu w półfinale wrocławskich Devils, w finale przegrali z Warsaw Eagles, kończąc rozgrywki jako wicemistrzowie (czytaj więcej). Ze srebrem zakończyli także premierowy sezon 2006. Tym razem gdynian zadowolić może jedynie pierwsze w historii zespołu złoto.
- Mierzymy w mistrzostwo. Wszystkie inne rozstrzygnięcia będą rozczarowaniem. Cieszę się, że nikt nie odniósł dzisiaj kontuzji. Teraz rozpoczynamy przygotowania do meczu z Rebels. W najbliższych dniach podleczymy się i zajmiemy odnową biologiczną. W tygodniu poprzedzającym półfinał przeprowadzimy na boisku trzy treningi taktyczne - powiedział trener Maciej Cetnerowski.
Już 30 czerwca w Gdyni, w półfinale Topligi, Jastrzębie podejmą czwartą drużynę sezonu zasadniczego - AZS Silesia Rebels. W drugim meczu półfinałowym (zespoły nie rozgrywają spotkań rewanżowych) zagrają Devils Wrocław i Warsaw Eagles. Zwycięzcy zmierzą się w pojedynku o złoto 15 lipca, na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Pozostałe mecze ostatniej kolejki (bez znaczenia dla układu pierwszej czwórki):
Warsaw Eagles - AZS Silesia Rebels 38:0 (21:0, 17:0, 0:0, 0:0), Devils Wrocław - Dom-Bud Kraków Tigers 20:0 (21:0, 17:0, 0:0, 0:0).
Tabela Topligi po rundzie zasadniczej:
kolejno: mecze, zwycięstwa, porażki, małe punkty, punkty
1. Seahawks Gdynia 10 9 1 444:184 18
2. Warsaw Eagles 10 8 2 445:163 16
3. Devils Wrocław 10 7 3 369:163 14
4. AZS Silesia Rebels 10 3 7 183:373 6
5. Kozły Poznań 10 2 8 101:266 4
6. Dom-Bud Kraków Tigers 10 1 9 84:477 2
Seahawks w sezonie zasadniczym:
5.03 Wrocław Devils - SEAHAWKS 27:34 (7:0, 12:6, 10:14, 8:14) (relacja)
31.03 Gdynia SEAHAWKS - Eagles 22:52 (0:0, 8:13, 14:19, 0:20) (relacja)
15.04 Katowice Rebels - SEAHAWKS 0:49 (0:21, 0:7, 0:14, 0:7) (relacja)
21.04 Gdynia SEAHAWKS - Kozły 48:6 (7:0, 20:0, 21:6, 0:0) (relacja)
29.04 Kraków Tigers - SEAHAWKS 12:61 (0:20, 6:19, 0:13, 6:9) (relacja)
13.05 Warszawa Eagles - SEAHAWKS 24:34 (3:14, 7:20, 8:0, 6:0) (relacja)
21.05 Gdynia SEAHAWKS - Rebels 61:19 (21:7, 20:6, 13:6, 7:0) (relacja)
03.06 Gdynia SEAHAWKS - Tigers 51:16 (8:16, 22:0, 21:0, 0:0) (relacja)
09.06 Gdynia SEAHAWKS - Devils 43:28 (14:13, 7:0, 0:15, 22:0) (relacja)
16.06 Kiekrz Kozły - SEAHAWKS 0:41 (0:14, 0:20, 0:7, 0:0)
Kluby sportowe
Opinie (38) 1 zablokowana
-
2012-06-17 12:21
jesteście najlepsi!
- 18 3
-
2012-06-17 12:25
Powodzenia w półfinale,
i zasłużonego złota w finale! To piękny sport, wspaniali zawodnicy, świetni kibice i cudowna atmosfera na meczach (uprzedzam wpisy o nazwach, padach, kaskach itp - wpisujcie to sobie na forum dla ponuraków, malkontentów i wiecznych narzekaczy, a stąd won!) Miłego dnia dla wszystkich!
- 23 4
-
2012-06-17 12:35
Małe sprostowanie, półfinał 30 czerwca 2012 r. o godz. 17:00 w Gdyni :D Pozdrawiam.
- 7 2
-
2012-06-17 12:51
Żenada (2)
ta cała liga to tak guaninianie napompowany balon że szkoda na to czasu i miejsca. "Topliga" nie dość chyba tylko gdynski stadion nadaje sie do grania, to polowa zespolow, ktora przegrywa z "czolowka" nie nadaje sie do gry. Takie Tajgers to dzisiaj w ogole nie mez przyejchaly do Wroclawia, haha.
- 3 19
-
2012-06-17 13:04
gonna hate (1)
ty z czegoś też powstałeś
- 3 2
-
2012-06-17 19:51
Seahawks nie moga odpowiadać za to, że reszta druyn Topligi nie dorasta im do pięt organizacyjnie i sportową. Tak czy inaczej ten balon trzeba wygrać i tyle
Go Seahawks!- 4 0
-
2012-06-17 13:48
To coś nie ma nic wspólnego ze sportem... (2)
ot zwykłe pajacowanie ku uciesze plebsu
- 8 22
-
2012-06-17 14:18
(1)
pajacowanie ku uciesze plebsu - idealny, ponadczasowy wręcz opis polskiej piłki kopanej ;P
- 12 3
-
2012-06-17 15:27
Jasne, lepiej pajacuj na piłce nożnej, tam to dopiero są emocje! Ciągłe spadanie w dół! Najlepszy przykład na EURO, gdzie nawet z najsłabszej grupy nie wyszliśmy!
- 4 4
-
2012-06-17 15:35
Zwykła zazdrość, a do tego żal d*psko ściska! Nowe, nie znam - to lepiej pisać bzdury, a może tak przyjść na mecz, obejrzeć. Gwarantowane emocje, świetna atmosfera. Zapraszam.
- 7 7
-
2012-06-17 18:14
Aż szkoda, ze Gdynia nie ma angielskiej nazwy
Warsaw Eagles tak nowocześnie i światowo brzmi. W jakim języku rozmawiacie ze sobą na boisku?
- 4 4
-
2012-06-17 19:42
jasne, że po angielsku ignorancie, przecież w składzie jest zakontraktowanych kilku obcokrajowców.
- 6 1
-
2012-06-17 21:03
ja się pytam, A KOGO TO??? (4)
...
- 2 5
-
2012-06-17 23:36
mnie tam troche... (2)
- 0 2
-
2012-06-18 11:13
(1)
mnie tez.. ale troszeczke
- 0 1
-
2012-06-18 18:19
i mnie.
- 0 0
-
2012-06-18 19:18
I MNIE!!
- 0 0
-
2012-06-17 22:19
od kiedy seahawk znaczy jastrzab ?! (6)
seahawk to znaczy albo rybolow, albo wydrzyk - gatunki u nas obecnie tak samo egzotyczne jak ten dziwny sport importowany zza oceanu. nawet nie wiedza co oznacz nazwa ich klubu;)
- 3 5
-
2012-06-17 23:51
(1)
A proszę mi powiedzieć, który sport nie jest importowany? ;)
- 1 0
-
2012-06-18 10:25
Pływanie
- 0 0
-
2012-06-18 11:15
(2)
ten aktykul nie pisal nikt z druzyny tylko redaktor trojmiasto.pl ..wiec dlaczego mowisz, ze nie wiemy jak sie nazywamy?
- 1 0
-
2012-06-18 17:29
oczywiście, ze nie mieliście pojęcia co to słowa oznacza (1)
i oczywiście nigdy się do tego nie przyznacie :>
- 0 0
-
2012-06-18 18:26
Wystarczy przeczytać artykuł z Dziennika Bałtyckiego, gdzie było już o tym sporo.. Mogą się nazywać jak chcą, przynajmniej robią coś ciekawszego niż Ty, hejtując na forum ;)
- 1 1
-
2012-07-16 00:22
Co do nazwy sę zgodzę, ale koszykówka czy hokej też są zza oceanu, a futbol zza kanału.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.