- 1 Lechia przegrała. Świętowanie odłożone (194 opinie) LIVE!
- 2 Plagi egipskie Arki, nóż na gardle Resovii (52 opinie) LIVE!
- 3 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (124 opinie) LIVE!
- 4 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (14 opinii)
- 5 Porażka koszykarzy Arki na koniec sezonu (6 opinii)
- 6 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (26 opinii)
W ekstraklasie szczypiornistek i szczypiornistek przed nami ostatnie kolejki sezonu zasadniczego. Jako pierwsze karty odkryły mistrzynie Polski. SPR Safo pokonało u siebie Piotrcovię 36:31 (18:17) i ma obecnie dwa punkty przewagi nad gdańszczankami. Dablex musi obronić tę stratę, bo na własnym parkiecie zmierzy się z outsiderem ze Szczecina. Przy równej liczbie punktów lublinianek i gdańszczanek, pierwsza pozycja wróci do naszej drużyny, gdyż z bezpośrednim rywalem wygrała oba spotkania. Nie będzie zatem powtórki sprzed roku. Wówczas gdyby w ostatnim meczu sezonu zasadniczego ekipa Jerzego Cieplińskiego rzuciła jedną bramkę więcej, miałaby numer jeden do play off. Zabrakło jej i trzeba było startować z pozycji cztery, co w dalszej konsekwencji nie pozwoliło wywalczyć miejsca na podium.
Już wiadomo, że zwycięzca sezonu zasadniczego w pierwszej rundzie play off (do dwóch zwycięstw) zmierzy się z Piotrcovią. Drugi zespół spotka się zaś ze Zgodą Ruda Śląska bądź Politechniką Koszalin.
Dużo do zyskania lub stracenia w ostatniej serii gier ma Łączpol. Możliwy jest awans rewelacyjnego beniaminka na trzecią pozycję, ale musi zdobyć o punkt więcej od Zagłębia, bo z lubiniankami nasza drużyna na gorszy bilans bezpośrednich meczów. Rywalki zagrają w sobotę w Rudzie Śląskiej, gdzie nie musi być im łatwo o sukces.
Jednak ważniejszy niż korespondencyjny pojedynek dla podopiecznych Grzegorza Gościńskiego jest bezpośredni mecz z Finepharmem na wyjeździe. Jeleniogórzanki tracą dla gdynianek jeden punkt. Ten kto wygra to starcie, będzie w play off co najmniej z numerem cztery. Łączpolowi do odparcia ataku rywala wystarczy też remis.
W pierwszej rundzie play off czwarta drużyna zmierzy się z piątą i będzie miała w tej rywalizacji handicup własnego parkietu. Nie można zatem wykluczyć, że Łączpol z Finepharmem zagrają w tym sezonie jeszcze nawet cztery razy. Trzecia pozycja to gra z zespołem numer sześć, czyli Politechniką bądź Zgodą.
Na udział w play off - niestety - nie mają szans gdańscy szczypiorniści. AZS AWF w drugiej części sezonu zagra z Travelandem Olsztyn, Olimpią Piekary Śląskie i Techtransem Darad Elbląg o utrzymanie ekstraklasy. Nie oznacza to, że można odpuścić ostatni mecz w Kwidzynie. Wręcz odwrotnie. Warto pokusić się o zdobycz, bo wszystkie punkty przejdą do grupy grającej o miejsca 9-12. MMTS może być mniej zmotywowany do walki, bo nie udało się tej drużynie wejść do czołowej "4", a szanse na poprawę 6. pozycji przed play off wydają się być niewielkie. Szkopuł w tym, że po przejściu pod skrzydła AZS AWFiS gdańscy piłkarze ręczni w ekstraklasie jeszcze z kwidzyńskimi nigdy nie wygrali.
Kluby sportowe
Opinie (33)
-
2008-03-08 19:15
żenada
No to co dziś pokazały faworytki do mistrzostwa woła o pomste do nieba. Jak można prowadzić dziesięcioma bramkami i przegrać??? I to z ostatnia drużyną w tabeli??? Ja rozumiem, że to był drugi skład, że dzień kobiet, ale gdzie tu jest profesjonalne podejście do sportu??? Jestem kibicem Dablexu, ale po tym co zawodniczki pokazują w ostatnich meczach nie zasługuja na mistrzostwo. Oby w play-off było inaczej.
- 0 0
-
2008-03-08 19:24
Prawdziwy kibic zrozumie to co sie stało a tzreba byc debilem zeby pomyslec ze to byl normalny mecz
- 0 0
-
2008-03-08 19:29
wstyd
Co to było?W lidze gra się do końca!Co ten Ciepły chciał pokazać?AZS powinien zwrócić kibicom pieniądze za bilety i przeprosić wszystkich że stracili czas...nas nie interesują fochy Ciepłego tylko nirmalne granie.Za takie numery to się w profesjonalnych klubach zwalnia trenerów z pracy!!!!
- 0 0
-
2008-03-08 19:31
jasne od razu zwolnijcie trenera wymiencie caly sklad a najlepiej zlikwidujcie klub;/ banda smrodow ktorzy w zyciu nic nie osiagneli a nie kibice
coz bedzie ciekawszy final- 0 0
-
2008-03-08 19:32
prawdziwym kibicem nazywasz kogos kto godzi sie na celowe przegrywanie meczow zeby trafic/nie trafic na jakas druzyne? w takim razie nie jestem prawdziwym kibicem :|
- 0 0
-
2008-03-08 19:36
popieram
Nie wolno tak grać..jeśli to była celowa porażka to wstyd bo to żle świadczy o trenerze który chciał być trenerem kadry!A jeśli to nie było celowe, w co wątpię to tym bardziej wstyd.I nikt tu nie ma pretensji do zawodniczek bo wszyscy wiemy kto rządzi w tym klubie!
- 0 0
-
2008-03-08 19:38
wstyd
Gra sie do konca, a nie podklada, Zgoda powinna dac wam takie baty ,zebyscie ten mecz z Lacznosciowcem zapamietali do konca zycia.
- 0 0
-
2008-03-08 19:45
GDANSK MISTRZ
No tak teraz gramy ze zgoda która bardzo nie lubi tu grac a potem oczywiscie jak wygramy z Łaczpolem lub Koszalinem o wejscie do finału. Mysle ze tak dobrego układu nie było w play of bardzo dawno. Mecz faktycznie ..... ale ma to sens. Zaglebie przegralo ze zgoda czy to przypadek? Uciekały od spr :) chyba sie zawiodly.
- 0 0
-
2008-03-08 19:49
Tutaj powinien zareagować związek!
Nie stać klubów na Play Off! Jeden mecz zniweczy dorobek całego sezonu!A jak juz piszecie i mówicie o podkładaniu to zobaczcie co robiło Zagłebie po porazce z Dablexem?Co powiedział trener Piotrkowa(sportowe fakty)-LIGA JEST CHORA!! Jak by każdy punkt decydował o Mistrzostwie to by gra była perwnie do końca uczciwa.Ja tutaj nic nieuczciwego nie widziałem!Grały juniorki które zdobyły mistrza Polski i kiedys musza sie wykazać!Czy widzieliście ze Chudzik,Serwa nie rozgrzewały się?Dobrze byłaby wygrana ale mozna do końca stracić podstawowe zewodniczki!
I znamy powiedzenie- Nie wazne jak zaczynasz,wazne jak .....!! Czekamy na mistrzostwo!!
Szczęściu nieraz trzeba pomóc!!!- 0 0
-
2008-03-08 19:53
najważniejsze, zeby nie było kontuzji
a w kadrze to różnie bywa
jak będzie bez kontuzji to ciepły zmobilizuje dziewczyny i mistrz będzie nasz!!!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.