- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (169 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (87 opinii)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (12 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (55 opinii)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (42 opinie)
- 6 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
Grzegorz Niciński trenerem Arki na dłużej
Arka Gdynia
Arka nie znalazła następcy Dariusza Dźwigały. W niedzielę w Płocku żółto-niebieskich poprowadzi asystent zwolnionego trenera - Grzegorz Niciński, który do pomocy otrzymał Roberta Wilczyńskiego. 41-latek to wychowanek klubu. Jako piłkarz został wybrany do Jedenastki 80-lecia, a dla gdyńskiej drużyny w 267 oficjalnych meczach zdobył 60 goli. W roli szkoleniowca samodzielnie prowadził m.in. w II lidze Gryfa Wejherowo, z którym dwa lata temu awansował do ćwierćfinału Pucharu Polski. - Chcemy pokazać "lwi pazur" i udowodnić, że potrafimy grać w piłkę - deklaruje popularny "Nitek".
ARKA ROZSTAŁA SIĘ Z TRENEREM DŹWIGAŁĄ I DYREKTOREM BOGUSZEWICZEM
Przypomnijmy, że Grzegorz Niciński wrócił do Arki w połowie czerwca tego roku. W sztabie szkoleniowym zastąpił Roberta Wilczyńskiego, który otrzymał ponownie pod opiekę zespół juniorów starszych. Jednak w tym tygodniu obaj prowadzili pierwszy zespół wspólnie. Tylko w czwartek zastąpił ich Dariusz Ulanowski, gdyż obaj wspomniani trenerzy przebywali na testach decydujących o przyjęciu na kurs na licencję UEFA Pro.
W niedzielę w Płocku Niciński jako pierwszy trener, a Wilczyński jako asystent poprowadzą żółto-niebieskich.
NICIŃSKI I WILCZYŃSKI UBIEGAJĄ SIĘ O LICENCJĘ UEFA PRO
Niciński jako szkoleniowiec zadebiutował w 2010 roku w III-ligowym Orkanie Rumia. Natomiast największe sukcesy święcił z Gryfem Wejherowo. W 2012 roku doprowadził drużynę do ćwierćfinału Pucharu Polski i był o krok od zwycięstwa nad Legią w Warszawie, a następnie wprowadził zespół do II ligi.
PREZCZYTAJ WIĘCEJ O PUCHAROWYCH SUKCESACH GRYFA
W sierpniu 2012 roku Wydział Dyscypliny PZPN zawiesił Nicińskiemu licencję na okres 8 miesięcy, co było pokłosiem afery korupcyjnej, która miała miejsce w czasach występów piłkarza w Zagłębiu Lubin. Z tego samego powodu jesienią 2009 roku Grzegorz zrezygnował z dalszych występów zawodniczych w Arce.
Warto pokreślić, że popularny "Nitek", czy jak zwracano się do niego w późniejszym okresie kariery - "Nicze", to wychowanek żółto-niebieskich. Treningi w klubie rozpoczął jako 10-latek. W pierwszej drużynie zadebiutował jeszcze przed osiągnięciem pełnoletności (31.03.1990). Od razu w pierwszym meczu strzelił gola, ale wówczas III-ligowa Arka przegrała na wyjeździe ze Stoczniowcem Barlinek.
PRZYPOMNIJ SOBIE, KTO ZOSTAŁ WYBRANY DO JEDENASTKI 80-LECIA ARKI
Z żółto-niebieskimi Niciński awansował na zaplecze ekstraklasy. Wiosną 1995 roku przeniósł się do Pogoni Szczecin. W tym klubie, a następnie wL Wiśle Kraków, Zagłębiu Lubin i Arce rozegrał w najwyższej klasie rozgrywkowej 251 meczów, strzelając 42 gole. Dwukrotnie z Wisłą był mistrzem Polski (1999, 2001).
DEBIUT NICIŃSKIEGO W ARCE W EKSTRAKLASIE
Do Gdyni jako piłkarz wrócił w 2005 roku. W powtórnym debiucie w Arce, już w ekstraklasie zremisował z Legią Warszawa 0:0. Ostatni mecz w żółto-niebieskich barwach rozegrał 30 sierpnia 2009 roku przeciwko Zagłębiu w Lubinie. Potem na jaw wyszła afera korupcyjna w miedziowym klubie, która uderzyła też w Nicińskiego.
Potem grał jeszcze w III-ligowym Orkanie, gdzie też zaczęła się jego praca trenerska.
O tym, że Grzegorz nie zapomniał jak gra się w piłkę, udowadnia nadal w Nadmorskiej Lidze Szóstek. Reprezentacja tych rozgrywek doskonale radzi sobie w Pucharze Polski na szczeblu wojewódzkim, a "Nitek" w roli grającego trenera w dwóch meczach strzelił 8 goli.
TRENER ARKI IDZIE PO TYTUŁ KRÓLA STRZELCÓW PUCHARU POLSKI
- Pozycja Arki w tej chwili to dla nas wszystkich rzecz niewyobrażalna. Do Płocka pojedziemy pokazać "lwi pazur" i będziemy chcieli udowodnić, że potrafimy grać w piłkę. Skupiam się jedynie na wykonaniu zadania, jakim będzie mecz z Wisłą. Decyzje dotyczące obsady ławki trenerskiej podejmą władze klubu - powiedział Niciński, gdy ogłoszono, że to on poprowadzi Arkę w najbliższym spotkaniu I ligi.
ŁAWA: NIEWIELU WIE, JAK PODNIEŚĆ SIĘ Z TAKIEGO GNOJU
Łącznie jako piłkarz Grzegorz rozegrał w żółto-niebieskich barwach 267 oficjalnych meczów, strzelił 60 goli. W czterech sezonach był najlepszym strzelcem drużyny. W 2009 roku został wybrany do Jedenastki 80-lecia Arki. Czy równie długa i z sukcesami będzie jego trenerska kadencja w Gdyni?
Typowanie wyników
Jak typowano
57% | 256 typowań | Wisła Płock | |
27% | 119 typowań | REMIS | |
16% | 73 typowania | ARKA Gdynia |
Kluby sportowe
Opinie (50) ponad 10 zablokowanych
-
2014-09-27 07:46
wraca stare
- 9 3
-
2014-09-27 10:01
Nie wprowadzają nikogo nowego.To mafia zwykła która trzyma się posad.
Wyniki są tragiczne po prostu brak kompetencji a ci w zaparte.Nowy mógłby im szyki pozmieniać ,a tak nadal mogą w ch. lecieć.WON z całym sztabem.
- 6 0
-
2014-09-27 12:29
Toż to cyrk nie klub
Moim zdaniem Jarek Krupski powinien zostać pierwszym trenerem w końcu jego podopieczni to krajowa czołówka Clownów
- 2 0
-
2014-09-27 13:07
trochę to tez śmieszne
Jak to było : jeden mówił ze mają wolę teraz mają pokazać lwi pazur , przyjdzie nowy trener i powie teraz ekstraklasa i Liga Mistrzów jak to bywało dawniej. A kasy brak nadal.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.