• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

20 tysięcy złotych więcej

28 kwietnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
Aby zdobyć 5 miejsce, Energa Gedania musi wygrać jedno spotkanie w Dąbrowie Górniczej. Aby zdobyć 5 miejsce, Energa Gedania musi wygrać jedno spotkanie w Dąbrowie Górniczej.
Siatkarki Energi Gedanii już tylko jedno zwycięstwo dzieli od zajęcia piątego miejsca w LSK. Jeśli podopieczne Leszka Milewskiego wygrają we wtorek w Dąbrowie Górniczej, zakończą sezon. Jeśli nie, z tamtejszym MKS zagrają ponownie na wyjeździe w środę. Różnica w premiach dla gdańskiego zespołu między piątą a szóstą pozycją wynosi 20 tysięcy złotych.

Rywalizacja o piątą lokatę toczy się do dwóch zwycięstw. Po sobotnim triumfie w Gdańsku w lepszej pozycji są gedanistki, bo mają na koncie sukces 3:0. Potyczki najpierw opóźnione o trzy dni (pierwszy mecz przesunięto z 23 na 26.04), teraz nabrały przyspieszenia (zamiast 30.04 i 1.05 mecze będą 29 i ew. 30.04). - Nie my stoimy za tymi zmianami. Najpierw decyzję podejmowały władze ligi, a teraz z prośbą zwrócił się MKS. Nawet nie pytaliśmy o przyczyny, tylko przystaliśmy, aby szybciej pojechać do Dąbrowy Górniczej. Zrobimy wszystko, aby zakończyć rywalizację już we wtorek - wyjaśnia Leszek Milewski, trener Energi Gedanii.

Mniejsza przerwa pomiędzy meczami nad morzem i na Śląsku nie jest gdańszczankom straszna, bo szkoleniowiec ma do dyspozycji pełną, 12-osobową kadrę zawodniczą. Drużyna niedzielę miała wolną, a w podróż ruszyła w poniedziałek po przedpołudniowym treningu. Jeszcze w dniu meczu w dąbrowskiej hali przewidziany jest rozruch. Na wszelki wypadek zarezerwowano też nocleg z wtorku na środę.

Mecze o piąte miejsce mają nie tylko znaczenie prestiżowe. Gdańszczanki zagrają o wypełnienie postawionego przed sezonem zadania, a także większe premie finansowe. - Różnica w wypłatach dla drużyny po zajęciu piątego miejsca będzie o 20 tysięcy wyższa niż poprzestanie na szóstej pozycji - zdradza Zdzisław Stankiewicz, prezes gdańskiego klubu. Teoretycznie też piąta lokata otworzy przed gdańszczankami możliwość występów w przyszłym sezonie w europejskich pucharach. - W grę wchodziłby Puchar Konfederacji. Trudno oszacować, jakie byłyby koszty z tym związane, bo to zależy, w ilu turniejach wzięlibyśmy udział oraz które państwa byłby ich gospodarzem. Na razie tym tematem nie żyjemy, bo w ogóle nie wiemy, jakimi środkami dysponować będziemy po wakacjach. Przed nami rozmowy na ten temat ze sponsorem - dodaje prezes Stankiewicz.

Autor: www.energa-gedania.pl

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (7) 1 zablokowana

  • Arka dziady! Lechia Pany Tadeusze!

    • 0 0

  • Brawo dla trenera Milewskiego! Dziś zrobił wszytsko by dziewczyny przegrały z Dąbrową 3-0 (21, 19, 12) w fatalnym stylu! A wprowadzanie Oli i Tamary na taką minę było posunięciem poniżej jakiejkolwiek krytyki! Pytanie jedno ile Siwka może psuć piłek w odbiorze i obronie aż ktoś zrozumie że nie powinna grać? No i kiedy Welna się przebudzi i zacznie w końcu grać z zespołem a nie przeciwko?

    • 0 0

  • Napisz mi co robi Wellna ze gra przeciwko zespolowi? Ty chyba inne mecze ogladasz. Caly zespol zagral slabo i zle. Moze jutro bedzie lepiej?

    • 0 0

  • ; /

    al wiocha 3:0 w plecy bez walki;/

    • 0 0

  • oby jutro powalczyły i wygrały...ale myślę że i tak prawdziwy kibic powinien być dumny bo zaszły wysoko,lepiej niż w zeszłym sezonie.Trzeba wierzyć ze dadzą jutro radę.

    • 0 0

  • nie ma pucharów

    dzis znow 3 0 ale miały być puchary

    • 0 0

  • A prezes nic nie kombinuje nad przebudową zespołu. Znów mu zostaną resztki z pańskiego stołu.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane