- 1 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (141 opinii)
- 2 Arka. "Autostrada do awansu? Poczekajmy" (50 opinii)
- 3 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (219 opinii)
- 4 Pierwszy transfer piłkarzy ręcznych (10 opinii)
- 5 Połączyli siły. Gdzie na mecz w Majówkę? (10 opinii)
- 6 Arka: odwołanie od kartki, kontzujowani walczą (2 opinie)
200 tysięcy złotych kary dla Arki Gdynia za zachowanie kibiców w finale Pucharu Polski
Arka Gdynia
200 tysięcy złotych kary zapłaci Arka Gdynia za zachowanie kibiców podczas meczu finałowego Pucharu Polski. Grzywna dla Legii Warszawa jest o połowę mniejsza. Ponadto żółto-niebiescy na własnym stadionie rozgrywać będą wszystkie mecze pucharowe w kolejnym sezonie bez udziału publiczności. Ich sympatycy w grupie zorganizowanej nie zostaną także wpuszczeni na spotkanie o Superpuchar Polski oraz na żadne ligowe pojedynki wyjazdowe w tym roku. A na tym może się nie skończyć. PGE Narodowy swoje straty szacuje na około 300 tys. złotych.
TRENER ARKI STAWIA NA NASTOLATKÓW. SPRAWDŹ, KIEDY PO RAZ OSTATNI BYŁO ICH TYLE CO TERAZ?
Klub musi zapłacić 200 tysięcy złotych kary oraz nie będzie mógł wpuścić kibiców na żadne ze spotkań Pucharu Polski w kolejnym sezonie, które będzie rozgrywane w Gdyni. Jak się wydaje tutaj PZPN zostawił pewną furtkę Arce pisząc "w miejscowości będącej siedzibą klubu". Oznacza to, że gdy klub zorganizuje pucharowy mecz poza Gdynią, to będzie mógł na niego wpuścić kibiców.
PZPN nałożył także zakazy wyjazdowe. W przypadku zdobycia przez Legię mistrzostwa Polski, klub ten byłby organizatorem meczu o Superpuchar Polski, w którym jego rywalem byłby finalista Pucharu Polski, czyli Arka. Kibice żółto-niebiescy w grupie zorganizowanej na taki mecz nie wejdą.
Ponadto do końca roku także w grupach zorganizowanych nie będą mogli brać udziału w meczach wyjazdowych ekstraklasy.
ARKA - LEGIA 1:2: RELACJA, VIDEO, FOTO
Kara dla klubu Arka Gdynia:
- kara zasadnicza zakazu rozgrywania meczów z udziałem publiczności na całym obiekcie sportowym w miejscowości będącej siedzibą klubu w rozgrywkach Pucharu Polski 2018/2019 w wymiarze jednego roku;
- kara zakazu wyjazdów zorganizowanych grup kibiców na mecze piłkarskie w rozgrywkach Pucharu Polski 2018/2019 w wymiarze jednego roku oraz w meczu o Superpuchar Polski w roku 2018 roku;
- kara zakazu wyjazdu zorganizowanych grup kibiców na mecze piłkarskie w rozgrywkach Ekstraklasy do końca 2018 roku;
- kara pieniężna w wysokości 200.000 zł.
Kara dla klubu Legia Warszawa:
- kara pieniężna w wysokości 100.000 zł.
PRZYPOMNIJ SOBIE, CO MÓWILI PIŁKARZE I TRENER ARKI PO FINALE PUCHARU POLSKI
Już dzień po finale Arka w specjalnym oświadczeniu przyznała, że "kwota kar może być dramatycznie wysoka" oraz odcięła się od nagannych zachowań i zadeklarowała współpracę z PZPN.
- W sposób szczególny potępiamy użycie środków pirotechnicznych, których użycie zagrażało zdrowiu osobom będącym na stadionie. Strzelanie w kierunku kibiców to już nie jest oprawa meczu, to bandytyzm.(...) Zachowanie wąskiej grupy zniweczyło trud, jaki włożyło wiele osób w przygotowanie adekwatnej oprawy meczowej i ugodziło w wizerunek klubu i kibiców naszej Arki. Popieramy działania służb w celu ustalenia sprawców i deklarujemy swoją pełną współpracę z Polskim Związkiem Piłki Nożnej, jako organizatorem tego meczu. Nigdy działania zagrażające czyjemuś życiu i zdrowiu nie będą przez nasz klub akceptowane - deklarowała Arka.
ARKA SPODZIEWA SIĘ DRAMATYCZNIE WYSOKIEJ KARY. PRZECZYTAJ OŚWIADCZENIE KLUBU
Mimo tej postawy klub nie uniknął dotkliwych kar. Co więcej na tym może się nie skończyć. Jak informowaliśmy zarządca obiektu naprawą szkód, które zostały wyrządzone przez kibiców na stadionie obciąży organizatora meczu, czyli PZPN, a związek zapewne tych pieniędzy domagać się będzie od klubów, których kibice do tych szkód doprowadzili. Tu też w grę mogą wchodzić setki tysięcy złotych.
Polska Agencja Prasowa zamieściła wyliczenia w tym względzie Moniki Borzdyńskiej, rzeczniczki PGE Narodowego.
- Wstępne wyliczenia wskazują, że straty wyniosą około 300 tys. zł. 140 tys. wyniesie naprawa dachu, 5-6 tys. naprawa telebimów, a reszta to koszty związane z wymianą krzesełek, ich czyszczeniem, wymianą urządzeń sanitarnych w toaletach itp - informuje Borzdyńska.
ZOBACZ VIDEO POKAZUJĄCE PIROTECHNIKĘ NA TRYBUNACH PGE NARODOWEGO, KTÓRA BYŁA ODPALANA PRZEZ KIBICÓW OBU KLUBÓW
Kluby sportowe
Opinie (346) ponad 20 zablokowanych
-
2018-05-10 19:38
Kibic piłki nożnej
Czy Szanowna komisja pomyślała o normalnych kibicach , którzy przychodzą na mecze żeby oglądnąć i kibicować swojej drużynie, bo ja myślę że nie.
- 24 11
-
2018-05-10 19:32
Po co te nerwy? Zapłace te pare groszy...to znaczy nie ja tylko gdyński podatnik..
- 25 8
-
2018-05-10 19:29
Trzeba będzie więcej śledzi nałowić i sprzedać.
- 16 14
-
2018-05-10 19:24
Wwyrok
Oprawy fajne, atmosfera super tylko paru debili nie mogło się powstrzymać od strzelania. Szkoda że przez idiotów id strzelania nie będzie można oglądać meczy PP na własnym stadionie. PZPN też bez winy nie jest. W zeszłym roku wejście bez problemów w tym Warszawka pokazała jakie to buraki. Organizacja wejścia na stadion przez jedną bramę to debilizm.
- 46 2
-
2018-05-10 19:16
Spoko spoko! (2)
Przecież włąsciciel i prezes mają sztamę z skaga na niszczenie klubu więc bez mrugnięcia okiem wywalą kasę dla PZPN.....a dumna skaga powie że zapłacili sami z puszek:) Nie mniej wiemy wszyscy czemu nie będzie wzmocnien na nowy sezon a będzie trzymanie w klubie takich pseudo napastników jak Jankowski a wywalanie chłopaka który uczciwie grał te minuty które mu dali i w dodatku strzelał bramki....czyli Esqueda... to szkoda gadać . No cóż...widać nie liczy się jak jest i jaki jest wynik ważne że race się palą:) Brawo zarząd..... brawo właściciel!
- 53 15
-
2018-05-10 19:21
A może Esqueda nie chce? (1)
U Ojrzyńskiego też bym nie grał jakbym umiał grać
- 9 6
-
2018-05-10 19:22
Jesli nie chce to mu się nie dziwie...bo widząc takie UKŁADY w klubie i na trybunach to się odechciewa!
- 10 5
-
2018-05-10 19:20
a co na to poseł Śniadek albo posłanka Błeńska
- 28 14
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.