- 1 Lechia po awans, ale bez kibiców (63 opinie) LIVE!
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (118 opinii)
- 3 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (64 opinie)
- 4 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (144 opinie) LIVE!
- 5 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (25 opinii)
- 6 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (109 opinii)
Aby zagrać w niedzielę, trzeba wygrać w sobotę
VBW Arka Gdynia
Koszykarki Lotosu po dwóch przegranych meczach w Polkowicach znalazły się w arcytrudnej sytuacji, jeśli chodzi o ich awans do finału ligi. Każda kolejna porażka oznaczać będzie dla podopiecznych Javiera Forta Puente pożegnanie się z marzeniem o przynajmniej srebrnym medalu. Mecz numer trzy w sobotę w Gdyni o godzinie 16.30.
Jak na razie drużyny te w lidze spotkały się czterokrotnie i tylko raz, w pierwszej rundzie sezonu zasadniczego gdyniankom udało się zgarnąć komplet punktów. W przypadku wygranej Lotosu w sobotę, niedzielne spotkanie w Hali Gdynia rozpocznie się o 19.00.
Gdynianki "są na przymusie wygrywania". Jeśli uda im się wyrównać stan półfinałowej rywalizacji podczas sesji gdyńskiej to decydujący mecz o awansie do finału rozegrany zostanie w środę 18 kwietnia, w Polkowicach.
W pierwszym półfinale gdynianki doznały prawdziwej klęski przegrywając aż 49:73 więcej o tym meczu. 49 punktów gdynianki w tym sezonie zdobyły tylko raz, w meczu wyjazdowym z Bourges Basket ale wówczas pozwoliły rywalkom na zdobycie 65 "oczek". W drugim pojedynku półfinałowym było już nieco lepiej. Lotos również go przegrał jednak "tylko" 66:76 zobacz relację.
Jeśli taki progres wyniku utrzyma się, to w Gdyni powinniśmy zobaczyć w sobotę triumfujące gospodynie. Do tego potrzebne jest jednak pełne zaangażowanie wszystkich koszykarek. Praktycznie każda musi w sobotę a później w niedzielę zagrać najlepsze zawody w sezonie.
W czwartek na wysokości zadania stanęła Geraldine Robert, przebudziła się wyraźnie Constance Jinks, niestety zawiodła Jolene Anderson. Amerykanka zdobyła zaledwie 4 punkty podczas gdy stać ją na wynik oscylujący nawet w granicach 30 "oczek". Swoje punkty muszą dokładać też koszykarki z ławki. W drugim półfinale tylko 2 punkty dołożyła "ławka" ekipy z Gdyni. To zdecydowanie za mało.
Magdalena Kaczmarska nie zdobyła wcale punktów, Adrijana Knezević zaledwie 2 a od tych koszykarek słusznie wymaga się wsparcia podstawowych koszykarek. Z tego grona jedynie Małgorzata Misiuk jest usprawiedliwiona, gdyż w Polkowicach rozegrała swoje drugie i trzecie zawody po wielomiesięcznej kontuzji. Natomiast Natalia Plumbi cały czas przesiedziała na ławce wspólnie z Kingą Bandyk i Marzeną Marciniak.
Polkowiczanki potwierdzają swój status faworytek półfinałowej rywalizacji. Dłuższa ławka, więcej klasowych zawodniczek, większa dyscyplina taktyczna, to wszystko procentuje w najważniejszych meczach sezonu. Małym pocieszeniem może być dla gdynianek to, że w drugie parze półfinałowej Wisła Can-Pack prowadzi z Energą Toruń również 2:0 ale torunianki po klęsce w pierwszym meczu, w drugim doznały jeszcze większej porażki.
Playoff
Ćwierćfinały
Wisła Can-Pack Kraków | |
ŁKS Siemens AGD Łódź |
Energa Toruń | |
ROW Rybnik |
CCC Polkowice | |
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. |
LOTOS GDYNIA | |
Matizol Lider Pruszków |
Półfinały
Wisła Can-Pack Kraków | |
Energa Toruń |
CCC Polkowice | |
LOTOS GDYNIA |
Finał
Wisła Can-Pack Kraków | |
Kluby sportowe
Opinie (7)
-
2012-04-13 22:37
Czy Mietek nadal może ? (2)
Powalczyć z CCC-butkami ale siły oszczędzać na Katarzynki.I zabiegać o środki na kolejny sezon.Mietek ! Co było to było ale jeszcze przed swoją emeryturą mógł-
byś zafundować fanom atrakcje na miarę minionych lat !- 2 0
-
2012-04-13 23:46
Prezes
Jaki prezes takie finanse, a jakie finanse taka drużyna. Może czas na zmiany.... w zarządzie?
- 2 2
-
2012-04-14 07:20
Postaram sie.
.
- 3 0
-
2012-04-14 09:34
Szkoda że mecz jest wtedy kiedy trzeba jechać na derby:( Mam tylko nadzieją ,że będzie czwarty w niedzielę...Trzymam kciuki dziewczyny!
- 2 0
-
2012-04-14 10:21
a ja se pójde a jak za 5 zyli
jw
- 1 0
-
2012-04-14 11:27
(1)
mecz tak ustawiony że zdąrzyć można tu i tu. W gdyni skończą ok. 18.10 i do Gdańska :)
- 3 0
-
2012-04-14 11:54
Oj może być kłopot z wejściem bo jak Kicior zapowiada przy rekordowej frekwencji /OBY !/ nie wszyscy wejdą przed 1. gwizdkiem a najgorzej to ci z samochodami.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.