W Arce Gdynia zostało już tylko dziewięciu piłkarzy, którzy w 2017 roku cieszyli się ze zdobycia Pucharu Polski. I właśnie ich najbardziej bolało odpadnięcie z tych rozgrywek już w 1/8 finału.- Choćby tu przyjechał Real Madryt, czy piorun walnął w stadion, to gramy zawsze o 3 punkty. Może to ten jeden mecz na 150 lat, że wygramy, bo oni przyjadą z... grypą żołądkową. Najlepszą odpowiedzią na przegraną z Jagiellonią, będzie w poniedziałek wygrana nad Cracovią - deklaruje Adam Marciniak, kapitan żółto-niebieskich.
SPRWADŹ, CO TRENER ARKI UZNAŁ ZA "MOMENT KRETYŃSTWA" W MECZU Z JAGIELLONIĄ I JAKIE ZAPOWIEDZIAŁ KONSEKWENCJEJacek Główczyński: Wydawało się, że majówka w Warszawie na PGE Narodowym z udziałem Arki Gdynia to już stały element piłkarskiego kalendarza. Brak trzeciego z rzędu finału musi boleć?Adam Marciniak: Chcieliśmy dalej kontynuować tę piękną historię, nadal spełniać marzenia i wywalczyć nie tylko dla klubu, ale także dla siebie o trzeci finał Pucharu Polski. Oczywiście jest smutno i szkoda, bo rok po roku były to fantastyczne przeżycia, fantastyczne chwile. Porażka boli, ale to jest sport. Nie udało się i cóż? Skupiamy się dalej na lidze, a o Narodowy spróbujemy znów powalczyć w przyszłym sezonie.
Jak pan wytłumaczy fakt, że być może dwa najważniejsze mecze dla Arki tej jesieni, czyli derby Trójmiasta i bój o ćwierćfinał Pucharu Polski, przegrywacie, gdyż przy wyniku remisowym dostajecie czerwoną kartkę? Tak to się ułożyło. Cóż można innego powiedzieć? Przecież nikt tego nie chciał zrobić celowo, ani
Tadzio Socha w Gdańsku, ani
Adam Deja w meczu z Jagiellonią. Każdy kto uprawia sport wie, że takie rzeczy się czasami zdarzają. Każdy sportowiec ma swoim życiu takie momenty, w którym popełnia jakiś błąd. W przypadku piłkarza kończy się to kartką czy bramką. Takie rzeczy trzeba rozumieć, ale oczywiście także potępiać oraz eliminować. Jako kolega z drużyny, który w przeszłości miał boiskowe i pozaboiskowe historie, rozumiem to. Zawsze będę za każdym z chłopaków stał w szatni murem. Tych kolegów szanuję, niejednokrotnie każdy z nich mi pomagał. Do Adama mam wielki szacunek. Wiem jak dużo daje Arce. W naszych relacjach nic się nie zmienia.
Gdy zostaliście w "10" na boisku, jednak sporo było między wami słów, które nie nadają się do cytowania. Dlaczego?Nigdy nie szczędzimy sobie na boisku mocnych słów, a że te z meczu z Jagiellonią było dobrze słychać, to efekt tego, że mało kibiców było na trybunach. Mamy charakternych chłopaków. Jeśli są emocje, to widać, że każdemu zależy. To po prostu męska wymiana zdań, która zostaje na boisku. Po meczu zawsze jest "piąteczka" i w szatni nie ma już najmniejszego problemu. A gdy gra się 10 na 11 to zawsze gdzieś kogoś brakuje. Przeciwnik też ma mózg i go używa. To nie było tak, że my nie staliśmy tam, gdzie mieliśmy stać, tylko oni grali z lewej na prawo, do tyłu, do przodu i tak rozrzedzali nas. Gdybyśmy stanęli gęsto w środku, to by wjechali od boku i by strzeli do pustej bramki.
ARKA GDYNIA - JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 0:2. PRZECZYTAJ RELACJĘ, ZOBACZ VIDEO I FOTO ORAZ WYSTAW OCENY PIŁKARZOM I TRENEROWI ŻÓŁTO-NIEBIESKICH
Zawodnik
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
PRZYPOMNIJ SOBIE, CO TRENER ARKI ZAPOWIADAŁ PRZED MECZEM Z JAGIELLONIĄByć może gra Arki przeciwko Wiśle Kraków była szczytem szczytów obecnych możliwości, ale dlaczego do tego poziomu nawet nie próbowaliście się zbliżyć w dwóch przegranych w ostatnich dniach meczach z Jagiellonią?Może po prostu dlatego, że Jagiellonia w dwóch poprzednich sezonach zdobyła tytuł wicemistrza Polski, ocierając się przy tym o złoto? Ma reprezentantów, stać ją, by robić gotówkowe transfery. Jak na nasze warunki to drużyna klasowa, a nawet bardzo wyrafinowana. Mimo wszystko na tym etapie budowy naszej drużyny, zmiany stylu, tego wszystkiego co dzieje się w klubie itd., to myślę, że przed takimi meczami jeszcze powinniśmy głowę do lodu wkładać. Pewnie, że chcielibyśmy wygrywać, dążymy do tego i były dobre momenty. Nie tylko graliśmy troszkę niżej i szukaliśmy szybkiego ataku przez zejście
Maćka Jankowskiego w boczny sektor boiska, ale też graliśmy atakiem pozycyjnym, kiedy wszytko układało się płynnie. Może to było złudne, ale faktycznie wydawało się, że mamy duże szanse na zdobycie bramki. Jednak jak mieliśmy przewagę optyczną, oni bardzo dobrze bronili. Widać było, że są to piłkarze o określonych umiejętnościach. Myślę, że nikt się nie spodziewał, że ich stłamsimy i będzie różnica klas na naszą korzyść.
PIŁKARZE ARKI GDYNIA, KTÓRZY BYLI W KADRZE PIERWSZEGO ZESPOŁU, GDY ZDOBYWAŁ PUCHAR POLSKI W 2017 ROKUAdam Marciniak, Marcus,
Michał Nalepa,
Rafał Siemaszko, Tadeusz Socha,
Dawid Sołdecki, Pavels Steinbors,
Luka Zarandia, Damian Zbozień
KIM JEST OBROŃCA, KTÓRY MA DAR SZYBKIEJ REKONWALESCENCJICzy po odpadnięciu z Pucharu Polski Arka potrafi się jeszcze sprężyć na trzy ostatnie mecze w ekstraklasie w tym roku?Każdy mecz gramy sprężeni. Chcemy zdobyć 9 punktów. I to czy awansowaliśmy, czy odpadliśmy w Pucharze Polski nic w tym względzie nie zmienia. To jedynie smaczki dziennikarskie, pisanie w stylu, że teraz trzeba się "przełamać". Każdy sportowiec wychodzi na boisko po to, aby wygrać. No chyba, że od biegu na 100 metrów zamieszałby się młociarz, to może on startuje symbolicznie, dla samego udziału. Choćby tu przyjechał Real Madryt, czy piorun walnął w stadion, to gramy zawsze o 3 punkty. Może to ten jeden mecz na 150 lat, że wygramy, bo oni przyjadą z... grypą żołądkową. Najlepszą odpowiedzią na przegraną z Jagiellonią, będzie wygrana w poniedziałek nad Cracovią.
A nie jest trochę tak, że sami stawiacie się do przysłowiowego kąta, skoro przed meczem o awans do ćwierćfinału Pucharu Polski trener Zbigniew Smółka przypomniał, że tak naprawdę celem Arki jest jedynie... utrzymanie w ekstraklasie?Myślę, że trener powiedział tak ogólnie, przypomniał o celu klubu. Ponadto jedną rzecz mówi się dziennikarzom, a coś innego w szatni. Gdy
Michał Probier wyszedł i powiedział, że z Cracovią gra o mistrzostw Polski, to zaczęto się z niego śmiać. Zawodnik i trener mówi mediom to co chce powiedzieć. A tak naprawdę chcielibyśmy zdobyć 3 punkty razy 37, być mistrzem, wicemistrzem bądź być jak najwyżej w tabeli. Utrzymanie to cel absolutnie minimum, aby klub funkcjonował, by nie było katastrofy. Jednak oczywiście, gdy zajmiemy 14. miejsce na koniec sezonu to nikt nie pojedzie na urlop zadowolony, z przeświadczeniem świetnie wykonanej roboty, ale też nikt nikomu nie obetnie głowy.
Nie obawia się pan, że teraz zadarł z trenerem Probierzem?Nie, dlaczego? Nie spotkaliśmy się w żadnym klubie. A tą wypowiedzią właśnie go raczej obroniłem, bo to dziennikarze chcą odważnych deklaracji. Probierz takie dał, a potem był "jechany".
Czyli najlepszą odpowiedzi na porażki z Jagiellonią jest wygrana Arki nad Cracovią?Zawsze tylko to robi atmosferę w klubie oraz dobry nastrój wśród kibiców, naszych domach itd. O czym by nie opowiadać, wszystko sprowadza się do kolejnego meczu i do tego żeby w nim wygrać. I to jest jedyna recepta. Wszystko inne to tylko dodatki.
Typowanie wyników
Jak typowano
| 68% |
289 typowań |
ARKA Gdynia |
|
| 22% |
91 typowań |
REMIS |
|
| 10% |
43 typowania |
Cracovia |
|
Tabela po 17 kolejkach
Piłka nożna - Ekstraklasa
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bramki |
Pkt. |
|
1
|
Lechia Gdańsk
|
17
|
11
|
4
|
2
|
30:17
|
37
|
|
2
|
Legia Warszawa
|
17
|
9
|
5
|
3
|
29:18
|
32
|
|
3
|
Jagiellonia Białystok
|
17
|
9
|
4
|
4
|
31:22
|
31
|
|
4
|
Piast Gliwice
|
17
|
8
|
5
|
4
|
24:18
|
29
|
|
5
|
Korona Kielce
|
17
|
8
|
4
|
5
|
22:20
|
28
|
|
6
|
Wisła Kraków
|
17
|
7
|
4
|
6
|
29:25
|
25
|
|
7
|
Pogoń Szczecin
|
17
|
7
|
4
|
6
|
24:21
|
25
|
|
8
|
Lech Poznań
|
17
|
7
|
3
|
7
|
23:23
|
24
|
|
9
|
Arka Gdynia
|
17
|
6
|
5
|
6
|
26:21
|
23
|
|
10
|
Zagłębie Lubin
|
17
|
6
|
2
|
9
|
24:28
|
20
|
|
11
|
Wisła Płock
|
17
|
4
|
6
|
7
|
24:30
|
18
|
|
12
|
Cracovia
|
17
|
4
|
6
|
7
|
13:19
|
18
|
|
13
|
Śląsk Wrocław
|
17
|
4
|
5
|
8
|
25:25
|
17
|
|
14
|
Górnik Zabrze
|
17
|
3
|
7
|
7
|
21:29
|
16
|
|
15
|
Miedź Legnica
|
17
|
4
|
4
|
9
|
18:34
|
16
|
|
16
|
Zagłębie Sosnowiec
|
17
|
2
|
6
|
9
|
22:35
|
12
|
Tabela wprowadzona: 2018-12-03
Wyniki 17 kolejki
- Śląsk Wrocław - LECHIA GDAŃSK 0:2 (0:2)
- Jagiellonia Białystok - ARKA GDYNIA 3:1 (0:0)
- Wisła Płock - Górnik Zabrze 0:4 (0:1)
- Miedź Legnica - Wisła Kraków 2:0 (2:0)
- Legia Warszawa - Korona Kielce 3:0 (2:0)
- Zagłębie Sosnowiec - Zagłębie Lubin 1:2 (1:2)
- Cracovia - Lech Poznań 1:0 (0:0)
- Piast Gliwice - Pogoń Szczecin 3:0 (2:0)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
