• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Alpat bez odwrotu

jag.
13 grudnia 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Drużyny KATS Alpat nie mają odwrotu. Sobotnie mecze przed własną publicznością muszą bezwzględnie wygrać. Siatkarki zapraszają na ul. Mickiewicza do Rumi na godzinę 17.00 na mecz o mistrzostwo serii B I ligi z AZS Opole. Panowie trzydzieści minut później przy ul. Nagietkowej w Gdyni rozpoczną zmagania o II-ligowe punkty z MOSiR Giżycko. Wyjazdy mają w planie Olimpijczyk Gdańsk i Amber Starogard.

- To dla nas trzy najważniejsze kolejki. Zagramy z Opolem, Kaliszem i Startem Łódź, drużynami, które podobnie jak my, bronią się przed spadkiem. Musimy zacząć wygrywać - deklaruje Wiesław Dziura, który wraz z podopiecznymi na razie tylko raz cieszył się z wygranej, w dodatku na wyjeździe. W Złotewie nad Spartą 3:1. W gościnnej Rumi, która przygarnęła zespół w przerwie wakacyjnej, zasłużyli z pewnością także na sukces. W męskiej drużynie Alpatu wszystko wygląda dobrze na papierze, a nieźle nawet podczas treningów. Jednak gdy dochodzi do meczu, zawodnicy, którzy raczej nie mogą narzekać na brak rutyny, zaczynają popełniać proste błędy. Z Giżyckiem historia nie może się powtórzyć, bo to byłaby katastrofa. Rywale jeszcze w tym sezonie nie wygrali. Na własnym parkiecie poddali się gdynianom 2:3. W tej samej grupie gra Amber. Starogardzianie mają ostatnią szanse, aby zgłosić swe aspiracje do grupy mistrzowskiej. Muszą zdobyć Olsztyn.

- Rywale są na drugim miejscu, wygrali dwa razy więcej meczów od nas, w dodatku mają własny parkiet... Wszystko przemawia za nimi. Ale na pewno stać nas na niespodziankę. Wiele meczów przegraliśmy, choć wcale nie byliśmy gorsi, decydowały jedna-dwie akcje w końcówce każdego seta - podkreśla Sebastian Winiarski, kapitan "piwnej" drużyny.

Przed ciężkim zadaniem stoi Olimpijczyk. Gdańszczanki zagrają w Chodzieży z liderem tabeli, CHTPS. U siebie przegrały z tym rywalem 0:3.
Głos Wybrzeżajag.

Zobacz także

Opinie (16)

  • Do A.

    w III lidze znowu coś wygramy

    • 0 0

  • III liga

    W trzeciej lidzie jest max. 6 meczy w sezonie - to po pierwsze.
    W lidze amatorskiej można wygrywać jeszcze łatwiej (z kilkoma drużynami) - to po drugie.
    Chodzi o to, żeby wygrywać z tymi przeciwnikami, z którymi się gra a nie czekać na łatwiejszych - to po trzecie.
    W trzeciej lidze z taką grą (widziałem mecz z Amberem) też nie macie czego szukać, więc lepiej się skupcie na tym, żeby grać lepiej, choćby w drugiej lidze. Nie o to chodzi, by powiedzieć "jestem słaby", nie uważasz?
    W zespole macie kilka osób, którym zależy. Pomyśl o nich, bo w trzeciej lidze już wszyscy z nich grali.
    Życzę powodzenia i sukcesów. Macie jeszcze 5 meczy w rundzie, z czego co najmniej 3 można wygrać.

    • 0 0

  • Do A.

    Ok, rozmumiem Cie. Mam pytanko, które mecze uważasz że możemy wygrać ?

    • 0 0

  • Wszystkie mecze można wygrać.

    • 0 0

  • Wszystkie mecze można wygrać.

    Z Olsztynem i Hajnówką u siebie i z MDK w Wa-wie.
    Olsztyn gra dobrze tylko jak zawodnicy czują się pewnie. Macie pole do popisu.
    Hajnówka też jest do ogrania, tym bardziej, że będzie po długiej podróży.
    MDK podobnie jak Olsztyn, choć przed meczem trzeba poćwiczyć zagrywkę na małej sali ;)
    Z Ostrołęką i Szczytnem też można wygrać, gdyby było inaczej to graliby w I lidze.
    Jedno jest ważne. Z założeniem "jestem słaby i pewnie przegram" bardzo trudno jest wygrać z kimkolwiek.
    A... i zachowujcie sie trochę głośniej na boisku .... i na ławce. To podobno pomaga ;)

    • 0 0

  • Piotrek W.
    I love you!
    I think that we could meet each otther!

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane