- 1 Lechia otrzyma premię zamiast kary (49 opinii)
- 2 List do prezydenta o audyt w Arce (118 opinii)
- 3 11 firm wstrzymuje finansowanie Arki (211 opinii)
- 4 Trzy zmiany w Wybrzeżu na rewanż (34 opinie)
- 5 Lechia może dostać 300 tys. euro (79 opinii)
- 6 Wyniki żużlowców u siebie, w Danii i Anglii (24 opinie)
Dominacja trójmiejskich koszykarek zachowana. Tym razem złoto i brąz 15-latek
15 maja 2023
(4 opinie)Arka Gdynia - Energa Toruń 70:85. Czwarta porażka z rzędu gdyńskich koszykarek
VBW Arka Gdynia
Koszykarki Arki Gdynia przegrały z Energą Toruń 70:85 (23:16, 18:28, 20:25, 9:16) w spotkaniu 21. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet. Żółto-niebieskie dzisiejszym meczem zakończyły serię gier przeciwko ligowej czołówce, której nie będą dobrze wspominać, gdyż wszystkie cztery spotkania kończyły się dla nich porażką.
ARKA: Cannon 16 (7 zb.), Balintova 16, Makurat 12 (3x3), Coffey 11 (1x3), Jurcenkova 4 oraz Morawiec 6, Podgórna 3 (1x3), Greinacher 2, Baltkojiene 0, Stelmach 0
Energa: Svaryte 16 (1x3, 11 zb.), Begić 11 (1x3), Kunek 10 (2x3), Stankiewicz 8 (7 as.), Trzeciak 2 oraz Brezinova 14 (2x3), Diawakana 11 (1x3), Harris 8, Skobel 5, Tłumak 0
Kibice oceniają
Spotkanie z wiceliderem tabeli z Torunia rozpoczęło się od gry punkt za punkt, podczas której oba zespoły naprzemiennie wymieniały się prowadzeniem. Jako pierwsze minimalną przewagę w postaci pięciu oczek zyskały zawodniczki Energi, ale trafienia za dwa Barbory Balintovej i za trzy Anny Makurat szybko doprowadziły do całkowitego odrobienia strat i wyniku 9:9. W kolejnych minutach ponownie oglądaliśmy na parkiecie wyrównane starcie, lecz końcówka kwarty całkowicie należała do gospodyń. Najpierw kolejną celną trójką do remisu 16:16 doprowadziła Makurat, potem zza lini 6.75 m. trafiła rozgrywająca trzeci mecz w barwach Arki Nia Coffey, a później ponownie popis swoich rzutowych umiejętności dała Makurat, której rzuty znacznie przyczyniły się do prowadzenia Arki 23:16 po pierwszej kwarcie. Warto dodać, że niespełna 19-letnia Makurat do trzech celnych "trójek" dołożyła jeszcze jeden trafiony rzut wolny i po dziesięciu minutach gry mogła się już pochwalić dwucyfrową zdobyczą punktową.
W ostatnim spotkaniu Arka przegrała wyjazdowe spotkanie z CCC Polkowice
Dwa celne rzuty osobiste Emmy Cannon na początku drugiej kwarty dały gdyniankom najwyższe dziewięciopunktowe prowadzenie, jednak zawodniczki z grodu Kopernika nie zraziły się takim stanem rzeczy. Dobra gra rezerwowych koszykarek Energii a w szczególności Melissy Diawakany oraz Agnieszki Skobel pozwalała na powolne, ale jednak, odrabianie strat. Gdynianki nie potrafiły odpowiedzieć serią, która dałaby powiększenie przewagi i na nieco ponad trzy minuty przed końcem pierwszej połowy trafienie za trzy Any-Mariji Begić całkowicie roztrwoniło przewagę gospodyń. Tablica wyników wskazała wtedy rezultat 35:35. W kierunku ponownego zbudowania komfortu punktowego pchnąć próbowała Coffey, która wzięła na siebie ciężar gry, ale w pojedynkę Amerykanka nie była w stanie tego uczynić. Na 48 sekund przed przerwą celny rzut Renaty Brezinovej dał Enerdze pierwsze prowadzenie w czasie trwania drugiej kwarty, a ostatecznie oba zespoły schodziły do szatni przy wyniku 44:41 na korzyść torunianek.
Start drugiej połowy należał do Cannon. Sześć punktów środkowej Arki pozwoliło na szybkie odrobienie nieznacznych strat i doprowadzenie do remisu 49:49. Kwestia zwycięstwa w niedzielnym spotkaniu pozostawała sprawą otwartą. Kolejne minuty gry przebiegały pod znakiem rywalizacji wspomnianej Cannon, do której dołączyła Balintova, a zawodniczkami z grodu Kopernika. Dwie gdyńskie koszykarki naprzemiennie zdobywały punkty, dzięki czemu Arka pozostawała ciągle w grze. Wsparcie w postaci trafienia Aldony Morawiec, które zmniejszyło prowadzenie Energii do 61:59, przyszło dopiero na nieco ponad dwie minuty przed końcem trzeciej kwarty. Chwilę później zmęczone Cannon i Balintova zasiadły na ławce rezerwowych, co bez skrupułów wykorzystały koszykarki Energi bezlitośnie zdobywając kolejne oczka do swojego dorobku. Jedyną odpowiedzią Arki był celny rzut dwupunktowy Makurat. Na dziesięć minut przed końcem spotkania Energa prowadziła 69:61.
Podopieczne Gundarsa Vetry chcąc myśleć o korzystnym rezultacie musiały wziąć się do odrabiania strat, ale pierwsze zdobycze w czwartej kwarcie należały do Begić i Rebecci Harris, co dało już 12 punktów przewagi toruniankom. Szybko odpowiedziała za dwa Balintova, ale kolejne minuty przyniosły prawdziwy festiwal nieskuteczności z obu stron, co było na rękę mający dobry wynik drużynie z Torunia. Niemoc przełamała Begić na niespełna pięć minut przed końcem, ale żadna z gdynianek wciąż nie potrafiła znaleźć drogi do kosza. Udało się to dopiero najlepszej dzisiaj w zespole Arki Balintovej, ale było to dopiero nieco ponad dwie minuty przed końcem meczu, kiedy przewaga Energi wynosiła już 14 punktów i losy spotkania były już rozstrzygnięte. Arka zanotowała czwartą porażkę z rzędu, ale teraz przed nią świetna okazja do przełamania złej passy, gdyż w przyszłą sobotę żółto-niebieskie pojadą do Poznania, gdzie zmierzą się z ostatnią w tabeli Eneą.
Typowanie wyników
Jak typowano
78% | 234 typowania | ARKA Gdynia | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
21% | 64 typowania | Energa Toruń |
Tabela po 21 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Energa Toruń | 20 | 16 | 4 | 1678:1355 | 36 |
3 | Artego Bydgoszcz | 20 | 16 | 4 | 1521:1323 | 36 |
5 | ARKA GDYNIA | 21 | 14 | 7 | 1596:1450 | 35 |
7 | CCC Polkowice | 18 | 16 | 2 | 1459:1074 | 34 |
9 | KS Ślęza Wrocław | 20 | 14 | 6 | 1511:1350 | 34 |
11 | InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp. | 20 | 12 | 8 | 1690:1414 | 32 |
13 | Wisła CanPack Kraków | 19 | 13 | 6 | 1481:1261 | 32 |
15 | Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin | 21 | 10 | 11 | 1508:1492 | 31 |
17 | Widzew Łódź | 20 | 6 | 14 | 1383:1613 | 26 |
19 | PGE MKK Siedlce | 19 | 5 | 14 | 1367:1624 | 24 |
21 | SUNREEF YACHTS POLITECHNIKA GDAŃSKA | 20 | 4 | 16 | 1333:1613 | 24 |
23 | TS Ostrovia Ostrów Wlkp. | 20 | 2 | 18 | 1140:1700 | 22 |
25 | Enea AZS Poznań | 20 | 1 | 19 | 1333:1731 | 21 |
Wyniki 21 kolejki
- SUNREEF YACHTS POLITECHNIKA GDAŃSKA - Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin
- Enea AZS Poznań - ARKA GDYNIA 74:78 (10:24, 22:14, 17:25, 25:14)
- Wisła CanPack Kraków - Ślęza Wrocław 72:46 (28:19, 13:12, 15:11, 16:4)
- Artego Bydgoszcz - InvestInTheWest Enea Gorzów Wielkopolski 81:78 (24:14, 15:16, 17:19, 11:18 d. 14:11)
- Energa Toruń - PGE MKK Siedlce 121:63 (25:13, 36:18, 30:18, 30:14)
- niedziela
- CCC Polkowice - Ostrovia
- Pauza: Widzew Łódź
Kluby sportowe
Opinie (26)
-
2019-03-03 17:29
Następny mecz to piątka (1)
Balintova-Makurat-Morawiec-Greinacher-Stelmach
Wchodzące : Podgórna, Rembiszewska
Trener: Cielebąk
Nie wiem czy byśmy nie zagrali lepiej bez gwiazd na boisku i ławce- 19 3
-
2019-03-03 18:36
Nie zagralibyśmy
- 3 10
-
2019-03-03 17:50
Teoria chaosu
Prawdziwy trener wyjechał do Australii po kontuzji i zrobił się bałagan
- 22 1
-
2019-03-03 17:51
brak drugiej wartościowej rozgrywającej (2)
Do znudzenia, ale nie wiem, co w drużynie walczącej o medale robi Baltkojiene. Nie mamy drugiej klasowej rozgrywającej, w odróżnieniu od drużyn z czołówki. Szkoda. Mam nadzieję, że nie będzie jak w poprzednich sezonach....
- 6 3
-
2019-03-03 18:38
Nie mamy drugiej rozgrywajacej i centra
- 9 1
-
2019-03-04 09:09
Jaka walka o medale...przestań śnić
- 4 1
-
2019-03-03 18:00
Wszystko leci na łeb na szyję, ale nikt nie wyciąga wniosków
- 23 1
-
2019-03-03 18:08
„Trener” Vetra (1)
Czy ten człowiek został swoją głową w latach 90 tych?, koszykówka się rozwija i idzie do przodu. On wogole nie ma pomysłu na grę. Szkoda potencjału drużyny, który nie jest wykorzystany. Zakup Coffey tez uważam za chybiony. Dziewczyna nie gra obrony po za tym chyba jej obecność nie wpływa dobrze na resztę zespołu.
- 19 2
-
2019-03-05 08:54
czy ty oglądsz kosz czy cos innego coffey najleosza w obronie i na tablicy a która lepsza moze jurcenkowa ze swoim wzrostem jest bez sensu
- 2 0
-
2019-03-03 18:42
Pierwsze 7 minut czwartej kwarty zdobyte 2 punkty. Bez komentarza
- 15 2
-
2019-03-03 18:51
Trener
Brak koncepcji na grę.
- 20 1
-
2019-03-03 20:23
Konflikt (3)
Przyszła Coffey, Canon przestała grać. JEST jakiś konflikt w drużynie. EMMA dzisiaj jakieś fochy grała. 2 razy opuszczał ławkę w trakcie meczu. Czyżby problemy żołądkowe po urodzinach Amali czy jest wkurzona że trener postawił na Nie Coffi? Tak nie może być. Trener traci w tym momencie autorytet.
- 9 3
-
2019-03-03 20:58
(2)
To tylko głupie przypuszczenia, tak dla przypomnienia kobiety tez maja swoje problemy ;)
- 11 2
-
2019-03-03 21:45
Też tak pomyślałem
- 5 0
-
2019-03-04 09:59
tzw. okresy:)
- 0 0
-
2019-03-03 20:29
nie placa to taka gra
- 2 9
-
2019-03-03 20:35
przykre (1)
Dzisiejszy mecz pokazał ,że aspiracje medalowe mozna odłożyć między bajki ,ba nawet pokazał nam nasze miejsce w tabeli i to trzeba powiedzieć z chwilą straty ALLEN.
W chwili obecnej zespół nie ma pomysłu na prowadzenie gry , a wbijane się zawodniczek w gąszcz pod kosz to już stało się irytujące. Mści się brak rozegrania ,czyli brak właściwych zawodniczek rozgrywających,a i pod koszami też nie wygląda to różowo ( środkowa Jurcenkowa za wiele nie daje zespołowi).Myśłałem że w tym roku odżyją marzenia medalowe,ale niestety na chwilę to nie wygląda optymistycznie.- 13 3
-
2019-03-03 21:47
Mści się brak koncepcji trenera.Kto pozwala na te akcje indywidualne
- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.