- 1 Arka zapisała się w historii (41 opinii)
- 2 Bardzo ważna wygrana koszykarzy Arki (6 opinii)
- 3 Podrażniony piłkarz Lechii (18 opinii)
- 4 Szkółka żużla ma być najlepsza w kraju (26 opinii)
- 5 Lechia straciła sponsora premium (122 opinie)
- 6 Lodowisko w miejscu oczka wodnego (32 opinie)
Polska - Armia Brytyjska 17:14. Wojciech Piotrowicz z karnego rozstrzygnął bitwę
11 listopada 2023
(16 opinii)Rugby: Arka Gdynia - Lechia Gdańsk 25:21, Ogniwo Sopot - Juvenia Kraków 52:7
Arka Gdynia wygrała u siebie z Lechią Gdańsk 25:21 (22:0) w 14. kolejce ekstraligi rugby. W derbach Trójmiasta były nie tylko sportowe emocje, ale również starcie na pięści. Dobrze do powrotu na trybuny przygotowali się miejscowi kibice, którzy zaprezentowali efektowną oprawę. Po wygraną z bonusem sięgnęło także Ogniwo Sopot, które rozbiło u siebie Juvenię Kraków 52:7 (33:0).
Punkty zdobyli:
Arka: Anton Szaszero 10, Oskar Zypper 5, Patryk Steindl 5, Dominik Mohyła 5
Lechia: Zavien Klaasen 5, Janson Makhari 5, Paweł Boczulak 2, Rafał Janeczko 2, karna siódemka
ARKA: Bojke (72 Litwińczuk), Mohyła (73 Kałduński), Kasperek (41 Derwis) - Zdunek (45 Kuzimski), Ziętkowski - Zypper, Żarczyński (72 Miziak), Gajowniczek - Szyc (75 Szablewski) - Szaszero - Szopa, Grzenkowicz, Plichta (46 Lipski), Steindl - Hampson
LECHIA: Kacprzak (71 Koper), Beśka (49 Olszewski), Ngonyama - M.Krużycki, Kossakowski - Nyaoda (41 Klaasen), Płonka, Smoliński - Boczulak (44 Janeczko) - Makhari - Wesołowski (46 Sajdowski), K.Bracik, Wójtowicz (63 Lademann), Kruszczyński (41 Możejko) - Niespodziany
Arka Gdynia - Lechia Gdańsk 25:21 - video
Powrót publiczności na stadiony rugby po 7-miesięcznej przerwie kibice Arki Gdynia uczcili efektowną oprawą. Gdy rugbiści wychodzili na murawę, na trybunach opalone zostały race i fajerwerki. Były też klubowe flagi, transparenty, bęben, a nawet tort i czek na 5 tys. od firmy Unibud. Te pieniądze trafiły do rugbistów gospodarzy po zwycięstwie w derbach.
Może właśnie dlatego, od pierwszego gwizdka sędziego do żółto-niebiescy ruszyli do ataku. Już w 3. minucie "Buldogi" zdobyli rzut karny, a wracający do gry po kontuzji Anton Szaszero popisał się celnym kopem z około 20 metrów.
Następnie miejscowi ruszyli po przyłożenie. Po przekopach Krystiana Szopy i Sama Hapsona boisko okazało się za krótkie, aby zatrzymać piłkę na polu punktowym. Natomiast po akcji Szaszero, Lechia w ostatniej chwili uratowała się przyłożeniem obronnym.
Na 8:0 Arka poprawiła w 17. minucie w dość dziwnych okolicznościach. Po wrzucie piłki z autu gdynian około 22 metrów od pola punktowego rywali, piłka została zbita przez gdańszczan. Jednak rugbiści Lechii nie zdołali jej opanować. "Jajo" przejęła ponownie Arka. Mateusz Szyc podał do nabiegającego Oskara Zyppera, który z pełnym impetem przebił się przez defensywę Lechii i zdobył przyłożenie.
Przeczytaj, jakie oczekiwania przed 14. kolejką ekstraligi miały trójmiejskie kluby
Po pół godzinie gry Arka mogła kopać z karnego na słupy, ale zdecydowała się rozegrać akcję. Piłka poszła do maula, który zdobył kilka metrów, a ten atak zwieńczył punktami Patrick Steindl. Mimo że Szaszero kopał z podwyższenia spod linii bocznej to trafił i gospodarze poprawili wynik na 15:0.
W 37. minucie doszło do totalne bójki. Punktem zapalnym była twarda szarża Dawida Wesołowskiego na Szopie. Kilkunastu rugbistom puściły nerwy. Była walka na pięści. Arbiter Mirosław Szczepański zdecydował się ukarać żółtymi kartkami prowodyrów tego zajścia. Na 10 minut z boiska musieli zejść: Wesołowski i Mateusz Plichta, który dodatkowo to starcie okupił rozbitym łukiem brwiowym.
Grając 14 na 14, w doliczony czasie pierwszej połowie Arka poprawiła wynik na 22:0. Przyłożenie po akcji w rucku zdobył Dominik Mohyła, a podwyższenie wykorzystał Szaszero.
W przerwie obaj trenerzy zdecydowali się na zmiany. W Lechii na boisko wszedł m.in. Zavien Klaasen. I to właśnie rugbista z RPA w 45. minucie przełamał niemoc gdańszczan w tym meczu. Jednak duża zasługa w jego przyłożeniu była Milana Kossakowskiego, który w tej akcji zyskał najwięcej terenu. A Arka straciła nie tylko punkty, ale i Arkadiusza Zdunka, który wysiłki zmierzające do zatrzymania rywali, okupił kontuzją.
Arka spróbowała powstrzymać impet rywali, i powiększyć przewagę dzięki kopom z karnych. Szaszero około 58. minuty kopał dwukrotnie w ciągu kilkudziesięciu sekund. Trafił raz, zmieniając wynik na 25:7.
Lechia zerwała się jeszcze do walki w doliczonym czasie gry. Przyłożenie zdobył Janson Makhari, a w kolejnej akcji to właśnie dzięki niemu Lechii zdobyła tzw. karną siódemkę, która została przyznana za obronne przewinienie Arki. Tym samym mecz zakończył się wynikiem 25:21, co oznaczało punkt bonusowy dla biało-zielonych za przegraną różnicą nie większą niż 7 punktami.
Punkty zdobyli:
Ogniwo: Plichta 15, Walters 13, Marcin Wilczuk 5, Mrowca 5, Burek 5, Piotrowicz 2
OGNIWO: Marcin Wilczuk (43 Kavtaradze), Zając (48 Burek), Bysewski (48 Mokrecow) - Piotrowski (46 Misiak), Mroziński (69 Zeszutek) - Niedźwiecki (55 Rossouw), Wiktor Wilczuk, Grabowski - Plichta - Walters (50 Mariusz Wilczuk) - Mrowca, Piotrowicz, Burrows (46 Olszewski), Drewczyński - Żuk
Demonstrację siły na własnym terenie dało w niedzielę Ogniwo Sopot. Wynik meczu z Juvenią już w 7. minucie otworzył Mateusz Plichta, który po szybko rozpoczętym rzucie karnym położył jajo w polu punktowym.
Próba podwyższenia nie udała się Paulowi Waltersowi, ale zawodnik z RPA zrehabilitował się 10 minut później. Po znakomitej zespołowej akcji skrzydłem sam zdobył przyłożenie a następnie dołożył do tego celny kop na słupy.
Sopocianie parli dalej i do przerwy wypracowali jeszcze trzy przyłożenia i prowadzenie 33:0. Szybko po zmianie stron kolejne punkty dołożył Mateusz Mrowca, który wykorzystał na skrzydle podanie Wojciecha Piotrowicza.
Kolejne punkty Ogniwo zdobyło po świetnej grze w maulu i podwyższeniu Wojciecha Piotrowicza. Dominacja sopocian nie podlegała dyskusje a znakomity mecz rozgrywał Władysław Grabowski. Dopiero przy stanie 0:45 wreszcie coś na swoim koncie zapisali goście. W pole punktowe sopocian przedostał się po dynamicznej akcji Marcin Morus i celnym kopie Igora Kocimskiego.
Po mocnym wejściu Dmytro Mokrecowa, zwodzie i podaniu Piotrowicza drugie przyłożenie zdobył Jakub Burek. Kolejne 2 punkty wykopał Piotrowicz i było już 52:7 dla gospodarzy. Sopocianie sięgnęli po punkt bonusowy za co najmniej cztery przyłożenia i sprawili urodzinowy prezent Karolowi Czyżowi. Szkoleniowiec, który dwa dni wcześniej świętował "czterdziestkę", mógł być zadowolony przede wszystkim ze stylu, bo Ogniwo zagrało nie tylko skutecznie, ale i efektownie.
Typowanie wyników
Jak typowano
15% | 35 typowań | ARKA Gdynia | |
2% | 4 typowania | REMIS | |
83% | 188 typowań | LECHIA Gdańsk |
Jak typowano
100% | 230 typowań | OGNIWO Sopot | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
0% | 0 typowań | Juvenia Kraków |
Tabela po 14 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Ogniwo Sopot | 14 | 13 | 0 | 1 | 479:184 | 63 |
2 | Master Pharm Łódź | 14 | 11 | 1 | 2 | 475:201 | 55 |
3 | Skra Warszawa | 14 | 11 | 0 | 3 | 437:265 | 50 |
4 | Awenta Pogoń Siedlce | 14 | 7 | 1 | 6 | 421:304 | 40 |
5 | Orkan Sochaczew | 14 | 6 | 2 | 6 | 351:325 | 36 |
6 | Lechia Gdańsk | 14 | 6 | 1 | 7 | 347:328 | 35 |
7 | Edach Budowlani Lublin | 14 | 5 | 0 | 9 | 303:370 | 27 |
8 | Arka Gdynia | 14 | 5 | 0 | 9 | 326:473 | 24 |
9 | Juvenia Kraków | 14 | 3 | 1 | 10 | 231:428 | 18 |
10 | Sparta Jarocin | 14 | 0 | 0 | 14 | 186:695 | 0 |
Ostatnia drużyna zagra baraż z mistrzem I ligi na własnym terenie.
Zespoły z miejsc 5-9 kończą rozgrywki po sezonie zasadniczym.
Wyniki 14 kolejki
- ARKA GDYNIA - LECHIA GDAŃSK 25:21 (22:0)
- OGNIWO SOPOT - Juvenia Kraków 52:7 (33:0)
- Master Pharm Rugby Łódź - Skra Warszawa 27:16 (21:11)
- Edach Budowlani Lublin - Orkan Sochaczew 13:39 (10:12)
- Sparta Jarocin - Awenta Pogoń Siedlce 12:48 (0:38)
- Mecz z 13. kolejki
- LECHIA GDAŃSK - Edach Budowlani Lublin 25:0 (zweryfikowany jako walkower na korzyść gospodarzy, goście nie stawili się na mecz odwołany)
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2021-05-17 01:00
Jj (1)
A gdzie Ci wyszscy fanatycy którzy pisali,że lechia rządzi? To jest przykład gdzie Arka zamyka tym "fanatykom" buźki i myślę,że to nie będzie pierwszy raz ;)
- 17 34
-
2021-05-19 04:24
Nie ma się czym chwalić, Arka wygrała z Lechią pierwszy raz od przeszło 4 lat...
Sezon 2017
25. 03. 2017 r. Lechia Gdańsk - arka gdynia 14:29
20. 08. 2017 r. Arka Gdynia - lechia gdańsk 13:27
Sezon 2018
26. 05. 2018 r. lechia gdańsk - Arka Gdynia 31:5
27. 06. 2018 r. Arka Gdynia - lechia gdańsk 12:41
Sezon 2019
06. 04. 2019 r. lechiaSezon 2017
25. 03. 2017 r. Lechia Gdańsk - arka gdynia 14:29
20. 08. 2017 r. Arka Gdynia - lechia gdańsk 13:27
Sezon 2018
26. 05. 2018 r. lechia gdańsk - Arka Gdynia 31:5
27. 06. 2018 r. Arka Gdynia - lechia gdańsk 12:41
Sezon 2019
06. 04. 2019 r. lechia gdańsk - Arka Gdynia 48:8
Sezon 2019/2020
10. 11. 2019 r. Arka Gdynia - lechia gdańsk 5:47
04. 07. 2020 r. lechia gdańsk - Arka Gdynia 30:22
Sezon 2020/2021
19. 09. 2020 r. lechia gdańsk - Arka Gdynia 16:15
16. 05. 2021 r. arka gdynia - Lechia Gdańsk 25:21- 28 0
-
2021-05-18 14:53
Opinia
Jak ja bym chciał by pod każdym artykułem o rugby było ponad 60 opinii a nie tylko gdy się biją. Prawda jest taka ze bójka to tez element gry. Szkoda ze nikt nie zwróci uwagi na to ze po meczu zawodnicy obu drużyn ustawili sobie szpaler dziękując za walkę na boisku a później wspólnie napili się piwka.
- 34 1
-
2021-05-16 15:12
Derby dla Arki! Lechia pokonana
Brawo gdyńskie Buldogi. Super pojedynek. Tylko Arka Gdynia!
- 68 61
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.