- 1 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (53 opinie)
- 2 Pomocnik Arki: Derby o wygranie ligi (82 opinie)
- 3 Żużel: składy, debiut, IMP i zagranica (57 opinii)
- 4 Przerwana passa zwycięstw Gedanii (5 opinii)
- 5 Dylewicz o Treflu przed Śląskiem (4 opinie)
- 6 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (200 opinii)
Arka Gdynia kontraktami odzyska wiarygodność? Prezydent wstrzymał finansowanie
Arka Gdynia
Arka Gdynia stara się odzyskać wiarygodność. Pomogłoby w tym przedłużenie kontraktów z: bramkarzem Pavelsem Steinborsem oraz pomocnikami Michałem Nalepą i Mateuszem Młyńskim, a także dokonanie pierwszego transferu. Na razie jednak pod dokumentami nie ma kto się podpisać, gdyż z roli prokurenta zrezygnował Dariusz Schwarz. Natomiast prezydent Wojciech Szczurek wstrzymał finansowanie dla klubu z miejskiej kasy, a z funkcji przewodniczący rady nadzorczej odszedł jego przedstawiciel - Andrzej Ryński.
David Skhirtladze wrócił do treningów, a w Turcji ma ponownie zagrać w Arce Gdynia
Jak informowaliśmy 10 stycznia, Arka Gdynia założyła w tym oknie transferowym przedłużenie umów z trzema piłkarzami. Doprowadzenie do końca tych negocjacji pozwoliłoby klubowi się uwiarygodnić po serii złych doniesień z klubu natury organizacyjno-finansowej. Dlatego zdradzamy, że poza Pavelsem Steinborsem takie propozycje otrzymali również: Michał Nalepa i Mateusz Młyński.
Poprzednie angaże ze Steinborsem i Nalepą podpisane zostały przed sezonem 2018/19. Po bardzo udanej rundzie jesiennej, w której obaj byli wiodącymi piłkarzami Arki, klub zdecydował się na podjęcie rozmów już teraz, by nie ryzykować, że po bieżących rozgrywkach straci tych piłkarzy, mimo że obaj mają klauzulę przedłużające angaże o rok.
Przypomnijmy, że łotewski bramkarz gra w żółto-niebieskich barwach od lata 2016 roku, a pomocnik do pierwszej drużyny włączony został 2 lata wcześniej. Jeszcze dłuższy jest staż wychowanka Jedynki Reda w klubie przy ul. Olimpijskiej. Trafił tam w 2010 roku, zaczynając od drużyny juniorów młodszych. Trzy lata później z juniorami świętował tytuł wicemistrza Polski, a po kolejnych 3 latach awans do ekstraklasy.
Podobną drogę do Arki przemierzył Młyński. Skrzydłowy zaczynał w GKS Przodkowo, skąd w 2014 roku przeniósł się do Gdyni. U schyłku jesieni był podstawowym młodzieżowcem żółto-niebieskich. Strzelił 2. gola w ekstraklasie. 19-latek umowę ma ważną do 30 czerwca 2021 roku.
8. Plebiscyt Trojmiasto.pl na Najlepszego Ligowca Roku 2019 - dwaj piłkarzem Arki Gdynia nominowani
Klub oferując mu umowę już teraz, z jednej stronie pokazuje, że wiąże z tym piłkarzem nie tylko nadzieje jako młodzieżowcem, a jednocześnie nie chce powtórki z czasów Michała Marcjanika. Przypomnijmy, że menedżer stopera odrzucał kolejne oferty przedłużenia kontraktów, by po okresie, w którym klubowi przysługiwał ekwiwalent za wyszkolenie, jego zawodnik mógł opuścić Arkę bez żadnej kwoty odstępnego.
Latem 2018 roku Marcjanik przeszedł do włoskiego Empoli. Kolejną rundę spędził również na Półwyspie Apenińskim, ale w Carpi, a na ten sezon został wypożyczony do Wisły Płock.
Ponadto klub próbuje zaangażować skrzydłowego i środkowego obrońcę. Pozyskanie Gando z Levadii obecnie jest zbyt drogie. Natomiast defensywę próbuje się wzmocnić wolnym zawodnikiem. Lada dzień z Wisłą kontrakt powinien rozwiązać Jarosław Fojut. Wówczas może trafić do Gdyni, gdyż za jego pozyskanie nie trzeba będzie płacić.
32-latek to dobrze znany nie tylko na krajowych boiskach środkowy obrońca. W Śląsku Wrocław, Pogoni Szczecin i Wiśle Płock rozegrał 148 meczów w ekstraklasie, strzelając 6 goli. Z tym pierwszym klubem był mistrzem i wicemistrzem Polski.
Kameruńczyk Gando był gwiazdą trenera Rogicia w Levandii
Bardzo dobrze możliwości tego piłkarza zna m.in. Michał Globisz, były wiceprezes i członek rady nadzorczej Arki. To pod wodzą tego szkoleniowca Fojut grał w reprezentacji Polski finałach mistrzostw świata do lat 20 w 2007 roku, a rok wcześniej występował na mistrzostwach Europy do lat 19.
Fojut jest wychowankiem Legionovii, ale już jako junior próbował szczęścia za granicą. W latach 2004-09 był piłkarzem angielskich klubów: Bolton, Luton Town i Stockport. W barwach tego pierwszego zadebiutował w Premier League.
W 2012 roku piłkarz miał trafić do Celticu Glasgow. Jednak z uwagi na kontuzję 3-letni kontrakt nie był realizowany. Ostatecznie Fojut w Szkocji zagrał, ale nieco później. W sezonie 2014/15 był piłkarzem Dundee United. Ponadto grał w Norwegii, w Tromsoe IL (2013/14).
Zimowy remanent w Arce Gdynia: 6 piłkarzy ma odejść, 3 przedłużyć kontrakty
Podpisanie powyższych kontraktów pozwoliłoby Arce poprawić wizerunek, ale na razie sytuacja stała się jeszcze gorsza. Zaniepokojenie tym co się dzieje w klubie, w specjalnym oświadczeniu wyraził Wojciech Szczurek.
Na razie prezydent Gdyni wstrzymał finansowanie klubu z miejskiej kasy. Ponadto funkcji przewodniczącego rady nadzorczej Arki odszedł reprezentant miasta - Andrzej Ryński, który jest zastępcą dyrektora ds. Infrastruktury Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.
Obecnie nikt nie może się podpisać pod żadnym dokumentem reprezentującym klub, gdyż od miesiąca nie ma prezesa, a z roli prokurenta zrezygnował Dariusz Schwarz.
Przypomnijmy, że poprzednia umowa o promocję Gdyni i Gdyńskiego Centrum Sportu przez Arkę obowiązywała do 21 grudnia. Z tego tytułu w ostatnim półroczu klub otrzymał 3,1 mln zł.
OŚWIADCZENIE PREZYDENTA GDYNI
(treść oryginalna, wyróżnienia pochodzą od redakcji)
Szanowni Kibice,
Drodzy Gdynianie!
Jak wielokrotnie podkreślałem: "Arka to Gdynia, Gdynia to Arka". W żółto-niebieskiej historii były chwile wspaniałe i te trudniejsze, jednak gdyński samorząd nieustannie wspierał Klub.
Pod koniec sierpnia ubiegłego roku wyraziłem oczekiwanie, że większościowy udziałowiec spółki realizować będzie strategię długofalowego rozwoju naszej Arki. Minęły cztery miesiące, tymczasem w działaniach właściciela trudno dostrzec konsekwencję - brak jakiegokolwiek planu, mającego na celu ustabilizowanie sytuacji. Szczególnie alarmujące są informacje dotyczące stanu klubowych finansów. Złożone publicznie obietnice, nie zostały dotrzymane. Dopóki sytuacja nie zostanie unormowana, Miasto nie będzie wspierać finansowo Klubu. Oczekuję podjęcia natychmiastowych działań zmierzających do zbilansowania budżetu spółki.
Historia udowadnia, że nierozsądne i krótkowzroczne działania dotyczące klubów z tradycjami, do których bez wątpienia zalicza się Arka, prowadzić mogą do katastrofalnych konsekwencji. Pod żadnym pozorem nie wolno dopuścić do takiej sytuacji.
Głęboko wierzę, że obecne problemy są przejściowe i niedługo będziemy mogli ponownie skupić się wyłącznie na sportowych emocjach związanych z występami żółto-niebieskich.
Arka Razem!
Wojciech Szczurek
Prezydent Gdyni
Typowanie wyników
Jak typowano
34% | 146 typowań | ARKA Gdynia | |
29% | 125 typowań | REMIS | |
37% | 157 typowań | Cracovia |
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (329) ponad 20 zablokowanych
-
2020-01-15 17:35
(1)
Lechia ma kilkanaście baniek długu, Wisła kilkadziesiąt, Korona podobnie jak blado-zieloni, połowa ligi jedzie na pożyczkach, zamiast naprawdę szkolić to wolą płacić ogromną kasę "menadzerom". Arka nie zginie..
- 13 7
-
2020-01-15 19:53
Z tego co wiem Lechia ma dług wewnętrzny wobec właściciela, wiec to inna sytuacja.
- 5 0
-
2020-01-15 17:43
Dostonała decyzja. liczę że Gdańsk również przestanie wspierać polską ligę. Są na dnie sportowym więc nie ma co ich dotować. Są sporty takie jak koszykówka, rugby czy hokej które za ułamek kasy piłkarzyków są stanie niesamowicie się wybić sportowo. Można, co jest nawet lepsze, rozpocząć kampanie promujące aktywność sportową wśród mieszkańców.
- 8 7
-
2020-01-15 18:01
Złodzieje
Jakiś midak w każdym klubie i kłopot gotowy. Nie mogło być inaczej, smród roztaczał się od dawna.
- 11 0
-
2020-01-15 18:03
Od samego poczatku bylo widac ze midak - nie zainwestuje w Arke - byla to gra pozorow
troche pozno Panie Prezydencie
- 14 1
-
2020-01-15 18:05
No cóż, w końcu cos nas laczy z sąsiadami (1)
O Lechii też dzisiaj można poczytać w prasie. Zadłużenie wciąż rośnie. I prezes z trenerem się nie może dogadać.
Będą jaja jak w przyszłym roku zagramy w 4 lidze.
W tym przypadku żadna ze stron nie powinna śmiać się z drugiej. Ten sam wózek.- 19 3
-
2020-01-15 19:51
W całości popieram. Również nie rozumiem tej radości części kibiców Lechii z obecnej sytuacji Arki. Raz - też nie macie za wesoło, a dwa - kumam satysfakcję z wygranej w meczu, rozumiałabym nawet Waszą frajdę, gdybyśmy spadli do I ligi jako jedna z 3 najsłabszych drużyn. Ale cieszyć się, że klub jest w trudnej sytuacji przez wzgląd na fatalny zarząd? Mieć nadzieję, że dzięki temu wypadnie z ligi, choć nie ma to nic wspólnego ze sportem? Gdyby to spotkało Was, Lechistów (a kto wie, jak skończą się Wasze obecne zawirowania), szczerze życzyłabym Wam powodzenia w wyprostowaniu sprawy - mimo że do sympatii względem Lechii mi daleko - bo spadek bądź awans klubu powinien zależeć wyłącznie od kwestii sportowych. Walczmy ze sobą na boisku, ale są takie rzeczy, które powinny jednoczyć wszystkich kibiców, bo chodzi tutaj o fundamentalną uczciwość właściciela względem klubu, do której każda drużyna ma prawo, a nie o Arkę czy o Lechię.
- 13 2
-
2020-01-15 18:07
Arka podąży śladem Ruchu Chorzów.
- 18 4
-
2020-01-15 18:07
Tylko Lechia. Precz z komuną gdyńskiej Arki
Lechia
- 5 21
-
2020-01-15 18:15
(6)
Jak problemy w klubie to miasto się odwraca. Ja na miejscu klubu usunąłbym w takim razie z nazwy Gdynia. Niech będzie sama Arka.
- 7 10
-
2020-01-15 18:27
Piłkę ręczną tak rozwalili.
Kluby miały kłopoty ze sponsorami to miasto wycofało wsparcie wbijając gwóźdź do trumny.
Teraz piłka nożna, ale jest jedna dyscyplina gdzie idą zaoszczędzone miliony.
Widać że koszykarskie lobby ma przewagę w mieście- 3 2
-
2020-01-15 18:45
MZKS
Midak
Zadłużony
Klub
Spuścił- 6 1
-
2020-01-15 19:38
(3)
Tutaj sprawa wygląda inaczej. Miasto nie zrezygnowało z dotacji dla Arki, ale te dotacje wstrzymało, dopóki sytuacja w klubie nie ulegnie stabilizacji. A jak ta obecnie sytuacja wygląda, wie każdy zainteresowany, bo informacje na ten temat są powszechnie dostępne. Zakręcenie Midakom kurka z miejską kasą było jedną z ostatnich szans na uratowanie klubu - Arka ma o wiele poważniejsze problemy niż niski dorobek punktowy. Decyzja prezydenta Szczurka jest słuszna i popiera ją chyba zdecydowana większość kibiców.
- 7 4
-
2020-01-15 19:47
(2)
Niech miasto kubi klub i nie będzie midaków a ekstraklasa zostanie.
Wiadomo że bez tej kasy ekstraklasy nie utrzymamy- 2 2
-
2020-01-15 19:55
(1)
Podobnie jak nie utrzymamy jej z Midakami - czy w tym sezonie, czy w przyszłym, jest to kwestią czasu. Miasto nie zerwało współpracy z klubem, ale z właścicielami, tym samym nie zgadzając się na dalsze marnotrawstwo pieniędzy przez wyżej wymienionych. Jest to postawienie sprawy na ostrzu noża, ale obecna sytuacja tego wymagała. Zobaczymy, jaki będzie następny ruch.
- 3 2
-
2020-01-15 20:09
To trzeba zmienić właścicieli.
Ale jak chejtnych brakuje to miasto niech kupi za jeden zeta i po midaków- 1 1
-
2020-01-15 18:18
bardzo dobrze ! (1)
ciekawe kiedy Gdańsk przestanie finansować finansowy moloch zielonych
- 13 6
-
2020-01-15 18:30
A to nie w Gdyni finał ligi Europy 2020?
Odziejsie.pl
- 2 0
-
2020-01-15 18:30
I tak trzymać. Dość sponsorowania patologii z budżetu.
- 13 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.