- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (47 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (65 opinii)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (67 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Świetny Brennan, ale wygrali koledzy (31 opinii)
- 6 Zyskowski: Trefl do play-off bez presji (1 opinia) LIVE!
Arka Gdynia. Łukasz Wolsztyński dołączy do bliźniaka?
Arka Gdynia
Łukasz i Rafał Wolsztyńscy niedługo znów będą mogli zagrać razem. Bliźniacy większość piłkarskiej kariery spędzili w Górniku Zabrze. Temu pierwszemu właśnie kończy się kontrakt z 14-krotnym mistrzem Polski i ma dołączyć do Arki Gdynia, gdzie od lata gra już jego brat.
Arka Gdynia pozyskała Ekwadorczyka. Christian Aleman wzmacnia ofensywę
Niewykluczone, że wkrótce będziemy mogli oglądać bliźniaków w barwach Arki Gdynia. Żółto-niebieskich może zasilić Łukasz Wolsztyński, czyli brat Rafała. Informacje o zainteresowaniu piłkarzem gdyńskiego klubu pojawiły się w mediach społecznościowych, a dokładnie na twitterowym koncie "Janex89". W przeszłości jego doniesienia wielokrotnie znajdowały potwierdzenie.
Obaj piłkarze wychowywali się i wspólnie grali w piłkę niemalże przez całe życie. Zaczynali Concordii Knurów, a następnie trafili do zespołów młodzieżowych Górnika Zabrza - Rafał w wieku 16, a Łukasz 18 lat. Wówczas była to ich jedyna rozłąka. Później nawet na wypożyczenia udawali się wspólnie, w 2015 roku do III-ligowej Limanovii, a rok później do II-ligowej Legionovii. Kolejne rozstanie przyszło zimą w sezonie 2018/19, gdy Rafał definitywnie odszedł do Widzewa Łódź, a Łukasz został w Zabrzu.
- Super jest mieć brata w zespole. Zawsze śmialiśmy się, że jesteśmy jak jeden umysł w dwóch ciałach. W pewnym momencie zrozumieliśmy, że nie będziemy jednak wiecznie grać w jednej drużynie - mówił nam we wrześniowym wywiadzie Rafał Wolsztyński.
Rafał Wolsztyński - wywiad z 27 września 2020
Jego kontrakt z Górnikiem wygasa z końcem grudnia br., ale zawodnik pożegnał się już z drużyną. W klubie był od 2012 roku, więc nic dziwnego, że opuszczając szatnię miał łamiący się głos i łzy w oczach. Od tego czasu rozegrał w sumie 110 oficjalnych meczów, w których zdobył 17 bramek i 18 asyst. Jego debiut w ekstraklasie nastąpił 15 lipca 2017 roku. Górnicy pokonali u siebie Legię Warszawa 2:0, a sam zawodnik asystował przy golu Igora Angulo.
Piłkarz urodził się 8 grudnia 1994 roku i może występować jako środkowy lub ofensywny pomocnik czy nawet napastnik, jak brat. Z Górnika odszedł w poszukiwaniu większej liczby minut. Minionej jesieni rozegrał tylko cztery minuty w dwóch meczach. Jednak należy dodać, że na boisku pojawił się dopiero 7 grudnia.
Wcześniej nie mógł grać z powodu zerwanych więzadeł krzyżowymi w kolanie. Kontuzji doznał jeszcze w poprzednim sezonie i gdyby nie ona, to mógłby zaliczyć maksymalną liczbę występów, gdyż przed pauzą grał w każdym spotkaniu. Warto dodać, że dwa lata wcześniej musiał pauzować z tego samego powodu. Wtedy jednak przechodził operację w Rzymie pod kierownictwem specjalisty profesora Piera Paolo Marianiego. W drugim przypadku leczenie przebiegało już w Polsce.
Arka Gdynia podniesie kapitał. Ile pieniędzy dołożą poszczególni akcjonariusze?
Piłkarz należy do agencji menadżerskiej KFM, której interesy prowadzili Jarosław Kołakowski, ojciec Michała, czyli prezesa klubu i większościowego udziałowca spółki. W klubie jednak nie otrzymaliśmy żadnego potwierdzenia, ani zaprzeczenia dotyczących ewentualnej przeprowadzki zawodnika.
- Nie mam informacji na ten temat - mówi nam Tomasz Rybiński, rzecznik Arki.
Kluby sportowe
Opinie (99) ponad 20 zablokowanych
-
2020-12-21 16:53
Dwie Nalepy w jednym
- 4 4
-
2020-12-21 16:54
Z Valencją i Sanogo z Legii rozmawiać
- 8 7
-
2020-12-21 17:15
(2)
A kto zastąpi Siemaszkę, Jankowskiego, Kwietnia, Drewniaka i Mazka. Rozumie, że Wolsztyński zastępuje Jankowskiego, Aleman nie wiem kogo.... , ale co dalej?. Dalej będą pozorantami, czy niedoświadczona młodzież będzie walczyć o awans.
- 12 4
-
2020-12-21 17:37
Siemaszki, Drewniaka Kwietnia nie da się zastąpić (1)
taki zespół parodystów boiskowych jest tylko jeden
- 8 1
-
2020-12-21 22:52
Kwiecień musi zostać bo Marzec przyszedł
Przydałby się Piątek ,Sobota a był chyba jeszcze Wtorek łatwiej bedzie zapamiętać .
- 1 2
-
2020-12-21 17:16
Jak tylu jest do odbudowania formy (1)
to może niech się spotkają 4 stycznia, co panie trenerze?
- 7 2
-
2020-12-22 22:10
1 stycznia niech juz trenuja.
- 1 0
-
2020-12-21 17:35
Gdynianin (2)
Tragedia ruch , obaj sa słabi , obaj nic nie robią tylko skłóca szatnie jak to było miejsce w Widzewie z jednego z braci . Nic nie wniosą do klubu dla drużyny a tym bardziej dla kibiców !!! Wielkie boom z niczego , tak samo jak cały pan K. Oni tu przyszli interes zrobić , nie oddadzą serducha . TAG
- 11 7
-
2020-12-21 18:07
"nie oddadzą serducha" ??
to oddaj ty, chyba że jesteś niepełnosprawny.. to wtedy je zachowaj i nie oddawaj Nikomu
- 1 4
-
2020-12-21 21:30
Tez tak to widze niestety, masz racje.
- 1 2
-
2020-12-21 17:52
2 Wolsztyński
Jakoś nie widzę dlaczego odchodzi. Ten i brat nie wypromowali się by odejść do Niemiec bo po prostu są za słabi. A w Arce jakoś się przepałętają. Im to obojętne byle ktoś płacił. Teraz wszystko w podpisaniu mądrego kontraktu i aktywności trenera. Swoją droga pisanie kontraktów to sztuka.
- 3 3
-
2020-12-21 17:54
Mają jeszcze dojść (1)
Agustín Barán i Rogelio Chávez
- 6 6
-
2020-12-21 22:55
Oni już byli i tylko miejsca zabrali
- 1 1
-
2020-12-21 18:19
Zapewne takie Mroczki piłki nożnej.
- 5 1
-
2020-12-21 18:57
110 meczy
17 bramek
No no no
Record jak przecietnego obroncy- 8 1
-
2020-12-21 19:03
Oni sami już o tym zadecydowali
To jest zawodowa piłka nożna, a nie kabaret. Bezpośrednia rywalizacja między bliźniakami nikomu nie wychodzi na dobre, Ich dzieciństwo chyba już dobiegło końca?
- 3 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.