- 1 Trefl Sopot z mistrzostwem Polski (53 opinie) LIVE!
- 2 Albo igrzyska albo koniec kariery (4 opinie)
- 3 Arka blisko drugiego wzmocnienia (58 opinii)
- 4 Minimalny margines błędu żużlowców (199 opinii)
- 5 Lechia zostanie z jednym młodzieżowcem? (71 opinii)
- 6 Polacy przegrali z Holandią (84 opinie)
Arka Gdynia blisko drugiego wzmocnienia. Będą problemy na pozycji młodzieżowca?
16 czerwca 2024
(58 opinii)Dlaczego Arka pokonała Koronę?
Arka Gdynia
Arka Gdynia sprawiła największą niespodziankę w 19. kolejce, rozbijając na wyjeździe Koronę Kielce 3:0. Na prawej stronie pomocy wystąpił środkowy rozgrywający Mateusz Szwoch, który strzelił pierwszego w karierze gola z gry w ekstraklasie. Natomiast nominalny środkowy obrońca - Adam Danch wsparł Antoniego Łukasiewicza i Michała Nalepę w rozbijaniu ataków rywali w środkowej strefie boiska. - To były zmiany pod kątem tego przeciwnika, które się powiodły - wskazuje jedne z przyczyn sukcesu Leszek Ojrzyński, trener żółto-niebieskich.
ARKA ZDEMOLOWAŁA W KIELCACH KORONĘ - OCEŃ PIŁKARZY ZA TO SPOTKANIE, PRZECZYTAJ RELACJĘ
Żółto-niebiescy wychodzili w sobotę na boisko drużyny, która nie przegrała we wcześniejszych 12 meczach - tak w lidze, jak i w Pucharze Polski. Do tego trener Leszek Ojrzyński, odkąd w 2013 roku opuścił Koronę Kielce, prowadzącą inny klub, na tym boisku nie potrafił odnieść zwycięstwa w trzech meczach.
- Dziękuję swojej drużynie, która zagrała dobry mecz. Po ostatnim występie wyjazdowym nie było za wesoło. Moi zawodnicy wiedzieli również, że po odejściu z Korony przegrałem w Kielcach trzy mecze jako trener. W końcu ten stadion został odczarowany i z tego się cieszymy. Mieliśmy jeszcze więcej sytuacji do zdobycia bramek, ale drużyna gospodarzy również miała okazje. Mecz mógł się podobać, bo sytuacji było dużo z jednej i z drugiej strony. Zagraliśmy na zero z tyłu, z czego się dodatkowo cieszymy. Szkoda, że najbliższy mecz już we wtorek, bo można by nieco dłużej świętować - mówi Ojrzyński.
Szkoleniowiec zaskoczył swojego rywala. I nie chodzi o defensywne ustawienie, którego większość osób spodziewała się. Z Adama Dancha, który gra na środku obrony, zrobił defensywnego pomocnika. Natomiast Mateusza Szwocha, ze środka pomocy przesunął na prawe skrzydło.
JAROSŁAW KOTAS: STYL ARKI DA SIĘ LUBIĆ
- To były zmiany pod kątem tego przeciwnika, które się powiodły. Danch zrobił swoje w środku pola, a Szwoch strzelił bramkę i zagrał bardzo dobrze. Mecz miał różne fragmenty. Na początku mieliśmy poczekać i próbowaliśmy stworzyć sytuacje pod bramką Korony. Dlatego wyszedł Siemaszko, który jest bardziej ruchliwy niż Jurado i w 14 min. miał 100-procentową sytuację do strzelenia bramki, której nie wykorzystał. Potem dobrze wyszedł do podania prostopadłego i nadrobił zaległości - twierdzi Ojrzyński.
- Prowadziliśmy 1:0 i graliśmy odważnie. Powiedzieliśmy sobie, że stać nas na to, by dać z siebie maksa i nie myśleć o następnych spotkaniach, bo to dzisiejsze jest najważniejsze. To było widać na boisku, że szukaliśmy kolejnych bramek. Wychodziliśmy z kontrami, gdzie 4-5 zawodników wbiegało w pole karne - dodaje.
Danch okupił jednak mecz urazem i został zmieniony w przerwie przez Dawida Sołdeckiego. Ma problemy z kręgosłupem i raczej nie będzie gotowy na wtorkowy mecz z Górnikiem Zabrze na Stadionie Miejskim.
- Realizowaliśmy założenia przedmeczowe. Mieliśmy się trochę cofnąć w pierwszej połowie i kontrować. Wiedzieliśmy, że Korona będzie starała się kontrolować grę, dlatego trener zagęścił środek pola. To przyniosło efekt, bo nie pozwoliliśmy na zbyt dużo Koronie, a sami zdobyliśmy bramkę. Drugiej połowy nie widziałem, bo przeleżałem w szatni, prawdopodobnie wyskoczył mi dysk. Taka jest pierwsza diagnoza, w poniedziałek będę miał rezonans i będzie można coś więcej powiedzieć - mówi dla oficjalnej strony Arki Danch.
RAPORT STATYSTYCZNY EKSTRAKLASY S.A. Z MECZU KORONA - ARKA (PDF.)
Defensorzy Arki sprawdzili się nie tylko w głównej roli - choć wiele dobrego ponownie zrobił także bramkarz Pavels Steinbors - ale także w ataku. Przy pierwszej bramce Rafała Siemaszki asystę zaliczył Frederik Helstrup, drugiego gola strzelił Marcin Warcholak, a przy trzecim, w wykonaniu Szwocha, asystował Michał Marcjanik.
- Chcieliśmy zmazać plamę z ostatniego meczu w Płocku i pokazaliśmy, że był to wypadek przy pracy. Udało się pewnie wygrać w Kielcach. Pokazaliśmy drużynę, w której każdy pomagał każdemu i nie było słabszego ogniwa. Udało się w kolejnym meczu zagrać na zero z tyłu, co cieszy obrońców, jak i bramkarza. Przy golu na 3:0 przeczytałem zagranie do napastnika, wyprzedziłem go, później zobaczyłem kątem oka, że Mateusz wychodzi na dobrą pozycję i udało się dobrze dostarczyć mu piłkę, a on dopełnił formalności - mówi dla Arka TV Marcjanik.
Warcholak popisał się mocnym strzałem z rzutu wolnego. Choć gdyby nie rykoszet, to nie wiadomo, czy piłka wpadłaby do siatki.
- Najważniejsze jest zwycięstwo na trudnym terenie, choć po pierwszej połowie nic tego nie zapowiadało. Ogólnie, jak podchodzę do rzutu wolnego, to moim celem jest trafić w światło bramki. Na tym się skupiłem i myślę, że piłka właśnie tak leciała. Później był rykoszet, ale udało się, wpadło i jestem bardzo zadowolony z tego powodu - opisuje dla Arka TV Warcholak.
Jak zapowiada trener Korony Gino Lettieri, jego zespół nie zamierza długo smucić się po porażce z Arką. Z drugiej strony podkreśla, że gdynianie pokazali jego zawodnikom gdzie leżą ich granice i to, że czeka ich jeszcze dużo pracy.
- Pierwsze dwie bramki praktycznie strzeliliśmy sobie sami. Przy pierwszej popełniliśmy błąd, a przy drugiej mur rozszedł się tak, jak nie powinien. W pierwszej połowie strzelaliśmy 17 razy na bramkę, ale nie potrafiliśmy tego wykorzystać. Takie są przyczyny naszej porażki. Myślę, że moglibyśmy grać jeszcze godzinę dłużej, a i tak nie zdobylibyśmy bramki - podsumowuje Lettieri.
Tabela po 19 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Górnik Zabrze | 19 | 10 | 6 | 3 | 40:27 | 36 |
2 | Legia Warszawa | 19 | 11 | 2 | 6 | 27:19 | 35 |
3 | Jagiellonia Białystok | 19 | 9 | 6 | 4 | 24:22 | 33 |
4 | Lech Poznań | 19 | 8 | 8 | 3 | 27:15 | 32 |
5 | Korona Kielce | 19 | 8 | 6 | 5 | 30:22 | 30 |
6 | Zagłębie Lubin | 19 | 7 | 7 | 5 | 29:23 | 28 |
7 | Arka Gdynia | 19 | 7 | 7 | 5 | 25:19 | 28 |
8 | Wisła Kraków | 19 | 8 | 4 | 7 | 25:23 | 28 |
9 | Wisła Płock | 19 | 8 | 2 | 9 | 22:25 | 26 |
10 | Lechia Gdańsk | 19 | 6 | 6 | 7 | 27:28 | 24 |
11 | Śląsk Wrocław | 19 | 6 | 6 | 7 | 24:29 | 24 |
12 | Cracovia | 19 | 4 | 7 | 8 | 23:28 | 19 |
13 | Piast Gliwice | 19 | 4 | 7 | 8 | 21:29 | 19 |
14 | Sandecja Nowy Sącz | 19 | 4 | 7 | 8 | 16:26 | 19 |
15 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 19 | 4 | 6 | 9 | 20:29 | 18 |
16 | Pogoń Szczecin | 19 | 2 | 5 | 12 | 17:33 | 11 |
Wyniki 19 kolejki
- Korona Kielce - ARKA GDYNIA 0:3 (0:1)
- Górnik Zabrze - LECHIA GDAŃSK 1:1 (0:0)
- Sandecja Nowy Sącz - Jagiellonia Białystok 0:1 (0:0)
- Śląsk Wrocław - Piast Gliwice 2:2 (1:1)
- Legia Warszawa - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3:0 (0:0)
- Wisła Kraków - Wisła Płock 0:1 (0:1)
- Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 3:3 (3:1)
- Lech Poznań - Cracovia 1:0 (1:0)
Kluby sportowe
Opinie (93) ponad 10 zablokowanych
-
2017-12-11 01:23
Ustwieni
Zaskoczyli Korone ustawieniem ? , to ten mecz byl ustawiony ?
- 3 22
-
2017-12-11 08:25
Zaskoczyli wszystkich determinacją wolą walki i zapierdzielali jak motorki .... (1)
Czy da sie tak w kazdym meczu zagrac??? Raczej nie bo mecz meczowi nie rowny ale to co pokazali w kielcach no to bravo panowie naprawde taka Areczke chce ogladać!!!!
- 35 1
-
2017-12-11 09:49
Jak będą tak zapierdzielać to dostaną zapalenia płuc.
- 1 4
-
2017-12-11 09:59
Bo była skuteczniejsza!!! (2)
A dlaczego lechia tylko zremisowała?
bo strzeliła jedną bramkę mniej niż górnik. Ot co.- 17 1
-
2017-12-11 11:42
Górnik Gol.
- 2 0
-
2017-12-11 20:08
I tak dostaniecie w Letniewie
3:0
- 0 0
-
2017-12-11 10:57
Banda ogorkow wygrywa w eklapie.koniec swiata (1)
Przeciez w dyni nie ma nawet pol pilkarza.same odrzuty i kopacze,ktorych nikt nie chcial.no i kopertowiec sobieraj na dokladke...zal pl
- 4 24
-
2017-12-11 14:06
Myślę że Piesio jest piłkarzem. Co do reszty masz rację.
- 1 0
-
2017-12-11 11:16
Brawo Arka!
- 13 1
-
2017-12-11 11:43
Arka cieniasy
- 1 12
-
2017-12-11 11:47
Jutro buciki
Jak boisko już przygotowane czy śledziki pływają.
- 1 9
-
2017-12-11 12:21
Glupi tytul artykulu
Artkul powinien miec jedno zdanie.
Arka wygrala bo strzelila wiecej goli od korony ( koniec kropka )- 13 0
-
2017-12-11 12:40
(2)
Pokonała bo odpuściła puchar. Korona oddaje punkty w lidze - Arka mecz w pucharze. No chyba nie wierzycie, że te dwie szmaty to tak same z siebie wpadły (gola Szwocha nie liczę, bo piękna bramka). A wszystkim co nie wierzą - do zobaczenia w marcu :)
- 2 23
-
2017-12-11 12:57
(1)
Już dwóch minusujących wspomni mnie w marcu :-)
- 1 13
-
2017-12-11 14:07
O, już sześciu, a trzech nawet pidwójnie :-)
- 0 5
-
2017-12-11 12:56
dlaczego lechia przegrała z koroną 0-5 w Gdansku ? a Arka wygrała 3-0 w Kielcach ? (1)
- 19 1
-
2017-12-11 14:23
to bardzo bolesne pytanie, ale ma boleć...:(
- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.