• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Arka lepsza od mistrza Polski!!!

Jacek Główczyński
20 listopada 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 

Arka Gdynia

Piłkarze Arki Prokom Gdynia pokonali w czternastej kolejce ekstraklasy na własnym stadionie Wisłę Kraków 1:0 (0:0). Zwycięskiego gola w 77. minucie zdobył wprowadzony z rezerwy Grzegorz Pilch! Kapitalnymi interwencjami w miejscowej bramce popisywał się Norbert Witkowski. W inauguracyjnym kwadransie golkiper gospodarzy dwukrotnie wygrał pojedynki sam na sam, a w ostatnich sekundach obronił strzał z dwóch metrów Radosława Sobolewskiego!

ARKA: Witkowski - Kowalski, Jawny, Jakosz, Majda - Gorząd, Ulanowski, Bartoszewicz (88 Sobieraj), Moskalewicz, Griszczenko (73 Wróblewski) - Niciński (71 Pilch).

WISŁA: Majdan - Baszczyński, Kłos, Głowacki (12 Stolarczyk), Dudka (81 Piotr Brożek) - Błaszczykowski (73 Penksa), Sobolewski, Cantoro, Zieńczuk - Paweł Brożek, Kuźba.

Żółte kartki: Griszczenko, Moskalewicz (Arka), Stolarczyk, Kuźba (Wisła).

Sędziowali: Ryszka jako główny oraz Rostkowski i Gudyn (wszyscy Warszawa). Widzów: nadkomplet - ok. 11 tysięcy.

Arka rozpoczęła od mocnego uderzenia. Już w pierwszej minucie po ułańskiej szarży groźnie atakował Olgierd Moskalewicz. Jednak zarówno strzał popularnego "Ola", jak i dobitka Andrija Griszczenki były niecelne. Jeszcze bardziej bramkarza rywali próbowały zdeprymować trybuny, skąd rozległo się skandowanie "Gdzie jest Doda?"

- Tego typu okrzyki nie robią na mnie wrażenia, a jeśli już to bardziej bawią niż stresują. Żona nie towarzyszy mi na wyjazdach, tym bardziej teraz, gdy jest tak zimno - wyjaśnił Radosław Majdan, który nigdy wcześniej nie grał w Gdyni.

W kolejnym kwadransie do miejscowych piłkarzy najwyraźniej dotarła świadomość, że grają z mistrzem Polski, a jeśli nie, to przypomniał im o tym Marek Zieńczuk. Wychowanek gdańskiej Lechii jak ekspres, choć tory kolejowe w Redłowie są po przeciwnej stronie stadionu, sunął lewą stroną boiska, a gdy naszła go taka fantazja, "łamał" akcje i z łatwością przechodził do środka. Ponadto groźnie bił rzuty wolne i celnie podawał. Dwukrotnie - w 6. i 12. minucie - wiślacy po takich akcjach znaleźli się sam na sam z Norbertem Witkowskim. Gdynianin powstrzymał najpierw Jakuba Błaszczykowskiego, a następnie Pawła Brożka, parując ich strzały. Gdyby choć jeden z nich trafił do siatki, Arka mogła się już nie podnieść.

- Po raz kolejny zademostrowaliśmy indolencję strzelecką - podkreślał Tomasz Kulawik, szkoleniowiec przyjezdnych. - Równie dobrze mogliśmy wygrać 3:1 - dodawał Tomasz Kłos, reprezentacyjny obrońca "Białej Gwiazdy".

Powyższe niepowodzenia, w połączeniu z kontuzją Arkadiusza Głowackiego (naderwanie mięśnia czworogłowego), zniechęciły Wisłę. Co ciekawe to właśnie kontuzją obrońcy krakowski szkoleniowiec tłumaczył, że na dobrą godzinę niemal zamarła gra... ofensywna jego podopiecznych.

- Trzeba było skorygować ustawienie, a potem dokonać innych zmian niż to planowałem - przyznał Kulawik. Ale nie tylko to co działo się na murawie, decydowało o tym, kto mógł zagrać w Gdyni. Cały mecz na ławce przesiedział Rodrigues Jean Paulista.

- Jego nie mogłem brać pod uwagę, gdyż całą noc spędził przy telefonie, gdyż jego żona ma rodzić. W drodze powrotnej zapewne będzie to samo - wyjaśnił szkoleniowiec.

Przed przerwą jeszcze tylko Zieńczuk strzelał niecelnie głową po rożnym Brożka. Do głosu coraz odważniej zaczęli dochodzić gospodarze. Podobała się zwłaszcza gra Sebastiana Gorząda. W 26. minucie mógł paść gol dla gospodarzy. Griszczenko idealnie wrzucił z kornera piłkę do Grzegorza Jakosza, ale ten główkował niecelnie.

W drugiej połowie Arka już wyraźnie przycisnęła. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Radosława Bartoszewicza wydawało się, że jeden z wiślaków dotknął piłki ręką, ale sędzia nie zagwizdał. Potem Majdan interweniował po strzałach Łukasza Kowalskiego i Grzegorza Nicińskiego. Na te akcje rywale odpowiedzieli jedynie uderzeniem z wolnego Kłosa, które pewnie obronił Witkowski.

Decydująca akcja meczu nastąpiła w 77. minucie. Majdan poradził sobie jeszcze ze strzałem Gorząda, ale dobitka Grzegorza Pilcha, który sześć minut wcześniej zameldował się na murawie, była nie do obrony! 29-letni napastnik strzelił drugiego gola w ekstraklasie. Poprzednio trafił - również wychodząc z ławki - w meczu z Górnikiem.

- Trener Wąsikiewicz nie powiedział mi - idź strzel gola, ale nakazał walczyć. Starałem się z tego zadania wywiązać jak najlepiej. Ocena, jak zawsze należy do szkoleniowca - skromnie mówił autor zwycięskiej bramki.

Ale zanim gdynianie mogli unieść ręce w geście triumfu, przyszły nerwowe chwile. Wisła zaatakowała trzema napastnikami, Arka, jak to miało miejsce w pierwszym meczu za kadencji Wąsikiewicza z Amicą, cofnęła się głęboko. O ile jednak "kuchenkom" udało się wyrównać w ostatniej minucie, to mistrzowie Polski byli tego tylko bardzo bliscy. Z rzutów wolnych strzelali Kłos i Zieńczuk. Szczególnie obrona uderzenie tego drugiego, w 88. minucie, kiedy piłka zdawało się nieuchronnie zmierzała w dolny róg bramki Witkowskiego, gdyńskiemu golkiperowi przynosi celującą notę. Strzał był mocny i precyzyjny, ale Norbert zrobił użytek ze swoich 190 centymetrów. Wyciągnął się jak długi i sparował futbolówkę na róg. Ale była też parada "Witka" w ostatniej sekundzie gry. Tym razem z dwóch metrów strzelał Radosław Sobolewski.

- Nie możemy przyzwyczaić się do porażek. Tracimy głupio bramki, nie potrafimy strzelić. Przegrana w Gdyni bardzo boli. Jednak mam nadzieję, że pozycję lidera straciliśmy tylko do zaległego meczu z Cracovią. Tam musimy się odbić - mówił Kłos. - Jestem najszczęśliwszym człowiekiem w Gdyni. Wygraliśmy po dobrej grze, pokonując Wisłę, która bardzo wysoko zawiesiła dzisiaj nam poprzeczkę. Do końca roku postaramy się jeszcze o kilka punktów - zapewniał Wojciech Wąsikiewicz, trener Arki.

Pozostałe wyniki 14. kolejki: Odra Wodzisław - Lech Poznań 2:1 (1:0). Bramki: Czerkas (20, 90) - Iwan (78). BOT GKS Bełchatów - Kolporter Korona Kielce 1:2 (0:2). Kmiecik (57) - Piechna (30), Grzegorzewski (43). Górnik Łęczna - Amica Wronki 1:0 (0:0). Kubica (70). Cracovia - Wisła Płock 3:1 (1:0). Moskała (29), Bania (56), Szczoczarz (89) - Jeleń (81). Pogoń Szczecin - Polonia Warszawa 2:0 (1:0). Edi (18, 83). Legia Warszawa - Górnik Zabrze 3:2 (3:0). Janczyk (40), Włodarczyk (44-karny, 45) - Wiśniewski (76), Kamil Król (90). Groclin Dyskobolia - Zagłębie Lubin 1:0 (0:0). Piechniak (86).

Tabela po czternastu kolejkach:

1. Legia Warszawa 14 8 4 2 19: 9 28
2. Wisła Kraków 13 7 4 2 23:12 25
3. Cracovia Kraków 13 7 3 3 17:14 24
4. Lech Poznań 14 6 4 4 23:23 22
5. Pogoń Szczecin 14 5 5 4 19:16 20
6. Kolporter Korona 14 5 5 4 22:19 20
7. Amica Wronki 14 5 4 5 20:16 19
8. Zagłębie Lubin 14 5 4 5 23:21 19
9. Groclin Dyskobolia 14 5 4 5 21:20 19
10. Odra Wodzisław 13 5 4 4 12:12 19
11. Wisła Płock 14 5 1 8 16:27 16
12. Arka Gdynia 14 3 7 4 13:13 16
13. GKS Bełchatów 14 3 5 6 14:19 14
-----------------------------------------------
14. Górnik Łęczna 14 2 8 4 11:13 14
-----------------------------------------------
15. Górnik Zabrze 14 3 4 7 16:22 13
16. Polonia Warszawa 13 2 2 9 8:21 8

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (231) 2 zablokowane

  • brawo śledzie

    ograć słabą Wisłę to też jest sukces
    Gratulacje

    • 0 0

  • DO NETOWYCH NAPINACZY Z LECHI

    TERAZ MOZECIE BEKE POKRECIC!!! POZDRO ARECZKA!!!

    • 0 0

  • BRAWO ARKA

    • 0 0

  • WITKOWSKI WIELKA KLASA!!!

    • 0 0

  • ja pier***e koniec swiata zeby szparka ograla Wiselke :/

    • 0 0

  • Piekna flga swietny efekt W MOWIE W SERCU W MYSLI NA ZAWSZE ARKA GDYNIA jednym slowem zajebista ma chyba z 50 metrow!!!

    • 0 0

  • mozna zobaczyc te flage na fotorelacji www.arkowiec.com

    • 0 0

  • pojechaliśmy z psami 1:0

    tylko Super ARKA GDYNIA!!!

    • 0 0

  • "Wisła albo pusty stadion"... fajne te puste 11 tys.

    • 0 0

  • brawo arka gdynia gratulacje z gdańska

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

GKS Katowice
50% ARKA Gdynia
21% REMIS
29% GKS Katowice

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 35 67 62.9%
2 Sławek Surkont 36 62 58.3%
3 Mariusz Kamiński 36 61 55.6%
4 Radosław Dymkowski 36 59 58.3%
5 Michał G. 36 59 55.6%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 33 21 5 7 59:30 68
2 Arka Gdynia 33 18 8 7 52:33 62
3 GKS Katowice 33 17 8 8 67:35 59
4 Motor Lublin 33 15 8 10 47:41 53
5 Górnik Łęczna 33 13 13 7 34:29 52
6 Wisła Płock 33 14 9 10 45:44 51
7 GKS Tychy 33 16 3 14 43:46 51
8 Odra Opole 33 14 8 11 40:32 50
9 Wisła Kraków 33 13 11 9 62:47 50
10 Miedź Legnica 33 12 12 9 48:35 48
11 Stal Rzeszów 33 14 6 13 52:58 48
12 Znicz Pruszków 33 12 6 15 34:42 42
13 Chrobry Głogów 33 10 9 14 33:49 39
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 33 9 11 13 53:52 38
15 Polonia Warszawa 33 7 11 15 39:49 32
16 Resovia 33 8 7 18 37:59 31
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 33 4 11 18 25:57 23
18 Zagłębie Sosnowiec 33 2 10 21 21:53 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 33 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - ARKA GDYNIA 2:1 (1:1)
  • Znicz Pruszków - Wisła Płock 2:1 (1:0)
  • Resovia - Motor Lublin 1:3 (1:2)
  • Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica 1:2 (0:0)
  • GKS Katowice - Wisła Kraków 5:2 (2:1)
  • Górnik Łęczna - Stal Rzeszów 1:3 (0:1)
  • Polonia Warszawa - Odra Opole 1:1 (0:1)
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Tychy 6:1 (3:1)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Chrobry Głogów 0:1 (0:0)

Ostatnie wyniki Arki

Zagłębie Sosnowiec
92% ARKA Gdynia
4% REMIS
4% Zagłębie Sosnowiec

Relacje LIVE

Najczęściej czytane