• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Awans świeży jak "Jabłuszka"

Tomasz Łunkiewicz
10 sierpnia 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 

Energa Wybrzeże - żużel

Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel Krzysztof Kasprzak z awansem do IMP Challenge na żużlu
Kierownictwo drużyny w przygotowanych koszulkach, szapman, cieszący się kibice na torze i na ulicach Gdańska. Tak było po piętnastym biegu meczu Lotosu z TŻ Sipma Lublin, po którym gdańszczanie zapewnili sobie awans do esktraligi.

Jedyne, na co można narzekać po niedzielnym meczu, to frekwencja. Na trybunach zasiadło około 7 tysięcy sympatyków żużla. Wydawało się, że na spotkanie, po którym będziemy świętowali awans, przyjdzie więcej ludzi. Pewnym wytłumaczeniem może być pogoda, która część kibiców mogła zatrzymać na plaży.

Przed meczem nikt nie dopuszczał myśli, że Lotos nie zapewni sobie awansu. Kwestią czasu było to, po ilu biegach można będzie świętować. Stadion eksplodował radością o godz. 19.44. Pieczętujące awans punkty zdobył Krzysztof Jabłoński, jako pierwszy mijając metę w dwunastym wyścigu. - Przyznam, że nie zdawałem sobie sprawy, że wygrywając bieg zdobyłem decydujące punkty - wyznał starszy z "Jabłuszek". - Coż, pozostaje mi się tylko cieszyć, że to na mnie trafiło. Jest mi bardzo miło. To mój drugi awans. Poprzedni miał miejsce w 1995 roku z ekipą Startu. W poprzednich dwóch sezonach walczyliśmy o awans z drużyną z Gniezna, ale nie wychodziło. Udało się w Gdańsku. Cieszę się, że kilka moich słabszych występów nie zaważyło na wyniku zespołu. Jestem ogólnie zadowolony z poziomu prezentowanego w tym sezonie. W następnym roku postaram się go jeszcze podnieść - dodał Krzysztof.

Radości nie krył również młodszy z braci. - Do trzech razy sztuka - zauważył Mirek. - Dwa razy w Gnieźnie się nie udało. Dopiero w Gdańsku zdobyliśmy upragniony awans. Bardzo się cieszę. Teraz, może to brzydko zabrzmieć, ale musimy dojechać do końca. Powoli można już myśleć o następnym sezonie. Awansu nie należy rozpatrywać pod kątem indywidualnego wyniku. Każdy dołożył cegiełkę. Nieważne ile kto zdobył punktów. Stanowiliśmy drużynę i wszyscy w równym stopniu przyczyniliśmy się do tego, że Lotos w przyszłym roku będzie występował w ekstralidze.

Świętowanie sukcesu nie zakończyło się na stdaionie. Tuż po meczu gdańscy żuzlowcy spotkali się z kibicami w Barze 501, a Robert Kościecha wziął udział w chacie zorganizowanym przez stronę internetową www. sportowefakty.pl. Kibiców w żółtych koszulkach z nadrukowanym żużlowcem i napisem Ekstraliga 2005 można było spotkać na ulicach jeszcze po godzinie 23.


Marma Polskie Folie Rzeszów - Stal TeleNet Strabag Gorzów 48:42
Marma: Kuciapa 10 (1, 3, 1, 2, 3), Gjedde 5 (2, 2, w, 1), Trojanowski 7 (2, 2, 1, 1, 1), T. Rempała 10 (3, 3, 0, 2, 2), Baran 13 (3, 2, 3, 2, 3), Miesiąc 3 (2, 1, 0, 0, 0), Prucnal 0 (0).
Stal: Paluch 10 (3, 1, 1, 3, 1, 1), Brzozowski 0 (0), Hućko 0 (0, 0), Flis 4 (1, 1, 2, 0, 0), Zetterstroem 10 (2, 1, 2, 2, 3, w), Rajkowski 1 (1, 0, 0, 0), Hlib 16 (3, 3, 2, 3, 3, 2).
Głos WybrzeżaTomasz Łunkiewicz

Zobacz także

Opinie (19)

  • Paweł Hlib

    być może zadebiutuje jeszcze w tym sezonie w lidze angielskiej w zespole Ipswich, młody chłopak spodobał się dojrzałej pani Magdalenie Zimny-Louis ;)

    • 0 0

  • Darek Śledź

    ...powiedział, że po ostatnich przygotowanich sprzętowych chciał odebrać należną mu kasę, aby dokonać zakupu oleju, opon i mieć kieszonkowe na przejazd do Gdańska, w odpowiedzi usłyszał, że ich nie dostanie i że za niego znajdą zmiennika na mecz GKS-em...

    oszczędność do przesady, Darek trzymaj się !

    • 0 0

  • Wciąż głodny jazdy

    Tomasz Chrzanowski podczas niedzielnego spotkania ligowego z TŻ Sipma Lublin w Gdańsku wywalczył komplet punktów i znacznie przyczynił się do awansu Lotosu Gdańsk do najwyższej klasy rozgrywek już na trzy spotkania przed końcem sezonu.

    - Dzisiejszym zwycięstwem zapewniliście sobie awans do Ekstraligi. Ciężko było to zrealizować?

    - Wkład cały zespół wniósł, aby awansować. Łatwo nie było. Najważniejsze, że cało i zdrowo. Na pewno lepsze humory aniżeli rok temu, kiedy mieliśmy łzy w oczach.

    - Jesteś liderem zespołu. Jest to bardzo udany sezon dla ciebie.

    - Sezon udany dla mnie i cieszę się, że w pierwszej lidze podniosłem swoje umiejętności, bo bez tego nie znalazłbym się w finale mistrzostw Polski, w finale światowym i nie wywalczyłbym medalu mistrzostw Polski w parach.

    - W Toruniu na pewno żałują, że nie jesteś w macierzystym klubie.

    - To trzeba byłoby zapytać działaczy z Torunia.

    - Ciężka jest rola lidera i kapitana drużyny?

    - Bardzo ciężka, tym bardziej, że sam zagwarantowałem przywozić 10 punktów w meczu i nie jest to łatwe zadanie. Podwójny jakiś tam wysiłek, ale zgodziłem się na to i ten wynik ciągnąłem w tym roku jako kapitan drużyny.

    - Awansowaliście, a więc cel został zrealizowany. Do końca wakacji pozostało jeszcze kilka dni. A więc może czas na jakiś wypoczynek?

    - Ja akurat wróciłem z wakacji, 4-5 dni byłem na odpoczynku nad morzem. Wróciłem, jestem znów głodny jazdy i cieszę się. Żeby tak zostało do końca sezonu.

    - Wypoczywałeś w Łebie, z dala od toru żużlowego.

    - Po kilku dniach nastąpił już głód. Głód jazdy, głód właśnie żużla, brak widoku motocykli, gdy tutaj przyjechałem w piątek na trening prosto z Łeby, to uśmiech na twarzy od razu, gdy zobaczyłem motocykle. Każdy musi znaleźć sposób na życie czy to w życiu prywatnym czy to w życiu sportowca. Moim hobby jest żużel i na razie niech tak pozostanie.

    - Można odnieść wrażenie, że nie lubisz odpoczywać, a szczególnie nad morzem?

    - Akurat mogłem sobie pozwolić parę dni... Sezon wyczerpujący dla mnie. W tamtym roku zaliczyłem 25 meczy, w tym roku już przeszło 40. Uczę się wciąż w lidze szwedzkiej. Nie jest łatwo, ale trzeba walczyć dalej.

    - To jak przeżyjesz zimę bez żużla?

    - Trzeba będzie ładować akumulatory na przyszły sezon.

    - Rozumiem, że w Gdańsku?

    - Kontrakt jest dwuletni, z zastrzeżeniem właśnie awansu do Ekstraligi i najprawdopodobniej będę jeździł w Gdańsku. Czuję się tutaj bardzo dobrze. Bardzo dobrzy są kibice, podejście działaczy, wszystko wraca do normy, a na pewno do jeszcze lepszej sytuacji, aniżeli tutaj była parę lat temu w klubie.

    - Ponownie zimą zespół Lotosu Gdańsk pojedzie na obóz przygotowawczy do Cetniewa. Jak ocenisz ten ośrodek?

    - Ja akurat przygotowywałem się do tego sezonu indywidualnie. Wcześniej współpracowałem z jednym trenerem, z drugim trenerem. Mam już jakiś pogląd w kwestii przygotowania się do sezonu. Obóz w Cetniewie był na pewno jakąś integracją zespołu. Na pewno dobry pomysł i zobaczymy czy trener będzie to praktykował.

    - Dziękuję za rozmowę.

    • 0 0

  • hehe wierni kibice ktorzy woleli zostac na plazy:D

    • 0 0

  • liga szwedzka...

    K.Bjerre 3 (1,1,1,d,0)
    K.Jabłoński 3 (2,1,0,0)
    T.Chrzanowski 9 (3,1,2,2,1)
    R.Kościecha 6 (0,1,3,2)

    • 0 0

  • Kłótnie jak zwykle...Jeśli chodzi o ten artykuł, to mam inne wątpliwości. Panie Tomaszu, proszę zatrudnić sobie korektora. Zarówno ten artykuł, jak i gazetka rozdawana na meczu sa nie do przyjęcia. Błąd pogania błąd...Obciach totalny...

    • 0 0

  • madar cwaniaczku tak to ja się tez moge podpisać; pasuje ci?

    • 0 0

  • "ujawnij się kozaku" - jesteś conajmniej dziwny, podpisuję się w odróżnieniu od Ciebie więc chyba w jakiś sposób się ujawniam, jeszcze raz powtarzam, że dwa DUŻE punkty mieliśmy już po XI biegu, GKS miał wtedy 43 pkt., a Lublin 22, przy założeniu, że następne 4 biegi przegrywamy po 0:5, daje to TŻ-etowi 42 pkt. kolego "no name" - to wszystko w tej kwestii (i tak za dużo) szkoda mojego cennego czasu, bądź zdrów... :)

    • 0 0

  • Spadaj na drzewo madar i kup sobie śliniaczek. Albo ujawnij się kozaku.

    • 0 0

  • Wie ktoś może ( choć i tak wiem że nie), o której jest mecz w Rzeszowie? Przy takich połączeniach interesuje mnie tylko godzina 15. Przy każdej innej jestem w pn za późno i wywalają mnie z pracy... Rybka albo akwarium...

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

18 maja 2024, godz. 16:30
85% Texom Stal Rzeszów
1% REMIS
14% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Tabela

METALKAS 2. Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Cellfast Wilki Krosno 4 4 0 0 +42 8
2 Innpro ROW Rybnik 4 4 0 0 +38 8
3 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 4 3 0 1 +37 6
4 Arged Malesa Ostrów Wlkp. 4 2 0 2 +4 4
5 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań 4 1 1 2 -19 3
6 Texom Stal Rzeszów 4 1 0 3 -7 2
7 Energa Wybrzeże Gdańsk 4 0 1 3 -35 1
8 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 4 0 0 4 -60 0
W sezonie zasadniczym każdy pojedzie z każdym mecz i rewanż. Do play-off awansuje 6 drużyn. Następnie rozegrają ćwierćfinały (1 drużyna z 6., 2 z 5 i 3 z 4). Do półfinałów wejdą ich zwycięzcy oraz tzw. "lucky loser" - drużyna, która przegra swój ćwierćfinał najmniejszą różnicą (w przypadku równości, zdecyduje dorobek z rundy zasadniczej). Z finału awans do PGE Ekstraligi wywalczy zwycięstwa. Awansu nie otrzyma jednak drużyna zagraniczna.
Natomiast ostatni zespół sezonu zasadniczego zostanie zdegradowany do Krajowej Ligi Żużlowej.

Wyniki 4 kolejki

  • ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK - Abramczyk Polonia Bydgoszcz 21:27 (mecz zakończony po 8 biegach z powodu ulewy)
  • H.Skrzydlewska Orzeł Łódź - Innpro ROW Rybnik 39:50
  • Cellfast Wilki Krosno - #OrzechowaOsada PSŻ Poznań 55:35
  • Arged Malesa Ostrów Wlkp. - Texom Stal Rzeszów 47:43

Ostatnie wyniki

23% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
1% REMIS
76% Abramczyk Polonia Bydgoszcz
#OrzechowaOsada PSŻ Poznań
27 kwietnia 2024, godz. 16:30
40% #OrzechowaOsada PSŻ Poznań
1% REMIS
59% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Arkadiusz Miłuch 3 12 100%
2 Karol Madajczyk 3 11 100%
3 Wojtas Fc zdunkowo 4 11 75%
4 Wojtas Fc zdunkowo 4 11 75%
5 Piotr MATYSIAK 4 11 75%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane