• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bałtyk żąda powtórzenia meczu

star.
21 października 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 

Energa Bałtyk Gdynia

Tydzień temu pisaliśmy w tym miejscu o najlepszych arbitrach w naszym regionie, i dziś też zahaczymy o temat sprawiedliwych, mając nadzieję, że wątpliwości zostaną rozwiane równie fachowo.

Maciej Wierzbowski, sędzia asystent, nie popełnił błędu przy pierwszej bramce dla Lechii w meczu z Gedanią (2:1). Ofsajdu nie było. Gol padł prawidłowo. Tak wynika z przewodu dowodowego przeprowadzonego przez Pomorski ZPN, a opartego na zapisie filmowym zdarzenia. Materiału źródłowego udostępnili twórcy strony www.lechiavideos.glt.pl. Uczestnik ostatniego mundialu odetchnął pełną piersią, bo - jak sam przyznał - wyrażone przez "Głos" wątpliwości odbiły się w Polsce nieprzychylnym echem. Oczywiście, to efekt uboczny i niechciany. Pan Maciej, w końcu światowiec, wie najlepiej, że gwiazdy są pod szczególnym nadzorem. A "Głos" nie skazywał, tylko sygnalizował.

No, to teraz mamy dla związkowców następną sprawę do zlustrowania. Bez pudła dorobiliśmy się kontrowersji niczym telewizyjna "Liga+". Tylko kto u nas będzie Witem Żelasko? Marzena Wołczek, prezes Bałtyku, przygotowała protest przeciwko bramce, która pozbawiła jej zespół punktu w Redzie. Ba, gdynianie żądają powtórzenia spotkania, co jest już rzeczą niezwykłą, by nie rzec - nieprawdopodobną. Orlęta zwyciężyły 2:1 po golu w ostatniej minucie. Biało-niebiescy są przekonani, że pozycja spalona była kilkumetrowa i za swój atut w walce na argumenty poczytują opinię obserwatora zawodów, Jerzego Krygera. To się dopiero okaże.

- Chcemy grać w piłkę, możemy przegrać i 0:8, ale nie godzimy się na okradanie nas - Mirosław Zimny, nazwał sprawę po imieniu. - To już nie pierwszy raz w tej rundzie. Nie spekulujemy, czy ofsajd był, czy nie było, ponieważ ewentualny spór może dotyczyć jedynie kwestii, czy sędzia pomylił się o 5 czy 10 metrów!

Mieczysław Gierszewski, trener gospodarzy, unikał kategorycznych sądów: "Nie powiem jak było, bo nie widziałem, ale dziwi mnie zacięcie Bałtyku, skoro sporna sytuacja miała miejsce prawie 50 metrów od bramki, a gola zdobył inny zawodnik niż ten niby spalony. Mirek skupił swoje pretensje na arbitrze liniowym, nie mając uwag do głównego. I to mnie dziwi, bo pan Kaczmarek wydał dużo spornych werdyktów... Pamiętajmy, że jesteśmy w IV lidze, że asystenci prowadzą samodzielnie zawody jeszcze niżej. Wszyscy się uczymy. Od piłkarzy przecież nie oczekujemy, aby grali jak Milan."

Teraz z innej beczki. Z założenia młodzieżowcy (rocznik 1983 i młodsi) mają odgrywać większą rolę w rozgrywkach, ale dobrze wiemy, że co najmniej w połowie klubów nowy przepis wywołał raczej strach. Są jednak drużyny, w których nastoletni piłkarze coraz częściej zaznaczają swą obecność ważnymi bramkami. Nie chcą uchodzić za wymuszone przez związek zapchajdziury. I oto, w 12. kolejce już trzeciego gola dla Bałtyku zdobył Dariusz Dobrzyński (rocznik 1985), podobnie Jakub Skiba (1984) w Chojniczance, a w barwach Gryfa - bramka w drugim kolejnym występie - talent snajpera potwierdza Kamil Wójcik (1985), od dwóch lat czołowy napastnik ligi Pomorze. W Orlętach wyróżnia się natomiast Kamil Siniecki (1984), zdobywca bramek w zwycięskich grach z Chojniczanką i Bałtykiem. W miniony weekend na liście strzelców zadebiutowali Marek Czarnecki (1986) z Wisły, Kamil Śledziewski (1984) z Cartusii, Marek Ignaszewski (1983) z Powiśla i Łukasz Łapigrowski (1984), wspólnie ze starszym bratem, Piotrem, pozyskany przez Pogoń z A-klasowego Leśnika Cewice. Idzie więc młodość, aczkolwiek ta fala nie ma jeszcze takiego wymiaru, jaki być powinien. Poza tym często nie wymuszają jej rozsądek i dalekowzroczność, lecz ekonomiczny przymus. Nasz futbol zawsze był opóźniony.
Głos Wybrzeżastar.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (12)

  • Młodzieżowcy

    Może tak troche o młodzieżowcach w V lidze.
    W Poloni Gdańsk Bartosz Anusik urodzony w 1983 roku strzelił 17 bramek w 11 meczach.

    • 0 0

  • Total

    Co za bzdura! Ten związek zjada już własny ogon by powstrzymywać krytykę! W meczu Lechia-Gedania bezpośrednio przed bramkarzem Gedanii stało dwóch zawodników Lechii (Szutowicz, Kobus), przy czym blizej bramki był Kobus a podanie było do Szutowicza. Więc jak można pisać,że Kobus nie odwracał uwagi bramkarza stojąc najbliżej niego! Żenada!

    • 0 0

  • Total

    wyjmij wtyczke bo lekko sie zgrzales
    Lechia!!!!!!!!!

    • 0 0

  • zgadzam sie

    Zgadzam sie z Tobą s. w całej okazałości.Jeszcze napisali ze Kobus nie osiagnął korzysci z zajmowanej pozycji.To jakaś kpina.Strzelił bramkę z tej akcji to czy moze być jakas wieksza korzysc???????? Gdyba nie był na pozycji spalonej np. 3 metry z tyłu do by jej głową nie uderzył.Wszystko jest jasne !!! Ten kto napisał to oswiadczenie ośmieszył sie nazywając sie jeszcze ekspertem !!!!!

    • 0 0

  • puk puk

    Widzę że niektórzy interpretują przepisy po swojemu i chociażby wciskac im do głowy cały tydzień to i tak nie zrozumieją... szkoda bo omawiana sytuacja jest całkiem prosta :P i klarowna: W momencie podania do Szutowicza, Kobus który był na pozycji spalonej nie odniósł (w tym momencie) korzyści. Zgodnie z przepisami po zagraniu piłki przez Szuto - Kobus mimo iż chwile wcześniej był na pozycji spalonej mógł już brać aktywny udział w grze (zdobyć bramkę).

    • 0 0

  • Szacunek Star!!!!!

    Wielki szacunek dla Ciebie.Mało który dziennikarz potrafi z własnej i nie przymuszonej woli przyznać siedo błędu.Bravo.Jestem po wrażeniem

    • 0 0

  • Nie z wlasnej...

    Na stronie POZPN jest szczegolowa analiza bramki Kobusa wraz ze zdjeciami. Wszystkim niedowiarkom i sledziom polecam.
    Tylko Lechia!

    • 0 0

  • kibic

    LUDZIE SZUTOWICZ BYL NA SPALONYM!! WY NIE WIDZICIE ROZNICY MIEDZY ZDJECIAMI 1,A 3 I 4 LINIA ZDJECIA 1 JEST KORZYSTNA DLA SZUTOWICZA.MYSLE,ZE JAKBY ZDJECIE 1 BYLO WYKONANE POD TYM SAMYM KATEM CO ZDJECIE 3 I 4 NIE BYLO BY WATPLIWOSCI !!! WIDZICIE TO?MYSLE ZE ZDJECIE 3 I 4 JEST WYKONANE PRAWIDLOWO DOKLADNA LINIA!!!

    • 0 0

  • oj kibic, kibic....

    A nie zastanowiles sie ze to sa klatki z jednego filmu kreconego przez jedna osobe z jednego miejsca? Czyli na ostatnich zdjeciach jest ok a na pierwszych nie? Sciagnij sobie filmik z Lechiavideos.glt.pl i potem sie wypowiadaj.

    • 0 0

  • Sprawiedliwy, S i inni

    Rozumiem, że jesteście sfrustrowani występem swojej drużyny (z Gdyni czy innego miasta - mniejsza o to) i próbujecie w ten sposób odreagować a przy okazji wprowdzić zamęt postronnym kibicom wałkując od dwóch tygodni ten sam temat, ale czas już chyba zakończyć ten żenujący serial. Z kibicowskim pozdrowieniem

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Tabela

Piłka nożna - IV liga
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Jaguar Gdańsk 26 20 1 5 72:32 61
2 Gryf Słupsk 25 19 3 3 68:27 60
3 Bałtyk Gdynia 26 18 3 5 63:30 57
4 Grom Nowy Staw 26 15 6 5 50:30 51
5 Pomezania Malbork 26 12 10 4 61:33 46
6 Radunia II Stężyca 26 11 6 9 47:44 39
7 Supra Kwidzyn 26 10 7 9 33:42 37
8 Pogoń Lębork 25 10 7 8 52:40 37
9 Gryf Wejherowo 26 11 3 12 50:46 36
10 Anioły Garczegorze 25 10 5 10 45:41 35
11 Chojniczanka II Chojnice 25 10 3 12 47:50 33
12 Powiśle Dzierzgoń 26 8 8 10 32:38 32
13 MKS Władysławowo 25 6 8 11 34:51 26
14 Sparta Sycewice 26 5 10 11 42:61 25
15 Gedania II Gdańsk 26 6 2 18 39:75 20
16 Arka II Gdynia 26 4 7 15 36:52 19
17 GKS Kolbudy 26 4 4 18 22:63 16
18 Start Miastko 25 3 5 17 30:68 14
Po 34. kolejce awans do III ligi uzyska najlepsza drużyna. Natomiast z IV ligi spadnie od 3 do 6 drużyn w zależności od tego, ile zespołów spadnie z III ligi z regionu pomorskiego.

Wyniki 26 kolejki

  • JAGUAR GDAŃSK - ARKA II GDYNIA 2:1 (2:1)
  • ENERGA BAŁTYK GDYNIA - Gryf Wejherowo 3:1 (3:1)
  • GEDANIA II GDAŃSK - Powiśle Dzierzgoń 0:3 (0:1)
  • Grom Nowy Staw - Supra Kwidzyn 1:0
  • Pomezania Malbork - MKS Władysławowo 1:1
  • Sparta Sycewice - Start Miastko 3:1
  • Radunia II Stężyca - GKS Kolbudy 4:1
  • niedziela
  • Anioły Garczegorze - Gryf Słupsk
  • Chojniczanka II Chojnice - Pogoń Lębork

Trójmiejskie drużyny

Relacje LIVE

Najczęściej czytane