- 1 Neptun gotowy już na derby. A ty? (143 opinie)
- 2 Wszystko o derbach Lechia - Arka (12 opinii) LIVE!
- 3 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (46 opinii)
- 4 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (85 opinii)
- 5 Arka na derby po wygraną i awans (206 opinii)
- 6 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (146 opinii) LIVE!
Bałtyk żąda powtórzenia meczu
21 października 2003 (artykuł sprzed 20 lat)
Energa Bałtyk Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie Energa Bałtyk Gdynia
Niższe ligi. Bałtyk Gdynia strzelił 8 w IV lidze, a TLG 9 goli w B klasie
Tydzień temu pisaliśmy w tym miejscu o najlepszych arbitrach w naszym regionie, i dziś też zahaczymy o temat sprawiedliwych, mając nadzieję, że wątpliwości zostaną rozwiane równie fachowo.Maciej Wierzbowski, sędzia asystent, nie popełnił błędu przy pierwszej bramce dla Lechii w meczu z Gedanią (2:1). Ofsajdu nie było. Gol padł prawidłowo. Tak wynika z przewodu dowodowego przeprowadzonego przez Pomorski ZPN, a opartego na zapisie filmowym zdarzenia. Materiału źródłowego udostępnili twórcy strony www.lechiavideos.glt.pl. Uczestnik ostatniego mundialu odetchnął pełną piersią, bo - jak sam przyznał - wyrażone przez "Głos" wątpliwości odbiły się w Polsce nieprzychylnym echem. Oczywiście, to efekt uboczny i niechciany. Pan Maciej, w końcu światowiec, wie najlepiej, że gwiazdy są pod szczególnym nadzorem. A "Głos" nie skazywał, tylko sygnalizował.
No, to teraz mamy dla związkowców następną sprawę do zlustrowania. Bez pudła dorobiliśmy się kontrowersji niczym telewizyjna "Liga+". Tylko kto u nas będzie Witem Żelasko? Marzena Wołczek, prezes Bałtyku, przygotowała protest przeciwko bramce, która pozbawiła jej zespół punktu w Redzie. Ba, gdynianie żądają powtórzenia spotkania, co jest już rzeczą niezwykłą, by nie rzec - nieprawdopodobną. Orlęta zwyciężyły 2:1 po golu w ostatniej minucie. Biało-niebiescy są przekonani, że pozycja spalona była kilkumetrowa i za swój atut w walce na argumenty poczytują opinię obserwatora zawodów, Jerzego Krygera. To się dopiero okaże.
- Chcemy grać w piłkę, możemy przegrać i 0:8, ale nie godzimy się na okradanie nas - Mirosław Zimny, nazwał sprawę po imieniu. - To już nie pierwszy raz w tej rundzie. Nie spekulujemy, czy ofsajd był, czy nie było, ponieważ ewentualny spór może dotyczyć jedynie kwestii, czy sędzia pomylił się o 5 czy 10 metrów!
Mieczysław Gierszewski, trener gospodarzy, unikał kategorycznych sądów: "Nie powiem jak było, bo nie widziałem, ale dziwi mnie zacięcie Bałtyku, skoro sporna sytuacja miała miejsce prawie 50 metrów od bramki, a gola zdobył inny zawodnik niż ten niby spalony. Mirek skupił swoje pretensje na arbitrze liniowym, nie mając uwag do głównego. I to mnie dziwi, bo pan Kaczmarek wydał dużo spornych werdyktów... Pamiętajmy, że jesteśmy w IV lidze, że asystenci prowadzą samodzielnie zawody jeszcze niżej. Wszyscy się uczymy. Od piłkarzy przecież nie oczekujemy, aby grali jak Milan."
Teraz z innej beczki. Z założenia młodzieżowcy (rocznik 1983 i młodsi) mają odgrywać większą rolę w rozgrywkach, ale dobrze wiemy, że co najmniej w połowie klubów nowy przepis wywołał raczej strach. Są jednak drużyny, w których nastoletni piłkarze coraz częściej zaznaczają swą obecność ważnymi bramkami. Nie chcą uchodzić za wymuszone przez związek zapchajdziury. I oto, w 12. kolejce już trzeciego gola dla Bałtyku zdobył Dariusz Dobrzyński (rocznik 1985), podobnie Jakub Skiba (1984) w Chojniczance, a w barwach Gryfa - bramka w drugim kolejnym występie - talent snajpera potwierdza Kamil Wójcik (1985), od dwóch lat czołowy napastnik ligi Pomorze. W Orlętach wyróżnia się natomiast Kamil Siniecki (1984), zdobywca bramek w zwycięskich grach z Chojniczanką i Bałtykiem. W miniony weekend na liście strzelców zadebiutowali Marek Czarnecki (1986) z Wisły, Kamil Śledziewski (1984) z Cartusii, Marek Ignaszewski (1983) z Powiśla i Łukasz Łapigrowski (1984), wspólnie ze starszym bratem, Piotrem, pozyskany przez Pogoń z A-klasowego Leśnika Cewice. Idzie więc młodość, aczkolwiek ta fala nie ma jeszcze takiego wymiaru, jaki być powinien. Poza tym często nie wymuszają jej rozsądek i dalekowzroczność, lecz ekonomiczny przymus. Nasz futbol zawsze był opóźniony.
Kluby sportowe
Opinie (12)
-
2003-10-22 11:53
i o co ta burza?
Coscie sie tak zawzieli? Czyzby niesprawiedliwy sedzial uznal za duzo bramek dla Sczakowianki ostatnio?
Lechia Gdansk- 0 0
-
2003-10-22 20:06
Bramka prawidłowa
Boże jak sie nie znacie na przepisach to pod koniec listopada będzie kurs na kandydatów na sędziego!!!!!! I bardzo proszę nie wypowiadajcie się dopóki nie zostaniecie sędziami!!!! Bramka prawidłowa
- 0 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.