• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bez Prokopa

jag.
26 listopada 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Dwa gole i pięć asyst - to dorobek w barwach Energi Stoczniowca Ondreja Prokopa. Nie będzie już lepszy. 26-letni Słowak rozwiązał w Gdańsku kontrakt za porozumieniem stron. We wtorek biało-niebiescy zakończą trzecią rundę sezonu zasadniczego meczem w Toruniu. Starcie z TKH ma podwójną wartość. Zwycięzca poza ligowymi punktami awansuje również do turnieju finałowego Pucharu Polski.

Prokop miał się w Gdańsku odbudować po wypadku samochodowym. Jednak po czterech miesiącach współpracy stwierdzono, że obie strony nie tego oczekiwały. Zaledwie siedem punktów w klasyfikacji kanadyjskiej oraz aż 32 minuty na ławce kar, to za mało, aby zajmować jedno pięciu miejsc przysługującym w Gdańsku cudzoziemcom.

Być może wakat wypełni Peter Hurtaj. W minionym sezonie 28-letni Słowak strzelił dla "Stoczni" 22 bramki i asystował przy 33! Latem bez negocjacji z gdańszczanami przyjął ofertę z Torunia. Z TKH, w którego barwach zaliczył 3 gole i 4 asysty, został zwolniony przed miesiącem. Do dziś nie znalazł klubu.

Póki co w derby Pomorza biało-niebiescy muszą poradzić sobie z czterema zagranicznymi graczami w składzie. Warto wygrać nie tylko dlatego, aby zdobyć co najmniej trzeciej miejsce w tabeli PLH po trzech rundach (27 kolejkach), ale aby również... awansować do turnieju finałowego Pucharu Polski. Ten mecz, jak i spotkanie rozegrane w Gdańsku 23 października (remis 2:2 w regulaminowym czasie) zostaną zaliczone przez PZHL nie tylko do ligi, ale i pucharu.

- Związek przychylił się do prośby trenerów, gdyż zabrakło terminów. To rozwiązanie to zło konieczne. W przyszłości należy się zastanowić, czy nie przenieść meczów pucharowych na sierpień. Wówczas byłaby i stawka i mecze sparingowe zarazem - przyznaje Henryk Zabrocki, szkoleniowiec Energi Stoczniowiec.

Gdańszczanie deklarują, że nie chcą świętować w przerwie świąteczno-noworocznej i wzorem poprzednich lat, pod koniec grudnia powalczą o Puchar Polski. Aby tak się stało muszą wygrać w Toruniu. Jeśli rozstrzygnięcia nie będzie po trzech tercjach, zarządzona zostanie dogrywka, a potem ewentualnie karne. - W przeciwieństwie do piłki nożnej, w hokeju nie ma znaczenia liczba bramek strzelonych na wyjeździe i u siebie. Wszystkie gole są równo traktowane - dodaje Zabrocki.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (31) 8 zablokowanych

  • !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    przestanie juz tak bronic artura to jego ojciec rozpier.....hokej i juniorów w stocznoiwcu po to by synek mógł pograć gdzie jest ta złota młodziez pierw grali weterani do upatku sił(waszak dolny...)a potem dziwne transwery byle by swoim grac nie dac a ile można siedziec i grzac ławe jak wie sie ze ma sie wieksze umiejetnosci niz kostecki???? łasica tez ma w tym swój udział (wspaniały treneiro)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane