• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bieg na cześć Gdyni z okazji jej urodzin

mia
11 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Zobacz jak biegli uczestnicy sobotniego Biegu Urodzinowego w Gdyni.



9 lutego rozpoczął się kolejny cykl Biegów Ulicznych Grand Prix Gdyni 2013. Trasa biegu głównego liczyła tradycyjnie 10 km. Nowością był pomiar czasu uruchomiony dla uczestników marszu nordic walking, który wystartował jako pierwszy.



Brałeś(aś) udział w tegorocznym Biegu Urodzinowym?

W przeddzień oficjalnych urodzin miasta Gdyni na Skwerze Kościuszki zebrało się prawie dwa i pół tysiąca osób, aby uczcić to wydarzenie biorąc udział w Biegu Urodzinowym. O godz. 13 padł sygnał do startu i biegacze ruszyli na trasę, która liczyła dziesięć kilometrów.

Na linii startu obok amatorów sportu stanęła także Iwona Guzowska. Mistrzyni kick-boxingu przygotowuje się do pokonania prestiżowych zawodów triathlonowych we Frankfurcie, a Bieg Urodzinowy traktowała jako dobry trening. Jednak to nie ona grała pierwsze skrzypce i nie udało jej się stanąć na podium.

Już na samym początku ton rywalizacji nadali Bartosz Mazerski, Robert Sadowski, Tomasz Grycko, Daniel Chuchała oraz Radosław Dudycz, którzy na 4 km uzyskali kilkusekundową przewagę nad pozostałą grupą biegaczy, gdzie przewodził zwycięzca cyklu z ubiegłego roku Damian Pieterczyk. Wśród pań samotnie do mety po zwycięstwo zmierzała Dominika Nowakowska, która z kilometra na kilometr uzyskiwała coraz większa przewagę.

Triumfatorem Biegu Urodzinowego Gdyni ostatecznie został Radosław Dudycz, który finiszował przed Bartoszem Mazerskim z Zantyru Sztum i Tomaszem Grycko z UKS Bliza Władysławowo. Wśród pań, jako pierwsza linię mety pewnie minęła niezagrożona Dominika Nowakowska z Lęborka. Na drugim miejscu uplasowała się Martyna Adamczyk z gdańskiej AWFiS, a na najniższym stopniu podium stanęła Marta Szenk z bydgoskiej Zawiszy.

Do mety dobiegło 2241 osób, co stawia Bieg Urodzinowy w gronie największych imprez biegowych w naszym kraju. Zawodnicy doceniają gdyńskie biegi nie tylko ze względu na rozmach z jakim są organizowane, ale także na miłą atmosferę, na którą składają się radosne emocje związane z wydzielającymi się w trakcie biegu endorfinami oraz szczypta sportowej rywalizacji.

Sprawdź pełne wyniki Biegu Urodzinowego w Gdyni 2013 (PDF).

Na mecie zawodnicy otrzymywali pamiątkowy medal, który jest pierwszym elementem układanki, w skład której wchodzić będą medale z wszystkich gdyńskich biegów. Oprócz tego była ciepła herbata, a dla najlepszych pamiątkowe puchary, nagrody finansowe i rzeczowe ufundowane przez sponsorów Biegu.

Kolejne zawody z cyklu Grand Prix Gdyni w Biegach Ulicznych 2013 odbędą się już 11 maja, a będzie to Bieg Europejski, na który serdecznie zapraszamy.
mia

Wydarzenia

Bieg Urodzinowy Gdyni (17 opinii)

(17 opinii)
bieg

Opinie (84)

  • kompromitacja na całego !!Kolejny raz pokazali ze organizacja jest beznadziejna (9)

    wiec sobie poczytajcie tych co biegli a nie tylko wazeliniarzy końca stawki!
    Gdynia kolejny raz sie niepopisała podniesli wpisowe o 100% i nawet trasy nie potrafili przygotować. Wcześniej były cyrki z odebraniem numerów startowych i przeciąganie startu .Teraz zrobili cyrk z trasa skracanie trasy odliczanie minut itp cyrki!Trzeba sie zapisywać miesiąc wcześniejszej .A wpłaty przyjmuja do 2 tygodni wczesniej .3 tys sie zapisało ale 1000 zrezygnowało!! Ale co sie dziwic wkoncu wszystko za kase podatnika to jeszcze wysokie wpisowe i porzdic sobie ze zwykła dyszką nie potrafią.Wcześniej były napoje dla wszystkich a teraz juz niema i ludzie tez zdziwieni ze niema punktów z napojami choc jednego.I to ze cokolwiek sie zmienia na lepsze to nie zasługa wazeliniarzy którym mozna na głowe narobic i beda sie cieszyc tylko tych co pisza jak jest i czym sie komromituja i maja odwage od organizatora wymmagac poprawy bo za to własnie placą!!!I to niemało placą bo Gosir organizuje bieg za pieniadze podatnika!

    • 12 47

    • nie płacz Ewka....

      bo tu miejsca brak na te babskie łzy.....

      • 0 0

    • Co tak narzekasz! (1)

      Woda do picia,to dobry pomysł,ale lepsza byłaby ciepła herbata.
      Organizacja była dobra,a oszukiwanie,że biegli niektórzy przez park?
      Jak ktoś c h c e oszukać,to sam siebie oszukuje, a Ty dlaczego nie zareagowałeś?Na innych biegach też oszukują i nikt nie robi z tego tematu, a czemu? Bo nie chce się narażać,bo się boi?Nie wiem.

      Wpisowe drożeje,bo koszty rosną.Na innych biegach też podniesiono wpisowe, a my biegacze musimy dojechać na start,odebrać wcześniej pakiet startowy.
      Dlaczego dla emerytów nie ma ulgi?

      • 6 0

      • a z jakiej okazji ulga dla emeryta???!!

        - ciepła herbata była na koncu
        - woda by sie przydała, jeden punkt gdzies na trasie w sezonie chłodniejszym
        - odbiór pakietu startowego to jakas porażka , ciesze sie ze znajomi z gdyni w tym pomogli
        - klasyfikacja po czasie netto.. warto pomyśleć
        Dzięki i pozdrawiam

        • 0 1

    • znajdź sobie inny cel w życiu, huh?

      • 1 0

    • to o Tobie kiedyś napisałem co napisałem i zdanie podtrzymuję! "Internetowy Biegacz z Gdańska" - typ rozszczeniowy,

      częściej krytykuje jak sam biega, a trenuje głównie na trojmiasto.pl

      najchętniej biega za darmo i najlepiej za koszulkę w komplecie w Brzeźnie. Stroni od rywalizacji, nie przeszkadza mu brak pomiaru czasu, ani jej dokładne zmierzenie przez Organizatora. Ambitniejsi wybierają też bezpłatny Bieg Westerplatte, co prawda bez koszulki w prezencie, ale rekompensuje to darmowy autobus na start.

      Gardzi płatnymi biegami na czym traci jakże urokliwy Bieg Św. Dominika, który ma najniższą frekwencję z wymienionych, co pewnie związane jest z opłatami od 35 do 70 zł. Natomiast we wcześniejszym Biegu z Netto za dramo i za koszulkę startuje już licznie i ochoczo!

      Z pasją krytykuje opłaty i organizację w biegach gdyńskich i sopockich. Swoje żale wylewa na forum trójmiasto.pl i nie przegapi ku temu żadnej okazji. Powody zawsze jakieś znajdzie, a to organizację za pieniądze podatników lub brak wody na 10 km w listopadzie, czy lutym. NA koniec każdej wymiany argumentów ma zawsze te najmocniejsze, te niepodważalne "jesteś głupkiem", "wazeliniarzem".

      Oczywiście to żart, mam wielu znajomych z Gdańska, którzy również biegają i o żadnej z tych osób nie mógłbym tego powiedzieć. Wiem, że jest wiele otwartych i życzliwych osób bieganiu bez względu na miejsce zamieszkania, ale drażnią mnie te ciągłe durne ataki na wszystko co z Gdańska nie pochodzi.

      Ukończyło 2300 osób z 2600 więc chyba całkiem nieźle!

      • 16 0

    • przecież była ciepła herbata i tradycyjnie kawa po biegu

      • 2 0

    • to znowu Ty? Idź biegać sobie w Brzeźnie za koszulkę

      • 4 1

    • Z mojego punktu widzenia Twoja krytyka wygląda bardzo chaotycznie... Wylałem żal, oplułem przy okazji innych bo... Spóżniłem się na start i miałem problem z pobraniem numeru startowego...
      Zaznaczę, że nie startowałemw tym roku.
      Oceniam jedynie wypowiedz.
      Wygląda tak jakby to właśnie Tobie cały dzień gów.o leciało na głowę a nie wazeliniarzom...
      Pozdrawiam i szczęścia życze!

      • 15 1

    • Jaki masz problem

      Nie płac i nie biegnij,mozesz za darmo biegac po lesie a numer startowy bez problemu odebralem dzien wczesniej na Gorskiego 10.Po biegu była kawa i herbata dla wszystkich,napoje kup sobie sam,to bieg na 10 km a nie maraton,ja w wieku 50 lat nie potrzebowalem sie nawadniac.

      • 23 1

  • błedy w klasyfikacji końcowej. (12)

    W wynikach pojawiają się błędy. Klasyfikacja jest liczona pod czas brutto. Z uwagi na warunki (wąska trasa, dużo biegnących i głupota słabiaków którzy ustawiają się z przodu pomimo że biegną wolno i potem jest problem z wyprzedzeniem ich) miarodajny jest jedynie czas netto.
    W wynikach są sytuacje że osoby z gorszym czasem netto są w klasyfikacji przed biegaczami z lepszym.
    Skoro liczy to komputer to czy nie można tego zmienić?

    A w ogóle po co zamykać całe miasto. Stara trasa chociaż gwarantowała że było gdzie zaparkować w bocznych uliczkach w pobliżu Skweru.

    • 17 2

    • Biegasz dychę a podejść kilka set metrów Ci ciężko hahahahahah

      nabij tube i wyluzuj, dla niektórych ty tez jestes słabiakiem

      • 0 1

    • Gps ?! dobre sobie :D

      Spózniłem się 11 min na starcie i ukończyłem bieg około 13.53.
      Łudziłem się że te dobre 11 min będzie odjęte od mojego czasu końcowego i się myliłem.Dostałem smsa że ukończylem bieg z czasem niecałych 53 minutek.
      Skąd ten czas?! Chyba z kosmosu :P.Nie wiem nie znam się bo to było moje pierwsze 10 km w zyciu ale akcja z GPS-m zupelnie nie udana.
      Następnym razem będę dwie godziny przed czasem i ustawię się w pierwszym rzędzie i z uśmiechem na twarzy skończę bieg.Do zobaczenia w maju.

      • 0 1

    • czas brutto to anarchonizm (2)

      jeśli są czipy to stosuje się czas netto...brutto to czyta głupota

      • 4 0

      • na Westerplatte masz Chipy i jest TYLKO brutto, bo nie mają dwóch mat w tym idealnym organizacyjnie Gdańsku :P (1)

        • 2 2

        • A

          Zuch daj mi dwa tysie, a dostaniesz matę na starcie i na mecie. Będzie każdy biegacz miał czas netto.

          • 1 0

    • szczegół (2)

      osoby, które mają realne szanse na wygranie i tak startują z pierwszej linii przez co dla niech to nie ma większego znaczenia. A dalsze miejsca to już bieganie dla siebie i osobiście dla mnie to bez znaczenia czy klasyfikują mnie z czasem brutto, bo i tak sam patrzę tylko na rzeczwisty czas biegu :)

      • 17 2

      • Bravo

        • 0 0

      • dokładnie!

        j.w.

        • 3 1

    • A jakie to ma znaczenie pare w tą pare miejsc w tamtą o czym ty piszesz. Pomyśl. Jak chcesz tak liczyć dokładnie proponuję MŚ, ME i olimpiadę. Tylko najpierw postaraj sie o kwalifikacje>

      • 3 2

    • miejsca wg czasu netto to nie wyścig tylko czasówka

      Również denerwuje mnie to, że czas netto mam znacznie lepszy niż czas brutto, ponieważ powolniacy blokowali. Jednak jakbyśmy liczyli tylko czas netto to z biegu zrobiła by się czasówka, wszyscy by patrzyli na stopery zamiast rywalizować ze sobą, a startowali wtedy kiedy im się spodoba.

      • 3 1

    • wystarczyło by ze by organizator zarzadał deklaracji czasu ukonczenia (1)

      i tak jak to jest w profesjonalnie zaorganizowanych biegach deklarujesz sie przy zapisie ,potem robi sie strefy czasowe i nikt nie robi juz zadnych problemów.Ale gdynia dopiero raczkuje w orgaznizowaniu masówek.A iczy sie bardzo opornie a to dlatego ze kazdy urzedniczy beton bardzo wolno przyswaja jakie kolwiek uwagi.dopiero jak dostana porzadny opierdziel od wiekszej grupy to wtedy niechetnie sie cos poprawia

      • 4 3

      • jeżeli Gdynia raczkuje to sąsiedzi zza Sopotu są w ciemnej ;-)

        • 3 1

  • Prosba na nastepna edycje (6)

    Mam prosbe do Organizatorów na nastepna edycje czyli maj 2013 - o ustawienie stanowisk z wodą. Podczas biegu -przynajmniej mi chce sie pic, a nie chce biec z wlasnym bidonem, ktory przeszkadza. czy jest szansa na ustawianie np co 2,5 km stanowisk z kubkami plastikowymi z woda? dla mnie byloby to wielkim udogodnieniem i sadze, ze znajdzie sie wiecej chetnych na takie wspomaganie. pozdrawiam niedzielny biegacz

    • 22 20

    • niema sprawy nawet specjalnie dla ciebie bedzie przygotowany tylko wpisowe wzrosnie do 40 zł:) (1)

      • 11 4

      • dla mnie kiełbaski i piwo poproszę

        • 1 1

    • -_-' (2)

      Kolego na maratonie punkty są co 5 km. A trochę większy wysiłek i utrata płynów. A Ty na 10km co 2,5 chcesz stawiać? Rozsądnie się nawodnij przed biegiem i polecisz bez problemu.

      • 16 0

      • chyba do wc.. polece jak sie nawodnie na 10 km (1)

        • 1 2

        • napisał rozsądnie

          Wpadnij na jakieś "Biegamy razem" to ci poradzą jak to zrobić

          • 3 0

    • napoje

      Napoje na trasie jak najbardziej.

      • 3 7

  • Dobrowolny udział (3)

    Wszystkim malkontentom należy powiedzieć wyraźne: stop.
    Gdyby organizacja była faktycznie do bani, można by się czepiać. Ale tutaj pojawiają się pretensje o pierdoły. Inna sprawa, że jednym coś się podoba, innym nie, a jeszcze dla innych nie ma kompletnego znaczenia.
    Czasem mogą się zdarzyć jakieś niuansy organizacyjne, które można i należy poprawić. Imprezy biegowe w Gdyni się rozrastają, liczba uczestników rośnie w szybkim tempie, więc to nie jest ciągla taka sama impreza biegowa. Zmiana trasy też jest tego efektem. Jednym to pasuje, innym nie, a pewnie w jakimś stopniu była to konieczność z punktu widzenia praktycznego. Np. sam start przy tylu ludziach kiedyś wymagał zawijasa na wysokości akwarium i jeszcze dłużej trzeba było czekać na przekroczenie linii startu, stąd czasy netto i brutto różniły się jeszcze bardziej.
    Poza tym można być limitować liczbę uczestników pozostawiając starą cenę 10 zł - ale czy o to w tym wszystkim chodzi?
    Bieg przede wszystkim jednak jest w pełni dobrowony - jeśli dla kogoś ma być potem źródłem tylu frustracji o każdą pierdołę, niech nie startuje, ba - niech nawet nie biega, skoro w jego przypadku bieganie nie powoduje odstresowania, odreagowania, zrelaksowania.

    • 17 3

    • a kto bedzie chciał czytac te wypociny wazeliniarzu.Bieg jest organizowany z kasy Podatnika dla wszystkich! (2)

      A i tak pobierają wysokie wpisowe .Sprawa jest prosta jak wszędzie ,płacisz i wymagasz! Ale jak każdy cymbał musiałeś sie pochwalić swoja głupotą!Kazdy ma prawo miec swoja opinie bo placi za impreze i to 2 razy !Najpierw jako podatki a potem jako wpisowe .I ma prawo wymagać najlepszej organizacji bo to nie jest bieg Komercyjny!!Ale takiemu pól mózgowi jak ty sie wydaje ze moze zakneblować usta innym bo ma taki kaprys.

      • 0 13

      • Dlaczego mnie obrażasz?

        Poza tym bądź konsekwentny. Niby nie chciało ci się czytać "wypocin wazeliniarza", a jednak zrobiłeś to, skoro w swej chamskiej wypowiedzi odnosisz się do niej.
        Żeby było bardziej irytująco to dopowiem, że w tym biegu nie biegłem, ba, w ogóle nie biegam, więc generalnie imprezy biegowe powinny mnie mało obchodzić. I nie mam powodu żeby komukolwiek schlebiać.

        • 0 0

      • wspominałeś coś o karminiu Trolli? To smacznego! Płaciłeś? Biegałaś? Jęczysz tylko od dwóćh miesięcy

        obrażając innych ludzi i mamrotając coś o podatkach! Twój idealny organizacyjnie Gdańsk pobiera opłaty za 5 km Bieg św. Dominika. 5 km czyli połowę krótszy, a idąc za Twoją pokrętną logiką powinien zatem kosztować 5 złotych, a przecież biorą minimum 35zł!

        i jak to wytłumaczysz?

        Ale nie bój nic, już szyją koszulki na tą przebieżkę w Brzeźnie na 5,2 km (na plakacie 6km). Ja już tam nie pobiegnę, więc jedną koszulkę super hiper macie więcej, można zapisać jakieś niemowlę. Sztuka jest sztuka, a za darmo to tylko głupi nie weźmie! Prawda?

        • 3 0

  • Brawo Guzowska została została posłem tylko poto by miec finansowanie dla własnej zabawy!! (7)

    raz sobie pobiega ,potem sobie do IRO wystartuje wiadomo takie przygotowania kosztują!!A co ona jako poseł sportowiec zrobiła dla sportu w Polsce.??Została wybrana na posła jako celebrytka i pod tym wzgledem sie sprawdza doskonałe czyli nierobi nic.!!A Tuskówna która niby biegła przynajmiej nikogo nie udaje i dobiegła w świetnym czasie 01:05:04 379 biorąc pod uwage ze pewnie musiała sie 5 razy przebrac po drodze i zrobic zdjecia do swojego modo bloga to i tak świetny czas :)

    • 1 1

    • (6)

      dajcie juz spokoj K.Tusk... niezaleznie od czasu jaki miala i co by tam nie robila w czasie biegu to pobiegla i UKOŃCZYŁA bieg - brawo i powodzenia w maju ;) a Pani Guzowska promuje bieg samym uczestnictwem - nie zapominajmy co juz osiagnela w sporcie zawodowym i jak dzielnie walczyla z orzelkiem na piersi ;)

      • 2 1

      • ciekawostka (5)

        dla zainteresowanych Kasia Tusk nie pobiegła. Jej nr startowy miał facet w kominiarce na głowie w obstawie BORu. Tak, tak to nasz premier :P Jego wóz zaparkowano na początku skweru kościuszki. Poznałem go jedynie po głosie i kawałku czoła. Byłem już pewien jak do niego i jego BORowika podeszli inni z samochodu :)

        • 1 5

        • to sobie chyba musieli ten numer skserować (2)

          Zobacz sobie fotki na jej blogu.

          A tekst o premierze w kominiarce to przebija bombę helową sześć razy

          • 0 0

          • wybaczcie (1)

            mój błąd. wprowadzono mnie w błąd.

            • 1 0

            • nic tylko ci garnki Zeptera i magiczne noże sprzedawać :)

              • 1 0

        • Kasia biegła

          ma nawet zdjęcia z biegu na blogu ;-)

          • 1 0

        • czyli znowu nas oszukali! ale U tuska to normalne

          • 0 1

  • lepsza trasa (4)

    Zdecydowanie lepsza trasa i lepsza organizacja niż w roku ubiegłym. Poza tym atmosfera rewelacyjna, gratuluję wszystkim, którzy stanęli na starcie i zwycięzcom na mecie!
    Dla mnie osobiście brak na takich imprezach informacji na trasie o przebytym dystansie - musi wystarczyć mapa w głowie.

    • 10 3

    • (2)

      przeciez co km byly tablice.... ??

      • 3 1

      • (1)

        No niektóre były dość małe - jak się ktoś nie rozglądał to nie zauważył

        • 0 0

        • dzięki

          Dzięki tigga, już myślałem, że moje to oczy zalane potem zawodziły w poszukiwaniu tabliczek...następną razą będę dociekliwiej wyszukiwał informacji o dystansie

          • 0 0

    • trasa fajna

      Tylko do rozważenia jednak trochę dłuższa prosta na starcie. Trochę się korkowało przez ten pierwszy zakręt. Albo cofnąć trochę linię startu, albo poprowadzić prosto do Świętojańskiej i wtedy w prawo.

      • 3 1

  • Stop wazeliniarzom jak widac zachowuja sie jak terrorysci !!

    Nikt nie może nic napisac bo wszystko byłow spaniałe ale to typowe to tak jak z POlityką Tuska!!W koncu żyjemy w rajskiej zielonej wyspie Tuska a bieg organizowali jego urzedasy !!

    • 0 5

  • Najbardziej lubie biegac

    Własnie w zimie i minusowe temperatury o ile nie ma silnego wiatru sa mi ni straszne,w lecie biegam albo wczesnie rano albo wieczorem.

    • 1 0

  • Brawo dla organizatorów

    Nie narzekajcie niektórzy. Zawsze można coś zmienić. Ale to czy sie dobrze czujemy czy nie na biegu to od nas samych zależy. Ja biegam dla przyjemności i zdrowia. Każda impreza jest super jedyne co zawsze budzi niewiadomą to pogoda. Ale niebo się rozchmurzyło pod naporem tak pozytywnej energii.A i w trudnych warunkach biegłem rok temu deszcz i silny wiatr ale wspominam ten bieg bardzo fajnie. Najgorsze jest nie móc biec. To jest problem.Dziękuje organizatorom w imieniu własnym i jak myślę tysięcy biegaczy którzy sie ścigają. Do zobaczenia w maju. Napewno będzie 4 tysiaki ludków zobaczycie.

    • 6 1

  • jak z zapisami? (3)

    z uwagi na to, że oczekiwałem ponad 1h przed Biegiem Świętojańskim 2012 i nie doczekałem się nr startowego (rejestracja i opłata przez inetrnet) stwierdziłem, że dopóki to się nie zmieni- nie wystartuję. Czy poprawiła się organizacja - czy cały czas jest Bangladesz? Czy moge się zapisać na bieg w maju?

    • 4 3

    • Nie biegnij, nie zapisuj się bo i tak ci nic nie pomoże. Potrafisz tylko narzekać i wymagać od innych. Bieeganie nie działa na ciebie pozytywnie a wręcz odwrotnie. Zawsze będą jakieś niedoskonałości ale u ciebie urosną one do rangi wielkiego problemu. Więc proponuję pilota od TV butelczynkie najtańszego piwka i heja ćwiczyc oczy i paluszki na pilocie. Powodzenia!

      • 2 1

    • Nie nie zapisuj sie

      Idz narzekac gdzie indziej.

      • 6 1

    • Pakiety były do odebrania

      Dzien wczesniej od godz 14-20 na ul.Górskiego 10 (narodowy stadion rugby) dwa dni wczesniej były o tym rozsyłane sms-y a wiec jak sie przyjechało na ostatnią chwile to pretensje należy mieć do samego siebie.

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane